Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny

Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny

Data: 2010-07-03 21:21:13
Autor: Grzegorz Z.
Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny
Data: 2010-07-04 01:07:21
Autor: kochamspamWYTNIJTO
Kamliwy tytu wtku
http://tygodnik.onet.pl/30,0,21661,konflikt_wrodzinie,artykul.html -- Nasz bog to my i nasze idee.

Pod podanym linkiem nie ma niczego co usprawiedliwiaoby nadanie wtkowi tytuu: "Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny".

Jest co prawda drobna wzmianka o niesnaskach w pewnej rodzinie w zwizku ze szko prowadzon przez lefebrystw, ale konia z rzdem temu kto doczyta si e niesnaski te powstay z winy lefebrystw.
Najpewniej komu lefebryci przeszkadzaj przez sam fakt e istniej.
Niektrym koci katolicki te przeszkadza. I wszelkie inne.

--


Data: 2010-07-04 01:48:34
Autor: Jakub A. Krzewicki
K�amliwy tytu� w�tku
niedziela, 4 lipca 2010 01:07. carbon entity 'kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl' <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Jest co prawda drobna wzmianka o niesnaskach w pewnej rodzinie w związku
ze szkołą prowadzoną przez lefebrystów, ale konia z rzędem temu kto
doczyta się że niesnaski te powstały z winy lefebrystów.
Najpewniej komuś lefebryści przeszkadzają przez sam fakt że istnieją.
Niektórym kościół katolicki też przeszkadza. I wszelkie inne.

Zgrzesiowi przeszkadza. Mi nie -- - pas transmisyjny jest potrzebny ;)
Niestety lefebryści mijają się z tym powołaniem, chcą prowadzić politykę na własną rekę.

PS. Pamiętaj, że kapłani to imperatores spirituales, którym według słow bł. kardynała Wyszyńskiego dana jest władza nad samym Bogiem. Czemu mieliby podporządkowywać się tworzonemu przez nich egregorowi, Boskiemu Widmu skoro nie ma innego Boga?

PS^2. Z czego wynikają dwie rzezy. Papieżowi wolno definiować wiarę i Boga jak on sobie chce w porozumieniu z soborem, a ci, którzy ulegają przedsoborowej iluzji i przez nią są opętani, potrzebują dobrego egzorcysty. Polecałbym o. Amortha, on zna się na rzeczy.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2010-07-04 03:11:09
Autor: kochamspamWYTNIJTO
To bardzo ciekawe
niedziela, 4 lipca 2010 01:07. carbon entity 'kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl' <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

> Jest co prawda drobna wzmianka o niesnaskach w pewnej rodzinie w związku
> ze szkołą prowadzoną przez lefebrystów, ale konia z rzędem temu kto
> doczyta się że niesnaski te powstały z winy lefebrystów.
> Najpewniej komuś lefebryści przeszkadzają przez sam fakt że istnieją.
> Niektórym kościół katolicki też przeszkadza. I wszelkie inne.

Zgrzesiowi przeszkadza. Mi nie -- - pas transmisyjny jest potrzebny ;)
Niestety lefebryści mijają się z tym powołaniem, chcą prowadzić
politykę na
własną rekę.

PS. Pamiętaj, że kapłani to imperatores spirituales, którym według słow
bł.
kardynała Wyszyńskiego dana jest władza nad samym Bogiem. Czemu mieliby podporządkowywać się tworzonemu przez nich egregorowi, Boskiemu Widmu
skoro
nie ma innego Boga?

PS^2. Z czego wynikają dwie rzezy. Papieżowi wolno definiować wiarę i
Boga
jak on sobie chce w porozumieniu z soborem, a ci, którzy ulegają przedsoborowej iluzji i przez nią są opętani, potrzebują dobrego
egzorcysty.
Polecałbym o. Amortha, on zna się na rzeczy.

-- tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

To bardzo ciekawe, ale prosz obszerniej:
1) Co dokadniej powiedzia kardyna Wyszyski? (link?)
2) Co to jest egregor - Boskie Widmo?
3) Co znaczy po polsku ta sygnaturka?
K.S.
Wiem niewiele wicej ponad to co jest pod
http://www.ultramontes.pl/Apostazja.htm --


Data: 2010-07-04 04:46:58
Autor: Jakub A. Krzewicki
To bardzo ciekawe
niedziela, 4 lipca 2010 03:11. carbon entity 'kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl' <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

To bardzo ciekawe, ale proszę obszerniej:
1) Co dokładniej powiedział kardynał Wyszyński? (link?)

"Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę. To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim - nad samym Bogiem! Jesteście przecież „spirituales imperatores”, a jako tacy, macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, on tego od was chciał! Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa zstępować będzie na ołtarze - Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy ... Kto ku Wam patrzy, widzi w Was Boga. Kto do Was się zbliża, nie szuka ludzkiego, ale Bożego oblicza. Prawdziwie: Sacerdos, alter Christus! Kapłan jest drugim Chrystusem” (St. Wyszyński, Ateneum Kapłańskie, Zeszyt 2, IX-X 1960 r.)

2) Co to jest egregor - Boskie Widmo?

Coś co uważacie za Ducha świętego, a jest nim duch gnuśności i buntu, coś,co uważacie za Chrystusa a jest nim upiór przeszłości nie wiele bardziej warty niż ciało Huitzilopochtli i tak samo pogański w swoim zabobonie. Huitzilopochtli był przynajmniej przejawem tradycji integralnej, choć poddanej sprymitywizowaniu przez barbarzyństwo niearyjskich ludów (bo skąd Ariowie mieli by być w Mezoameryce?), które ją wyznawały.

Znacie teologię i zapisaną przez żydów Biblię, a nie wiecie, co jest jej podstawą. A jest nią tradycja integralna, którą Apostołowie i Patrystyka zwała Protoewangelią.

Ofiara Jezusa Chrystusa była tym, co religia indoeuropejska, tradycja integralna Wed nazywa jadżnią czyli samoofiarowaniem się bóstwa samemu sobie, z którego płynie zgładzenie skutków negatywnych uczynków ludzi. Zresztą nie pierwszą -- - u podstaw Starego Przymierza leżało również samoofiarowanie się bóstwa sobie, akt, który został nazwany stworzeniem świata. Wszystkie eony przed tym aktem obserwowane przez dzisiejszego obsertwatora czyli "wielki wybuch", darwinowska ewolucja itp. leżały in potentia (prymitywni Aborygeni mówią "w czasie Wielkiego Snu"). "Stworzenie" świata było czymś w rodzaju wybudzenia tej potencji z "Wielkiego Snu", ale do tego "stwórca" musiał wycofać się tworząc "nic", "pustkę" w której wszystko musiało się zrealizować. W tradycji integralnej taki akt jest archetypem, który realizuje się jak widzimy w chrześcijaństwie dwojako, poprzez "stworzenie" świata i "stworzenie świata" na nowo.

Nie ma nad taką ofiarę potężniejszego okultnego aktu magii (=mocy) i potężniejszego źródła siły, ale są dwie drogi: albo powtarzać go "na dziko" z pełną mocą i nieprzewidywalnymi skutkami, albo go oswoić, "ukościelnić" poprzez stworzenie dogmatów i majstrowanie przy nich przez wieki, aby jego pożytek dla ludzkości był racjonalny i przewidywalny. Tradycja integralna głosi jednak, że od czasu "stworzenia", wyjścia z epoki "Snu" jesteśmy w epoce ciągłego upadku poprzez skutki uczynków pierwszych ludzi i dlatego duch ludzki ma pogłębiającą się tendencję odchodzenia od rozumu i człowieczeństwa. Nauki o herezjach były dla zapobieżenia tym, którzy odchodzili od rozumu i człowieczeństwa tworząc nieracjonalne, karykaturalne kopie tego aktu. Ich dysponentem i twórcą dla chrześcijan była stolica Świętego Piotra. Jeśli odsuwa ona stary obrządek, to dlatego, że on zdziczał, zdegenerował się, podobnie jak odsunięty został w "dolinę Józefata" obrządek żydów. "Teologia zastępstwa" jest ważna, szkoda, że tylko źle przez was interpretowana,bo dotyczy się nie tylko okresu powstawania chrześcijaństwa, ale każdych czasów.

Prawdziwe Ciało Chrystusa tworzy na cas obecny Novus Ordo. Prawdziwy Duch Święty o ile jaki w ogóle jest na ziemi w epoce upadku, jest _ze_ świętym Piotrem. Prawdziwy Chrystus jest z tym, kto na Stolicy Piotrowej zasiada i jest taki, jaki go zdefiniuje ten, kto na tymże stolcu siędzie wraz z soborem. A wy macie płacić świętopietrze i płakać, "modlić się, czcić cara i wierzyć". To co kreujecie nie jest zaś tym, co Rzym tworzyć każe, czyli występujecie przeciwko nauce Rzymu, tworzycie upiora przeszłości "coś na kształt Baranka". Odchodzicie od cywilizacji, pogrążając się w barbarzyństwo czasów minionych, to o wiele gorsze niż mieszanie obrządków (które jeśli aprobowane przez Rzym _nie_ _jest_ apostazją), bo jest to trzymanie się jednego egzemplarza zamiast rozumienia generalnego wzorca soteriologicznego tradycji integralnej.

"Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok." Ap. XII 11 -- - tyle o was.

3) Co znaczy po polsku ta sygnaturka?
K.S.

Ci, którzy są Przebudzeni są we wspólnym świecie
śpiący każdy do swego świata się uciekają

Heraklit z Efezu

Życzę wam smacznych snów...

Wiem niewiele więcej ponad to co jest pod
http://www.ultramontes.pl/Apostazja.htm

Apostatą można być tylko _od_ Rzymu. Co jest aprobowane przez Rzym, nie jest apostazją,

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2010-07-04 03:17:06
Autor: Grzegorz Z.
Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny
Jest co prawda drobna wzmianka o niesnaskach w pewnej rodzinie w zwizku ze szko prowadzon przez lefebrystw

Czyli za rozbijanie rodzin odpowiada PO, GW i TVN a nie lefebryci.

I nie zmieniaj tematw nie swoich wtkw, zodzieju!


--
Nasz bog to my i nasze idee.

Lefebryci - sekta rozbijajca polskie rodziny

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona