Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Lej± asfalt w te kałuże...

Lej± asfalt w te kałuże...

Data: 2010-02-24 21:25:57
Autor: Max_P
Lej± asfalt w te kałuże...
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

Max

Data: 2010-02-24 22:25:42
Autor: JanKo
Lej± asfalt w te kałuże...
Agent Max_P nadaje:
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami.

Bo jest prikaz "lać!" więc bed± lać żeby nie było że nie lali. Sam widziałem jak lej±. A przecież szybciej byłoby zalepić dziury ¶niegiem i pomalować po wierzchu. Taniej a efekt taki sam.

Data: 2010-02-24 21:32:06
Autor: to
Lej± asfalt w te kałuże...
JanKo wrote:

Bo jest prikaz "lać!" więc bedą lać żeby nie było że nie lali. Sam
widziałem jak leją. A przecież szybciej byłoby zalepić dziury śniegiem i
pomalować po wierzchu. Taniej a efekt taki sam.

Albo psimi odchodami, których pełno pojawiło się na chodnikach gdy śnieg stopniał. Chodniki byłyby czyste, a dziury załatane. Same plusy.

--
cokolwiek

Data: 2010-02-24 16:28:45
Autor: Pszemol
Leją asfalt w te kałuże...
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4b859ad6$1news.home.net.pl...
Bo jest prikaz "lać!" więc bedą lać żeby nie było że nie lali. Sam
widziałem jak leją. A przecież szybciej byłoby zalepić dziury śniegiem i
pomalować po wierzchu. Taniej a efekt taki sam.

Albo psimi odchodami, których pełno pojawiło się na chodnikach gdy
śnieg stopniał. Chodniki byłyby czyste, a dziury załatane. Same plusy.

A co złego w zalewaniu asfaltem kałuż? Psioczycie chyba niepotrzebnie.
Temperatura stopionego asfaltu jest grubo powyĹĽej temperatury
wrzenia wody w kałuży, więc właściwie o co chodzi ?

Data: 2010-02-24 22:31:46
Autor: to
Lej± asfalt w te kałuże...
Pszemol wrote:

A co złego w zalewaniu asfaltem kałuż? Psioczycie chyba niepotrzebnie.
Temperatura stopionego asfaltu jest grubo powyĹĽej temperatury wrzenia
wody w kałuży, więc właściwie o co chodzi ?

Pewnie o to, co zostaje z tej asfaltowej kupy po miesiÄ…cu czy dwĂłch.

--
cokolwiek

Data: 2010-02-24 23:52:19
Autor: ksoniek
Leją asfalt w te kałuże...
Pewnie o to, co zostaje z tej asfaltowej kupy po miesiÄ…cu czy dwĂłch.
to samo cy by zostało jakbyś wylizał tę wodę. Woda z dziury odparowyje od razu i jej poprostunie ma
dziura nie zrobiła się w danym miejscu bo tak, gdzieś od gruntu był przeciek i dlatego się pojawiła i pojawi się ponownie do póki nie zostanie usunięta przyczyna.

--
Pozdrawiam
http://powiatowa.info
http://nzozrodzina.org

Data: 2010-02-24 23:20:02
Autor: to
Lej± asfalt w te kałuże...
ksoniek wrote:

Pewnie o to, co zostaje z tej asfaltowej kupy po miesiÄ…cu czy dwĂłch.
to samo cy by zostało jakbyś wylizał tę wodę. Woda z dziury odparowyje
od razu i jej poprostunie ma

Nie przekonuje mnie ta teoria.

dziura nie zrobiła się w danym miejscu bo tak, gdzieś od gruntu był
przeciek i dlatego się pojawiła i pojawi się ponownie do póki nie
zostanie usunięta przyczyna.

O to teĹĽ chodzi...

--
cokolwiek

Data: 2010-02-25 00:18:51
Autor: Cavallino
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "ksoniek" <ksoniek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hm4an9$2a1$1inews.gazeta.pl...
Pewnie o to, co zostaje z tej asfaltowej kupy po miesiÄ…cu czy dwĂłch.
to samo cy by zostało jakbyś wylizał tę wodę. Woda z dziury odparowyje od razu i jej poprostunie ma
dziura nie zrobiła się w danym miejscu bo tak, gdzieś od gruntu był przeciek i dlatego się pojawiła i pojawi się ponownie do póki nie zostanie usunięta przyczyna.

Ano właśnie.
Czyli trzeba wyciąć kawał asfaltu dookoła i w to miejsce położyć nowy, a nie chlasnąć smołą z wiadra i przydeptać buciorem.
Tak to tylko w Polsce siÄ™ "naprawia" - co rok to samo.

Data: 2010-02-25 07:17:47
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Lej± asfalt w te kałuże...
W dniu 2010-02-25 00:18, Cavallino pisze:
Czyli trzeba wyci±ć kawał asfaltu dookoła i w to miejsce położyć nowy, a
nie chlasn±ć smoł± z wiadra i przydeptać buciorem.
Tak to tylko w Polsce się "naprawia" - co rok to samo.
Szwagier zarabia...

--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2010-02-25 08:51:17
Autor: Robert_J
Leją asfalt w te kałuże...

... gdzieś od gruntu był przeciek
i dlatego się pojawiła i pojawi się ponownie do póki nie zostanie usunięta przyczyna.

Przyczyną z reguły nie jest żaden przeciek od gruntu, ale drętwa struktura samego asfaltu. Pory wchłaniają wodę, a mróz to rozsadza. Że nie wspomnę już o prymitywnych "naprawach", których niechlujne wykonanie samo w sobie generuje miejsca następnych ubytków. Drogowcy nie potrafią (nie chcą?) poprawnie uszczelniać spoin i pierwszy mróz rozpieprza całą tę zabawę...
Ale tak jak mówicie, komuś musi na tym zależeć :-). Nie wierzę że nie można tego zrobić porządnie, i to niekoniecznie drożej :-). Tylko po co odsuwać sobie koryto? W Szczecinie widzę teraz różnice między niektórymi ulicami, na których kładzona była nawierzchnia 2-3 lata temu. Dlaczego jedna jest dziurawa, a druga nie? Klucz może tkwić w tym, że robiły je inne firmy :-).

Data: 2010-02-25 08:44:25
Autor: Robert_J
Leją asfalt w te kałuże...
A co złego w zalewaniu asfaltem kałuż? Psioczycie chyba niepotrzebnie.
Temperatura stopionego asfaltu jest grubo powyĹĽej temperatury
wrzenia wody w kałuży, więc właściwie o co chodzi ?

Czyli zakładasz że to kałuża czyściutkiej wody, pod którą nie ma żadengo syfu :-). Mocno optymistyczne założenie, nie powiem...
Ta woda może i odparuje, pewnie tak jest. Ale zostaje gruba warstwa całego gówna plączącego się po ulicy: piachu, pyłu, resztek olejów... Uważasz że dobry podkład pod asfalt? Dlatego po tygodniu ten placek odrywa się i dziura straszy dalej...

Data: 2010-02-25 10:40:15
Autor: szerszen
Leją asfalt w te kałuże...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hm3k3t.4k4.0poczta.onet.pl...

Temperatura stopionego asfaltu jest grubo powyĹĽej temperatury
wrzenia wody w kałuży, więc właściwie o co chodzi ?

o to, ze optymistycznie zakladasz, ze ten asfalt jest stopiony, a nie ze jest to masa asfaltowa, o temperaturze pozwalajacej spokojnie wziac ja w gola reke i przydeptac gumofilcem

o innych "zaletach" takiego latania napisali juz inni

Data: 2010-02-25 00:26:32
Autor: bratPit
Lej± asfalt w te kałuże...

Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

wiesz co, i niech zalewaj±, musieliby wyremontować wiosn± ze 70%? dróg i ulic aby zrobić to porz±dnie, wiec ja wolę żeby zalali te dziury asfaltem niż ma w nich stać woda i mam rozwalać sobie w nich auto, ja nie mówię że to jest dobre ale jakie wyj¶cie?
przejechałem ostatnio po Krakowie i stwierdziłem, że w PL no nie ma szans mieć auta w dobrym stanie przy tych drogach i ulicach :/
brat

Data: 2010-02-25 00:32:31
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm4cj9$7ri$1inews.gazeta.pl...

Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

wiesz co, i niech zalewaj±, musieliby wyremontować wiosn± ze 70%? dróg i ulic aby zrobić to porz±dnie,

I niech robi±.
No i musieliby to zrobić raz na na¶cie lat.
A bez tego co roku klej± te same dziury, a rezultat nie wytrzymuje nawet do zimy.

Data: 2010-02-25 00:38:18
Autor: bratPit
Lej± asfalt w te kałuże...

Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

wiesz co, i niech zalewaj±, musieliby wyremontować wiosn± ze 70%? dróg i ulic aby zrobić to porz±dnie,

I niech robi±.
No i musieliby to zrobić raz na na¶cie lat.
A bez tego co roku klej± te same dziury, a rezultat nie wytrzymuje nawet do zimy.

no ale kto to jest ten kto¶? a pieni±dze sk±d?
b±dĽmy realistami,
brat

Data: 2010-02-25 01:05:58
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

no ale kto to jest ten kto¶?

Ten kto bierze kasę za utrzymanie dróg?
Pierwsza wypłata pensji powinna następować od razu po załataniu ostatniej dziury.
Od razu czę¶ć problemu by się rozwi±zała, a i kasy dużo więcej by zostało.

Data: 2010-02-25 08:43:14
Autor: J.F.
Leją asfalt w te kałuże...
On Thu, 25 Feb 2010 01:05:58 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:
no ale kto to jest ten kto¶?
Ten kto bierze kasę za utrzymanie dróg?
Pierwsza wypłata pensji powinna następować od razu po załataniu ostatniej dziury.
Od razu czę¶ć problemu by się rozwi±zała, a i kasy dużo więcej by zostało.

Urzednicy od razu sobie zorganizuja dwa przetargi: na wykonawce
corocznych napraw, i na kontrolera.
I z czystym sumieniem wezma pensje zaraz po ogloszeniu przetargu, a reszta bedzie tak jak chcesz - wykonawca otrzyma wynagrodzenie po
tym jak kontroler zamelduje ze wszystkie dziury usunal.

Tylko czy taki Wroclaw bedzie na to stac, nawet jesli bedzie np 20zl/
dziure :-)

J.

Data: 2010-02-25 10:43:23
Autor: Cavallino
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

Pierwsza wypłata pensji powinna następować od razu po załataniu ostatniej
dziury.
Od razu czę¶ć problemu by się rozwi±zała, a i kasy dużo więcej by zostało.

Urzednicy od razu sobie zorganizuja dwa przetargi: na wykonawce
corocznych napraw, i na kontrolera.

Ale ja nie mówiłem, że jakikolwiek pracownik ZDM ma dostać kasę przed usunięciem wszystkich dziur w mie¶cie.
No dobra - żeby nie było, może dostać czę¶ć - najniższ± krajow±, reszta po robocie.
I wcale nie twierdziłem, że tylko ZDM ma to dotyczyć,
Radnych, wójtów, prezydentów, posłów itp darmozjadów również.

Data: 2010-02-25 12:41:33
Autor: J.F.
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:
Pierwsza wypłata pensji powinna następować od razu po załataniu ostatniej
dziury.
Od razu czę¶ć problemu by się rozwi±zała, a i kasy dużo więcej by zostało.

Urzednicy od razu sobie zorganizuja dwa przetargi: na wykonawce
corocznych napraw, i na kontrolera.

Ale ja nie mówiłem, że jakikolwiek pracownik ZDM ma dostać kasę przed usunięciem wszystkich dziur w mie¶cie.

Do urzednika nalezy przygotowanie przetargu, no dobra, moze dostac dopiero po rozstrzygnieciu, jak sie okaze ze dobrze przygotowal :-)

I wcale nie twierdziłem, że tylko ZDM ma to dotyczyć,
Radnych, wójtów, prezydentów, posłów itp darmozjadów również.

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100106/POWIAT/434381145
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100123/POWIAT10/699655314

A wyborcy go ciagle wybieraja :-)

J.

Data: 2010-02-25 13:12:42
Autor: Cavallino
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100106/POWIAT/434381145
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100123/POWIAT10/699655314

A wyborcy go ciagle wybieraja :-)

Jak nie dostanie kasy przez kilka lat to sam zrezygnuje.

Data: 2010-02-25 14:38:38
Autor: J.F.
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100106/POWIAT/434381145
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100123/POWIAT10/699655314

A wyborcy go ciagle wybieraja :-)

Jak nie dostanie kasy przez kilka lat to sam zrezygnuje.

Ale dlaczego ma nie dostawac ?
Taka wola wyborcow, wola miec np ciemne ulice i dziurawe drogi, ale np zadowolonych nauczycieli, niskie oplaty za wode, czy dwa festyny rocznie.

J.

Data: 2010-02-25 14:40:40
Autor: Cavallino
Leją asfalt w te kałuże...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5ugv$5ko$1news.onet.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100106/POWIAT/434381145
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100123/POWIAT10/699655314

A wyborcy go ciagle wybieraja :-)

Jak nie dostanie kasy przez kilka lat to sam zrezygnuje.

Ale dlaczego ma nie dostawac ?

A o czym dyskutujemy?
Cofnij sie ze trzy posty, to będziesz wiedział o jakim postulacie.

Data: 2010-02-25 21:18:59
Autor: J.F.
Lejš asfalt w te kałuże...
On Thu, 25 Feb 2010 14:40:40 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100106/POWIAT/434381145
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100123/POWIAT10/699655314

A wyborcy go ciagle wybieraja :-)
Jak nie dostanie kasy przez kilka lat to sam zrezygnuje.
Ale dlaczego ma nie dostawac ?

A o czym dyskutujemy?
Cofnij sie ze trzy posty, to będziesz wiedział o jakim postulacie.

Ty bys chcial zeby urzednicy dobrze drogi latali, a tu masz przyklad - ty jestes mniejszosc :-)

J.

Data: 2010-02-25 07:44:40
Autor: MadMan
Lej± asfalt w te kałuże...
Dnia Thu, 25 Feb 2010 00:38:18 +0100, bratPit napisał(a):

a pieni±dze sk±d?

A sk±d teraz s±?

Nie wierzę żeby porz±dna droga kosztowała więcej niż 15*łatanie +
odszkodowania. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-25 08:36:03
Autor: J.F.
Leją asfalt w te kałuże...
On Thu, 25 Feb 2010 07:44:40 +0100,  MadMan wrote:
Dnia Thu, 25 Feb 2010 00:38:18 +0100, bratPit napisał(a):
a pieni±dze sk±d?
A sk±d teraz s±?

Nie wierzę żeby porz±dna droga kosztowała więcej niż 15*łatanie +
odszkodowania.

Zalezy jakie dziury i jaka droga.

Wysylasz teraz ekipe 5 ludzi z traktorem i naprawiaja powiedzmy
kilometr srednio dziurawej drogi dziennie.

Porzadny remont miejskiej drogi - trzeba to wszystko wykopac, wywiezc
ziemie, polozyc nowa kanalizacje, wodociag, elektryke, telefony,
przywiezc piasku, zrobic droge - zadanie na rok :-)

J.

Data: 2010-02-25 08:51:48
Autor: Krzysiek Kielczewski
LejÂą asfalt w te kaÂłuÂże...
On 2010-02-25, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Porzadny remont miejskiej drogi - trzeba to wszystko wykopac, wywiezc
ziemie, polozyc nowa kanalizacje, wodociag, elektryke, telefony,
przywiezc piasku, zrobic droge - zadanie na rok :-)

Nie rok tylko kilka miesięcy. Za to droga będzie sensownej jako¶ci przez
kilkana¶cie lat, a nie nierówna od następnego dnia i z wielkimi dziurami
po kilku miesi±cach.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 09:17:52
Autor: LEPEK
LejÂą asfalt w tekaÂłuÂże...
Krzysiek Kielczewski pisze:

Nie rok tylko kilka miesięcy.

No. I przez te kilka miesięcy będziesz stał w korku na jednym pasie, albo dymał objazdami. Których nie będzie, bo przecież wszędzie są dziury, albo też jeździł dziurawymi objazdami.

To ma być tymczasowe rozwiązanie, wykonane jak najszybciej i w jak nakrótszym czasie, aby doczekało do prawdziwej naprawy.

Nie mówię, że nie da się tego zrobić porządniej, ani że robią na tyle solidnie, na ile się da. Mówię tylko, że remont ulicy to zupełnie coś innego, niż bieżące łatanie dziur zimowych.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaĹ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-02-25 10:07:37
Autor: Robert_J
LejÂą asfalt w tekaÂłuÂże...
To ma być tymczasowe rozwiązanie, wykonane jak najszybciej i w jak nakrótszym czasie, aby doczekało do prawdziwej naprawy.

Jeśli tymczasowe rozwiązanie jest wykonywane prawie non stop to staje się normą, a nie chwilowym zaradzeniem problemowi ;-). To po prostu nasze polskie podejście do sprawy... Grunt to prowizorka :-).
Na poparcie swoich słów mam przykład mojej ulicy. Remont trwał ponad rok, wymieniano dosłownie wszystko, z kanalizą burzową włącznie. Polożono (choć to mocno powiedziane) asfalt i co? Nawet roku nie podziałało ;-))). Normalnie jakby ktoś złośliwie dziurawił. Na dodatek śmieszna "technologia" osadzania studzienek :-). Inny przykład: Ulica którą co dzień wożę córkę do szkoły. Całe lato i jesień coś tworzyli, kopali itp. Chyba w listopadzie położyli asfalt, równo nawet. A w grudniu.... k...a mać co 100 metrów pruli go w poprzek, bo chyba o czymś zapomnieli :-))). I teraz co 100 m jest rów, na którym można koła zostawić, bo już asfaltu zapomnieli położyć, a raczej było chyba za zimno... Nawet gnoje znaków ostrzegawczych nie postawili...
I o czym my tu rozmawiamy? Nawet jak brudasy robią zupełnie nową nawierzchnię to i tak spierdolą na maxa...

Data: 2010-02-25 10:39:48
Autor: Cavallino
LejÂą asfalt w tekaÂłuÂże...
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4b863229$1news.home.net.pl...
Krzysiek Kielczewski pisze:

Nie rok tylko kilka miesięcy.

No. I przez te kilka miesięcy będziesz stał w korku na jednym pasie, albo dymał objazdami. Których nie będzie, bo przecież wszędzie są dziury, albo też jeździł dziurawymi objazdami.

To ma być tymczasowe rozwiązanie, wykonane jak najszybciej

Nie.
Ma być wykonane porządnie.
Mam taki przypadek po drodze - ulica Pokrzywno i Torowa w Poznaniu.
Co rok dziury pojawiały się w tych samych miejsach.
Rok temu wymogłem na nich, aby ich największe skupiska połatać porządnie, czyli z frezowaniem grubszych partii asfaltu w ich największych skupiskach.
O dziwo - tak zrobili, łaty mają po minimum kilkanaście metrów i są równiutkie.
Zgadnij ile z nich ucierpiało w ciągu zimy?

Żadna.
Daje do myślenia?

Data: 2010-02-25 11:00:55
Autor: Krzysiek Kielczewski
LejÂą asfalt w tekaÂłuÂże...
On 2010-02-25, LEPEK <nobody@nowhere.net> wrote:

Nie rok tylko kilka miesięcy.

No. I przez te kilka miesięcy będziesz stał w korku na jednym pasie, albo dymał objazdami. Których nie będzie, bo przecież wszędzie s± dziury, albo też jeĽdził dziurawymi objazdami.

To ma być tymczasowe rozwi±zanie, wykonane jak najszybciej i w jak nakrótszym czasie, aby doczekało do prawdziwej naprawy.

ROTFL. Nie róbmy prawdziwej naprawy, bo trzeba doczekać do prawdziwej
naprawy. Czytasz czasem co piszesz?

Nie mówię, że nie da się tego zrobić porz±dniej, ani że robi± na tyle solidnie, na ile się da. Mówię tylko, że remont ulicy to zupełnie co¶ innego, niż bież±ce łatanie dziur zimowych.

To co wyprawiaj± drogowcy nie aspiruje do "łatania dziur".

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 12:08:19
Autor: LEPEK
LejÂą asfalt wtekaÂłuÂże...
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2010-02-25, LEPEK <nobody@nowhere.net> wrote:

Nie rok tylko kilka miesięcy.
No. I przez te kilka miesięcy będziesz stał w korku na jednym pasie, albo dymał objazdami. Których nie będzie, bo przecież wszędzie są dziury, albo też jeździł dziurawymi objazdami.

To ma być tymczasowe rozwiązanie, wykonane jak najszybciej i w jak nakrótszym czasie, aby doczekało do prawdziwej naprawy.

ROTFL. Nie róbmy prawdziwej naprawy, bo trzeba doczekać do prawdziwej
naprawy. Czytasz czasem co piszesz?

Tak, czytam. I - uwierz mi - napisałem dokładnie to, co miałem na myśli.
NapiszÄ™ specjalnie dla ciebie inaczej, moĹĽe tym razem odczytasz sens:
Mamy takie drogi, jakie mamy - lata zaniedbań, wałków na przetargach, słaba jakość, itp., itp. Przyszła po kilku latach ostrzejsza zima i obnażyła całą tą lipę jeszcze bardziej, niż w poprzednich latach. Taka jest sytuacja teraz. I w takiej oto sytuacji mamy kilka wyjść.
Jednym z nich jest rozpoczęcie porządnej naprawy nawierzchni (nie remontu generalnego drogi z przebudową wszystkiego, co pod spodem) _wszędzie_ tam, gdzie są dziury. A gdzie są dziury? Wszędzie :) Czyli oznacza to totalną blokadę miast. Pomijam już, że nie ma ani takiej ilości sprzętu, ani ludzi...
Innym wyjściem jest robienie porządnych remontów tylko w niektórych miejscach tak, żeby można było wyznaczyć objazdy. I wtedy na tych objazdach nie można by NIC robić, bo przecież są tak obciążone, że zamknięcie chociaż kawałka paraliżuje miasto. I mamy objazdy po dziurach i pół miasta zamkniętego :)
Może robić w nocy? Kiedy często jest -5stC? Często temperatura przechodzi przez 0stC i jest bardzo mokro i cały czas topnieje to, co dookoła? Drogowcem nie jestem, ale takie warunki chyba nie sprzyjają naprawom nawierzchni...
Więc łatają "na szybko" tak, aby jakoś było na jakiś czas, zanim będzie można systematycznie i w znośnych warunkach gwarantujących jakość to ponaprawiać porządnie. Owszem - najczęściej robią to źle, nie wybierając zanieczyszczeń z dziur, ale cóż - im zależy na tym, żeby załatać to jeszcze pięć razy do maja ;)


Nie mówię, że nie da się tego zrobić porządniej, ani że robią na tyle solidnie, na ile się da. Mówię tylko, że remont ulicy to zupełnie coś innego, niż bieżące łatanie dziur zimowych.

To co wyprawiajÄ… drogowcy nie aspiruje do "Ĺ‚atania dziur".

To też napisałem - czytałeś?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaĹ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-02-25 13:29:16
Autor: Krzysiek Kielczewski
LejÂą asfalt wtekaÂłuÂże...
On 2010-02-25, LEPEK <nobody@nowhere.net> wrote:

[ciach]

Więc łataj± "na szybko" tak, aby jako¶ było na jaki¶ czas, zanim będzie można systematycznie i w zno¶nych warunkach gwarantuj±cych jako¶ć to ponaprawiać porz±dnie. Owszem - najczę¶ciej robi± to Ľle, nie wybieraj±c zanieczyszczeń z dziur, ale cóż - im zależy na tym, żeby załatać to jeszcze pięć razy do maja ;)

Problem w tym, że mamy ograniczon± ilo¶ć pieniędzy. Je¶li co roku
będziemy wydawać pieni±dze na nierówne zakrywanie dziur kiepskim
substytutem asfaltu w sposób sprzeczny z technologi± to nigdy się nie
doczekamy dobrych dróg. Za to co jest trzeba robić porz±dnie, wymagać
jako¶ci (gwarancje!!!) i wyci±gać konsekwencje w stosunku do osób
odbieraj±cych buble. Jak na przykład Krasińskiego w DC: po remonocie
położyli sensowny asfalt, zimę wytrzymał... ale w żadnym miejscu nie
nie leży na równo ze studzienkami. Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 15:28:35
Autor: Robert_J
LejÂą asfalt wtekaÂłuÂże...
Jednym z nich jest rozpoczęcie porządnej naprawy nawierzchni (nie remontu generalnego drogi z przebudową wszystkiego, co pod spodem) _wszędzie_ tam, gdzie są dziury. A gdzie są dziury? Wszędzie :) Czyli oznacza to totalną blokadę miast. Pomijam już, że nie ma ani takiej ilości sprzętu, ani ludzi...

Chyba trochę przesadzasz :-). Wiesz ilo trwa wymiana samej nawierzchni? W zeszłym roku miałem okazję oglądać koło swojego miejsca zamieszkania dwie takie akcje. Poszło szybko, ale inwestorem była gmina a nie miasto, więc pewnie było... uczciwie ;-). Solidny wykonawca zamiast kolesia, materiał taki jak trzeba a nie popłuczyny... Półtora kilometra nawierzchni położono w ok. tydzień. Z zerwaniem starego asfaltu. W tym czasie ruch był wahadłowy. Drugi kawałek, a właściwie dwa odcinki po ok. 400-500 metrów, położono.... każdy w dwa dni :-). Przetrwały zimę w idealnym stanie, więc chyba można...

Data: 2010-02-25 12:54:11
Autor: J.F.
Leja asfalt w te kaluze...
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
On 2010-02-25, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Porzadny remont miejskiej drogi - trzeba to wszystko wykopac, wywiezc
ziemie, polozyc nowa kanalizacje, wodociag, elektryke, telefony,
przywiezc piasku, zrobic droge - zadanie na rok :-)

Nie rok tylko kilka miesięcy.

Wroclawskie doswiadczenia temu przecza. Teoretycznie mozliwe, ale nie w systemie przetargow, nie wtedy jesli po zdjeciu nawierzchni ukazuje sie prawdziwa skala problemu, nie wtedy jak wiele trzeba kopac recznie lopatami.

Za to droga będzie sensownej jako¶ci przez
kilkana¶cie lat, a nie nierówna od następnego dnia i z wielkimi dziurami
po kilku miesi±cach.

Wielkie dziury bedzie miala dopiero za rok, i to pod warunkiem ze zima bedzie sroga :-)

Zreszta przeniesmy sprawe na prywatny grunt - jak zobaczysz pierwsza dziurke na lakierze to tez zmieniasz cale auto ? :-)

J.

Data: 2010-02-25 13:25:30
Autor: Krzysiek Kielczewski
Leja asfalt w te kaluze...
On 2010-02-25, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Nie rok tylko kilka miesięcy.

Wroclawskie doswiadczenia temu przecza. Teoretycznie mozliwe, ale nie w systemie przetargow, nie wtedy jesli po zdjeciu nawierzchni ukazuje sie prawdziwa skala problemu, nie wtedy jak wiele trzeba kopac recznie lopatami.

Chyba się zgodzimy, że obecny system jest zły?

Wielkie dziury bedzie miala dopiero za rok, i to pod warunkiem ze zima bedzie sroga :-)

Do¶wiadczenie uczy, że nie koniecznie.

Zreszta przeniesmy sprawe na prywatny grunt - jak zobaczysz pierwsza dziurke na lakierze to tez zmieniasz cale auto ? :-)

Pierwsza dziurka na lakierze to kiepska analogia do obecnego stanu dróg
:)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 14:43:50
Autor: J.F.
Leja asfalt w te kaluze...
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
On 2010-02-25, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie rok tylko kilka miesięcy.

Wroclawskie doswiadczenia temu przecza. Teoretycznie mozliwe, ale
nie w systemie przetargow, nie wtedy jesli po zdjeciu nawierzchni
ukazuje sie prawdziwa skala problemu, nie wtedy jak wiele trzeba
kopac recznie lopatami.

Chyba się zgodzimy, że obecny system jest zły?

Co do przetargow to niekoniecznie, bo skad pewnosc ze inny bedzie lepszy ?

Co do reszty to niestety tak jest, i co nie zrobisz to tak bedzie.

Chyba np wolisz siedziec bez pradu, ale przy dobrej drodze.

Wielkie dziury bedzie miala dopiero za rok, i to pod warunkiem ze
zima bedzie sroga :-)
Do¶wiadczenie uczy, że nie koniecznie.

Wiadomo, roznie bywa, ale trzeba przyznac ze dziur dramatycznie u nas przybywa po mrozach wlasnie.

Zreszta przeniesmy sprawe na prywatny grunt - jak zobaczysz
pierwsza dziurke na lakierze to tez zmieniasz cale auto ? :-)
Pierwsza dziurka na lakierze to kiepska analogia do obecnego stanu dróg
:)

W Walbrzychu byles ostatnio, albo poprzednia wiosna ?

J.

Data: 2010-02-25 16:07:30
Autor: Krzysiek Kielczewski
Leja asfalt w te kaluze...
On 2010-02-25, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Chyba się zgodzimy, że obecny system jest zły?

Co do przetargow to niekoniecznie, bo skad pewnosc ze inny bedzie lepszy ?

Co do reszty to niestety tak jest, i co nie zrobisz to tak bedzie.

Chyba np wolisz siedziec bez pradu, ale przy dobrej drodze.

Wolę mieć co roku jedn± ulicę porz±dnie wyremontowan±, niż co roku mieć
nowe placki smoły na połowie.

Wielkie dziury bedzie miala dopiero za rok, i to pod warunkiem ze
zima bedzie sroga :-)
Do¶wiadczenie uczy, że nie koniecznie.

Wiadomo, roznie bywa, ale trzeba przyznac ze dziur dramatycznie u nas przybywa po mrozach wlasnie.

Nie koniecznie trzeba czekać do mrozów, żeby się pojawiły wielkie
dziury...

Zreszta przeniesmy sprawe na prywatny grunt - jak zobaczysz
pierwsza dziurke na lakierze to tez zmieniasz cale auto ? :-)
Pierwsza dziurka na lakierze to kiepska analogia do obecnego stanu dróg
:)

W Walbrzychu byles ostatnio, albo poprzednia wiosna ?

Oni maj± jedn±, jedyn± dziurę w jednej drodze? Pozazdro¶cić...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 18:34:22
Autor: J.F.
Leja asfalt w te kaluze...
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał
On 2010-02-25, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Chyba się zgodzimy, że obecny system jest zły?
Co do przetargow to niekoniecznie, bo skad pewnosc ze inny bedzie
lepszy ?
Co do reszty to niestety tak jest, i co nie zrobisz to tak bedzie.
Chyba np wolisz siedziec bez pradu, ale przy dobrej drodze.

Wolę mieć co roku jedn± ulicę porz±dnie wyremontowan±, niż co roku mieć
nowe placki smoły na połowie.

Ale w kazdym miescie masz tych ulic z tysiac, jedna na pewno nie starczy :-)

A nawet jak porzadnie wyremontujesz, minie pare lat, pojawi sie pierwsza dziura, i co - znow porzadny remont ?

Wiadomo, roznie bywa, ale trzeba przyznac ze dziur dramatycznie u
nas przybywa po mrozach wlasnie.
Nie koniecznie trzeba czekać do mrozów, żeby się pojawiły wielkie
dziury...

Ale po mrozach wyskakuja w wielkiej ilosci.

Pierwsza dziurka na lakierze to kiepska analogia do obecnego
stanu dróg
:)
W Walbrzychu byles ostatnio, albo poprzednia wiosna ?
Oni maj± jedn±, jedyn± dziurę w jednej drodze? Pozazdro¶cić...

No coz, w zasadzie ostatnio to juz niewiele bym sklamal gdybym powiedzial ze maja jedna dziure ale na wszystkich drogach.
Taka wielka :-)
W kazdym badz razie powierzchnia dziur potrafila byc wieksza niz powierzchnia dobrej nawierzchni :-)

J.

Data: 2010-02-26 08:45:01
Autor: Krzysiek Kielczewski
Leja asfalt w te kaluze...
On 2010-02-25, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A nawet jak porzadnie wyremontujesz, minie pare lat, pojawi sie pierwsza dziura, i co - znow porzadny remont ?

Chciałbym żeby¶my mieli problem z pierwsz± dziur± jedynie :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 09:06:45
Autor: MadMan
Leją asfalt w te kałuże...
Dnia Thu, 25 Feb 2010 08:36:03 +0100, J.F. napisał(a):

Porzadny remont miejskiej drogi - trzeba to wszystko wykopac, wywiezc
ziemie, polozyc nowa kanalizacje, wodociag, elektryke, telefony,
przywiezc piasku, zrobic droge - zadanie na rok :-)

Będę miał okazję obserwować remont drogi wojewódzkiej w zasadzie pod
moim domem (w linii prostej będzie ok. 400m). Planowo 1.5 roku robót,
więc 2 lata odliczaj±c zimę. Zobaczymy co będzie realnie. Remont będzie naprawdę kompleksowy, długo¶ć drogi remontowanej ok. 4.5
km. Ciekawe co z tego wyjdzie, bo póki co droga jest naprawdę tragiczna
- po zimie w koleinach pojawiły się wyrwy. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-25 10:37:07
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jfd6y5844v5o$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Thu, 25 Feb 2010 00:38:18 +0100, bratPit napisał(a):

a pieni±dze sk±d?

A sk±d teraz s±?

Nie wierzę żeby porz±dna droga kosztowała więcej niż 15*łatanie +
odszkodowania.

Bior±c pod uwagę 15 krotne wypłacenie pensji całemu łańcuszkowi który musi to zrobić na pewno nie.

Data: 2010-02-25 08:21:20
Autor: CeSaR
Lej± asfalt w te kałuże...
no ale kto to jest ten kto¶? a pieni±dze sk±d?
b±dĽmy realistami,

Jak chcesz to podam ci miejsce, gdzie takie dziury łatane s± co  tydzień. Te same dziury.
Worek asfaltu, udeptanie butem, jaki¶ palnik i jazda dalej. I za tydzień to samo.
I teraz zapytaj - "a pieni±dze sk±d?"
B±dĽmy realistami...

Dla ułatwienia dodam, że droga była w generalny sposób modernizowana ze 3 lata temu.

C

Data: 2010-02-25 09:50:13
Autor: smiechu
Lej± asfalt w te kałuże...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci news:hm58d6$491$1news.onet.pl...


Dla ułatwienia dodam, że droga była w generalny sposób modernizowana ze 3 lata temu.

Dlaczego Polski nie stać na drogi?

Bo żadnego kraju nie stać na remont 100 % dróg w ci±gu pięciu czy dziesięciu lat.
A w Polsce drogi które maj± 8 lat nadaj± się do generalnego remontu nawet jeżeli ruch cięzkch pojazdów na tych drogach jest niewielki.
Ot taki przykład:
ul. Poleska w Białymstoku.
Remontowana kilka lat temu (wydaje mi się że mniej niż 8). Ruina, prawym pasem nie da się jeĽdzić bo studzienki wybijaj± zęby a warstwa ¶cieralna to się powinna nazywać wykruszywalna. Ruch ci±gników siodłowych - praktycznie zerowy, z cięższych pojazdów to tylko autobusy - linia  z kursowaniem 1-2 kursów na godzinę.

Dla porównania:
kawałek drogi wybudowany przez supermarket francuskiej marki. Mniej więcej w tym samym czasie (rok czy dwa różnicy). Droga jest fragmentem kraowej 8, napiepszaj± ni± ruskie, litewskei białoruskie i każdej innej narodowo¶ci, przeładowane do granic wytrzymało¶ci sprzętu "tiry" I co? I nic, ani dziurki przez te 8 lat (w zeszłym roku specjalnie tamtendy powoli jechałem aby się przyjrzeć temu cudowi techniki. Asfalt cały, bez większych kolein. No paszpan, da się.
BTW kawałek dalej miasto kilka lat temu zrobiło remont nad wiaduktem i te same "tiry" rozjeĽdziły ten "remont" w dwa (!!!) lata! Koleiny były na 5 cm a jak było gor±co to było widać, jak asfalt wypływa spod kół.

I słyszałem te wytłumaczanki, że ze względu na niskie temperatury zim± i wysokie latem w Polsce NieDaSię położyć odpowiedniego asfaltu.

Nigdy nie będziemy mieć dobrych dróg, bo żadnego kraju nie stać na remont wszystkich swoich dróg co 5-10 lat. Tym bardziej nas. ;-(

pozdr
smiechu

Data: 2010-02-25 10:41:08
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "smiechu" <smie2003@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5c10$vib$1news.interia.pl...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci news:hm58d6$491$1news.onet.pl...


Dla ułatwienia dodam, że droga była w generalny sposób modernizowana ze 3 lata temu.

Dlaczego Polski nie stać na drogi?

Bo żadnego kraju nie stać na remont 100 % dróg w ci±gu pięciu czy dziesięciu lat.

Niekt nie mówi o wymianie asfaltu na wszędzie, tylko o wymianie asfaltu tam gdzie się posypał.
Odcinkami, wystarczy po kilkadziesi±t, kilkana¶cie metrów.

Data: 2010-02-25 11:51:41
Autor: smiechu
Lej± asfalt w te kałuże...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5gjj$qju$1news.onet.pl...
Niekt nie mówi o wymianie asfaltu na wszędzie, tylko o wymianie asfaltu tam gdzie się posypał.
Odcinkami, wystarczy po kilkadziesi±t, kilkana¶cie metrów.
Ok,
kilkadziesiat metrów wymienionego asfaltu, metr przerwy, kilkana¶cie metrów wymiany asfaltu, metr przerwy ....
Złoty interes
Pozdr
smiechu

Data: 2010-02-25 11:58:47
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "smiechu" <smie2003@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5j4n$7r2$1news.interia.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5gjj$qju$1news.onet.pl...
Niekt nie mówi o wymianie asfaltu na wszędzie, tylko o wymianie asfaltu tam gdzie się posypał.
Odcinkami, wystarczy po kilkadziesi±t, kilkana¶cie metrów.
Ok,
kilkadziesiat metrów wymienionego asfaltu, metr przerwy, kilkana¶cie metrów wymiany asfaltu, metr przerwy ....

W takich przypadkach ten metr przerwy jest bez sensu.
Koło mnie w jednym miejscu musieli wylać kilkaset metrów jednym ci±giem (cały pas jezdni), nie było czego łatać.

Data: 2010-02-25 14:46:50
Autor: J.F.
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
Bo żadnego kraju nie stać na remont 100 % dróg w ci±gu pięciu czy dziesięciu lat.
Niekt nie mówi o wymianie asfaltu na wszędzie, tylko o wymianie asfaltu tam gdzie się posypał.
Odcinkami, wystarczy po kilkadziesi±t, kilkana¶cie metrów.

Tylko ze w zaleznosci od drogi, to albo trzeba i tak cale kilometry remontowac, albo sam asfalt nic nie da, bo problem w podbudowie, albo tak sie wlasnie robi, albo dziury sa malutkie.

J.

Data: 2010-02-25 15:03:39
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm5v0b$79r$1news.onet.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
Bo żadnego kraju nie stać na remont 100 % dróg w ci±gu pięciu czy dziesięciu lat.
Niekt nie mówi o wymianie asfaltu na wszędzie, tylko o wymianie asfaltu tam gdzie się posypał.
Odcinkami, wystarczy po kilkadziesi±t, kilkana¶cie metrów.

Tylko ze w zaleznosci od drogi, to albo trzeba i tak cale kilometry

I bardzo dobrze.
Jak się latami brało kasę za nic, to niech sobie by teraz cala czekali na wypłatę.

remontowac, albo sam asfalt nic nie da, bo problem w podbudowie, albo tak sie wlasnie robi, albo dziury sa malutkie.

To ostatnie możesz sobie w buty włożyć.
Nie ma się łatać łopat± i już.
Nowy asfalt nie ma wystawać ze starego, ani stary z nowego.

Data: 2010-02-25 16:56:57
Autor: Arek
Lej± asfalt w te kałuże...
Cavallino wrote:

Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hm4cj9$7ri$1inews.gazeta.pl...

Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do
lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te
miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

wiesz co, i niech zalewaj±, musieliby wyremontować wiosn± ze 70%? dróg i
ulic aby zrobić to porz±dnie,

I niech robi±.
No i musieliby to zrobić raz na na¶cie lat.
A bez tego co roku klej± te same dziury, a rezultat nie wytrzymuje nawet
do zimy.

Zapomnij. W mie¶cie zrobi± nowy asfalt, za pare mcy przyjdzie kanalizacja, rozkopie, zaleje, przyjdzie zima i już porozsadza przez dziury/szczeliny, które zrobili rozkopuj±c...

Więc nawet kład±c nowy asfalt nie da rady nastu lat.


--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2010-02-25 18:30:59
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "Arek" <a.r.e.k.m.x@g.a.z.e.t.a.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

I niech robi±.
No i musieliby to zrobić raz na na¶cie lat.
A bez tego co roku klej± te same dziury, a rezultat nie wytrzymuje nawet
do zimy.

Zapomnij. W mie¶cie zrobi± nowy asfalt, za pare mcy przyjdzie kanalizacja,
rozkopie, zaleje, przyjdzie zima i już porozsadza przez dziury/szczeliny,
które zrobili rozkopuj±c...

U nas z założenia (znaczy od upadku komuny) nie asfaltuj± ulic przed położeniem kanalizy.



Więc nawet kład±c nowy asfalt nie da rady nastu lat.

Takie wycięcie nierównow¶ci i na to pomoże.

Data: 2010-02-25 20:14:47
Autor: Arek
Lej± asfalt w te kałuże...
Cavallino wrote:

Użytkownik "Arek" <a.r.e.k.m.x@g.a.z.e.t.a.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

I niech robi±.
No i musieliby to zrobić raz na na¶cie lat.
A bez tego co roku klej± te same dziury, a rezultat nie wytrzymuje nawet
do zimy.

Zapomnij. W mie¶cie zrobi± nowy asfalt, za pare mcy przyjdzie
kanalizacja, rozkopie, zaleje, przyjdzie zima i już porozsadza przez
dziury/szczeliny, które zrobili rozkopuj±c...

U nas z założenia (znaczy od upadku komuny) nie asfaltuj± ulic przed
położeniem kanalizy.

Tutaj niby informuj± odpowiedzialnych o kanalizację z wyprzedzeniem, że będ± remontować drogę ale... tamci jad± wg swojego planu, który przeważnie oznacza kanalizację z pół roku/rok po remoncie.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2010-02-25 08:50:13
Autor: Krzysiek Kielczewski
Leją asfalt w te kałuże...
On 2010-02-24, bratPit <krakus28no_spam@op.pl> wrote:

wiesz co, i niech zalewaj±, musieliby wyremontować wiosn± ze 70%? dróg i ulic aby zrobić to porz±dnie, wiec ja wolę żeby zalali te dziury asfaltem niż ma w nich stać woda i mam rozwalać sobie w nich auto, ja nie mówię że to jest dobre ale jakie wyj¶cie?

Robić dobrze albo za darmo. Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-02-25 08:57:10
Autor: Czarek Daniluk
Lej± asfalt w te kałuże...
W dniu 2010-02-24 21:25, Max_P pisze:
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata,
a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy
x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

Max


Ja widziałem jak lej± smołę któr± trudno nazwać asfaltem i udeptuj± gumofilcami ;)

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-25 16:21:15
Autor: kamil
Lej± asfalt w te kałuże...


"Max_P" <Max_P@xxl.pl> wrote in message news:hm41ug$eiq$1news.onet.pl...
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

Juz to kiedys pisalem, ale nadal sie nadziwic nie moge. Ludzie na ksiezyc juz 50 lat temu fruwali. 15 lat temu wykopano 50-kilometrowy tunel pod powierzchnia morza. Cale dziela zebrane towarzysza Kim Yong-Ila mozna pobrac z sieci bezprzewodowo w kilka minut i zapisac na karcie wielkosci paznokcia.


A polskich drogowcow przerasta wylanie kawalka asfaltu, ktory wytrzyma w calosci dluzej niz 10 minut.


Cytujac za mistrzem - "Dziwny jest ten swiat".


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-02-26 12:17:28
Autor: jerry
Lej± asfalt w te kałuże...

Użytkownik "Max_P" <Max_P@xxl.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm41ug$eiq$1news.onet.pl...
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata, a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

to maj± czekać z łataniem do lata? aż się większe dziury zrobi±?
Chyba lepiej, zalać teraz łat±, a latem zrobić porz±dnie
- o ile "drogowy" z akcyzy trafi do drogowców.
Bo inaczej znów nie będzie za co.

Data: 2010-02-26 12:41:42
Autor: Cavallino
Lej± asfalt w te kałuże...
Użytkownik "jerry" <janfra63@wywal.sam.wiesz.co.o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm8ap8$b39$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Max_P" <Max_P@xxl.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hm41ug$eiq$1news.onet.pl...
Lej± asfalt w te oczka wodne na drogach i udeptuj± nogami. Jeden ważny
gostek w TV opowiadał, że załatanie tych kałuż to miliardy i robota do lata,
a jakby jeszcze na parę dni temperatura spadła ponizej zera, to te miliardy
x 2, a robota do następnej zimy. Dobrze że Euro jest latem.

to maj± czekać z łataniem do lata?

Ależ sk±d.
Już teraz można wyjeżdżać z frezarkami na drogę.

Chyba lepiej, zalać teraz łat±, a latem zrobić porz±dnie

Ten drugi element niestety nie istnieje.

Lej± asfalt w te kałuże...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona