Dysponując znacznymi środkami i setkami wolontariuszy homoseksualiści postawili na intensywną i długotrwałą kampanię propagandową. Narzędziem podstawowym stała się psycho-manipulacja. Przeciętny Irlandczyk nie był w stanie zorientować się w skali presji, jakiej go poddawano – a to był dopiero początek. Postawiono nie na argumenty racjonalne – lecz na emocje.

Ludziom wmawiano bez ustanku, że ci, którzy sprzeciwiają się małżeństwom homoseksualnym:

- sprzeciwiają się demokracji;

- są przeciwko prawom człowieka;

- szkodzą międzynarodowej reputacji Irlandii;

- szkodzą irlandzkiej gospodarce;

- są za dyskryminacją;

- są przeciwko miłości;

- są przepełnionymi nienawiścią bigotami;

- są głupi i zacofani.

Wszystko to miało zatrważający wpływ na stronę przeciwną. Doszło do tego, że ludzie sprzeciwiający się małżeństwom gejowskim byli przez ich zwolenników uważani za niższy rodzaj istot ludzkich; wypadki, gdy ktoś z powodu poglądów tracił pracę, nie były odosobnione. Szczególnie zaciekle atakowano osoby religijne i Kościół katolicki. Wiele osób czuło się zastraszonych i zagubionych, podczas gdy sympatycy LGBT coraz agresywniej i coraz bardziej otwarcie zaznaczali swoją obecność w przestrzeni publicznej.

Więcej http://www.konserwatyzm.pl/artykul/12993/jak-lgbt-wygralo-w-irlandii

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

W dniu 2015-06-01 o 20:12, abc pisze:

Ludziom wmawiano bez ustanku, że ci, którzy sprzeciwiają się małżeństwom
homoseksualnym:

wystarczy przeczytać ewnagelię. Sprzeciw wobec związków homoseksualnych jest niezgodny z nauka Chrystusa. Człowiek nie ma prawa nikogo oceniać i nie ma prawa stawiać jakiekolwiek prawo powyzej prawa chrystusowego, prawa miłości. Irlandia poczyniła wazny krok w drodzę do prawdziwego Koscioła Chrystusowego.

--
@foe_pl

użytkownik the_foe napisał:

> Ludziom wmawiano bez ustanku, że ci, którzy sprzeciwiają się małżeństwom
> homoseksualnym:

wystarczy przeczytać ewnagelię. Sprzeciw wobec związków homoseksualnych jest niezgodny z nauka Chrystusa.

Chyba coś cie jebie i to ostro.

Grzechów wołających o pomstę do nieba jest cztery, a są następujące:

1. ZabĂłjstwo dobrowolne,
2. Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu,
3. Uciemiężanie ubogich, wdów i sierot,
4. Zatrzymywanie zapłaty robotnikom i najemnikom

Według św. Katarzyny Sieneńskiej, największej mistyczki Kościoła, od grzechu sodomskiego odwracają się nawet diabły.

Grzech ten nazywa się sodomskim dlatego, że go się dopuszczano w Sodomie i Gomorze i w innych miastach okolicznych.

Grzech ten rozszerzył się z czasem i między poganami, o czym pisze św. Paweł Rz 1:26-27::

"Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie
kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.

Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą,
zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając
bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie."

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu 2015-06-01 o 20:47, abc pisze:

Grzechów wołających o pomstę do nieba jest cztery, a są następujące:

1. ZabĂłjstwo dobrowolne,
2. Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu,
3. Uciemiężanie ubogich, wdów i sierot,
4. Zatrzymywanie zapłaty robotnikom i najemnikom

bredzisz, niczego takiego nie ma. To są antyewangeliczne wymysły.

Według św. Katarzyny Sieneńskiej, największej mistyczki Kościoła, od
grzechu sodomskiego odwracają się nawet diabły.

Kogo? To jest Kościół Chrystusowy czy kościół imienia jakiejś szalonej kobiety?

Grzech ten nazywa się sodomskim dlatego, że go się dopuszczano w Sodomie
i Gomorze i w innych miastach okolicznych.

Zydowskie odmety szalenstwa nie obchodzą tych co zostali oswieceni przez Chrystusa.

Grzech ten rozszerzył się z czasem i między poganami, o czym pisze św.
Paweł Rz 1:26-27::

Paweł kto? Mamy miec Kosciół Chrystusowy czy kosciol im jakiegos Zyda co mu się znudziło zabijanie Prawdziwych Chrzescijan?

"Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie
kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze.

Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą,
zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając
bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie."

Mowienie co zrobił(by) Bog to grzech pychy, a wierzenie w slowa pychy to juz głupota.


--
@foe_pl

W dniu 2015-06-01 o 21:00, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 20:47, abc pisze:

Grzechów wołających o pomstę do nieba jest cztery, a są następujące:

1. ZabĂłjstwo dobrowolne,
2. Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu,
3. Uciemiężanie ubogich, wdów i sierot,
4. Zatrzymywanie zapłaty robotnikom i najemnikom

bredzisz, niczego takiego nie ma. To są antyewangeliczne wymysły.

Ty bredzisz, grzech sodomski jest wielkim grzechem

W dniu 2015-06-01 o 21:10, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:00, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 20:47, abc pisze:

Grzechów wołających o pomstę do nieba jest cztery, a są następujące:

1. ZabĂłjstwo dobrowolne,
2. Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu,
3. Uciemiężanie ubogich, wdów i sierot,
4. Zatrzymywanie zapłaty robotnikom i najemnikom

bredzisz, niczego takiego nie ma. To są antyewangeliczne wymysły.

Ty bredzisz, grzech sodomski jest wielkim grzechem

jak jesteś Zydem. W Chrzescijanstwie nie ma grzechu. Chrystus go zlikwidował umierając na krzyżu.

--
@foe_pl

the_foe wrote:

zdumiony pisze:

> Ty bredzisz, grzech sodomski jest wielkim grzechem

jak jesteś Zydem. W Chrzescijanstwie nie ma grzechu. Chrystus go zlikwidował umierając na krzyżu.

W jakim to obrzadku?

--
Smart questions to stupid answers

-- @foe_pl

W dniu 2015-06-01 o 21:24, brat_olin pisze:

the_foe wrote:

zdumiony pisze:

Ty bredzisz, grzech sodomski jest wielkim grzechem

jak jesteś Zydem. W Chrzescijanstwie nie ma grzechu. Chrystus go
zlikwidował umierając na krzyżu.

W jakim to obrzadku?

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".


--
@foe_pl

the_foe wrote:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

"wyją"? Uwalili was na egzaminie na ksiedza - i odreagowujecie?

--
Smart questions to stupid answers

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko przechodzi na ateizm.

--
@foe_pl

W dniu 6/1/2015 4:53 PM, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko
przechodzi na ateizm.

No popatrz, tylu ateistów siedzi w prorządowych mediach i nikt z nich do
tej pory nie ujawnił, że przez osiem lat Polską rządził nienormalny Tusk
i jeszcze bardziej nienormalny Komorowski, a nadal rządzi nienormalna
Kopacz i jeszcze bardziej nienormalny Schetyna. Dlaczego zapomniałeś nas
wcześniej o tym poinformować? Logika na to nie pozwalała?

W dniu 2015-06-01 o 23:53, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko
przechodzi na ateizm.

Nie rozumiem: wszyscy ateiści jakich znam, z Panem włącznie, mają ogromne problemy z faktami i logiką.
Od dawna ma Pan te objawy ?

W dniu 2015-06-02 o 10:04, Roman Rumian pisze:

W dniu 2015-06-01 o 23:53, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko
przechodzi na ateizm.

Nie rozumiem: wszyscy ateiści jakich znam, z Panem włącznie, mają
ogromne problemy z faktami i logiką.
Od dawna ma Pan te objawy ?

jakiś przykład? Bo typowe dla teistów jest to, ze nie stawiają tezy, tylko dogamat.

--
@foe_pl

W dniu 2015-06-02 o 18:51, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-02 o 10:04, Roman Rumian pisze:

W dniu 2015-06-01 o 23:53, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko
przechodzi na ateizm.

Nie rozumiem: wszyscy ateiści jakich znam, z Panem włącznie, mają
ogromne problemy z faktami i logiką.
Od dawna ma Pan te objawy ?

jakiś przykład? Bo typowe dla teistów jest to, ze nie stawiają tezy,
tylko dogamat.

Przykład ?
To co Pan powyżej bredził (sprzeczność z faktami i logiką) na temat czynów homoseksualnych jest bardzo charakterystycznym przykładem tego co stwierdziłem. W identyczny sposób  wyrażają się prawie wszyscy ateiści, jakich spotkałem w sieci i bezpośrednio, i to właśnie oni powtarzają absurdalne "dogmaty" ateizmu, rozumiane tak, jak Pan.

Z ostatniego zdania widać również, że nie wie Pan czym są dogmaty dla wierzących (http://www.katolik.pl/czym-sa-dogmaty-,24369,416,cz.html), zaś co do poglądów w sprawach etyki i moralności są one logicznie spójne i zgodne z faktami, bo jak inaczej ludzie mogliby wierzyć bez dysonansu poznawczego ?
Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym człowieczeństwie.

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:mkm8ce$vhk$1news.agh.edu.pl...

zaś co do poglądów w sprawach etyki i moralności są one logicznie spójne i
zgodne z faktami, bo jak inaczej ludzie mogliby wierzyć bez dysonansu
poznawczego ?

Opcje są takie : wierzący nie wierzą, wierzący wierzą i mają w d... dysonas
poznawczy.
Pedałów i pedofilów z partii Franciszka wstaw do tej grupy do której chcesz.

Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

Tak, faktycznie. Wielu z nich osiągnęło mistrzostwo. Chociażby tacy
mistrzowie z wodzów partii Franciszka jak Petz, Wesołowski, Marcial Maciel,
 i tysiące innych im podobnych dewiantów seksualnych. Jest też grupa
mistrzów popierających takich dewiantów i zacierających
ślady ich dewianctwa. Ci mistrzowie byli w otoczeniu poprzednich papieży
Nawet pokropiony Jan Paweł II zamiatał to pod dywan.

W dniu 03.06.2015 o 08:54, Roman Rumian pisze:

Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

ROTFL

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury, rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących dogmatom...

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 2015-06-03 o 09:25, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 03.06.2015 o 08:54, Roman Rumian pisze:

Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

ROTFL

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma
skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna
religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury,
rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących
dogmatom...

Poproszę zatem o religijne źródła, które to właśnie USPRAWIEDLIWIAJĄ.

Pan jest dobrym przykładem nieprawdopodobnego ograniczenia, wręcz ślepoty, w postrzeganiu pozytywnych faktów o chrześcijaństwie i negatywnych o ateizmie:
"Kościół jako instytucja został załoĹźony z myślą o wszystkich wiernych na całym świecie. Jak pisał św. Paweł w Liście do Kolosan: „A tu juĹź nie ma Greka ani Ĺťyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich [jest] Chrystus” (Kl 3,11). Dla apostołów było jasne, Ĺźe otrzymali od Jezusa nakaz głoszenia Ewangelii u wszystkich ludĂłw, bez względu na granice państwowe. Centrum chrześcijaństwa bardzo szybko stała się stolica Cesarstwa Rzymskiego, co niestety stało się później pretekstem do powracających wciąż prĂłb uczynienia z religii swego rodzaju ideowo-światopoglądowej bazy dla kolejnych wielkich projektĂłw politycznych. W wyniku tzw. donacji Pepina z 757 roku powołano nawet do Ĺźycia Państwo Kościelne, ktĂłre aĹź do 1870 roku stanowiło niewyczerpane ĹşrĂłdło kryzysĂłw Kościoła jako zaprzeczenie zasady chrześcijańskiego uniwersalizmu i nakazu słuĹźenia innym. Poza granicami Państwa Kościelnego Kościół katolicki funkcjonował jednak zawsze w sporej mierze jako organizacja prywatna. Od wiekĂłw jedną z najbardziej chwalebnych zasad Kościoła jest „taca”, czyli dobrowolne datki wiernych, przeznaczane nie tylko na utrzymanie duchownych, lecz takĹźe na rozległą bazę instytucjonalną, ktĂłrą zarządzają. „Taca” odgrywa szczegĂłlnie wielką rolę od 1870 roku, kiedy to doszło błogosławionej w skutkach likwidacji Państwa Kościelnego. Wtedy bowiem papieĹźe, ktĂłrzy do tej pory utrzymywali się z podatkĂłw nakładanych na swych poddanych, zmuszeni zostali do aktywnego szukania materialnej pomocy u wiernych z całego świata. Cudu „tacy”, ktĂłry czyni z Kościoła największą prywatną organizację na świecie, nie przesłania nawet wprowadzony w I połowie XX wieku w wielu krajach Europy podatek kościelny, ktĂłry stał się przyczyną ich daleko posuniętej laicyzacji. Niemcy, Belgowie, Szwajcarzy czy teĹź Włosi nie dają na tacę tyle, co Polacy czy teĹź Amerykanie, gdyĹź rolę kościelnego, ktĂłry wędruje po świątyni z koszykiem, przejęli w ich krajach urzędnicy ministerstwa finansĂłw. Na Europie świat się jednak nie kończy, a na innych kontynentach, gdzie zamiast podatku kościelnego działają misjonarze i „taca”, wiernych przybywa, a Ĺźycie katolickie (o ile nie zwalcza się go przy pomocy władzy państwowej) kwitnie. O wielkim prywatnym przedsięwzięciu, jakim w większości krajĂłw świata jest Kościół katolicki, zapominają najczęściej ci, ktĂłrzy zwalczają go z pozycji specyficznie rozumianej „wolności”. Tymczasem Kościół nikogo nie zmusza od członkostwa w nim, a zakres prowadzonych przez niego przedsięwzięć jest naprawdę imponujący. Dane liczbowe dotyczące działalności Kościoła są szczegĂłlnie imponujące w Afryce, jak dotąd nie skaĹźonej podatkiem kościelnym. Na całym Czarnym Lądzie funkcjonuje obecnie aĹź 1137 kościelnych szpitali, 1285 sierocińcĂłw, 2037 przedszkoli, ponad 93 tysiące szkół podstawowych oraz ponad 42 tys. szkół średnich. Bez pomocy Kościoła ubĂłstwo i nędza na całym kontynencie byłoby wielokrotnie bardziej dotkliwe. RĂłwnie imponujące są dane dotyczące zakresu pomocy świadczonej przez Kościół w Stanach Zjednoczonych. Choć w kraju tym nie brakuje bogatych związkĂłw wyznaniowych (jak choćby Kościół episkopalny czy mormoni) oraz dysponujących miliardami dolarĂłw fundacji, to właśnie katolicy posiadają najlepiej rozbudowaną i najprężniej działającą sieć organizacji wspomagających biednych i potrzebujących. Rocznie w USA Kościół katolicki zapewnia Ĺźywność dla ponad 7 milionĂłw osĂłb. Na 230 katolickich uniwersytetach i koledĹźach kształci się ok. 720 tysięcy młodych osĂłb. W Stanach Zjednoczonych aĹź co szĂłsty pacjent jest obsługiwany przez jeden z 629 szpitali katolickich. Działają one we wszystkich 50 stanach i zapewniają usługi na wysokim poziomie. Kościół katolicki w USA przeznacza rocznie na całą sferę opieki i edukacji ponad 150 miliardĂłw dolarĂłw, co czyni go najbardziej wpływową organizacją charytatywną w kraju ze stolicą w Waszyngtonie. Tymczasem dysponująca majątkiem wartym ponad 42 miliardy dolarĂłw Fundacja Billa i Melindy GatesĂłw (najbogatsza fundacja na świecie), na ktĂłrą miliardy dolarĂłw przekazują wielcy finansiści, zamiast pomagać biednym i potrzebującym skupia się na wsparciu dla klinik aborcyjnych oraz nowych metod antykoncepcji. Dowodem wyĹźszości Kościoła nad innymi organizacjami charytatywnymi jest takĹźe działalność Caritas Polska. Organizacja ta mobilizuje do działania aĹź 100 tysięcy wolontariuszy, ktĂłrzy pomagają rozdysponować blisko pół miliarda złotych, stanowiące roczny budĹźet. Caritas Polska to oczywiście tylko część całej  sieci, ktĂłrą zarządza Caritas Internationalis – organizacja o rocznym budĹźecie liczącym blisko 4 miliardy euro. Kościół katolicki to oczywiście nie tylko organizacja charytatywna – niesienie pomocy potrzebującym to zaledwie jeden z aspektĂłw działalności religii, ktĂłrej liczba członkĂłw sięga 1,2 mld osĂłb. Samo istnienie Kościoła, rozumianego jako związek religijny grupujący osoby z całego świata, stanowi wielkie wyzwanie dla państw, ktĂłre najchętniej zmonopolizowałyby dla siebie poczucie ludzkiej wspĂłlnoty. Miliony osĂłb na całym świecie wykonują dzięki Kościołowi ogromną ilość czynności dobrowolnych – zrzeszają się w organizacjach kościelnych oraz biorą udział w wydarzeniach i imprezach organizowanych przez Kościół. Przy wszechobecnym wpływie państwa na Ĺźycie społeczne niemal kaĹźda kościelna inicjatywa odbywająca się za pieniądze z „tacy”, stanowi trudny do przecenienia wyłom w sieci, ktĂłrą starannie oplata nas Lewiatan. A jeśli uwzględnimy ponadto fakt, Ĺźe tak wiele osĂłb w dalszym ciągu respektuje autorytet Kościoła jako pośrednika w regulowaniu związkĂłw międzyludzkich (małżeństwo, rodzina), wĂłwczas zrozumiemy, Ĺźe w krajach, w ktĂłrych Kościół rzymskokatolicki nie działa, swoboda działań pozostaje niezwykle wąska lub iluzoryczna. Pozostałe wielkie religie świata mają wielki kłopot z dorĂłwnaniem Kościołowi w dziele pomocy ubogim i tworzenia niezaleĹźnych organizacji przede wszystkim z dwĂłch powodĂłw. Po pierwsze – mają jeszcze większy niĹź rzymski katolicyzm problemy z zachowaniem rozdzielności państwa i instytucji religijnych; po drugie zaś – najczęściej nie znają pojęcia miłosierdzia, ktĂłre stanowi ĹşrĂłdłowo chrześcijańską koncepcję. Przykładowo: hinduiści nie mają na ogół w zwyczaju pomagać biednym, gdyĹź wedle wyznawanej przez nich religii bieda i choroba stanowią karę za złe Ĺźycie w poprzednim wcieleniu. Z kolei protestanci z krajĂłw posiadających religię państwową całość posiadanych zasobĂłw majątkowych zawdzięczają państwu, przez co stanowią tak naprawdę część urzędniczej aparatury. JeĹźeli współcześnie pozostałe religie prowadzą szeroko zakrojoną akcję charytatywną, to dzieje się tak w sporej mierze dlatego, Ĺźe nauczyły się tego właśnie od rzymskich katolikĂłw. Z tych właśnie powodĂłw Kościół katolicki odgrywa szczegĂłlną rolę dla wolności na świecie, choć wielu osobom niewierzącym ciężko jest przyjąć ten fakt do wiadomości. A jeśli ktoś walczy o wolność, walcząc jednocześnie z Kościołem, moĹźna szczerze wątpić w jego dobre intencje.
Jakub Wozinski "

W dniu 2015-06-03 o 10:22, Roman Rumian pisze:

"Kościół jako instytucja został założony z myślą o wszystkich wiernych
na całym świecie. Jak pisał św. Paweł w Liście do Kolosan:

CUT!!!
Ty jestes w kosciele jakiegos mordercy chrzescijan, czy w Kosciele Chrystusowym? Prawdziwy chrescijanin cytuje wyłącznie Ewangelię. Reszta służy tylko temu by robić i mówić rzeczy niezgodne z nauką Chrystusa.

--
@foe_pl

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:mkmdga$4n6$1news.agh.edu.pl...

W dniu 2015-06-03 o 09:25, Andrzej Lawa pisze:

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma
skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna
religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury,
rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących
dogmatom...

Poproszę zatem o religijne źródła, które to właśnie USPRAWIEDLIWIAJĄ.

Sam jesteś idiotą, czy idiotów szukasz ?
Chcesz żeby religijne źródła potwierdziły, że "Religijni fanatycy są
najbardziej  parszywą chorobą tego świata" ?
Właśnie takie sprawy papieże razem z purpuratami zamiatali pod dywan.
Zdaje się, że biblia jest religijnym źródłem, a tam protoplaści
funkcjonariuszy Franciszka napisali : "Po uczynkach poznacie ich".
Większego dowodu nie potrzeba, niż uczynki dewiantów seksualnych
z partii Franciszka. Przerobienie kościoła na partię polityczną
to teĹź jest ich uczynek.

W dniu 03.06.2015 o 10:22, Roman Rumian pisze:

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma
skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna
religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury,
rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących
dogmatom...

Poproszę zatem o religijne źródła, które to właśnie USPRAWIEDLIWIAJĄ.

Biblia. Wielokrotne nakazy zabijania gejów, innowierców, ateistów, nakaz eksterminacji całego narodu (z niemowlętami włącznie - za wyjątkiem dziewczynek-dziewic, które miały być uprowadzone jako niewolnice). Czytałeś?

[ciach tani bełkot]

HAMAS też prowadzi działalność charytatywną.

SS też miało swoje komórki zajmujące się (wybranymi) potrzebującymi.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 03.06.2015 o 10:22, Roman Rumian pisze:

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma
skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna
religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury,
rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących
dogmatom...

Poproszę zatem o religijne źródła, które to właśnie USPRAWIEDLIWIAJĄ.

A i oprócz biblii także oficjalne kościelne dyrektywy, jak chociażby eksterminacja Katarów - kolejni papieże okładali ich klątwą aż w końcu Innocenty III ogłosił przeciwko nim krucjatę. A to tylko jeden przykład z setek jeśli nie tysięcy innych. Także współczesnych - jak chociażby zakaz ujawniania afer związanych z krzywdzeniem dzieci przez zboczonych kapłanów pod karą ekskomuniki (także dla samych ofiar!). To ta faszystowska kurwa Ratzinger osobiście maczała w tym palce. Przy okazji - ukochany papcio Polaków - JP2 - osobiście dał ciepłą posadkę amerykańskiemu kardynałowi ściganemu przez amerykański wymiar sprawiedliwości w związku z uporczywym i masowym gwałceniem dzieci i roszadami personelu mającymi ułatwić tym zboczeńcom w sutannach zdobywanie nowych ofiar i unikanie śledztw.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:mkmdga$4n6$1news.agh.edu.pl...
/.../

Z tych właśnie powodów Kościół katolicki odgrywa szczególną rolę dla
wolności na świecie, choć wielu osobom niewierzącym ciężko jest przyjąć
ten fakt do wiadomości. A jeśli ktoś walczy o wolność, walcząc
jednocześnie z Kościołem, można szczerze wątpić w jego dobre intencje.
Jakub Wozinski "

Proszę coś od siebie, a nie podpieranie się jakimś wirtulanym "Jakubem
Wozińskim". Osobom niewierzącym nie jest obojetne, że ten pański Kościół na
ustach ma jedno, a czyni co innego. Wszak "po owocach poznacie ich". MoĹźe
akurat pan jest w realu przykładem uczciwego katolika ale kiedy patrzę na
takiego Gowina, na ten jego obelśny judaszowski usmieszek, kłamliwe gładkie
słówka to robi mi się niedobrze. Przysłowie o dziegciu i miodzie ma tu jak
najbardziej zastosowanie. Faktem jest, że komuniści i sami katolicy
doprowadzili do tego, że w PL i Europie można naśmiewaś się z KK. Jako
przykład skrajny podam "szatańskie wersety". Zestawianie "kto walczy z
Kościołem" nie walczy wolność jest żałośnie prymitywne. Tu gdzie teraz
mieszkam tradycje katolickie są bardzo zakorzenione. Jednocześnie na ulicach
leje się krew. Strzelają "prawdziwi katolicy". O co walczą? O wolność? Nie
mój panie, o kasę i wpływy. Tak jak wszyscy. Prosże więc nie moralizować i
uważać się za lepszego.

MW

On Wed, 03 Jun 2015 17:27:32 +0200, Mark Woydak wrote:

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:mkmdga$4n6$1news.agh.edu.pl...
/.../

Z tych właśnie powodów Kościół katolicki odgrywa szczególną rolę dla
wolności na świecie, choć wielu osobom niewierzącym ciężko jest przyjąć
ten fakt do wiadomości. A jeśli ktoś walczy o wolność, walcząc
jednocześnie z Kościołem, można szczerze wątpić w jego dobre intencje.
Jakub Wozinski "

Proszę coś od siebie, a nie podpieranie się jakimś wirtulanym "Jakubem
Wozińskim". Osobom niewierzącym nie jest obojetne, że ten pański Kościół
na ustach ma jedno, a czyni co innego. Wszak "po owocach poznacie ich".
Może akurat pan jest w realu przykładem uczciwego katolika ale kiedy
patrzę na takiego Gowina, na ten jego obelśny judaszowski usmieszek,
kłamliwe gładkie słówka to robi mi się niedobrze. Przysłowie o dziegciu
i miodzie ma tu jak najbardziej zastosowanie. Faktem jest, że komuniści
i sami katolicy doprowadzili do tego, że w PL i Europie można naśmiewaś
się z KK. Jako przykład skrajny podam "szatańskie wersety". Zestawianie
"kto walczy z Kościołem" nie walczy wolność jest żałośnie prymitywne. Tu
gdzie teraz mieszkam tradycje katolickie są bardzo zakorzenione.
Jednocześnie na ulicach leje się krew. Strzelają "prawdziwi katolicy". O
co walczą? O wolność? Nie mój panie, o kasę i wpływy. Tak jak wszyscy.
Prosże więc nie moralizować i uważać się za lepszego.

MW

ile razy ksiadz cie wyrypal ?

On Wed, 03 Jun 2015 09:25:44 +0200, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 03.06.2015 o 08:54, Roman Rumian pisze:

Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

ROTFL

Religijni fanatycy są najbardziej parszywą chorobą tego świata - nie ma
skurwysyństwa jakiego nie usprawiedliwiłaby dogmatyczna teistyczna
religia jak chrześcijaństwo: prześladowania, czystki etniczne, tortury,
rabunek, tłumienie nowych odkryć mogących pomóc w życiu ale grożących
dogmatom...

ile razy ksiadz cie wyjebal ?

W dniu 2015-06-03 o 08:54, Roman Rumian pisze:

W dniu 2015-06-02 o 18:51, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-02 o 10:04, Roman Rumian pisze:

W dniu 2015-06-01 o 23:53, the_foe pisze:

W dniu 2015-06-01 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

religia nie polega na logice, dlatego normalny człowiek szybko
przechodzi na ateizm.

Nie rozumiem: wszyscy ateiści jakich znam, z Panem włącznie, mają
ogromne problemy z faktami i logiką.
Od dawna ma Pan te objawy ?

jakiś przykład? Bo typowe dla teistów jest to, ze nie stawiają tezy,
tylko dogamat.

Przykład ?
To co Pan powyżej bredził (sprzeczność z faktami i logiką) na temat
czynów homoseksualnych jest bardzo charakterystycznym przykładem tego co
stwierdziłem. W identyczny sposób  wyrażają się prawie wszyscy ateiści,
jakich spotkałem w sieci i bezpośrednio, i to właśnie oni powtarzają
absurdalne "dogmaty" ateizmu, rozumiane tak, jak Pan.

Z ostatniego zdania widać również, że nie wie Pan czym są dogmaty dla
wierzących (http://www.katolik.pl/czym-sa-dogmaty-,24369,416,cz.html),
zaś co do poglądów w sprawach etyki i moralności są one logicznie spójne
i zgodne z faktami, bo jak inaczej ludzie mogliby wierzyć bez dysonansu
poznawczego ?
Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

ROTFL!!! Jestes komiczny. I to jest Twoj przykład? Wiesz czym naprawdę jest dogmat religijny? To jest cos co masz wierzyć bez zadawania pytań. Grzech homoseksualizmu w KK jest wyłacznie dogmatyczny, bo w Ewangelii nie ma słowa o jego potępieniu a są wskazówki o jego co najmnei neutralnosci dla Boga. Religii chrzescijanskich jest multum i wiele z nich, na podstawie tych samych tekstów ewangelii stwierdza, ze homoseksualizm w małżenstwie jest ok:
Kościół Szkocki
Zjednoczony Kosciół Chrystusa
Panstwowy Kościół Szwecji
Unitarianzim
Starokatolicyzm (Jedynie Kościół Polskokatolicki stoi okoniem)
Anglikaznim

Oni mają inny dogmat niż Katolicy. Powiesz mi dlaczego?

--
@foe_pl

W dniu 2015-06-03 o 10:43, the_foe pisze:
(...)

Z ostatniego zdania widać również, że nie wie Pan czym są dogmaty dla
wierzących (http://www.katolik.pl/czym-sa-dogmaty-,24369,416,cz.html),
zaś co do poglądów w sprawach etyki i moralności są one logicznie spójne
i zgodne z faktami, bo jak inaczej ludzie mogliby wierzyć bez dysonansu
poznawczego ?
Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprawdzanie się tych zasad w życiu
wierzących, osiąganie przez wielu z nich mistrzostwa w dobrze pojętym
człowieczeństwie.

ROTFL!!! Jestes komiczny. I to jest Twoj przykład? Wiesz czym naprawdę
jest dogmat religijny? To jest cos co masz wierzyć bez zadawania pytań.

Nie widzę możliwości dyskutowania z Panem o dogmacie dopóki nie przeczyta Pan ZE ZROZUMIENIEM i bez niepotrzebnych emocji tekstu z podanego przez mnie odnośnika.

Grzech homoseksualizmu w KK jest wyłacznie dogmatyczny, bo w Ewangelii
nie ma słowa o jego potępieniu a są wskazówki o jego co najmnei
neutralnosci dla Boga.

Ta "co najmniej neutralność" wynika z tych fragmentów:
http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art=matkapodsad/archiwum/2003/258_2.htm

Księga Kapłańska 18,22:

(22) Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!

Księga Kapłańska 20,13:

(13) Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.

??

A święty Paweł aż tak się mylił co do stanowiska swojego Mistrza ?
Skąd Pan wie, że w tylu rozmowach, nie spisanych w Ewangelii, Jezus nie odniósł się bezpośrednio ? A może nie musiał, bo On i Apostołowie doskonale znali stanowisko Boga ze Starego Testamentu świetnie wiedzieli, że to zboczenie jest obrzydliwością i ZGORSZENIEM:

Ewangelia według św. Łukasza 17,1-3:

„(1) Rzekł znowu do swoich uczniów: Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. (2) Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie. (3) Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu.” 1
__________________________________

1 tej kwestii dotyczą także Ewangelia według św. Mateusza 18,6-7 oraz Ewangelia według św. Marka 9,42


  Religii chrzescijanskich jest multum i wiele z

nich, na podstawie tych samych tekstĂłw ewangelii stwierdza, ze
homoseksualizm w małżenstwie jest ok:
Kościół Szkocki
Zjednoczony Kosciół Chrystusa
Panstwowy Kościół Szwecji
Unitarianzim
Starokatolicyzm (Jedynie Kościół Polskokatolicki stoi okoniem)
Anglikaznim

Oni mają inny dogmat niż Katolicy. Powiesz mi dlaczego?

Stanowisko na temat homoseksualizmu jest u nich ogłoszonym dogmatem ?
To musi budzić wesołość u trzeźwo myślących ludzi.
Może Pan podać ich dokumenty stwierdzające taki "dogmat" ?
To poza tym najlepszy dowód na popadanie w herezję po zerwaniu łączności z Kościołem Rzymskim, czyli sprzeczność z nauczaniem Boga, i dlatego mają malejące, marginalne znaczenie.

W dniu 03.06.2015 o 12:44, Roman Rumian pisze:

Księga Kapłańska 18,22:

(22) Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To
jest obrzydliwość!

Księga Kapłańska 20,13:

(13) Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z
kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę
śmierć na siebie ściągnęli.

A jadasz wieprzowinę? Albo zające? Co powiesz na mięso strusia?


Wszystko to jest zakazane i jest taką sama obrzydliwością jak homoseksualizm.

Czy jesteś obrzezany w ósmym dniu od urodzenia? Czy pilnujesz, żeby nie jeść owoców z co czwartego roku owocowania z danego pola? Czy składasz ofiary dziękczynne? Palisz zwłoki zwierząt ofiarnych w swoim domostwie?

To też księga kapłańska nakazuje.

Ooo! I dopuszcza niewolnictwo! A ponieważ nie jesteś z Izraela, to mogę w każdej chwili wziąć ciebie uprowadzić i zrobić niewolnika :)

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 2015-06-03 o 12:44, Roman Rumian pisze:

Grzech homoseksualizmu w KK jest wyłacznie dogmatyczny, bo w Ewangelii
nie ma słowa o jego potępieniu a są wskazówki o jego co najmnei
neutralnosci dla Boga.

Ta "co najmniej neutralność" wynika z tych fragmentów:
http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art=matkapodsad/archiwum/2003/258_2.htm

Księga Kapłańska 18,22:

(22) Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To
jest obrzydliwość!

Księga Kapłańska 20,13:

(13) Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z
kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę
śmierć na siebie ściągnęli.

ROFTL
Pogrążasz sie totalnie. Choc moze i nie. Trudno przebić fakt, ze dorosły człowiek wierzy w gusła.

--
@foe_pl

W dniu 2015-06-03 o 13:28, the_foe pisze:
(...)

ROFTL
Pogrążasz sie totalnie. Choc moze i nie. Trudno przebić fakt, ze dorosły
człowiek wierzy w gusła.

Skończyły się argumenty, zostały emocje i atak personalny.
Żegnam.

EOT

W dniu 2015-06-03 o 13:33, Roman Rumian pisze:

W dniu 2015-06-03 o 13:28, the_foe pisze:
(...)

ROFTL
Pogrążasz sie totalnie. Choc moze i nie. Trudno przebić fakt, ze dorosły
człowiek wierzy w gusła.

Skończyły się argumenty, zostały emocje i atak personalny.
Żegnam.

EOT

tak popłacz się i dalej żyj wg Księgi Kapłanskiej. Tylko, błagam, niech to bedzie Twoja samotna droga, nie mieszaj w to innych wbrew ich woli.

--
@foe_pl

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:mkmomo$f2g$1news.agh.edu.pl...

W dniu 2015-06-03 o 13:28, the_foe pisze:
(...)

ROFTL
Pogrążasz sie totalnie. Choc moze i nie. Trudno przebić fakt, ze dorosły
człowiek wierzy w gusła.

Skończyły się argumenty, zostały emocje i atak personalny.
Żegnam.

EOT

Nie atakuję personalnie. Nie przemawiają do mnie pańskie argumenty. Wiem, że
jest pan postacią znaną w środowisku krakowskim i pańskie poglądy sa stałe
(konserwatywne?) uważam jednak, że broni pan przegranej sprawy. Wszak "po
owocach poznacie ich." Prosze mi powiedzieć po co słudze bozemu za jakiego
uważa się biskup Głódź półowa wsi Bobrówka?

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20060324/MAGAZYN/60323002

Czy sługa boży potrzebuje aż tyle dóbr materialnych do dostać się do raju?

MW

Użytkownik "Roman Rumian" <rumian_usun_to@agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:mkmlr4$cff$1news.agh.edu.pl...
/.../

Stanowisko na temat homoseksualizmu jest u nich ogłoszonym dogmatem ?
To musi budzić wesołość u trzeźwo myślących ludzi.
Może Pan podać ich dokumenty stwierdzające taki "dogmat" ?
To poza tym najlepszy dowód na popadanie w herezję po zerwaniu łączności z
Kościołem Rzymskim, czyli sprzeczność z nauczaniem Boga, i dlatego mają
malejące, marginalne znaczenie.

Rozumiem pańskie stanowisko. Proszę mi powiedzieć czy tacy jak: Jacek
Kurski, Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin, Andrzej Duda i inni z tego podwórka
to prawdziwi katolicy i prawdziwi polscy patrioci, reszta to motłoch nie
wart waszego spojrzenia?

MW

W dniu 01.06.2015 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

Miałem dziś wizytę Metatrona, który przekazał mi słowa Boga. Otóż od dziś grzechem jest sprzeciwianie się moim słowom - które są odzwierciedleniem woli Pana.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

On Wed, 03 Jun 2015 09:21:29 +0200, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 01.06.2015 o 22:03, zdumiony pisze:

W dniu 2015-06-01 o 21:36, the_foe pisze:

chyba w każdym wyją "...który zgładził grzechy świata".

to znaczy, można grzeszyć i nie będzie się to nazywało grzechem?

Miałem dziś wizytę Metatrona, który przekazał mi słowa Boga. Otóż od
dziś grzechem jest sprzeciwianie się moim słowom - które są
odzwierciedleniem woli Pana.

dales mu dupy ?

jak jesteś Zydem. W Chrzescijanstwie nie ma grzechu. Chrystus go
zlikwidował umierając na krzyżu.

Po dokonaniu rachunku sumienia i wzbudzeniu w sobie żalu za grzechy, przed przystąpieniem do konfesjonału należy odmówić Confiteor.

Przystąpiwszy do konfesjonału i prosimy kapłana o błogosławieństwo:
"Pobłogosław mnie, ojcze, bo zgrzeszyłem."

Kapłan błogosławi mówiąc: "Niech Pan będzie w serciu i ustach twoich, abyś się dobrze wyspowiadał ze swoich grzechów, w imię Ojca i Syna (+) i Ducha Świętego. Amen"

Żeganamy się znakiem Krzyża Świętego i mówimy: "Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus", kapłan odpowiada: "Na wieki wieków. Amen."

Mówimy: "Ostatni raz spowiadałem się ..... Rozgrzeszenie otrzymałem, pokutę odprawiłem, grzechu nie zataiłem. Oskarżam się z następujących grzechów...."

Na końcu wyznawania popełnionych grzechów mówimy: "Więcej grzechów nie
pamiętam. Za wszystkie grzechy szczerze żałuję i postanawiam się z nich
poprawić. Proszę Boga o przebaczenie, a ciebie, ojcze, o naukę i zbawienną pokutę."

Kapłan upomina, naznacza pokutę, i udziela rozgrzeszenie. Podczas
rozgrzeszenia wzbudzamy w sobie akt skruchy.

Trzymając rękę podniesioną nad głową penitenta kapłan mówi:

"Dominus noster Iesus Christus te absolvat et ego autoritate ipsius e
absolve ab omni vinculoexcommunicationis (suspensionis) et interdicti in
quantum possum, et tu indiges"

czyli

"Pan nasz Jezus Chrystus niechaj cię rozgrzeszy, a ja Jego mocą uwalniam cię od wszelkich więzów ekskomuniki (suspensy) i intedyktu według rozciągłości mej władzy i twojej potrzeby"

Następnie kapłan mówi czyniąc znak Krzyża Świętego:

"DEINDE EGO TE ABSOLVO A PECCATIS TUIS IN NOMINE PATRI (+) ET FILII, ET
SPIRITUS SANCTI. AMEN"

czyli

"Następnie ja ci odpuszczam twoje grzechy w imię Ojca (+) i Syna i Ducha
Świętegi, Amen."

Po udzieleniu rozgrzeszenia kapłan modli się nad penitenem:

"Niechaj męka Pana nszego Jezusa Chrystusa, zasługi Najświętszej Maryi Panny oraz wszystkich Świętych oraz to wszystko co dobrego uczynisz i przykrego zniesiesz, posłuży ci do otrzymania odpuszczenia grzechów, pomnożebia łaski i wyjednania nagrody życia wiecznego. Amen"

W końcu kapłan stuka w ściankę konfesjonału i wykłada koniec stuły nad drzwi konfesjonału. Podnosmy się klęczek, całujemy stułę, odchodzimy od
konfesjonału, klękamy, odmawiamy modlitwę po spowiedzi i odprawiamy
naznaczoną pokutę.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Użytkownik "abc" <ab-cwp@wp.pl> napisał w wiadomości
news:556cb51a$0$27510$65785112news.neostrada.pl...

W końcu kapłan stuka w ściankę konfesjonału i wykłada koniec stuły
całujemy stułę,

Marcial Maciel to chu.a wystawiał do pocałowania.
No, ale co wolno szefowi Legionu Chrystusa
to innemu nie wolno.

W dniu 2015-06-01 o 20:12, abc pisze:

Dysponując znacznymi środkami i setkami wolontariuszy homoseksualiści
postawili na intensywną i długotrwałą kampanię propagandową. Narzędziem
podstawowym stała się psycho-manipulacja. Przeciętny Irlandczyk nie był
w stanie zorientować się w skali presji, jakiej go poddawano – a to był
dopiero początek. Postawiono nie na argumenty racjonalne – lecz na emocje.

Ludziom wmawiano bez ustanku, że ci, którzy sprzeciwiają się małżeństwom
homoseksualnym:

Oj tam, oj tam... I tak wkrótce zaleją nas zwolennicy kóz. Może czas sobie jakąś kupić? :-)
T.