| Data: 2011-05-21 18:14:00 | |
| Autor: DysoN | |
| Legia - Wisla | |
|
W dniu 2011-05-21 16:42, Mark pisze:
Ogladalem 3 razy powtorke, i, cholera, dla mnie nie ma tam nic co sie Wydaje mi sie ze faul bezdyskusyjny bo Radovic uprzedzil Pareike a ten nie dotykajac nawet pilki spowodowal upadek Radovica. Natomiast ja tu czerwonej nie widze bo wydaje mi sie ze nawet gdyby Radovic nie zostal wywrocony to nie doeszedl by do pilki i tak. Ogolnie rzecz biorac widac bylo od samego poczatku ze Legii bardziej zalezalo. Wisla zgrala ostroznie i miekko, bez zadziornosci. Najdobitniejszym tego przykladem niech bedzie Malecki, ktory zamiast klocic sie z sedziia przy karnym odciagal Pareike. Tradycja o mistrzu przegrywajacym przy Ĺ3 jak widac trzyma sie mocno. -- DysoN mailto:dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245 Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadĂłw, az osiagnelo forme demokracji znana jako "Jeden Czlowiek, Jeden Glos". Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. - T. Pratchett |
|
| Data: 2011-05-22 19:18:09 | |
| Autor: Koriat | |
| Legia - Wisla | |
|
Użytkownik "DysoN" <dyson@szuruburu.ru> napisał w wiadomości news:ir8oce$26d$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-21 16:42, Mark pisze:Widok Małeckiego, który uspokaja Pareikę - bezcenny. A swoją drogą kto mógłby się spodziewać, że Łotysz jest tak impulsywny. |
|