Data: 2012-10-23 17:20:26 | |
Autor: abc | |
Lekcja Holandii | |
Wydaje się, że Holandia dotarła do punktu, z którego nie ma już odwrotu.
Już tylko powrót do chrześcijaństwa, a przede wszystkim do katolicyzmu mógłby powstrzymać dalszą degenerację, lecz to - patrząc po ludzku - jest w najbliższym czasie mało prawdopodobne. Kraje, które jak dotąd nie oddaliły się zbytnio od swojego chrześcijańskiego dziedzictwa - a Polska zdaje się mieć ten przywilej - mogą jeszcze nauczyć się czegoś na błędach Holandii. Prawdopodobnie najważniejszą lekcją jest owa prastara mądrość, że kultura śmierci tryumfuje wtedy, gdy chrześcijanie, a zwłaszcza katolicy, odstępują od wiary ojców, która jest wyłącznym gwarantem istnienia ludzkiej, szanującej życie cywilizacji. Zachowanie wiary w znaczącej części społeczeństwa jest nieodzownym warunkiem zachowania autentycznej moralności chrześcijańskiej w tych obszarach życia, które są bezpośrednio powiązane z ochroną życia ludzkiego: płciowości i w życiu małżeńskim. To jest podstawowa prawda. Tak eutanazji, jak i aborcji nie da się skutecznie zwalczać w społeczeństwie, któremu brakuje solidnych chrześcijańskich (katolickich) podstaw. Smutny przykład Holandii, który nie jest niestety odosobniony, ukazuje kluczowe znaczenie edukacji katolickiej, od szkoły podstawowej po wyższą, dla zabezpieczenia tych podstaw. Należy bezwzględnie utrzymać lub założyć w pełni katolickie uniwersytety, szkoły wyższe, które będą w stanie kształcić oraz wspierać katolicką inteligencję, a w szczególności teologów, lekarzy, prawników i polityków. Należy także kształcić katolickich nauczycieli. Należy prowadzić bezwzględnie szanujące życie katolickie szpitale, a także inne placówki opieki społecznej. Konieczne jest funkcjonowanie prawowiernej katolickiej telewizji i prasy, które służyłyby religijnej edukacji narodu oraz głoszeniu i obronie doktryny zawartej w encyklice "Humanae vitae" i bliskiej jej "Evangelium vitae". Lecz najważniejsze jest to, aby biskupi i księża aktywnie promowali oraz objaśniali wiernym wymienione wyżej współczesne encykliki, ponieważ bez przewodnictwa i pomocy wierni łatwo przejmą świecki, niechrześcijański styl życia (co zazwyczaj jest pierwszym krokiem na drodze do odcięcia się od Kościoła). Miejmy nadzieję, że doświadczenie zachodniej Europy nauczy katolickich ustawodawców, lekarzy oraz polityków, że jeśli kraj ma się oprzeć fali eutanazji i aborcji w sposobie myślenia i w praktyce, to uleganie pokusie kompromisu oznacza przegraną w wojnie z neopogaństwem na kluczowym polu ludzkiego życia. Więcej http://www.naszdziennik.pl/mysl/13087,lekcja-holandii.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-10-23 09:04:19 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu wtorek, 23 października 2012 17:22:03 UTC+2 użytkownik abc napisał:
Wydaje się, że Holandia dotarła do punktu, z którego nie ma już odwrotu. Holandia to piekny ateistyczny kraj. Ludzie tam zyjacy sa szczesliwi i bogaci bo nie dotuja czarnej mafii. nieliczne bydowle koscielne zastaly zaadoptowane na cele uzytecznosci publicznej. Drugi taki piekny kraj to sa Czechy chyba ze ktos woli "najlepsza demokracje" na swiecie w katolickim kraju: Ku Klux Klan w akcji. Podpalili czarnoskórą 20-latkę http://www.sfora.pl/Ku-Klux-Klan-w-akcji-Podpalili-czarnoskora-20-latke-a48780 Ku Klux Klan to takie zakapturzone nacjonalistyczne katole z usa |
|
Data: 2012-10-23 18:10:37 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-23 18:04, khanula@gazeta.pl pisze:
Holandia to piekny ateistyczny kraj. Ludzie tam zyjacy sa szczesliwi i bogaci bo nie dotuja czarnej mafii. nieliczne bydowle koscielne zastaly zaadoptowane na cele uzytecznosci publicznej. Drugi taki piekny kraj to sa Czechy Oj tam majaczenia GWnianego wypierdka, ktory nie potrafi dostrzec piekna Polski :-))) chyba ze ktos woli "najlepsza demokracje" na swiecie w katolickim kraju: Ku-Kluks-Klan to nie katole, to heretycy. |
|
Data: 2012-10-23 18:14:22 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-23 18:10, u2 pisze:
Ku Klux Klan to takie zakapturzone nacjonalistyczne katole z usa Za Wiki : "Rozwój Ku-Klux-Klanu ułatwiło upodobanie Amerykanów do tajnych organizacji, fascynacja masonerią i wiara we własne posłannictwo dziejowe." Przypomina tobie to na pewno losy pewnego narodu wybranego ;-))) |
|
Data: 2012-10-23 18:25:25 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e1dd4085-4c8d-400c-aeed-2dc2b5b0529egooglegroups.com...
W dniu wtorek, 23 października 2012 17:22:03 UTC+2 użytkownik abc napisał: Wydaje się, że Holandia dotarła do punktu, z którego nie ma już odwrotu. Holandia to piekny ateistyczny kraj. Ludzie tam zyjacy sa szczesliwi i bogaci bo nie dotuja czarnej mafii. nieliczne bydowle koscielne zastaly zaadoptowane na cele uzytecznosci publicznej. Drugi taki piekny kraj to sa Czechy chyba ze ktos woli "najlepsza demokracje" na swiecie w katolickim kraju: Ku Klux Klan w akcji. Podpalili czarnoskórą 20-latkę http://www.sfora.pl/Ku-Klux-Klan-w-akcji-Podpalili-czarnoskora-20-latke-a48780 Ku Klux Klan to takie zakapturzone nacjonalistyczne katole z usa ================================================================= Łżesz. KuKluxKlan to wrogowie katolików. Biali protestanci. -- -- demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles Chiron |
|
Data: 2012-10-23 10:51:54 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu wtorek, 23 października 2012 18:25:24 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości Łżesz. KuKluxKlan to wrogowie katolików. Biali protestanci. Co za roznica. wszystkie religie sa jednakowo szkodliwe, bo: Wierzenia religijne są szkodliwym zabobonem, mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Niebezpieczne, ponieważ daja ludziom niezachwianą pewność co do własnych racji. Niebezpiecznym, ponieważ daja im odwagę by zabijać za wiare. Niebezpiecznym dlatego, że uczy wrogości wobec innych ludzi tylko dlatego, że odziedziczyli inny rodzaj duchowej tradycji.. I niebezpieczne również dlatego, że wszyscy uznaliśmy, że religii należy się ten bezwarunkowy i wyjątkowy dla religii szacunek zwalniający ją od normalnego krytycyzmu. |
|
Data: 2012-10-23 19:53:44 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-23 19:51, khanula@gazeta.pl pisze:
Łżesz. KuKluxKlan to wrogowie katolików. Biali protestanci.Co za roznica. wszystkie religie sa jednakowo szkodliwe, bo: Pomyliles katolicyzm z komunizmem, ktory ty wyznajesz :-))) |
|
Data: 2012-10-23 22:54:31 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu wtorek, 23 października 2012 19:53:55 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-23 19:51, khanula@gazeta.pl pisze: Pomyliles katolicyzm z komunizmem, ktory ty wyznajesz :-))) bo gdybym nie wyznawal komunizmu, to naprany biskup nie wjechalby w slupek, albo inny napalony klecha nie sciskalby chudych posladkow ministranta, albo inny chciwy katabas nie zagarnialby chciwymi tlustymi paluchami mienia panstwowego... Bog sie w grobie przewraca! masz racje wszysto zlo ma zrodlo w moim zydowskim pochodzeniu, w tym ze jestem gejem, ze mam poglady lewicowe, ze jestem rudy, garbaty, jezdze na rowerze, niegole sie, i smierdza mi nogi... mozesz sobie dopisac co chcesz. co innego kiedy ma sie do czynienia z Polakiem-katolikiem. od razu swiat jest lepszy, bez naprutych, napalonych, chciwych i obludnych klechow. |
|
Data: 2012-10-24 09:02:09 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 07:54, khanula@gazeta.pl pisze:
W dniu wtorek, 23 października 2012 19:53:55 UTC+2 użytkownik u2 napisał: I w ogóle śmieszne są te zarzuty u2 - największemu na grupie orędownikowi kapitalizmu zarzuca... wiarę w Komunizm. |
|
Data: 2012-10-24 17:11:15 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 09:02, Trybun pisze:
I w ogóle śmieszne są te zarzuty u2 - największemu na grupie Sadzisz, ze na komunie nie mozna zrobic geszeft ? :-))) |
|
Data: 2012-10-23 21:32:05 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4aeb34c7-3630-4096-857c-858c99c23a64googlegroups.com...
W dniu wtorek, 23 października 2012 18:25:24 UTC+2 użytkownik Chiron napisał: Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości Łżesz. KuKluxKlan to wrogowie katolików. Biali protestanci. Co za roznica. wszystkie religie sa jednakowo szkodliwe, bo: Wierzenia religijne są szkodliwym zabobonem, mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Niebezpieczne, ponieważ daja ludziom niezachwianą pewność co do własnych racji. Niebezpiecznym, ponieważ daja im odwagę by zabijać za wiare. Niebezpiecznym dlatego, że uczy wrogości wobec innych ludzi tylko dlatego, że odziedziczyli inny rodzaj duchowej tradycji. I niebezpieczne również dlatego, że wszyscy uznaliśmy, że religii należy się ten bezwarunkowy i wyjątkowy dla religii szacunek zwalniający ją od normalnego krytycyzmu. ===================================================== "wszystkie religie" dotyczy także ateizmu -- -- demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles Chiron |
|
Data: 2012-10-23 22:41:54 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu wtorek, 23 października 2012 21:32:05 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4aeb34c7-3630-4096-857c-858c99c23a64googlegroups.com... ateizm jest religia tak samo jak niepalenie papierosow jest nalogiem |
|
Data: 2012-10-24 10:06:39 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:707e6a3a-2a0d-45bd-a29c-bbaee3c674d7googlegroups.com...
ateizm jest religia tak samo jak niepalenie papierosow jest nalogiemBzdura. Tu nie ma analogii. Ateizm każe wierzyć (WIERZYĆ!), że nie istnieje nic poza materią. To wiara w nieistnienie Boga (bogów). I jak bardzo opresyjna- przekonali się mieszkańcy państw komunistycznych- circa 100 milionów zapłaciło za tę religię życiem (lub za jej niezbyt gorliwe wyznawanie). -- -- demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles Chiron |
|
Data: 2012-10-24 11:09:53 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k687ie$nl1$1node2.news.atman.pl... Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:707e6a3a-2a0d-45bd-a29c-bbaee3c674d7googlegroups.com... Jak można wierzyć, że coś nie istnieje? Przecież to oksymoron. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 11:27:43 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5087b063$0$1224$65785112news.neostrada.pl...
Nie. To nie jest oksymoron. Jest to logiczne. Wierzę, że w rzeczywistości nie istnieje Nibylandia. Jednak nie wymagam, abyś to rozumiał:-) -- Chiron |
|
Data: 2012-10-24 11:34:38 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:k68caa$1dg$1node1.news.atman.pl...
No to udowodnij mi, że nie istnieje Nibylandia. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 11:40:47 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5087b629$0$1306$65785112news.neostrada.pl...
Najpierw ty, że nie istnieje Bóg -- Chiron |
|
Data: 2012-10-24 12:02:02 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:k68d2q$25f$1node1.news.atman.pl...
Nie można udowodnić istnienia czegoś, co nie istnieje. Odwrotnie - tak. Ale to wszystko jest pieprzeniem kotka przy pomocy młotka. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 07:53:31 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 5:02 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleu...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:k68d2q$25f$1node1.news.atman.pl... > Najpierw ty, że nie istnieje Bóg Komuchy i ateiści mają jedną wspólną cechę - problemy z logicznym myśleniem. Albert Einstein napisał kiedyś: "Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga." Niewierzący profesor filozofii stojąc w audytorium wypełnionym studentami zadaje pytanie jednemu z nich: - Jesteś chrześcijaninem synu, prawda? - Tak, panie profesorze. - Czyli wierzysz w Boga. - Oczywiście. - Czy Bóg jest dobry? - Naturalnie, że jest dobry. - A czy Bóg jest wszechmogący? Czy Bóg może wszystko? - Tak. - A Ty - jesteś dobry czy zły? - Według Biblii jestem zły. - W świetle nauki posiadasz pięć zmysłów, które używasz do oceny otaczającego cię świata. Czy kiedykolwiek widziałeś Jezusa? - Nie panie profesorze. Nigdy Go nie widziałem. - Powiedz nam zatem, czy kiedykolwiek słyszałeś swojego Jezusa? - Nie panie profesorze. - A czy kiedykolwiek dotykałeś swojego Jezusa, smakowałeś Go, czy może wąchałeś? Czy kiedykolwiek miałeś jakiś fizyczny kontakt z Jezusem Chrystusem, czy też Bogiem w jakiejkolwiek postaci? - Nie panie profesorze. Niestety nie miałem takiego kontaktu. - I nadal w Niego wierzysz? - Tak. - Przecież zgodnie z wszelkimi zasadami przeprowadzania doświadczenia, nauka twierdzi że Twój Bóg nie istnieje... - Mam tylko swoją wiarę. - Tak, wiarę... - powtarza profesor - i właśnie w tym miejscu nauka napotyka problem z Bogiem. Nie ma dowodów, jest tylko wiara. Student milczy przez chwilę, po czym sam zadaje pytanie: - Panie profesorze - czy istnieje coś takiego jak ciepło? - Tak. - A czy istnieje takie zjawisko jak zimno? - Tak, synu, zimno również istnieje. - Nie, panie profesorze, zimno nie istnieje. Może pan mieć dużo ciepła, więcej ciepła, super-ciepło, mega ciepło, ciepło nieskończone, rozgrzanie do białości, mało ciepła lub też brak ciepła, ale nie mamy niczego takiego, co moglibyśmy nazwać zimnem. Może pan schłodzić substancje do temperatury minus 273,15 stopni Celsjusza (zera absolutnego), co właśnie oznacza brak ciepła - nie potrafimy osiągnąć niższej temperatury. Nie ma takiego zjawiska jak zimno, w przeciwnym razie potrafilibyśmy schładzać substancje do temperatur poniżej 273,15stC. Każda substancja lub rzecz poddają się badaniu, kiedy posiadają energię lub są jej źródłem. Zero absolutne jest całkowitym brakiem ciepła. Jak pan widzi profesorze, zimno jest jedynie słowem, które służy nam do opisu braku ciepła. Nie potrafimy mierzyć zimna. Ciepło mierzymy w jednostkach energii, ponieważ ciepło jest energią. Zimno nie jest przeciwieństwem ciepła, zimno jest jego brakiem. - A co z ciemnością panie profesorze? Czy istnieje takie zjawisko jak ciemność? - Tak - profesor odpowiada bez wahania - czymże jest noc jeśli nie ciemnością? - Jest pan znowu w błędzie. Ciemność nie jest czymś, ciemność jest brakiem czegoś. Może pan mieć niewiele światła, normalne światło, jasne światło, migające światło, ale jeśli tego światła brak, nie ma wtedy nic i właśnie to nazywamy ciemnością, czyż nie? Właśnie takie znaczenie ma słowo ciemność. W rzeczywistości ciemność nie istnieje. Jeśli istniałaby, potrafiłby pan uczynić ją jeszcze ciemniejszą, czyż nie? - Co mi chcesz przez to powiedzieć młody człowieku? - Zmierzam do tego panie profesorze, że założenia pańskiego rozumowania są fałszywe już od samego początku, zatem wyciągnięty wniosek jest również fałszywy - Fałszywe? - Założenia pańskich rozważań opierają się na dualizmie - wyjaśnia student - twierdzi pan, że jest życie i jest śmierć, że jest dobry Bóg i zły Bóg. Rozważa pan Boga jako kogoś skończonego, kogo możemy poddać pomiarom. Panie profesorze, nauka nie jest w stanie wyjaśnić nawet takiego zjawiska jak myśl. Używa pojęć z zakresu elektryczności i magnetyzmu, nie poznawszy przecież w pełni istoty żadnego z tych zjawisk. Twierdzenie, że śmierć jest przeciwieństwem życia świadczy o ignorowaniu faktu, że śmierć nie istnieje jako mierzalne zjawisko. Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, tylko jego brakiem. A teraz panie profesorze proszę mi odpowiedzieć - czy naucza pan studentów, którzy pochodzą od małp? - Jeśli masz na myśli proces ewolucji, młody człowieku, to tak właśnie jest. - A czy kiedykolwiek obserwował pan ten proces na własne oczy? Profesor potrząsa głową. - Skoro żaden z nas nigdy nie był świadkiem procesów ewolucyjnych i nie jest w stanie ich prześledzić wykonując jakiekolwiek doświadczenie, to przecież w tej sytuacji, zgodnie ze swoją poprzednią argumentacją, nie wykłada nam już pan naukowych opinii, prawda? Czy nie jest pan w takim razie bardziej kaznodzieją niż naukowcem? - Żeby panu uzmysłowić sposób, w jaki manipulował, pozwolę sobie podać panu jeszcze jeden przykład - student rozgląda się po sali - Czy ktokolwiek z was widział kiedyś mózg pana profesora? Audytorium wybucha śmiechem. - Czy ktokolwiek z was kiedykolwiek słyszał, dotykał, smakował czy wąchał mózg pana profesora? Wygląda na to, że nikt. A zatem zgodnie z naukowa metodą badawczą, jaką przytoczył pan wcześniej, można powiedzieć, z całym szacunkiem dla pana, że pan nie ma mózgu, panie profesorze. Skoro nauka mówi, że pan nie ma mózgu, jak możemy ufać pańskim wykładom, profesorze? - Wygląda na to, że musicie je brać na wiarę. - A zatem przyznaje pan, że wiara istnieje, a co więcej - stanowi niezbędny element naszej codzienności. A teraz panie profesorze, proszę mi powiedzieć, czy istnieje coś takiego jak zło? Niezbyt pewny odpowiedzi profesor mówi - Oczywiście że istnieje. Dostrzegamy je przecież każdego dnia. Choćby w codziennym występowaniu człowieka przeciw człowiekowi. W całym ogromie przestępstw i przemocy obecnym na świecie. Przecież te zjawiska to nic innego jak właśnie zło. - Zło nie istnieje panie profesorze, albo też raczej nie występuje jako zjawisko samo w sobie. Zło jest po prostu brakiem dobra. Jest jak ciemność i zimno, występuje jako słowo stworzone przez człowieka dla określenia braku Boga. Bóg nie stworzył zła. Zło pojawia się w momencie, kiedy człowiek nie ma Boga w sercu. Zło jest jak zimno, które jest skutkiem braku ciepła i jak ciemność, która jest wynikiem braku światła. |
|
Data: 2012-10-24 17:31:21 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:7ee059f8-fc9d-4a09-b687-25e6e7d12cabu17g2000yqk.googlegroups.com... On Oct 24, 5:02 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleu...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:k68d2q$25f$1node1.news.atman.pl... > Najpierw ty, że nie istnieje Bóg Komuchy i ateiści mają jedną wspólną cechę - problemy z logicznym myśleniem. Albert Einstein napisał kiedyś: "Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga." Niewierzący profesor filozofii stojąc w audytorium wypełnionym studentami zadaje pytanie jednemu z nich: - Jesteś chrześcijaninem synu, prawda? - Tak, panie profesorze. - Czyli wierzysz w Boga. - Oczywiście. - Czy Bóg jest dobry? - Naturalnie, że jest dobry. - A czy Bóg jest wszechmogący? Czy Bóg może wszystko? - Tak. - A Ty - jesteś dobry czy zły? - Według Biblii jestem zły. - W świetle nauki posiadasz pięć zmysłów, które używasz do oceny otaczającego cię świata. Czy kiedykolwiek widziałeś Jezusa? - Nie panie profesorze. Nigdy Go nie widziałem. - Powiedz nam zatem, czy kiedykolwiek słyszałeś swojego Jezusa? - Nie panie profesorze. - A czy kiedykolwiek dotykałeś swojego Jezusa, smakowałeś Go, czy może wąchałeś? Czy kiedykolwiek miałeś jakiś fizyczny kontakt z Jezusem Chrystusem, czy też Bogiem w jakiejkolwiek postaci? - Nie panie profesorze. Niestety nie miałem takiego kontaktu. - I nadal w Niego wierzysz? - Tak. - Przecież zgodnie z wszelkimi zasadami przeprowadzania doświadczenia, nauka twierdzi że Twój Bóg nie istnieje... - Mam tylko swoją wiarę. - Tak, wiarę... - powtarza profesor - i właśnie w tym miejscu nauka napotyka problem z Bogiem. Nie ma dowodów, jest tylko wiara. Student milczy przez chwilę, po czym sam zadaje pytanie: - Panie profesorze - czy istnieje coś takiego jak ciepło? - Tak. - A czy istnieje takie zjawisko jak zimno? - Tak, synu, zimno również istnieje. - Nie, panie profesorze, zimno nie istnieje. Może pan mieć dużo ciepła, więcej ciepła, super-ciepło, mega ciepło, ciepło nieskończone, rozgrzanie do białości, mało ciepła lub też brak ciepła, ale nie mamy niczego takiego, co moglibyśmy nazwać zimnem. Może pan schłodzić substancje do temperatury minus 273,15 stopni Celsjusza (zera absolutnego), co właśnie oznacza brak ciepła - nie potrafimy osiągnąć niższej temperatury. Nie ma takiego zjawiska jak zimno, w przeciwnym razie potrafilibyśmy schładzać substancje do temperatur poniżej 273,15stC. Każda substancja lub rzecz poddają się badaniu, kiedy posiadają energię lub są jej źródłem. Zero absolutne jest całkowitym brakiem ciepła. Jak pan widzi profesorze, zimno jest jedynie słowem, które służy nam do opisu braku ciepła. Nie potrafimy mierzyć zimna. Ciepło mierzymy w jednostkach energii, ponieważ ciepło jest energią. Zimno nie jest przeciwieństwem ciepła, zimno jest jego brakiem. - A co z ciemnością panie profesorze? Czy istnieje takie zjawisko jak ciemność? - Tak - profesor odpowiada bez wahania - czymże jest noc jeśli nie ciemnością? - Jest pan znowu w błędzie. Ciemność nie jest czymś, ciemność jest brakiem czegoś. Może pan mieć niewiele światła, normalne światło, jasne światło, migające światło, ale jeśli tego światła brak, nie ma wtedy nic i właśnie to nazywamy ciemnością, czyż nie? Właśnie takie znaczenie ma słowo ciemność. W rzeczywistości ciemność nie istnieje. Jeśli istniałaby, potrafiłby pan uczynić ją jeszcze ciemniejszą, czyż nie? - Co mi chcesz przez to powiedzieć młody człowieku? - Zmierzam do tego panie profesorze, że założenia pańskiego rozumowania są fałszywe już od samego początku, zatem wyciągnięty wniosek jest również fałszywy - Fałszywe? - Założenia pańskich rozważań opierają się na dualizmie - wyjaśnia student - twierdzi pan, że jest życie i jest śmierć, że jest dobry Bóg i zły Bóg. Rozważa pan Boga jako kogoś skończonego, kogo możemy poddać pomiarom. Panie profesorze, nauka nie jest w stanie wyjaśnić nawet takiego zjawiska jak myśl. Używa pojęć z zakresu elektryczności i magnetyzmu, nie poznawszy przecież w pełni istoty żadnego z tych zjawisk. Twierdzenie, że śmierć jest przeciwieństwem życia świadczy o ignorowaniu faktu, że śmierć nie istnieje jako mierzalne zjawisko. Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, tylko jego brakiem. A teraz panie profesorze proszę mi odpowiedzieć - czy naucza pan studentów, którzy pochodzą od małp? - Jeśli masz na myśli proces ewolucji, młody człowieku, to tak właśnie jest. - A czy kiedykolwiek obserwował pan ten proces na własne oczy? Profesor potrząsa głową. - Skoro żaden z nas nigdy nie był świadkiem procesów ewolucyjnych i nie jest w stanie ich prześledzić wykonując jakiekolwiek doświadczenie, to przecież w tej sytuacji, zgodnie ze swoją poprzednią argumentacją, nie wykłada nam już pan naukowych opinii, prawda? Czy nie jest pan w takim razie bardziej kaznodzieją niż naukowcem? - Żeby panu uzmysłowić sposób, w jaki manipulował, pozwolę sobie podać panu jeszcze jeden przykład - student rozgląda się po sali - Czy ktokolwiek z was widział kiedyś mózg pana profesora? Audytorium wybucha śmiechem. - Czy ktokolwiek z was kiedykolwiek słyszał, dotykał, smakował czy wąchał mózg pana profesora? Wygląda na to, że nikt. A zatem zgodnie z naukowa metodą badawczą, jaką przytoczył pan wcześniej, można powiedzieć, z całym szacunkiem dla pana, że pan nie ma mózgu, panie profesorze. Skoro nauka mówi, że pan nie ma mózgu, jak możemy ufać pańskim wykładom, profesorze? - Wygląda na to, że musicie je brać na wiarę. - A zatem przyznaje pan, że wiara istnieje, a co więcej - stanowi niezbędny element naszej codzienności. A teraz panie profesorze, proszę mi powiedzieć, czy istnieje coś takiego jak zło? Niezbyt pewny odpowiedzi profesor mówi - Oczywiście że istnieje. Dostrzegamy je przecież każdego dnia. Choćby w codziennym występowaniu człowieka przeciw człowiekowi. W całym ogromie przestępstw i przemocy obecnym na świecie. Przecież te zjawiska to nic innego jak właśnie zło. - Zło nie istnieje panie profesorze, albo też raczej nie występuje jako zjawisko samo w sobie. Zło jest po prostu brakiem dobra. Jest jak ciemność i zimno, występuje jako słowo stworzone przez człowieka dla określenia braku Boga. Bóg nie stworzył zła. Zło pojawia się w momencie, kiedy człowiek nie ma Boga w sercu. Zło jest jak zimno, które jest skutkiem braku ciepła i jak ciemność, która jest wynikiem braku światła. ========================================== Demagogia. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 22:21:44 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:508809cb$0$1228$65785112news.neostrada.pl... Demagogia. Co w Twoim języku oznacza: "nic nie zrozumiałem" :-) -- Chiron |
|
Data: 2012-10-24 22:45:29 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:k69ikh$fuq$1node2.news.atman.pl...
Twoim sposobem można stwierdzić, że kobieta nie jest człowiekiem. Oto dowód logiczny, podobny temu, który przytoczyłeś: 1. mężczyzna jest człowiekiem 2. mężczyzna nie jest kobietą 3. kobieta nie jest człowiekiem -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 17:59:41 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 16:53, jan.lasko@onet.pl pisze:
On Oct 24, 5:02 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: No tak, komuch zły, komoch nawet nie potrafi myśleć logicznie. Powiedz mi panie mądraliński w co byś wierzył gdyby nie było księży, lamów, czy innych mnichów? Skoro jesteś tak dobry z logiki to dlaczego dajesz wiarę temu co Ci ktoś podstawia pod nos? |
|
Data: 2012-10-24 09:21:30 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 10:59 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:
W dniu 2012-10-24 16:53, jan.la...@onet.pl pisze: Lenin powiedział kiedyś: "W rewolucji rzecz wcale nie idzie o Rosję - pluję na Rosję. Rosja jest tylko stadium w drodze do rewolucji światowej, do światowej władzy." I to jest kwintesencja waszego logicznego myślenia. Powiedz Trudno jest wytłumaczyć coś czego nie potraficie zrozumieć na poziomie podstawowym. To jest jak rozmowa z człowiekiem w języku którego on nie rozumie. Raz jeszcze cytat z Einsteina: "Moja religia polega na pokornym podziwie tego nieograniczonego wyższego ducha, który objawia się w drobnych szczegółach jakie jesteśmy w stanie dostrzec naszymi wątłymi i słabymi umysłami. To głęboko emocjonalne przekonanie o obecności wyższej rozumnej mocy, która jest objawiona w niepojętym wszechświecie, kształtuje moje wyobrażenie Boga." |
|
Data: 2012-10-25 09:42:33 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 18:21, jan.lasko@onet.pl pisze:
On Oct 24, 10:59 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote: Władzy dla kogo? Dla angielskich Lordów którzy już zaraz po porodzie stają się władcami dla ogłupiałych niewolników z własnego wyboru? Logiczne myślenie, tak zaiste, żelazna logika i wyrachowania kieruje takimi jak Ty. Tu na ziemi nie masz żadnych oporów w wyżeraniu innym z ich misek, nawet jeżeli nie osobiście, to dajesz na to pozwolenie, a jednocześnie na zimno kalkulujecie jakby tu mieć to wybaczone po śmierci. Stąd ta wiara w to że da się Boga przebłagać i Ów daruje i wpuści do nieba. Czyli jednym słowem szykujesz sobie grunt na to żeby być lepszym od innych i po śmierci.
Nie cytuj mi to klasyków tylko odpowiedz - w co byś wierzył gdybyś przez osoby trzecie nie dowiedział się o kulcie Chrystusa, Allaha,Buddy itd? I czy ta Twoja wiara byłaby tak samo głęboka jak obecna wiara w Chrystusa? |
|
Data: 2012-10-25 07:44:01 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 25, 2:42 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:
Władzy dla kogo? Dla angielskich Lordów którzy już zaraz po porodzie Jak można odpowiedzieć na takie dziecinnie naiwne pytania? Nigdy nie miałeś w ręce komunistycznej gazety? Lekcje historii na poziomie szkoły średniej wyjaśniają to w drobnych szczegółach. Podam tylko jeden z ogromnej ilości dostępnych przykładów: "Powstanie chłopskie w guberni tambowskiej wybuchło w r. 1919. O jego sile świadczy fakt, iż władze bolszewickie musiały wysłać przeciwko walczącym chłopom ok. 30 tys. żołnierzy Armii Czerwonej, użyć artylerii i pociągów pancernych. Interwencyjnymi oddziałami wojskowymi dowodził Michaił Tuchaczewski, zaś jego zastępcą do spraw politycznych był Władimir Antonow-Owsiejenko. Rodziny zbuntowanych chłopów wojsko traktowało jak zakładników. Schwytanych uczestników powstania rozstrzeliwano bez sądu. Walki wygasły w r. 1921. Za przywódcę buntu bolszewicy uznali Aleksandra Antonowa, byłego działacza Partii Socjalistów Rewolucjonistów, który utworzył w guberni tambowskiej Związek Chłopów Pracujących, kierujący powstaniem. Antonowa zastrzelono podczas próby aresztowania w r. 1922." "1 grudnia 1934 r. zastrzelony został w Leningradzie szef partii komunistycznej w tym mieście Siergiej Kirow. Zabójcą okazał się młody działacz komunistyczny Leonid Nikołajew. Stalinowi zbrodnia ta posłużyła jako pretekst do przeprowadzenia czystki w aparacie partyjnym. Uzasadniając masowe prześladowania Stalin twierdził, że wykryto szeroko zakrojony spisek, którego celem było zlikwidowanie czołowych przywódców radzieckich. Początkowo aresztowania dotknęły głównie starych bolszewików - zwolenników Lwa Trockiego, jednak w latach 1936-1938 represje przeistoczyły się w Wielki Terror, obejmujący swym zasięgiem - według ostrożnych szacunków - co najmniej 3 mln rozstrzelanych bądź zesłanych do łagrów. Stalinem kierowały dwa motywy: po pierwsze - chciał wyeliminować wszystkich swoich konkurentów politycznych i w ten sposób umocnić swoją władzę, po drugie - dążył do wywołania w społeczeństwie powszechnego strachu i poczucia niepewności, by sparaliżować jakiekolwiek próby oporu. Według wersji oficjalnej, obowiązującej w ZSRR do r. 1956, Kirow został zamordowany z polecenia komunistów zaliczanych do starej gwardii bolszewickiej - Lwa Trockiego (który od r. 1929 przebywał na emigracji), Lwa Kamieniewa i Grigorija Zinowiewa - przy współpracy szefa NKWD Henryka Jagody. Dzisiaj historycy przypuszczają, że zabójstwa dokonano z inspiracji Stalina, który chciał się w ten sposób pozbyć popularnego wśród robotników konkurenta. Zinowiew i Kamieniew zostali aresztowani w styczniu 1935 r. i skazani na - odpowiednio - dziesięć i pięć lat więzienia. Jednak latem 1936 r. rozszerzono oskarżenia wobec nich: prokuratura postawiła zarzut, że razem ze zwolennikami Trockiego stworzyli tajny antyradziecki ośrodek polityczny z zamiarem przeprowadzenia zamachu stanu. Początkowo obaj zaprzeczali oskarżeniu, lecz później przyznali się do winy, gdy Stalin im obiecał, że w ten sposób uratują życie. W sierpniu 1936 r. sąd w procesie pokazowym uznał ich winnymi i skazał na karę śmierci, wyrok wykonano następnego dnia. Była to pierwsza egzekucja radzieckich komunistów z grona tzw. starych bolszewików. Kolejnymi ofiarami procesów pokazowych byli Nikołaj Bucharin (czołowy ekonomista bolszewicki) i Aleksiej Rykow (komisarz transportu), zaś Michaił Tomski (były przywódca związków zawodowych) popełnił samobójstwo po rozmowie ze Stalinem." http://www.historia.rekto.net/Najnowsza/komunizm.pdf Logiczne myślenie, tak zaiste, żelazna logika i wyrachowania kieruje Już raz chyba pisałem, fakty historyczne, to jest to od czego powinieneś zacząć swoją edukację. Nie cytuj mi to klasyków Nie rozkazuj mi w jaki sposób mam odpowiadać. Jeżeli czegoś nie zrozumiałeś, przeczytaj kilka razy i pomyśl. Reagowanie na to co napisałem, nie jest obowiązkowe. tylko odpowiedz - w co byś wierzył gdybyś przez osoby trzecie nie dowiedział się o kulcie Chrystusa, Kolejne pytanie z gatunku wyjątkowo naiwnych, które świadczy o tym, że nie potrafisz zrozumieć tematu wiary w Boga na poziomie podstawowym, a przecież masz w zasięgu klawiatury internet i wszystkie potrzebne odpowiedzi. Jesteś zbyt leniwy aby samodzielnie poszukać? Gdybyś potrafił myśleć logicznie, wystarczyło zacząć od zadania sobie tego samego pytania - w co byś wierzył gdybyś przez osoby trzecie nie dowiedział się o kulcie Marksa, Lenina i Stalina i czy ta Twoja wiara byłaby tak samo głęboka jak obecna wiara w przewodnią siłę komunizmu. |
|
Data: 2012-10-25 17:39:47 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:28eb7d6f-f90e-49da-8487-11bf510e7c7ey8g2000yqy.googlegroups.com... On Oct 25, 2:42 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote: Władzy dla kogo? Dla angielskich Lordów którzy już zaraz po porodzie Jak można odpowiedzieć na takie dziecinnie naiwne pytania? Nigdy nie miałeś w ręce komunistycznej gazety? Lekcje historii na poziomie szkoły średniej wyjaśniają to w drobnych szczegółach. Podam tylko jeden z ogromnej ilości dostępnych przykładów: "Powstanie chłopskie w guberni tambowskiej wybuchło w r. 1919. O jego sile świadczy fakt, iż władze bolszewickie musiały wysłać przeciwko walczącym chłopom ok. 30 tys. żołnierzy Armii Czerwonej, użyć artylerii i pociągów pancernych. Interwencyjnymi oddziałami wojskowymi dowodził Michaił Tuchaczewski, zaś jego zastępcą do spraw politycznych był Władimir Antonow-Owsiejenko. Rodziny zbuntowanych chłopów wojsko traktowało jak zakładników. Schwytanych uczestników powstania rozstrzeliwano bez sądu. Walki wygasły w r. 1921. Za przywódcę buntu bolszewicy uznali Aleksandra Antonowa, byłego działacza Partii Socjalistów Rewolucjonistów, który utworzył w guberni tambowskiej Związek Chłopów Pracujących, kierujący powstaniem. Antonowa zastrzelono podczas próby aresztowania w r. 1922." "1 grudnia 1934 r. zastrzelony został w Leningradzie szef partii komunistycznej w tym mieście Siergiej Kirow. Zabójcą okazał się młody działacz komunistyczny Leonid Nikołajew. Stalinowi zbrodnia ta posłużyła jako pretekst do przeprowadzenia czystki w aparacie partyjnym. Uzasadniając masowe prześladowania Stalin twierdził, że wykryto szeroko zakrojony spisek, którego celem było zlikwidowanie czołowych przywódców radzieckich. Początkowo aresztowania dotknęły głównie starych bolszewików - zwolenników Lwa Trockiego, jednak w latach 1936-1938 represje przeistoczyły się w Wielki Terror, obejmujący swym zasięgiem - według ostrożnych szacunków - co najmniej 3 mln rozstrzelanych bądź zesłanych do łagrów. Stalinem kierowały dwa motywy: po pierwsze - chciał wyeliminować wszystkich swoich konkurentów politycznych i w ten sposób umocnić swoją władzę, po drugie - dążył do wywołania w społeczeństwie powszechnego strachu i poczucia niepewności, by sparaliżować jakiekolwiek próby oporu. Według wersji oficjalnej, obowiązującej w ZSRR do r. 1956, Kirow został zamordowany z polecenia komunistów zaliczanych do starej gwardii bolszewickiej - Lwa Trockiego (który od r. 1929 przebywał na emigracji), Lwa Kamieniewa i Grigorija Zinowiewa - przy współpracy szefa NKWD Henryka Jagody. Dzisiaj historycy przypuszczają, że zabójstwa dokonano z inspiracji Stalina, który chciał się w ten sposób pozbyć popularnego wśród robotników konkurenta. Zinowiew i Kamieniew zostali aresztowani w styczniu 1935 r. i skazani na - odpowiednio - dziesięć i pięć lat więzienia. Jednak latem 1936 r. rozszerzono oskarżenia wobec nich: prokuratura postawiła zarzut, że razem ze zwolennikami Trockiego stworzyli tajny antyradziecki ośrodek polityczny z zamiarem przeprowadzenia zamachu stanu. Początkowo obaj zaprzeczali oskarżeniu, lecz później przyznali się do winy, gdy Stalin im obiecał, że w ten sposób uratują życie. W sierpniu 1936 r. sąd w procesie pokazowym uznał ich winnymi i skazał na karę śmierci, wyrok wykonano następnego dnia. Była to pierwsza egzekucja radzieckich komunistów z grona tzw. starych bolszewików. Kolejnymi ofiarami procesów pokazowych byli Nikołaj Bucharin (czołowy ekonomista bolszewicki) i Aleksiej Rykow (komisarz transportu), zaś Michaił Tomski (były przywódca związków zawodowych) popełnił samobójstwo po rozmowie ze Stalinem." http://www.historia.rekto.net/Najnowsza/komunizm.pdf Logiczne myślenie, tak zaiste, żelazna logika i wyrachowania kieruje Już raz chyba pisałem, fakty historyczne, to jest to od czego powinieneś zacząć swoją edukację. Nie cytuj mi to klasyków Nie rozkazuj mi w jaki sposób mam odpowiadać. Jeżeli czegoś nie zrozumiałeś, przeczytaj kilka razy i pomyśl. Reagowanie na to co napisałem, nie jest obowiązkowe. tylko odpowiedz - w co byś wierzył gdybyś przez osoby trzecie nie dowiedział się o kulcie Chrystusa, Kolejne pytanie z gatunku wyjątkowo naiwnych, które świadczy o tym, że nie potrafisz zrozumieć tematu wiary w Boga na poziomie podstawowym, a przecież masz w zasięgu klawiatury internet i wszystkie potrzebne odpowiedzi. Jesteś zbyt leniwy aby samodzielnie poszukać? Gdybyś potrafił myśleć logicznie, wystarczyło zacząć od zadania sobie tego samego pytania - w co byś wierzył gdybyś przez osoby trzecie nie dowiedział się o kulcie Marksa, Lenina i Stalina i czy ta Twoja wiara byłaby tak samo głęboka jak obecna wiara w przewodnią siłę komunizmu. ========================================= Mam sąsiada, pastora ewangelicznego, czy jakoś tak. I on myśli jak ty, tylko z tą odmianą, że nie wyobraża sobie istnienia ludzkości bez "Pisma Świętego". Że ludzie nie wiedzieliby jak żyć, nie popełniając przestępstw! A "Pismo Święte" jest dla niego jedynym przewodnikiem przez życie. A ja nie potrzebuję i żyję! To taka ciekawostka przyrodnicza. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-26 18:27:34 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-25 16:44, jan.lasko@onet.pl pisze:
On Oct 25, 2:42 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote: Daruj sobie takie wstępy, a także powiedz po co mi to g**no wklejasz?, powiedz coś od siebie, bo ja nie mam zamiera czytać jakichś litanii, cudzych, cytowanych myśli. Jeżeli chcesz rozmawiać o "złotych" myślach Józefa Wisarionowicza czy Ulianowa ew. Rockefellera to raczej nie będę Ci w tych rozważaniach towarzyszem.
Taką radę zastosuj przede wszystkim wobec siebie.
Bardzo chętnie z Tobą podyskutuję, ale na Wielkiego Odyna - nie zmuszaj mnie do czytania takich sążnistych cytatów i ustosunkowywania się do nich.
Już napisałem powyżej - daruj sobie takie wstępy. Nie rozumiem wiary w Bogów, - ależ jest zupełnie przeciwnie - ja bardzo dobrze ją rozumiem. A nawet nigdy nawet przez moment nie wykluczałem istnienia Boga, czyli stwórcy w takiej czy innej formie. Wiara ogólnie bierze się z braku odpowiedzi na zasadnicze pytania dotyczące istoty bytu. Natomiast nie rozumiem tej zapalczywości wiernych w kwestiach kształtu, czy formy obiektu swojego kultu. Dla mnie to nie jest normalne. Ty jesteś podobno głęboko wierzący, - wierzysz głęboko w Chrystusa, a więc pytanie brzmo: ta wiara była tak samo głęboka gdybyś żył kilka tys lat temu?. Czy w tej Twojej głębi wiary nie ma jakiejś nutu obłędu, stadnego, bezmyślnego zachowania? I myślę że nie masz racji w kwestii wiary w Boga i jednocześnie w sprawiedliwość społeczną. Pierwotni Chrześcijanie to pierwsi Komuniści. |
|
Data: 2012-10-27 05:57:09 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 26, 11:27 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:
W dniu 2012-10-25 16:44, jan.la...@onet.pl pisze: Po to, abyś mógł przeczytać odpowiedź na swoje dziecinie naiwne pytania. Powiedz, ile razy można czytać to samo g**no o wyższości komunizmu, które powtarzasz tutaj w kółko wojtek? powiedz coś od siebie, bo ja nie mam zamiera czytać jakichś litanii, Po co miałbym tracić na to czas? Twoją odpowiedź można z góry przewidzieć. Kiedy Anglicy zaczną szukać pracy na Białorusi, może wtedy dyskusja tobą będzie miała jakiś sens, w tej chwili poruszasz się w oparach absurdu, ale to jest mój problem. |
|
Data: 2012-10-27 15:05:50 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-27 14:57, jan.lasko@onet.pl pisze:
Po co miałbym tracić na to czas? Twoją odpowiedź można z góry Przecież doradca baćki jest angielski lord. Proszę się podciągnąć :-) |
|
Data: 2012-10-27 06:14:41 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 27, 8:06 am, u2 <u...@o2.pl> wrote:
W dniu 2012-10-27 14:57, jan.la...@onet.pl pisze: Możliwe, nie śledzę na bieżąco losów tego gospodarczo-ekonomicznego imperium. |
|
Data: 2012-10-27 15:27:04 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-27 15:14, jan.lasko@onet.pl pisze:
On Oct 27, 8:06 am, u2 <u...@o2.pl> wrote: No cóż, bardziej mnie interesuje Białoruś niż Anglia. W ogóle wolę wiedzieć co za miedzą się dzieje niż w Anglii, choć i w Anglii jest obecnie ze dwa miliony Polaków ;-) |
|
Data: 2012-10-24 18:47:54 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Lekcja Holandii | |
jan.lasko@onet.pl napisał:
On Oct 24, 5:02 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: "Słowo 'Bóg' jest dla mnie niczym więcej niż wyrazem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może dla mnie tego zmienić" -- "Prawo do potwierdzenia swej osobowości oznacza prawo do życia" Dietrich Bonhoeffer |
|
Data: 2012-10-24 09:53:00 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 11:47 am, "Grzegorz Z." <spag...@mare.org> wrote:
jan.la...@onet.pl napisał: "Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć." Też Einstein |
|
Data: 2012-10-24 19:21:55 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Lekcja Holandii | |
jan.lasko@onet.pl napisał:
On Oct 24, 11:47 am, "Grzegorz Z." <spag...@mare.org> wrote: "Słowo 'Bóg' jest dla mnie niczym więcej niż wyrazem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może dla mnie tego zmienić" -- "Prawo do potwierdzenia swej osobowości oznacza prawo do życia" Dietrich Bonhoeffer |
|
Data: 2012-10-24 11:25:05 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 12:21 pm, "Grzegorz Z." <spag...@mare.org> wrote:
jan.la...@onet.pl napisał: "Czasu nie ma, wszystko, co nas otacza, to wieczność. Bóg jest wiecznością, więc jest wszechobecny." Też Einstein "Nigdy wcześniej się Kościołem nie interesowałem, ale teraz odczuwam wielkie wzruszenie i podziw, ponieważ tylko jeden Kościół miał odwagę i upór by stać po stronie intelektualnej prawdy i duchowej wolności. Przez to jestem zmuszony przyznać, że to, czym kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bez powściągliwości" I to również Einstein |
|
Data: 2012-10-24 20:36:00 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:a8f862ed-ed06-4efb-ad5f-ba9163d7b80bb15g2000yqk.googlegroups.com... On Oct 24, 12:21 pm, "Grzegorz Z." <spag...@mare.org> wrote: jan.la...@onet.pl napisał: "Czasu nie ma, wszystko, co nas otacza, to wieczność. Bóg jest wiecznością, więc jest wszechobecny." Też Einstein "Nigdy wcześniej się Kościołem nie interesowałem, ale teraz odczuwam wielkie wzruszenie i podziw, ponieważ tylko jeden Kościół miał odwagę i upór by stać po stronie intelektualnej prawdy i duchowej wolności. Przez to jestem zmuszony przyznać, że to, czym kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bez powściągliwości" I to również Einstein ======================== Ach ty pomoicie intelektualny! Tak nie postępują prawdziwie uczciwi ludzie, choćby nawet byli katolikami. Zacytowałeś tylko to, co ci odpowiadało, co całkowicie zmieniło wypowiedź Einsteina. Tak brzmi całość: "Tylko Kościół autentycznie stał na drodze Hitlerowi w jego kampanii na rzecz wyparcia prawdy. Nigdy wcześniej się Kościołem nie interesowałem, ale teraz odczuwam wielkie wzruszenie i podziw, ponieważ tylko jeden Kościół miał odwagę i upór by stać po stronie intelektualnej prawdy i duchowej wolności. Przez to jestem zmuszony przyznać, że to, czym kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bez powściągliwości" Jesteś godny pogardy. A kłamstwo ma kruciutkie nóżki, gnojku! -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 11:41:02 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 1:36 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik <jan.la...@onet.pl> napisał w wiadomościnews:a8f862ed-ed06-4efb-ad5f-ba9163d7b80bb15g2000yqk.googlegroups.com... Z prymitywnymi chamami nie rozmawiam. |
|
Data: 2012-10-24 21:53:45 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:a9d58808-7738-43d4-aaa0-1f912d845db9c20g2000yqe.googlegroups.com... On Oct 24, 1:36 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: > >>> Komuchy i ateiści mają jedną wspólną cechę - problemy z logicznym Z prymitywnymi chamami nie rozmawiam. ===================================== I nic na usprawiedliwienie, oszuście? Jakaś pomroczność jasna lub ciemna? Chamem to ty się okazałeś. I to wyjątkowo prymitywnym. Nawet cytując poprzednie posty w swojej odpowiedzi wyciąłeś także to, co ci nie pasowało. Jesteś wyjątkowym prostakiem -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-24 12:57:20 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 2:53 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik <jan.la...@onet.pl> napisał w wiadomościnews:a9d58808-7738-43d4-aaa0-1f912d845db9c20g2000yqe.googlegroups.com... Z prymitywnymi chamami nie wadaje się w dyskusje. |
|
Data: 2012-10-24 15:11:58 | |
Autor: PrzemysĹaw W | |
Lekcja Holandii | |
UĹźytkownik jan.lasko@onet.pl napisaĹ:
On Oct 24, 2:53 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: SĹusznie. Ĺobez gdzie mieszka Idzikowski, to takie typowe post komunistyczne zadupie, gdzie wiÄkszoĹÄ ludzi pracowaĹa kiedyĹ w PGR-ach, dlatego facet cierpi na kompleks koĹchoĹşnika. GĹupie to i uparte jak osioĹ, szkoda na niego czasu, najlepiej wsadziÄ do filtra. -- "GĹĂłwnÄ motywacjÄ mojej aktywnoĹci publicznej byĹa potrzeba wĹadzy i ĹźÄ dza popularnoĹci. Ta druga byĹa nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próşny, niĹź spragniony wĹadzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15â16 paĹşdziernika 2005 |
|
Data: 2012-10-24 13:54:29 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 24, 3:12 pm, Przemysław W <"BroDmy RP przed pisem"@gazeta.pl>
wrote: Użytkownik jan.la...@onet.pl napisał: Sądziłem, że to jakiś emerytowany milicjant, a okazuje się, że to oborowy. Głupie to i uparte jak osioł, szkoda na niego czasu, najlepiej wsadzić do filtra. p.s.p czytam przez google groups, co raczej eliminuje używanie filtra, a ponieważ zaglądam tutaj sporadycznie, omijanie dużym łukiem jakiegoś chamusia nie powinno być problemem. |
|
Data: 2012-10-24 23:06:12 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:77f7e7fb-219c-4b2e-acd1-f58fb10a7e1cb6g2000yqd.googlegroups.com... On Oct 24, 3:12 pm, Przemysław W <"BroDmy RP przed pisem"@gazeta.pl> wrote: Użytkownik jan.la...@onet.pl napisał: Sądziłem, że to jakiś emerytowany milicjant, a okazuje się, że to oborowy. ========================== Nie ubliżaj katolski chłopcze, oborowym. Ale przypuszczam, że cię na nic więcej nie stać! Utrzymujesz się na swoim stałym, niskim poziomie! -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-25 09:42:46 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 22:54, jan.lasko@onet.pl pisze:
O! Pogarda do człowieka pracy.. Powiedz dlaczego gardzisz swoim bliźnim z powodu zawodu jaki on wykonuje? |
|
Data: 2012-10-25 07:54:01 | |
Autor: jan.lasko | |
Lekcja Holandii | |
On Oct 25, 2:42 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:
W dniu 2012-10-24 22:54, jan.la...@onet.pl pisze: Ile lat spędziłeś pracując fizycznie? Ile lat spędziłeś nie robiąc nic? U komunistów, ten który dużo gada o ludziach pracy, z reguły żyje na koszt społeczeństwa. Powiedz dlaczego gardzisz swoim bliźnim z powodu zawodu jaki on wykonuje? Gardzę jego głupotą, chamstwem i zapatrzeniem w siebie. Tylko zwykły, prosty zadufany w sobie cham może wypisywać to wszystko co wychodzi spod jego klawiatury. Nie moralizuj, popatrz na swoją własną pogardę która wylewa się z twoich wypowiedzi. |
|
Data: 2012-10-26 18:24:43 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-25 16:54, jan.lasko@onet.pl pisze:
On Oct 25, 2:42 am, Trybun <r...@yahuoo.com> wrote:20 godzin na dobę przez 7 dni w tygodniu. Tak że około 20 lat takiej wystarczyło żeby się dorobić emerytury w wieku 40 lat.
Oj przepraszam - z pogardą wyraziłeś się o zawodzie oborowego, nie o jakimś chamie czy niegodziwcu, ale o oborowym jako takim. Istotnie - przepełnia mnie pogarda do ludzkich śmieci, do tych co robią innym piekło na ziemi, i to tylko w imię swoich zysków. Kradną, zabijają, podstawiają babciom umowy do podpisanie których one nie są w stanie przeczytać, ew. zrozumieć, i to wszystko w imię tego żeby zabłysnąć wobec otoczenie... Jeżeli to Ciebie razi to niestety nic na to nie poradzę. |
|
Data: 2012-10-24 23:01:32 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik <jan.lasko@onet.pl> napisał w wiadomości news:d284dbb0-f70b-44d2-9bb8-5f23d610a963c17g2000yqe.googlegroups.com... On Oct 24, 2:53 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: Użytkownik <jan.la...@onet.pl> napisał w wiadomościnews:a9d58808-7738-43d4-aaa0-1f912d845db9c20g2000yqe.googlegroups.com... Z prymitywnymi chamami nie wadaje się w dyskusje. ===================================== Wy katole jesteście zakłamanymi hipokrytami i doskonale o tym wiecie. Wasze wartości chrześcijańskie są niewarte papieru, na którym je spisano. Każdy katol okazuje swoją wiarę werbalnie, a w życiu kieruje się tylko tym, co jest dla niego korzystne. I ma w głębokim poważaniu wartości i przykazania. I ty tak postąpiłeś! Żeby odnieść przewagę w dyskusji skłamałeś, na co nie pozwala twoja wiara. "Prawdomówny katolik" - oksymoron. I to byłoby na tyle, kłamco, lub mówiąc infantylnie "skąpo gospodarujący prawdą"! -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-25 08:12:55 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Lekcja Holandii | |
jan.lasko@onet.pl napisał:
On Oct 24, 1:36 pm, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote: A z siedmiogłowym smokiem i wężem który mówi ludzkim głosem? -- "Słowo 'Bóg' jest dla mnie niczym więcej niż wyrazem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może dla mnie tego zmienić" A.Einstein |
|
Data: 2012-10-25 09:27:08 | |
Autor: mkarwan | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> napisał w wiadomości news:k6al96$cbi$1dont-email.me...
Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywajacego sie za anonymizerem "O zesz kurwa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl "Pierdolisz od rzeczy" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl "Gówno prawda" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/523a66587e2da510?hl=pl "A teraz spierdalajcie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl "Obys zdychal dlugo i bolesciach" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl "Ty popierdolona kurwo!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl "Spierdalaj pedale!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl "Alez ja jestem skurwielem" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/a0796e4133375fa8?hl=pl "Przeciez juz nalezalem do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za pedalstwo" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl "Oj boli dzisiaj dupa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/c3917633a7fad87a?hl=pl "plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz kosciól. https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl "Niechaj bedzie przeklety Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najswietsza, i cale królestwo niebieskie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl "Serdecznie zydów nie znosze" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl "spierdalaj Zydu" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl "Nie lubie dzieci" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl |
|
Data: 2012-10-24 21:54:32 | |
Autor: mkarwan | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> napisał w wiadomości news:k6983f$phi$1dont-email.me...
Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywajacego sie za anonymizerem "O zesz kurwa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl "Pierdolisz od rzeczy" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl "Gówno prawda" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/523a66587e2da510?hl=pl "A teraz spierdalajcie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl "Obys zdychal dlugo i bolesciach" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl "Ty popierdolona kurwo!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl "Spierdalaj pedale!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl "Alez ja jestem skurwielem" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/a0796e4133375fa8?hl=pl "Przeciez juz nalezalem do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za pedalstwo" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl "Oj boli dzisiaj dupa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/c3917633a7fad87a?hl=pl "plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz kosciól. https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl "Niechaj bedzie przeklety Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najswietsza, i cale królestwo niebieskie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl "Serdecznie zydów nie znosze" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl "spierdalaj Zydu" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl "Nie lubie dzieci" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl |
|
Data: 2012-10-24 21:55:58 | |
Autor: mkarwan | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> napisał w wiadomości news:k6963m$ate$1dont-email.me...
Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywajacego sie za anonymizerem "O zesz kurwa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl "Pierdolisz od rzeczy" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl "Gówno prawda" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/523a66587e2da510?hl=pl "A teraz spierdalajcie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl "Obys zdychal dlugo i bolesciach" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl "Ty popierdolona kurwo!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl "Spierdalaj pedale!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl "Alez ja jestem skurwielem" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/a0796e4133375fa8?hl=pl "Przeciez juz nalezalem do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za pedalstwo" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl "Oj boli dzisiaj dupa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/c3917633a7fad87a?hl=pl "plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz kosciól. https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl "Niechaj bedzie przeklety Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najswietsza, i cale królestwo niebieskie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl "Serdecznie zydów nie znosze" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl "spierdalaj Zydu" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl "Nie lubie dzieci" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl |
|
Data: 2012-10-24 14:50:45 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu środa, 24 października 2012 10:06:39 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:707e6a3a-2a0d-45bd-a29c-bbaee3c674d7googlegroups.com... etam! ateista nie zajmuje sie taka weryfikacja otoczenia, w ktorym zyje - polegajaca na wierze w costam. Ateista posluguje sie racjonalnym mysleniem, tzn. ze przyjmuje do wiadomosci jedynie udokumentowane w okreslony sposob, tlumacznia zjawisk i rzeczy, wystepujacych w czasie i przestrzeni. Ateista nie zaprzata sobie glowy dywagacjami na temat spraw niewidzialnych i watpliwtych, ktorych istota determinowana jest wiara w moce nadprzyrodzone. mozna przyjac ze "wierzy w to ze nie wierzy"... podobnie jak mozna powiedziec ze "cofamy sie do przodu", albo ze cos jest "proste jak sprezyna"... zawsze sens takiej wypowiedzi posiada odcien zabawowo-drwiacy. uwazam ze powinno sie mowic ze ateista neguje istnienie boga, czyli nie wierzy w jego istnienie.. poniewaz nie ma sensu dowodzenie ze czegos tam nie ma, to ateista nie widzi powodu do zajmowania sie duchowoscia zycia zwiazana z danym bogiem. poniewaz cechuje go szeroki sceptycyzm w kwestiach poznawczych, nie przekonuja go argumenty polegajace na przytaczaniu kolejnych cytatow z wypowiedzi ludzi definiujacych swoj stosuneg do zagadnien wiary i boskosci. bo nie jest pewne jakie intencje przyswiecaly tym wypowiedzia, a takze nie jest wiadomym w jakim stanie psychiki znajdowaly sie w/w ludzi. bowiem wiadomo ze po pierwsze czlowiek ma sklonnosci do konfabulacji, a po drugie mozg czlowieka robi nu rozne psikusy. np. sa schorzenia psychiatryczne powodujace ze dotkniety taka przypadloscia czlowiek odczowa gleboko religine stany euforii(sic!) Acedia http://himalaya-wiki.org/index.php?title=L%C4%99kowo-Depresyjna_Psychoza_Religijna poniewaz jestem zdrowy na ciele i umysle to do szroko pojetej religijnosci posiadam stosunek indyferentny. wole jednak nazwac ten stan poprawnie: brakiem wiary, niz stoswac kalambury slowne polegajace na nielogicznym okresleniu: wiary w niewiare. ilosc ofiar wojen religinych jest nie do pobicia, mozna dodac do tego ofiary fanatyzmu religinego, a takze ofiary krwawej obrzedowosci religijnej... oj uzbieraloby sie niemalo! http://pl.wikipedia.org/w http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_religijna |
|
Data: 2012-10-25 16:47:33 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 23:50, khanula@gazeta.pl pisze:
Ateista posluguje sie racjonalnym mysleniem, tzn. ze przyjmuje do wiadomosci jedynie udokumentowane w okreslony sposob, tlumacznia zjawisk i rzeczy, wystepujacych w czasie i przestrzeni. A jak definiujesz czas i przestrzen ? |
|
Data: 2012-10-25 09:57:51 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu czwartek, 25 paĹşdziernika 2012 16:47:41 UTC+2 uĹźytkownik u2 napisaĹ:
W dniu 2012-10-24 23:50, khanula@gazeta.pl pisze: A jak definiujesz czas i przestrzen ? VoilĂ , czas i przestrzen sa pojeciem fizycznym i ich definicja sprowadza sie do nastepujacego doswiadczenia popartego wzorem: niech osoby obserwujÄ ce O oraz O' patrzÄ na bieg promieni latarki zapalonej w momencie czasu t1 w miejscu x1,y1,z1 w O oraz odpowiednich t1',x1',y1',z1' wedĹug O'. W chwili czasu t2 czoĹo fali jest powierzchniÄ kulistÄ , ktĂłrej jakiĹ punkt o wspĂłĹrzÄdnych x2,y2,z2 speĹnia rĂłwnanie: (x2-x1)2+(y2-y1)2+(z2-z1)2=c2*(t2-t1)2. Tak samo w O'. Zatem odlegĹoĹÄ czasoprzestrzenna Îs dwĂłch zdarzeĹ (wczeĹniej t1,x1,y1,z1 oraz później t2,x2,y2,z2) przedstawia wzĂłr: δs2=c2*(t2-t1)2-[(x2-x1)2+(y2-y1)2+(z2-z1)2]. |
|
Data: 2012-10-25 19:19:35 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-25 18:57, khanula@gazeta.pl pisze:
A jak definiujesz czas i przestrzen ?VoilĂ , czas i przestrzen sa pojeciem fizycznym i ich definicja sprowadza sie do nastepujacego doswiadczenia popartego wzorem: No dobra, a jesli "jakis" punkt nie spelnia tych warunkow ? To co istnieje, czy nie istnieje ? :-) |
|
Data: 2012-10-25 11:20:04 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu czwartek, 25 paĹşdziernika 2012 19:19:40 UTC+2 uĹźytkownik u2 napisaĹ:
W dniu 2012-10-25 18:57, khanula@gazeta.pl pisze: zamiast zadawac glupie pytania, proponuje uzupelnic luki edukacyjne z zakresu szkoly sredniej: SĹownik pojÄÄ fizycznych http://www.bryk.pl/teksty/liceum/fizyka/oddzia%C5%82ywania_w_przyrodzie/10924-s%C5%82ownik_poj%C4%99%C4%87_fizycznych.html |
|
Data: 2012-10-25 20:31:01 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-25 20:20, khanula@gazeta.pl pisze:
zamiast zadawac glupie pytania, proponuje uzupelnic luki edukacyjne z zakresu szkoly sredniej:niech osoby obserwujące O oraz O' patrzą na bieg promieni latarki zapalonej w momencie czasu t1 w miejscu x1,y1,z1 w O oraz odpowiednich t1',x1',y1',z1' według O'. W chwili czasu t2 czoło fali jest powierzchnią kulistą, której jakiś punkt o współrzędnych x2,y2,z2 spełnia równanie: (x2-x1)2+(y2-y1)2+(z2-z1)2=c2*(t2-t1)2.> > > > No dobra, a jesli "jakis" punkt nie spelnia tych warunkow ? To co Bryki sa dla idiotow nie potrafiacych samodzielnie myslec. A ty wierzysz w mityczny punkt, jakis tu, jakis tam. |
|
Data: 2012-10-25 11:40:15 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu czwartek, 25 października 2012 20:31:06 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-25 20:20, khanula@gazeta.pl pisze: Bryki sa dla idiotow nie potrafiacych samodzielnie myslec. o to to, to wiesz czemu ci podeslalem linka A ty wierzysz w mityczny punkt, jakis tu, jakis tam. czy masz na uwadze punkt G? |
|
Data: 2012-10-25 20:56:45 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-25 20:40, khanula@gazeta.pl pisze:
W dniu czwartek, 25 października 2012 20:31:06 UTC+2 użytkownik u2 napisał: Nie zmyslaj pajacu. To ty korzystasz z brykow :-)))
A ty ciagle o seksie. Obrzezali tobie czy co ? :-))) |
|
Data: 2012-10-25 14:11:48 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu czwartek, 25 października 2012 20:57:11 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-25 20:40, khanula@gazeta.pl pisze: A ty ciagle o seksie. seks, sieben, acht, neun, zehn... sruuuuuuuuuuuuuuuu! |
|
Data: 2012-10-25 22:46:23 | |
Autor: khanula | |
Lekcja Holandii | |
W dniu czwartek, 25 października 2012 19:19:40 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
W dniu 2012-10-25 18:57, khanula@gazeta.pl pisze: No dobra, a jesli "jakis" punkt nie spelnia tych warunkow ? To co istnieje, czy > nie istnieje ? :-) jak widze nic nie rozumiesz. to jest tak ze predkosc swiatla jest wartoscia stala. jesli w hipotetycznym wagonie skierujemy strumien latarki w kierunku sciany znajdujacej sie w tylnej czesci wagonu zgodnej z kierunkiem jazdy, to promien swiatla szpciej osiagie cel niz w sytuacji kiedy taki snop swiatla skierujemy w strone przedniej czesci wagonu. oczywiscie wartosi sa odpowiednio male bo mamy do czynienia z predkoscia swiatla. rozumiem ze dla kogos kto skupia sie glownie na rowazaniu kwestii zwiazanych z duchowoscia i czas spedza na modlach, sa to zagadnienia obce, ale dokumentuja one zarowno istnienie przestrzeni jak i czasu jako wartosci fizycznych. cos o swietle, warto przeczytac, moze cos zrozumiesz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_%C5%9Bwiat%C5%82a jasne ze posluguje sie brykami. jak rowniez innymi zrodlami wiedzy, po to by rozszrzac swoje horyzonty myslowe i nie ograniczac sie swiatopogladowo do np. dupereli propagowanych przez koscol katolicki |
|
Data: 2012-10-26 17:08:07 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-26 07:46, khanula@gazeta.pl pisze:
jak widze nic nie rozumiesz. to jest tak ze predkosc swiatla jest wartoscia stala.> No dobra, a jesli "jakis" punkt nie spelnia tych warunkow ? To co istnieje, czy > nie istnieje ? :-)A jak definiujesz czas i przestrzen ? A co by bylo gdyby jednak predkosc swiatla byla zmienna ? N.p. w wodzie swiatlo rozchodzi sie wolniej niz w powietrzu. Nu Hamula, skomentuj :-))) |
|
Data: 2012-10-26 17:43:36 | |
Autor: Marek Woydak | |
Lekcja Holandii | |
On Fri, 26 Oct 2012 17:08:07 +0200, u2 wrote:
W dniu 2012-10-26 07:46, khanula@gazeta.pl pisze: Takiś mocny? No to policz prędkość światła w wodzie morskiej i w wodzie słodkiej. MW |
|
Data: 2012-10-24 18:01:27 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 10:06, Chiron pisze:
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:707e6a3a-2a0d-45bd-a29c-bbaee3c674d7googlegroups.com... No niestety Chiron, ale dorabiasz sztucznie ideologię ateizmowi. |
|
Data: 2012-10-24 18:07:54 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 18:01, Trybun pisze:
No niestety Chiron, ale dorabiasz sztucznie ideologię ateizmowi. No nie, ateista nie wierzy nawet w samego siebie. Stad te ludobojstwa popelniane w komunie. |
|
Data: 2012-10-24 09:01:17 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-23 21:32, Chiron pisze:
Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4aeb34c7-3630-4096-857c-858c99c23a64googlegroups.com... Mógłbyś rozszerzyć myśl? Cóż to za wyznanie - ateizm? |
|
Data: 2012-10-24 10:10:19 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Trybun" <rg@yahuoo.com> napisał w wiadomości news:k683nv$o80$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-10-23 21:32, Chiron pisze: Wiara w nieistnienie Boga (bogów). Wiara, że istnieje tylko świat materialny. -- -- demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles Chiron |
|
Data: 2012-10-24 18:06:04 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 10:10, Chiron pisze:
Użytkownik "Trybun" <rg@yahuoo.com> napisał w wiadomości news:k683nv$o80$1node1.news.atman.pl... E tam, ateista to po prosty nie wierzący, i zbyt wiele im przypisujesz, a nawet próbujesz zrobić z nich opozycję do swojej wiary. A może w Twojej definicji ateizmu ateista jest po prostu postrzegany jako jakiś radykał walczący z czyimiś wierzeniami? W mojej definicji ateizm to brak podzielania wiary innych, i nic więcej. Prawdziwy ateista z nikim nie walczy, nikomu nic nie wmawia, po prostu nawet się nie zastanawia nad istnieniem Boga w takiej czy innej formie. |
|
Data: 2012-10-24 22:23:30 | |
Autor: Chiron | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Trybun" <rg@yahuoo.com> napisał w wiadomości news:k693ld$nu0$3node2.news.atman.pl... W dniu 2012-10-24 10:10, Chiron pisze: Mylisz ateistę z agnostykiem -- Chiron |
|
Data: 2012-10-24 22:53:45 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:k69inr$g4i$1node2.news.atman.pl...
Oj! Chyba jesteś w błędnym błędzie! Ateista odrzuca wiarę w istnienie Boga. Agnostyk wie tylko: "wiem, że nic nie wiem"! On nie wie czy Bóg istnieje czy też nie. Tak w skrócie. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-25 09:42:11 | |
Autor: Trybun | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-24 22:23, Chiron pisze:
Nic podobnego. Ateizm to po prostu brak wiary w Boga, a przynajmniej w takiej formie jak go niektórzy przedstawiają. W ateizmie naprawdę nie ma miejsca na spieranie się z wierzącymi o to czy Bóg istnieje. A ci co przedstawiają się jako ateiści i zażarcie walczą z wierzącymi na najprawdziwsze "argumenty" to na pewno byli wierzący którzy w tej wierze nie znaleźli spełnienia. I tych oszołomów raczej nie należy postrzegać jako prawdziwych ateistów. |
|
Data: 2012-10-24 13:14:36 | |
Autor: Jakub A. Krzewicki | |
Lekcja Holandii | |
wtorek, 23 paĹşdziernika 2012 19:51. carbon entity 'khanula@gazeta.pl' <khanula@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter: Co za roznica. wszystkie religie sa jednakowo szkodliwe, bo: Z wiÄkszych religii istnieje jeden maĹo szkodliwy wyjÄ tek. Buddyzm nie uczy wrogoĹci aktywnej do innych religii. W Chinach, Japonii, Tybecie wspĂłĹistnieje pokojowo z konfucjanizmem, taoizmem, shinto i bonem. Owszem naleĹźy siÄ broniÄ przed sekciarskim zawĹaszczeniem dyskursu przez jakÄ Ĺ szkoĹÄ religijnÄ -- - w szczegĂłlnoĹci gdy gorszy swÄ niedyskretnÄ korupcjÄ i ekscesami rozpusty opiniÄ publicznÄ jak obecna religia rzymska, posiada podwĂłjnÄ moralnoĹÄ dla wyznawcĂłw i innowiercĂłw jak wiara mojĹźeszowa starego zakonu bÄ dĹş jest ekspansywna do stopnia przeĹladowania i dyskryminacji innych religii tak jak jeszcze to praktykuje np. islam. Nawet w takim wypadku jednakĹźe, jeĹźeli uda siÄ nakĹoniÄ jej zwolennikĂłw do nie prezentowania swoich fobii na forum publicznym, zaĹ tylko wstrzemiÄĹşliwego kiszenia siÄ w getcie wĹasnego Ĺrodowiska czego adherentom tychĹźe szkóŠlitosiernie ĹźyczÄ, prawo ich do utrzymywania osobliwych przekonaĹ i hoĹdowania kuriozalnym praktykom pĂłki nie odnoszÄ siÄ do Ĺwiata zewnÄtrznego winno byÄ honorowo respektowane. Nie moĹźna wszakĹźe zamiataÄ pod stóŠszkodliwoĹci ich dla zdrowia i moralnoĹci publicznej. I niebezpieczne rĂłwnieĹź dlatego, Ĺźe wszyscy uznaliĹmy, Ĺźe religii naleĹźy siÄ ten bezwarunkowy i wyjÄ tkowy dla religii szacunek zwalniajÄ cy jÄ od Mowa buddy Ĺakyamuniego do KalamĂłw: "Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, Ĺźe przez dĹugi czas obowiÄ zywaĹy w wielu krajach. Nie wierzcie w coĹ tylko dlatego, Ĺźe wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, Ĺźe ktoĹ inny to powiedziaĹ, Ĺźe popiera to swym autorytetem jakiĹ mÄdrzec albo kapĹan, lub Ĺźe jest to napisane w jakimĹ ĹwiÄtym piĹmie. Nie wierzcie w coĹ tylko dlatego, Ĺźe brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobraĹźenia, ktĂłre uwaĹźacie za zesĹane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliĹcie za prawdziwe po dĹugim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym." -- tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai http://lordwinterisle.blogspot.com/ |
|
Data: 2012-10-23 18:27:21 | |
Autor: u2 | |
Lekcja Holandii | |
W dniu 2012-10-23 18:25, Chiron pisze:
Ku Klux Klan to takie zakapturzone nacjonalistyczne katole z usa Czego ty wymagasz od GWnianego zydka ? Prawdy ? :-))) |
|
Data: 2012-10-23 18:45:52 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@onet.eu> napisał w wiadomości news:k66gdk$4me$1node2.news.atman.pl... Użytkownik <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e1dd4085-4c8d-400c-aeed-2dc2b5b0529egooglegroups.com... Czyli chrześcijanie. I wykazywali miłosierdzie chrześcijańskie! -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-10-23 19:24:11 | |
Autor: abc | |
Lekcja Holandii | |
Holandia to piekny ateistyczny kraj. Ludzie tam zyjacy sa szczesliwi A jeśli nie są szczęśliwi, to się im robi eutanazję: http://www.naszdziennik.pl/mysl/13087,lekcja-holandii.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-10-23 17:29:42 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Lekcja Holandii | |
abc napisał:
Wydaje się, że Holandia dotarła do punktu, z którego nie ma już odwrotu. Nie mylić z lefebryzmem. -- "Prawo do potwierdzenia swej osobowości oznacza prawo do życia" Dietrich Bonhoeffer |
|
Data: 2012-10-23 20:24:29 | |
Autor: mkarwan | |
Lekcja Holandii | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> napisał w wiadomości news:k66d55$rah$1dont-email.me...
Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywajacego sie za anonymizerem "O zesz kurwa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl "Pierdolisz od rzeczy" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl "Gówno prawda" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/523a66587e2da510?hl=pl "A teraz spierdalajcie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl "Obys zdychal dlugo i bolesciach" http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl "Ty popierdolona kurwo!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl "Spierdalaj pedale!" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl "Alez ja jestem skurwielem" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/a0796e4133375fa8?hl=pl "Przeciez juz nalezalem do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za pedalstwo" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl "Oj boli dzisiaj dupa" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/c3917633a7fad87a?hl=pl "plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz kosciól. https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl "Niechaj bedzie przeklety Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najswietsza, i cale królestwo niebieskie" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl "Serdecznie zydów nie znosze" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl "spierdalaj Zydu" https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl "Nie lubie dzieci" https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl |
|