|
Data: 2012-01-12 17:35:20 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umie¶ciła wysoko¶ć odpłatno¶ci leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za wszystkie leki niż dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, st±d wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę maj± czas chyba do czerwca.
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to, czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych niespodzianek.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać wła¶ciw± odpowiedĽ"
|
|
|
Data: 2012-01-12 19:37:56 |
Autor: raff |
Lekarze i recepty |
On Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca życia (sprawy sercowe i nie tylko).
Widzisz ciuliku, gdybys cwiczyl, to bys nie mial problemow z sercem.
Ale komu ja to tlumacze...
Lewackiemu pacanowi.
R.
|
|
|
Data: 2012-01-12 20:01:07 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Użytkownik "raff" <patagonia13@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:12aug79e41ehen60424g21vhhmc3jdpcl14ax.com...
On Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca
życia (sprawy sercowe i nie tylko).
Widzisz ciuliku, gdybys cwiczyl, to bys nie mial problemow z sercem.
Ale komu ja to tlumacze...
Lewackiemu pacanowi.
Do rzeczy ćwoku. Nie weksluj. Choć raz odnie¶ się do meritum, a je¶li nie potrafisz, to lepiej zamilcz. Młody jeste¶ i nie wiesz, co ci los może zgotować. Więc nie igraj.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać wła¶ciw± odpowiedĽ"
|
|
|
Data: 2012-01-12 20:54:47 |
Autor: raff |
Lekarze i recepty |
On Thu, 12 Jan 2012 20:01:07 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "raff" <patagonia13@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:12aug79e41ehen60424g21vhhmc3jdpcl14ax.com...
On Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca
życia (sprawy sercowe i nie tylko).
Widzisz ciuliku, gdybys cwiczyl, to bys nie mial problemow z sercem.
Ale komu ja to tlumacze...
Lewackiemu pacanowi.
Do rzeczy ćwoku. Nie weksluj. Choć raz odnie¶ się do meritum, a je¶li nie potrafisz, to lepiej zamilcz. Młody jeste¶ i nie wiesz, co ci los może zgotować. Więc nie igraj.
Wybierales Tuska, wiec sobie mozesz teraz kwiczec w nieboglosy.
R.
|
|
|
Data: 2012-01-13 05:50:10 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 12-01-2012 o 20:54:47 raff <patagonia13@gazeta.pl> napisał(a):
On Thu, 12 Jan 2012 20:01:07 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "raff" <patagonia13@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:12aug79e41ehen60424g21vhhmc3jdpcl14ax.com...
On Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca
życia (sprawy sercowe i nie tylko).
Widzisz ciuliku, gdybys cwiczyl, to bys nie mial problemow z sercem.
Ale komu ja to tlumacze...
Lewackiemu pacanowi.
Do rzeczy ćwoku. Nie weksluj. Choć raz odnie¶ się do meritum, a je¶li nie
potrafisz, to lepiej zamilcz. Młody jeste¶ i nie wiesz, co ci los może
zgotować. Więc nie igraj.
Wybierales Tuska, wiec sobie mozesz teraz kwiczec w nieboglosy.
R.
Ej Kurwikowski, przecież ty cały czas czujesz kociokwik po klęsce swojego wybranka
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-13 01:16:29 |
Autor: Lorn |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-12 20:01, Bogdan Idzikowski pisze:
Do rzeczy ćwoku.
;-) Daj sobie spokój... Ignoruj ¶miecia.
--
Immortal silence gathers illusions inside...
|
|
Data: 2012-01-13 05:48:54 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 12-01-2012 o 19:37:56 raff <patagonia13@gazeta.pl> napisał(a):
On Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:
Byłem dzi¶ z comiesięczn± wizyt± u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkana¶cie leków, które muszę przyjmować do końca
życia (sprawy sercowe i nie tylko).
Widzisz ciuliku, gdybys cwiczyl, to bys nie mial problemow z sercem.
Ale komu ja to tlumacze...
Lewackiemu pacanowi.
R.
Wy nie będziecie mieli kłopotów z sercem Kurwikowski bo to u ciebie ochlap mięsa.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
Data: 2012-01-12 19:47:16 |
Autor: A. Filip |
Bogdan Idzikowski: Lekarze i recepty [czyli wymuszenie/wyzysk przez NFZ?] |
"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:
Byłem dziś z comiesięczną wizytą u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkanaście leków, które muszę przyjmować do
końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umieściła wysokość
odpłatności leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za
które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za
wszystkie leki niĹĽ dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, stąd
wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na
aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę
majÄ… czas chyba do czerwca.
Reasumując, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to, czego od niej oczekiwałem. Może jakiś wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
A o ile więcej płaci NFZ lekarzom za obsługiwanie bardziej
skomplikowanego systemu refundacji?
[różne stopy refundacji za ten sam lek zależnie od schorzenia]
No bo jak ty popierasz "coĹ› za nic" to komuch jesteĹ› :-)
|
|
Data: 2012-01-12 20:57:31 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Bogdan Idzikowski: Lekarze i recepty [czyli wymuszenie/wyzysk przez NFZ?] |
Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:87lipcn4gb.fsffenix.anfi.homeunix.net...
"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:
Byłem dziś z comiesięczną wizytą u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkanaście leków, które muszę przyjmować do
końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umieściła wysokość
odpłatności leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za
które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za
wszystkie leki niĹĽ dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, stąd
wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na
aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę
majÄ… czas chyba do czerwca.
Reasumując, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to, czego od niej oczekiwałem. Może jakiś wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
A o ile więcej płaci NFZ lekarzom za obsługiwanie bardziej
skomplikowanego systemu refundacji?
[różne stopy refundacji za ten sam lek zależnie od schorzenia]
No bo jak ty popierasz "coĹ› za nic" to komuch jesteĹ› :-)
Zapytaj lekarzy, zapytaj NFZ. Ja chcę być przyjęty przez lekarza, zdiagnozowany i otrzymać receptę, na którą bez kłopotu otrzymam lek, który powinien mnie uzdrowić lub przynieść poprawę.
Potrzebuję porządnej usługi, za którą płacę składkę zdrowotną. Gdybym poszedł do prywatnego lekarza to za wizytę zapłaciłbym bezpośrednio gotówką i też chciałbym porządnej usługi.
Lekarze są usługodawcami. I mają się z tego obowiązku wywiązywać. Chory, jest usługobiorcą i jeśli jest ubezpieczony, to wymaga takiej usługi, jaką mu to ubezpieczenia zapewnia. I chorego nic więcej nie obchodzi. Lekarz, który leczy ubezpieczonych ma tę usługę wykonać, jeśli na nią zawarł umowę z ubezpieczycielem. I to właśnie dzisiaj wykonał lekarz w przychodni do której się udałem. Wywiązał się z umowy, którą podpisał z NFZ.
Tak jak idę do fryzjera i zamawiam strzyżenie. Mam być ostrzyżony porządnie, zgodnie z moim życzeniem i nic więcej mnie nie obchodzi.
I to byłoby na tyle.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-01-12 21:43:44 |
Autor: XL |
Bogdan Idzikowski: Lekarze i recepty [czyli wymuszenie/wyzysk przez NFZ?] |
Dnia Thu, 12 Jan 2012 20:57:31 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Lekarze s± usługodawcami. I maj± się z tego obowi±zku wywi±zywać. Chory, jest usługobiorc± i je¶li jest ubezpieczony, to wymaga takiej usługi, jak± mu to ubezpieczenia zapewnia. I chorego nic więcej nie obchodzi.(...)
Tak jak idę do fryzjera i zamawiam strzyżenie. Mam być ostrzyżony porz±dnie, zgodnie z moim życzeniem i nic więcej mnie nie obchodzi."
"A teraz, kochane dzieci, pocałujcie mnie w dupę!"
PS. To cytat z wpadki "w kamerze" pana prowadz±cego daaaaawno temu (na
żywo) program dla dzieci młodszych "Mi¶ z okienka"...
--
XL
|
|
|
Data: 2012-01-12 20:06:16 |
Autor: jadrys |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-12 17:35, Bogdan Idzikowski pisze:
Byłem dziś z comiesięczną wizytą u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkanaście leków, które muszę przyjmować do końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umieściła wysokość odpłatności leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za wszystkie leki niż dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, stąd wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę mają czas chyba do czerwca.
Reasumując, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to, czego od niej oczekiwałem. Może jakiś wpływ ma to, że mieszkam w zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych niespodzianek.
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
Data: 2012-01-12 20:39:45 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:jenatg$fq0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-01-12 17:35, Bogdan Idzikowski pisze:
Byłem dziś z comiesięczną wizytą u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkanaście leków, które muszę przyjmować do końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umieściła wysokość odpłatności leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za wszystkie leki niż dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, stąd wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę mają czas chyba do czerwca.
Reasumując, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to, czego od niej oczekiwałem. Może jakiś wpływ ma to, że mieszkam w zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych niespodzianek.
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
Bo w odróżnieniu od wszystkich innych opisuję to czego doświadczam, a nie to czego mógłbym się spodziewać mając wypaczony umysł, jak nie przymierzając, niekórzy na tej grupie.
Jutro opiszę co mnie spotkało w aptece, gdy udam się w celu zrealizowania recept.
Jeśli twierdzisz że jest inaczej, to napisz, jak ty zostałeś obsłużony przez lekarza w okresie od 2 stycznia do dziś?
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-01-13 14:22:48 |
Autor: jadrys |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-12 20:39, Bogdan Idzikowski pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
Bo w odróżnieniu od wszystkich innych opisuję to czego doświadczam, a nie to czego mógłbym się spodziewać mając wypaczony umysł, jak nie przymierzając, niekórzy na tej grupie.
Jutro opiszę co mnie spotkało w aptece, gdy udam się w celu zrealizowania recept.
Jeśli twierdzisz że jest inaczej, to napisz, jak ty zostałeś obsłużony przez lekarza w okresie od 2 stycznia do dziś?
Było to pod koniec grudnia.. Poszedłem do lekarza po lekarstwa na nadciśnienie, Zostałem zbesztany przez panią doktor za to że nie przynioslem pomiaru ciśnienia krwi. Tak, juz się pani doktor nie chce samej mierzyć ciśnienia pacjentowi. Często wozę sąsiada do neurologa. Lekarz ten przyjmuje 10 pacjentów przez długie godziny.. Nie, nie chodzi o to że dokładnie ich bada, - wizyta w samym gabinecie to kilka minut, po prostu lekarz olewając pacjentów, wychodzi z gabinetu i spaceruje sobie po korytarzu, znika z przychodni na godzinę itd itp. Generalnie wszyscy lekarze w słupeckich ośrodkach SZ zapomnieli że to oni powinni być dla pacjenta, a nie odwrotnie. I muszę dodać że nie ma w tym mieście już żadnej publicznej placówki służby zdrowia, przynajmniej ja nic o nich nie wiem.
Co do zamieszania z receptami to sie wypowiem później, gdy będę coś wiedział. Widziałem tylko przed przychodnią "Amica" dużą kolejkę pacjentów, złorzeczących na rząd i ministra zdrowi, pacjentów.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2012-01-13 15:11:06 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:jepb4i$kpq$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-01-12 20:39, Bogdan Idzikowski pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
Bo w odróżnieniu od wszystkich innych opisuję to czego doświadczam, a nie to czego mógłbym się spodziewać mając wypaczony umysł, jak nie przymierzając, niekórzy na tej grupie.
Jutro opiszę co mnie spotkało w aptece, gdy udam się w celu zrealizowania recept.
Jeśli twierdzisz że jest inaczej, to napisz, jak ty zostałeś obsłużony przez lekarza w okresie od 2 stycznia do dziś?
Było to pod koniec grudnia.. Poszedłem do lekarza po lekarstwa na nadciśnienie, Zostałem zbesztany przez panią doktor za to że nie przynioslem pomiaru ciśnienia krwi. Tak, juz się pani doktor nie chce samej mierzyć ciśnienia pacjentowi. Często wozę sąsiada do neurologa. Lekarz ten przyjmuje 10 pacjentów przez długie godziny.. Nie, nie chodzi o to że dokładnie ich bada, - wizyta w samym gabinecie to kilka minut, po prostu lekarz olewając pacjentów, wychodzi z gabinetu i spaceruje sobie po korytarzu, znika z przychodni na godzinę itd itp. Generalnie wszyscy lekarze w słupeckich ośrodkach SZ zapomnieli że to oni powinni być dla pacjenta, a nie odwrotnie. I muszę dodać że nie ma w tym mieście już żadnej publicznej placówki służby zdrowia, przynajmniej ja nic o nich nie wiem.
Co do zamieszania z receptami to sie wypowiem później, gdy będę coś wiedział. Widziałem tylko przed przychodnią "Amica" dużą kolejkę pacjentów, złorzeczących na rząd i ministra zdrowi, pacjentów.
Co do nadciśnienia. Mam pewne doświadczenie. Pojedynczy pomiar ciśnienia nie odzwierciedli rzeczywistego stanu ciśnienia. Takie wizyty, podczas których mierzone jest ciśnienie i przepisywanie lekarstw i ich dawek wzięte z sufitu funta kłaków warte. To tak jak zabijanie moli, rzucaniem w nich kulkami przeciwmolowymi. Mnie ciśnienie stabilizowano w szpitalu przez kilka dni, mierząc na okrągło ciśnienie i dobierając leki i ich ilość.
Rejestruję się w mojej przychodni na dzień i godzinę. Kilkanaście minut (na wszelki wypadek) przed oznaczoną godziną przyjęcia zjawiam się w przychodni. I czekam na swój czas. I dotychczas nie dłużej niż 20-25 minut.
Dla wyjaśnienia, jestem zwykłym emerytem z niezbyt dużą emeryturą.
Jeśli u ciebie jest inaczej, to macie rozpuszczonych lekarzy (takie obrazki widywałem w przychodniach publicznych).
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-01-13 19:20:57 |
Autor: jadrys |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-13 15:11, Bogdan Idzikowski pisze:
Bo w odróżnieniu od wszystkich innych opisuję to czego doświadczam, a nie to czego mógłbym się spodziewać mając wypaczony umysł, jak nie przymierzając, niekórzy na tej grupie.
Jutro opiszę co mnie spotkało w aptece, gdy udam się w celu zrealizowania recept.
Jeśli twierdzisz że jest inaczej, to napisz, jak ty zostałeś obsłużony przez lekarza w okresie od 2 stycznia do dziś?
Było to pod koniec grudnia.. Poszedłem do lekarza po lekarstwa na nadciśnienie, Zostałem zbesztany przez panią doktor za to że nie przynioslem pomiaru ciśnienia krwi. Tak, juz się pani doktor nie chce samej mierzyć ciśnienia pacjentowi. Często wozę sąsiada do neurologa. Lekarz ten przyjmuje 10 pacjentów przez długie godziny.. Nie, nie chodzi o to że dokładnie ich bada, - wizyta w samym gabinecie to kilka minut, po prostu lekarz olewając pacjentów, wychodzi z gabinetu i spaceruje sobie po korytarzu, znika z przychodni na godzinę itd itp. Generalnie wszyscy lekarze w słupeckich ośrodkach SZ zapomnieli że to oni powinni być dla pacjenta, a nie odwrotnie. I muszę dodać że nie ma w tym mieście już żadnej publicznej placówki służby zdrowia, przynajmniej ja nic o nich nie wiem.
Co do zamieszania z receptami to sie wypowiem później, gdy będę coś wiedział. Widziałem tylko przed przychodnią "Amica" dużą kolejkę pacjentów, złorzeczących na rząd i ministra zdrowi, pacjentów.
Co do nadciśnienia. Mam pewne doświadczenie. Pojedynczy pomiar ciśnienia nie odzwierciedli rzeczywistego stanu ciśnienia. Takie wizyty, podczas których mierzone jest ciśnienie i przepisywanie lekarstw i ich dawek wzięte z sufitu funta kłaków warte. To tak jak zabijanie moli, rzucaniem w nich kulkami przeciwmolowymi. Mnie ciśnienie stabilizowano w szpitalu przez kilka dni, mierząc na okrągło ciśnienie i dobierając leki i ich ilość.
Rejestruję się w mojej przychodni na dzień i godzinę. Kilkanaście minut (na wszelki wypadek) przed oznaczoną godziną przyjęcia zjawiam się w przychodni. I czekam na swój czas. I dotychczas nie dłużej niż 20-25 minut.
Dla wyjaśnienia, jestem zwykłym emerytem z niezbyt dużą emeryturą.
Jeśli u ciebie jest inaczej, to macie rozpuszczonych lekarzy (takie obrazki widywałem w przychodniach publicznych).
Mi nic nie trzeba stabilizować, - leki na nadciśnienie biorę już kilka lat. I dawka jest już ustalona.
No niestety nie potrafię skonfrontować swoich doświadczeń ze słupeckich przychodni, z jakością usług i innych rejonach kraju.. Ale myślę że istotnie coś tu nie gra i wręcz nie do pomyślenia że w całym kraju lekarze traktują pacjenta jako zło konieczne.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2012-01-13 20:09:24 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:jepsk2$7vk$1node2.news.atman.pl...
Rejestruję się w mojej przychodni na dzień i godzinę. Kilkanaście minut (na wszelki wypadek) przed oznaczoną godziną przyjęcia zjawiam się w przychodni. I czekam na swój czas. I dotychczas nie dłużej niż 20-25 minut.
Dla wyjaśnienia, jestem zwykłym emerytem z niezbyt dużą emeryturą.
Jeśli u ciebie jest inaczej, to macie rozpuszczonych lekarzy (takie obrazki widywałem w przychodniach publicznych).
Mi nic nie trzeba stabilizować, - leki na nadciśnienie biorę już kilka lat. I dawka jest już ustalona.
No niestety nie potrafię skonfrontować swoich doświadczeń ze słupeckich przychodni, z jakością usług i innych rejonach kraju.. Ale myślę że istotnie coś tu nie gra i wręcz nie do pomyślenia że w całym kraju lekarze traktują pacjenta jako zło konieczne.
I tuś jebnął kulą w płot. Z upływem czasu zmienia się twój organizm, tolerancja organizmu na działanie leków. Z reguły leki obniżające ciśnienie tętnicze są moczopędne, jedne bardziej, drugie mniej. Następuje wypłukanie z organizmu potrzebnych pierwiastków (np. potas). To trzeba uzupełniać odpowiednimi lekami. Potrzebne są wobec powyższego cykliczne badania na zawartość np. potasu (bardzo ważne), krzepliwość krwi itp. Nie będę robił całego wykładu.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-01-13 01:19:13 |
Autor: Lorn |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-12 20:06, jadrys pisze:
W dniu 2012-01-12 17:35, Bogdan Idzikowski pisze:
Byłem dziś z comiesięczną wizytą u lekarza.
Pani doktor przyjmuje w nieuspołecznionej przychodni.
Wypisała mi recepty na kilkanaście leków, które muszę przyjmować do
końca życia (sprawy sercowe i nie tylko). Starannie umieściła wysokość
odpłatności leków refundowanych. Przy okazji zmieniła mi dwa leki, za
które płaciłem 100% na leki refundowane. Będę płacił mniej za
wszystkie leki niĹĽ dotychczas.
Recepty zostały wystawione na starym wzorze z ubiegłego roku, stąd
wnioskuję, że przychodnia nie zmieniła jeszcze oprogramowania na
aktualne. Dlatego wypisywanie recept trwało nieco dłużej. Na zmianę
majÄ… czas chyba do czerwca.
Reasumując, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to, czego od niej oczekiwałem. Może jakiś wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
Jak zwykle jesteś w błędzie... Mój lekarz pierwszego kontaktu przywitał mnie z lapkiem na stole i zgrabna drukareczką :> Chwila rozmowy i recepta wydrukowana. XXI wiek, a te uhm coś protestujące nie wie co to Exel :>
--
Immortal silence gathers illusions inside...
|
|
Data: 2012-01-13 14:22:13 |
Autor: jadrys |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-13 01:19, Lorn pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczęście do lekarzy.
Jak zwykle jesteś w błędzie... Mój lekarz pierwszego kontaktu przywitał mnie z lapkiem na stole i zgrabna drukareczką :> Chwila rozmowy i recepta wydrukowana. XXI wiek, a te uhm coś protestujące nie wie co to Exel :>
Takie rzeczy to pewnie tylko dla Lorna i Bogdana..
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2012-01-13 16:16:21 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 13-01-2012 o 14:22:13 jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):
W dniu 2012-01-13 01:19, Lorn pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczę¶cie do lekarzy.
Jak zwykle jeste¶ w błędzie... Mój lekarz pierwszego kontaktu przywitał mnie z lapkiem na stole i zgrabna drukareczk± :> Chwila rozmowy i recepta wydrukowana. XXI wiek, a te uhm co¶ protestuj±ce nie wie co to Exel :>
Takie rzeczy to pewnie tylko dla Lorna i Bogdana..
Dla mnie też, jestem w posiadaniu takiej recepty na dodatek bez protestacyjnej piecz±tki.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-13 18:55:45 |
Autor: XL |
Lekarze i recepty |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 16:16:21 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 13-01-2012 o 14:22:13 jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):
W dniu 2012-01-13 01:19, Lorn pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczę¶cie do lekarzy.
Jak zwykle jeste¶ w błędzie... Mój lekarz pierwszego kontaktu przywitał mnie z lapkiem na stole i zgrabna drukareczk± :> Chwila rozmowy i recepta wydrukowana. XXI wiek, a te uhm co¶ protestuj±ce nie wie co to Exel :>
Takie rzeczy to pewnie tylko dla Lorna i Bogdana..
Dla mnie też, jestem w posiadaniu takiej recepty na dodatek bez protestacyjnej piecz±tki.
Opraw w ramki, bo to pewnie ostatni taki egzemplarz.
--
XL
|
|
|
Data: 2012-01-14 05:08:42 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 13-01-2012 o 18:55:45 XL <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 13 Jan 2012 16:16:21 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 13-01-2012 o 14:22:13 jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):
W dniu 2012-01-13 01:19, Lorn pisze:
No cóż, jako jeden z nielicznych Polaków masz szczę¶cie do lekarzy.
Jak zwykle jeste¶ w błędzie... Mój lekarz pierwszego kontaktu przywitał
mnie z lapkiem na stole i zgrabna drukareczk± :> Chwila rozmowy i
recepta wydrukowana. XXI wiek, a te uhm co¶ protestuj±ce nie wie co to
Exel :>
Takie rzeczy to pewnie tylko dla Lorna i Bogdana..
Dla mnie też, jestem w posiadaniu takiej recepty na dodatek bez
protestacyjnej piecz±tki.
Opraw w ramki, bo to pewnie ostatni taki egzemplarz.
Raczej opraw ten z piecz±tk±.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-12 20:22:46 |
Autor: XL |
Lekarze i recepty |
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to, czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię, może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
--
XL
|
|
Data: 2012-01-12 20:34:20 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Lekarze i recepty |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty? Fruwałaby¶ z rado¶ci?
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać wła¶ciw± odpowiedĽ"
|
|
|
Data: 2012-01-13 05:51:43 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 12-01-2012 o 20:34:20 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty? Fruwałaby¶ z rado¶ci?
Skrzydła dopiero jej rosn± ,ale posikać by się posikala z rado¶ci.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-13 13:49:36 |
Autor: XL |
Lekarze i recepty |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 05:51:43 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 12-01-2012 o 20:34:20 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty? Fruwałaby¶ z rado¶ci?
Skrzydła dopiero jej rosn± ,ale posikać by się posikala z rado¶ci.
Wczułe¶ się, jak widzę, nieĽle. Trzymaj tak dalej - sikaj.
--
XL
|
|
|
Data: 2012-01-13 16:13:29 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 13-01-2012 o 13:49:36 XL <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 13 Jan 2012 05:51:43 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 12-01-2012 o 20:34:20 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty?
Fruwałaby¶ z rado¶ci?
Skrzydła dopiero jej rosn± ,ale posikać by się posikala z rado¶ci.
Wczułe¶ się, jak widzę, nieĽle. Trzymaj tak dalej - sikaj.
Hmmm, no trochę zajeżdża z twoich wypowiedzi moczem.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-13 18:55:20 |
Autor: XL |
Lekarze i recepty |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 16:13:29 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 13-01-2012 o 13:49:36 XL <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 13 Jan 2012 05:51:43 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 12-01-2012 o 20:34:20 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty?
Fruwałaby¶ z rado¶ci?
Skrzydła dopiero jej rosn± ,ale posikać by się posikala z rado¶ci.
Wczułe¶ się, jak widzę, nieĽle. Trzymaj tak dalej - sikaj.
Hmmm, no trochę zajeżdża z twoich wypowiedzi moczem.
To Twój.
--
XL
|
|
|
Data: 2012-01-14 05:09:36 |
Autor: stevep |
Lekarze i recepty |
Dnia 13-01-2012 o 18:55:20 XL <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 13 Jan 2012 16:13:29 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 13-01-2012 o 13:49:36 XL <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 13 Jan 2012 05:51:43 +0100, stevep napisał(a):
Dnia 12-01-2012 o 20:34:20 Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl>
napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:1r3n3y878ihli$.lyklhbf8olya$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała
to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c±
energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się
nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
A gdybym napisał, że lekarka mnie olała i wcale nie wypisała recepty?
Fruwałaby¶ z rado¶ci?
Skrzydła dopiero jej rosn± ,ale posikać by się posikala z rado¶ci.
Wczułe¶ się, jak widzę, nieĽle. Trzymaj tak dalej - sikaj.
Hmmm, no trochę zajeżdża z twoich wypowiedzi moczem.
To Twój.
W±chala¶, a fe na co ci przyszło, butapren już nie działa?
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2012-01-13 01:21:28 |
Autor: Lorn |
Lekarze i recepty |
W dniu 2012-01-12 20:22, XL pisze:
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
Co¶ taki zaniepokojony stanem zdrowia Idzikowskiego? Czy każdy PiS`ior musi być wrednym chujem? :> Kultury i odrobinę pokory panie o co najmniej rozmiar za duży :>
--
Immortal silence gathers illusions inside...
|
|
Data: 2012-01-13 13:45:12 |
Autor: XL |
Lekarze i recepty |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 01:21:28 +0100, Lorn napisał(a):
W dniu 2012-01-12 20:22, XL pisze:
Dnia Thu, 12 Jan 2012 17:35:20 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Reasumuj±c, lekarka nie olała chorego człowieka i sumiennie wykonała to,
czego od niej oczekiwałem. Może jaki¶ wpływ ma to, że mieszkam w
zachodniopomorskim?
Jutro idę zrealizować recepty a aptece. Nie spodziewam się żadnych
niespodzianek.
Jak na chorego na serce człowieka wykazujesz tutaj zadziwiaj±c± energię,
może przydałoby Ci się trochę odpoczynku, a nuż apopleksji się nabawisz.
I skontroluj woreczek żółciowy...
Co¶ taki zaniepokojony stanem zdrowia Idzikowskiego? Czy każdy PiS`ior musi być wrednym chujem? :> Kultury i odrobinę pokory
Ten Twój "chuj" ma buć wzorem?
panie o co najmniej rozmiar za duży :>
Dla kogo za duży?
--
XLa
|
|