|
Data: 2013-05-16 11:44:36 |
Autor: witek |
Legalnosc blokady informacji o infekcjach szpitalnych |
ciekaw1@poczta.onet.pl wrote:
Odprowadzalem pacjenta z mojej rodziny, do szpitala w Warszawie przy ul.Stepinskiej.
Jak znalazlem sie z nim na sali, lekarze zaczeli krzyczec zebym wyszedl,
bo panuje infekcja i osoby postronne maja zakaz wstepu do odwolania.
Wyszedlem, ale poniewaz moglem zdazyc podlapac infekcje, poprosilem
o informacje, czego moge sie ewentualnie spodziewac, na jakie objawy uwazac?
Odmowiono mi jakiejkolwiek informacji tlumaczac sie zakazem dyrekcji.
Czy takie zatajanie informacji jest zgodne z prawem?
WM
To dziala w drugą stronę. To ty mogłeś przynieść coś z zewnątrz i zarazić pacjentów, a nie że ty coś wyniosłeś i ktoś cię zaraził.
Wrzeszczenie na odwiedzajÄ…cych i straszenie infekcjÄ… to taki polski folklor.
|
|
|
Data: 2013-05-20 10:25:58 |
Autor: Michał Jankowski |
Legalnosc blokady informacji o infekcjach szpitalnych |
W dniu 16.05.2013 18:44, witek pisze:
ciekaw1@poczta.onet.pl wrote:
Odprowadzalem pacjenta z mojej rodziny, do szpitala w Warszawie przy
ul.Stepinskiej.
Jak znalazlem sie z nim na sali, lekarze zaczeli krzyczec zebym wyszedl,
bo panuje infekcja i osoby postronne maja zakaz wstepu do odwolania.
Wyszedlem, ale poniewaz moglem zdazyc podlapac infekcje, poprosilem
o informacje, czego moge sie ewentualnie spodziewac, na jakie objawy
uwazac?
Odmowiono mi jakiejkolwiek informacji tlumaczac sie zakazem dyrekcji.
Czy takie zatajanie informacji jest zgodne z prawem?
WM
To dziala w drugą stronę. To ty mogłeś przynieść coś z zewnątrz i
zarazić pacjentów, a nie że ty coś wyniosłeś i ktoś cię zaraził.
A kuku!
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,13933170,Szpital_Czerniakowski_zamkniety_przez_bakterie_biegunki.html
MJ
|
|