Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Legia - Lech [24.09.10]

Legia - Lech [24.09.10]

Data: 2010-09-25 03:13:18
Autor: smiglostopy
Legia - Lech [24.09.10]
Przemek Budzyński <bat_oczir@gazeta.pl> napisał(a):
Legia zagrała z ogromną determinacją i zasłużyła na zwycięstwo.

Jakos bylem dziwnie spokojny ze 3 punkty zostana w Warszawie. Przed meczem nic nie wskazywalo na wygrana Legii, a jednak. To jest Legia ktora chce sie ogladac. Nie plakanie ze sedzia gwizdnal aut nie w ta strone. Jak sie cos chce osiagnac w tej marnej lidze to z takimi druzynami jak Lech w 2giej polowie trzeba jechac niemilosiernie. Tak trzeba bylo zagrac z marnym GKSem i beznadziejnie slabym Zaglebiem. Pytanie tylko co sie stalo ze impas zostal przelamany? Mam nadzieje, ze nie wplynelo na to odsuniecie Iwanskiego i Wawrzyniaka i generalnie poprawa sytuacji w szatni. Po cichu ludze sie ze to skutek zgrywania sie druzyny. Jesli tak, mozna po woli patrzec z nadzieja w przyszlosc. Jesli nie to przy kontuzji Choto i kartkach w srodku pola trzeba bedzie przeprosic sie z Iwanskim i szyszczenie atmosfery zakonczy sie fiaskiem. Poki co, ja swoje osobiste oczekiwania na ten sezon zweryfikowalem. Bede zadowolony z 18 puntow po dwu meczach z Lechem, Wisla i Widzewem;)

Swoja droga tyle bylo ostatnio zachwytow nad "wielkim Lechem". Po siedmiu kolejkach sa jednak za Legia. Oby jak najwiecej tych remisow w 90tych minutach ugrywaja w europejskich pucharach;)

Aha, ogladajac szmaty ktorymi obwiazywaly sie kartofle widac, ze poziom kompleksu osiagnal nowa granice. --


Data: 2010-09-25 00:12:44
Autor: Klepa
Legia - Lech [24.09.10]
On 25 Wrz, 05:13, "smiglostopy   " <smiglostopy.WYT...@gazeta.pl>
wrote:

Jakos bylem dziwnie spokojny ze 3 punkty zostana w Warszawie. Przed meczem
nic nie wskazywalo na wygrana Legii, a jednak. To jest Legia ktora chce sie
ogladac. Nie plakanie ze sedzia gwizdnal aut nie w ta strone. Jak sie cos
chce osiagnac w tej marnej lidze to z takimi druzynami jak Lech w 2giej
polowie trzeba jechac niemilosiernie. Tak trzeba bylo zagrac z marnym GKSem i
beznadziejnie slabym Zaglebiem.

Pytanie tylko co sie stalo ze impas zostal przelamany? Mam nadzieje, ze nie
wplynelo na to odsuniecie Iwanskiego i Wawrzyniaka i generalnie poprawa
sytuacji w szatni. Po cichu ludze sie ze to skutek zgrywania sie druzyny.
Jesli tak, mozna po woli patrzec z nadzieja w przyszlosc. Jesli nie to przy
kontuzji Choto i kartkach w srodku pola trzeba bedzie przeprosic sie z
Iwanskim i szyszczenie atmosfery zakonczy sie fiaskiem.

Jak dla mnie bezsensowne jest budowanie drużyny w oparciu o zawodników
typu Iwański i Wawrzyniak.
Jeżeli raz robili takie numery to nic nie gwarantuje że znowu nie
zaczną. Zresztą pod koniec zeszłego sezonu
dano szanse wykazania się podobnym "gwiazdeczkom" typu Grzelak etc. i
efekty tego były wiadome.
Tak jak piszesz Ekstraklasa jest bardzo słaba i wystarczy, jeżeli
postawi się na zawodników którym się chce.
Nie wspominając o kibicach, którzy delikatnie mówiąc to za Pączkiem
nie przepadają.

Klepa

Data: 2010-09-25 09:09:07
Autor: Aman
Legia - Lech [24.09.10]


Swoja droga tyle bylo ostatnio zachwytow nad "wielkim Lechem". Po siedmiu
kolejkach sa jednak za Legia. Oby jak najwiecej tych remisow w 90tych
minutach ugrywaja w europejskich pucharach;)

mimo wszystko wolalbym, zeby Legia ten mecz przegrala . Wtedy bylaby szansa , ze wyleci Jóźwiak(mam awersje do tego goscia. Pare razy widzialem go w akcji na zywo i gosc sie nadaje co najwyzej do pracy w sklepie miesnym a nie na szefa skautingu.) ze Skorza.
a tak znowu przerzna kilka meczow  ze srodkiem ligi by spiac sie na Wisle i wygrac.... Urban w ten sposob pociagnal 3 lata zobaczymy jak bedzie ze Skorza...


Pozdrawiam

Aman

Data: 2010-09-25 09:17:34
Autor: yamma
Legia - Lech [24.09.10]
smiglostopy  wrote:

Pytanie tylko co sie stalo ze impas zostal przelamany? Mam nadzieje,
ze nie wplynelo na to odsuniecie Iwanskiego i Wawrzyniaka i
generalnie poprawa sytuacji w szatni.

Według mnie to jest przede wszystkim przyczyna i bardzo mi się nie podoba, że Skorża ma zamiar z nimi jeszcze rozmawiać.

Po cichu ludze sie ze to skutek
zgrywania sie druzyny.

Wątpię. Linia pomocy praktycznie w każdym meczu gra w innym składzie. W miarę stabilna jest dwójka defensywnych pomocników (Vrdoljak i Borysiuk) i ich współpraca z każdym meczem wygląda coraz lepiej ale rozgrywający jest praktycznie za każdym razem inny: raz był Iwański, raz Cabral, czasami Mezenga a wczoraj Kucharczyk.
yamma

Legia - Lech [24.09.10]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona