www.bbc.com/autos/story/20140626-no-helmet-no-problem

 666 wrote:

www.bbc.com/autos/story/20140626-no-helmet-no-problem

Cena powala.

W którejś tam tego wersji czujniki reagowały na ... pochylenie. Więc nie pochylać się gwałtownie na postoju ;-)

Acz to kwestia do usprawnienia.

crash testy też by się przydały bo samo otwarcie to ciut mało.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

On 2014-06-29 16:10,  666 wrote:

www.bbc.com/autos/story/20140626-no-helmet-no-problem

"in Europe and UK", czyli autor jest niewątpliwie amerykaninem...

Wynalazek głupi, ale z potencjałem. Głupi, bo co to niby za zysk, że
w upale zamiast kasku będę jechał w ciasnym szaliku?
Co z zakresem ruchów głowy?

Widoczny potencjał jest taki, że skoro z takiego kołnierza wyskakuje
taka wielka poducha, to coś wielkości tej opaski (usztywniającego
kręgosłup szyjny) mogłoby wyskoczyć z cienkiego paska. A taki pasek
można by było wszywać do kołnierza koszulki albo do kasku.
Zresztą to było raczej oczywiste, że prędzej czy później zobaczymy
poduszki powietrzne w rowerach. Ktoś coś zaproponował, więc może za
10 lat da się już jakiś dopracowany produkt kupić. :)

Z kwestii czysto praktycznych: na 100% ten szwedzki cud odpaliłby
się na każdej szybkiej jeździe w terenie. Poza tym opóźnienie jest
ogromne. Zderzenie z ziemią nie są aż tak bardzo groźne, a na ochronę
przed innym pojazdem czy drzewem to jest po prostu za wolne
(zakładając, że w ogóle by coś wykryło).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

W dniu 2014-06-29 22:10, Piotr Kosewski pisze:

Głupi, bo co to niby za zysk, że
w upale zamiast kasku będę jechał w ciasnym szaliku?

Tak na marginesie - kask w upał nie przeszkadza, powiedziałbym nawet że pomaga.


--
bans

Problemem grubego kasku styropianowego jest to, że.. w wiekszości przypadków wygląda się w nim jak idiota ;-)
Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)
Co nieco na wzór jeździeckiego toczka.


-- -- -

Tak na marginesie - kask w upał nie przeszkadza, powiedziałbym nawet że pomaga.

Dnia 30.06.2014,  666 napisał lub napisała:

Problemem grubego kasku styropianowego jest to, że.. w wiekszości przypadków wygląda się w nim jak idiota ;-)
Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)
Co nieco na wzĂłr jeĹşdzieckiego toczka.

W sumie juĹź jest, czapka dla narciaĹźy/snowbordzistĂłw.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu wtorek, 1 lipca 2014 20:45:01 UTC+2 użytkownik piecia aka dracorp napisał:

Dnia 30.06.2014,  666 napisał lub napisała:

> Problemem grubego kasku styropianowego jest to, że.. w wiekszości przypadków wygląda się w nim jak idiota ;-)

> Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)
> Co nieco na wzór jeździeckiego toczka.

W sumie już jest, czapka dla narciaży/snowbordzistów.

W sensie taka na drutach robiona? Że niby jak zrzucisz z dziesiątego piętra kask i taką czapkę, to kask pęknie, a czapka cała?

Dnia 01.07.2014, rmikke napisał lub napisała:

W sensie taka na drutach robiona? Że niby jak zrzucisz z dziesiątego piętra kask i taką czapkę, to kask pęknie, a czapka cała?

Coś w ten deseń: https://www.youtube.com/watch?v=A5_n6bOuXkY

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On 2014-06-30 08:19,  666 wrote:

Problemem grubego kasku styropianowego jest to, że.. w wiekszości
przypadków wygląda się w nim jak idiota ;-)
Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)
Co nieco na wzĂłr jeĹşdzieckiego toczka.

Kask rowerowy (ten powstały na szosę i zaadoptowany do XC) wygląda
debilnie, bo jest dostosowany do reszty ubrania rowerzysty szosowego.
Patrz: "Dlaczego ubrania rowerowe mają takie ch... kolory?"

I tak jak w przypadku ciuchów do enduro/AM, kaski też są dużo
spokojniejsze. Kolory są dużo mniej odpustowe, a styropian cieńszy
i bez takich odstających spoilerów.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

W dniu 2014-07-01 21:42, Piotr Kosewski pisze:

I tak jak w przypadku ciuchów do enduro/AM, kaski też są dużo
spokojniejsze. Kolory są dużo mniej odpustowe,

Widzę, że kolega nie zna najnowszych trendów modowych w am/enduro ;)

https://www.youtube.com/watch?v=J-TIVMKROro


:)))


--
bans

W dniu 2014-06-30 08:19,  666 pisze:

Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)

Jest coś takiego z dziedziny "BHP. Akurat kolega miał przygodę... wybrał się na pomiary bez własnego kasku, wiec dostał taka czapkę z daszkiem i z plastikową górą - akurat mu to łeb uratowało, gdy wstając przydzwonił głową w sterczący kranik.



--
bans

W dniu 2014-07-02 07:54, bans pisze:

W dniu 2014-06-30 08:19,  666 pisze:

Jakby wymyślili jakieś węglowo-kevlarowe baseballówki, to byłoby to :-)

Jest coś takiego z dziedziny "BHP. Akurat kolega miał przygodę... wybrał
się na pomiary bez własnego kasku, wiec dostał taka czapkę z daszkiem i
z plastikową górą - akurat mu to łeb uratowało, gdy wstając przydzwonił
głową w sterczący kranik.

Z doswiadczenia wiem, ze czapka+daszek bardzo ulatwia przydzwonienie w takie wystajace elementy. Bez czapki z daszkiem pewnie by nie przydzwonil ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-07-02 08:23, coaster pisze:

Z doswiadczenia wiem, ze czapka+daszek bardzo ulatwia przydzwonienie w
takie wystajace elementy. Bez czapki z daszkiem pewnie by nie
przydzwonil ;-)

Żarty -żartami, ale tak właśnie wygląda dyskusja w necie: musiałbym opisać dokładnie sytuację, na co nie mam ani ochoty ani czasu - a skutek i tak byłby mizerny, bo i tak znalazłby się dyskutant, który zesrałby się, a musiałby mieć ostatnie słowo ;)


--
bans

bans pisze:

W dniu 2014-06-29 22:10, Piotr Kosewski pisze:

Głupi, bo co to niby za zysk, że
w upale zamiast kasku będę jechał w ciasnym szaliku?

Tak na marginesie - kask w upał nie przeszkadza, powiedziałbym nawet że pomaga.

Ale możemy mieć odrebne zdanie? :-)
--

Pozdrawiam
M

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

On 2014-06-30 08:14, bans wrote:

Tak na marginesie - kask w upał nie przeszkadza, powiedziałbym nawet że
pomaga.

Złudzenie. Powietrze płynie kanałami i uderza o głowę w kilku miejscach,
więc masz punktowe uczucie chłodu.
W rzeczywistości ciepło odbiera powietrze, które przepływa blisko
powierzchni głowy. W kasku powierzchnia kontaktu jest po prostu
mniejsza, więc nie ma cudów.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Ale kask jednak chroni od słońca.


-- -- -

Złudzenie.

On 2014-07-01 21:45,  666 wrote:

Ale kask jednak chroni od słońca.

Chodzenie do teatru i jazda w nocy teĹź. I to zdecydowanie lepiej! :)

Jeśli chodzi o termikę głowy, to proponuję dbać o włosy. Krótkie, gęste
i najlepiej kręcone będą lepsze niż kaski, plastikowe buffy i tak
dalej. A jak ktoś nie ma włosów, to niech sobie kupi wełnianą czapkę.
Tylko na litość... nie chłodźcie się kaskami. :D

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

W dniu 2014-07-02 01:35, Piotr Kosewski pisze:

Jeśli chodzi o termikę głowy, to proponuję dbać o włosy. Krótkie, gęste
i najlepiej kręcone będą lepsze niż kaski, plastikowe buffy i tak
dalej. A jak ktoś nie ma włosów, to niech sobie kupi wełnianą czapkę.

Wełniana czapka na upał? Chodzenie do teatru i jazda w nocy jako ochrona przed słońcem? Czy ktoś ci już kiedyś powiedział, że jesteś pi...ęty? :)))

Niniejszym kończę z tym panem jakąkolwiek dyskusję, co jednak nie przeszkodzi mi w późniejszym cytowaniu jego tekstów wśród znajomych :)))


--
bans

W dniu 2014-07-02 08:04, bans pisze:

W dniu 2014-07-02 01:35, Piotr Kosewski pisze:

Jeśli chodzi o termikę głowy, to proponuję dbać o włosy. Krótkie, gęste
i najlepiej kręcone będą lepsze niż kaski, plastikowe buffy i tak
dalej. A jak ktoś nie ma włosów, to niech sobie kupi wełnianą czapkę.

Wełniana czapka na upał?

Widziales w jakich skarpetach chodzilo sie w harcerstwie w upal? ;-)

Chodzenie do teatru i jazda w nocy jako ochrona
przed słońcem?

Chcesz powiedziec, ze w teatrze i w nocy zostaje sie poddanym permanentnemu naslonecznieneiu?

Czy ktoś ci już kiedyś powiedział, że jesteś pi...ęty? :)))
Niniejszym kończę z tym panem jakąkolwiek dyskusję, co jednak nie
przeszkodzi mi w późniejszym cytowaniu jego tekstów wśród znajomych :)))

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2014-07-02 08:04, bans wrote:

Wełniana czapka na upał? Chodzenie do teatru i jazda w nocy jako ochrona
przed słońcem? Czy ktoś ci już kiedyś powiedział, że jesteś pi...ęty? :)))

Nie było mowy o upale tylko o ochronie przed słońcem.

Co do teatru i jazdy w nocy, to trudno mi w ogóle odpowiedzieć.

Niniejszym kończę z tym panem jakąkolwiek dyskusję, co jednak nie
przeszkodzi mi w późniejszym cytowaniu jego tekstów wśród znajomych :)))

Wspaniale, że tak to oficjalnie ogłosiłeś. Na pewno doceni to mnóstwo
osób piszących na grupę.

Ja wszem i wobec ogłaszam, że dziś na kolację zjem kalafiora!

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Surowego, czy ugotowanego?
Gorącego, czy na zimno?
Z tartą bułką podsmażaną na maśle?


-- -- -

Ja wszem i wobec ogłaszam, że dziś na kolację zjem kalafiora!

W dniu 2014-07-03 07:13,  666 napisał(a)::

Surowego, czy ugotowanego? Gorącego, czy na zimno? Z tartą bułką
podsmażaną na maśle?


-- -- -

Ja wszem i wobec ogłaszam, że dziś na kolację zjem kalafiora!

Kolego 666 - taka prośba formalna - pisz zgodnie z zasadami - pod
cytowanym tekstem, a nie nad, bo ciężko się to czyta.
--
Jacek G.

Twoimi zasadami?
Powołaj się na ustawę lub rozporządzenie.
http://web.archive.org/web/20070607221125/http://alpage.ath.cx/toppost/toppost.htm
http://en.wikipedia.org/wiki/Posting_style


-- -- -

zgodnie z zasadami - pod cytowanym tekstem

On 2014-07-03 07:13,  666 wrote:

Surowego, czy ugotowanego?

Gotowanego na parze z dodatkiem oregano.

> Gorącego, czy na zimno?

Letniego.
Gorące warzywa są obleśne. :)

Z tartą bułką podsmażaną na maśle?

Wolno coś takiego jeść rowerzystom?
W kaĹźdym razie mi nie wolno. :)

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Wolno coś takiego jeść rowerzystom?

Oddam trzy rowery za smak tartej bułki podsmażanej na masełku :-))

W kaĹźdym razie mi nie wolno. :)

Ojej, jesteś żonaty :-//

W dniu 2014-07-01 21:34, Piotr Kosewski pisze:

Złudzenie. Powietrze płynie kanałami i uderza o głowę w kilku miejscach,
więc masz punktowe uczucie chłodu.

[ciach teoretyzowanie]

W kasku powierzchnia kontaktu jest po prostu
mniejsza, więc nie ma cudów.

To wszytko się zgadza. Tyle że pomijasz fakt, że kask to gruba warstwa izolującego od słońca "styropianu" - a jeszcze prościej: mając kask na głowie trzymasz głowę w cieniu. Jeśli jeszcze teraz będziesz dyskutował, że w cieniu jest cieplej niż na słońcu - to ja dziękuję.


--
bans

W dniu 2014-07-02 08:02, bans pisze:

W dniu 2014-07-01 21:34, Piotr Kosewski pisze:

Złudzenie. Powietrze płynie kanałami i uderza o głowę w kilku miejscach,
więc masz punktowe uczucie chłodu.

[ciach teoretyzowanie]

W kasku powierzchnia kontaktu jest po prostu
mniejsza, więc nie ma cudów.

To wszytko się zgadza. Tyle że pomijasz fakt, że kask to gruba warstwa
izolującego od słońca "styropianu" - a jeszcze prościej: mając kask na
głowie trzymasz głowę w cieniu. Jeśli jeszcze teraz będziesz dyskutował,
że w cieniu jest cieplej niż na słońcu - to ja dziękuję.

No tak - trzymasz w cieniu ale.. kaloryfer! :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-07-02 08:24, coaster pisze:

No tak - trzymasz w cieniu ale.. kaloryfer! :-P

Pytanie następne: co jest cieplejsze - kaloryfer w cieniu, czy kaloryfer na słońcu? I tak będziemy się przepychać ad mortem defecatum?



--
bans

On Sun, 29 Jun 2014, Piotr Kosewski wrote:

Z kwestii czysto praktycznych: na 100% ten szwedzki cud odpaliłby
się na każdej szybkiej jeździe w terenie.

  Pewnie "szeroko pojętym terenie", licząc że większość dziur w jezdni
jest właśnie tam gdzie jedzie rower :>
  Ciekawe czy toto wytrzymuje np. przejazd przez torowisko ;)

pozdrowienia, Gotfryd

Zderzenie z ziemią nie są aż tak bardzo groźne, a na ochronę
przed innym pojazdem czy drzewem to jest po prostu za wolne
(zakładając, że w ogóle by coś wykryło).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Dnia 29.06.2014,  666 napisał lub napisała:

www.bbc.com/autos/story/20140626-no-helmet-no-problem

Pytanie co po przewrotce jak będziesz chciał jechać dalej.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

"piecia aka dracorp" <imie.nazwisko@wp.eu> wrote in message news:20140701204711.6usenet.piggo.com...

Dnia 29.06.2014,  666 napisał lub napisała:

www.bbc.com/autos/story/20140626-no-helmet-no-problem

Pytanie co po przewrotce jak będziesz chciał jechać dalej.

Jest jednorazowego uĹźytku, jak poduszka w samochodzie...
Musisz kupić nowy :-(