Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Lepper wczoraj u Lisa...

Lepper wczoraj u Lisa...

Data: 2009-11-05 05:07:27
Autor: Marek
Lepper wczoraj u Lisa...
....mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.

Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
podsluchow ?"

Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
czasie.



Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
rozmow" ?

Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???

Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
przy drogach.

Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
wlaman ?
A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
zlodzieje samochodow ?

Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.


No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.

Pozdrawiam
E-zop

Data: 2009-11-05 19:31:27
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek pisze:
...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.

Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
podsluchow ?"

Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
czasie.



Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
rozmow" ?

Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???

Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
przy drogach.

Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
wlaman ?
A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
zlodzieje samochodow ?

Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.


No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.

Pozdrawiam
E-zop
 

Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-05 13:25:22
Autor: Marek
Lepper wczoraj u Lisa...
On 5 Lis, 19:31, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
Marek pisze:





> ...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
> byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
> trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.

> Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
> podsluchow ?"

> Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
> to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
> odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
> jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
> czasie.

> Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
> ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
> Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
> obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
> tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
> telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
> W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
> rozmow" ?

> Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
> wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
> dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
> jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???

> Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
> przy drogach.

> Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
> kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
> zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
> wlaman ?
> A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
> zlodzieje samochodow ?

> Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
> mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
> Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
> nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
> podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.

> No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
> zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.

> Pozdrawiam
> E-zop

Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym
świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci
przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.





Wcale nie nagle: pisze o tym od ok.1,5 roku !
Teraz tylko ta afera potwierdza obawy, nie ma kontroli nad sluzbami,
ktore inwigiluja kogo chca.

A ten dziennikarz, ktoremu ubek wytoczyl cywilny proces, do ktorego
uzyl nielegalnie zdobytych podsluchow, to wg ciebie nie byl chyba
uczciwym czlowiekiem ?

Data: 2009-11-06 13:06:47
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek pisze:

Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym
świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci
przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.

   




Wcale nie nagle: pisze o tym od ok.1,5 roku !
Teraz tylko ta afera potwierdza obawy, nie ma kontroli nad sluzbami,
ktore inwigiluja kogo chca.

A ten dziennikarz, ktoremu ubek wytoczyl cywilny proces, do ktorego
uzyl nielegalnie zdobytych podsluchow, to wg ciebie nie byl chyba
uczciwym czlowiekiem ?
 

Dziennikarza który  kogoś szkaluje , a nie chce ujawnić źródła swoich informacji zasłaniając się prawem prasowym wyedukowałbym porządnie w obozie pracy... Tam nauczyłby sie rzetelności.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-06 06:54:32
Autor: Marek
Lepper wczoraj u Lisa...
On 6 Lis, 13:06, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
Marek pisze:







>> Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym
>> świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci
>> przeszkadzać?
>> I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.

> Wcale nie nagle: pisze o tym od ok.1,5 roku !
> Teraz tylko ta afera potwierdza obawy, nie ma kontroli nad sluzbami,
> ktore inwigiluja kogo chca.

> A ten dziennikarz, ktoremu ubek wytoczyl cywilny proces, do ktorego
> uzyl nielegalnie zdobytych podsluchow, to wg ciebie nie byl chyba
> uczciwym czlowiekiem ?

Dziennikarza który  kogoś szkaluje , a nie chce ujawnić źródła swoich
informacji zasłaniając się prawem prasowym wyedukowałbym porządnie w
obozie pracy... Tam nauczyłby sie rzetelności.


....jak Che....eeeee???

Data: 2009-11-06 19:37:02
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek pisze:

Dziennikarza który  kogoś szkaluje , a nie chce ujawnić źródła swoich
informacji zasłaniając się prawem prasowym wyedukowałbym porządnie w
obozie pracy... Tam nauczyłby sie rzetelności.

   

...jak Che....eeeee???

 

Bo ja wiem, - ten krótki epizod z obozu edukacyjnego na Kubie nie robi z Niego edukatora.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-06 05:53:32
Autor: cirrus
Lepper wczoraj u Lisa...
Użytkownik "jadrys" <CHE@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hcv5lv$abt$1news.onet.pl...
Marek pisze:
...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.
Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
podsluchow ?"
Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
czasie.
Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
rozmow" ?
Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???
Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
przy drogach.
Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
wlaman ?
A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
zlodzieje samochodow ?
Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.
No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.
Pozdrawiam
E-zop
Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.

Ma, zwłaszcza naiwny jak ty.

--
stevep

Data: 2009-11-06 13:07:31
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
cirrus pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hcv5lv$abt$1news.onet.pl...
 
Marek pisze:
   
...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.
Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
podsluchow ?"
Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
czasie.
Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
rozmow" ?
Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???
Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
przy drogach.
Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
wlaman ?
A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
zlodzieje samochodow ?
Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.
No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.
Pozdrawiam
E-zop
     
Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.
   

Ma, zwłaszcza naiwny jak ty.

 

Skąd wiesz że jestem naiwny?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-06 06:55:27
Autor: Marek
Lepper wczoraj u Lisa...
On 6 Lis, 13:07, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
cirrus pisze:





> Użytkownik "jadrys" <C...@yahoo.com> napisał w wiadomości
>news:hcv5lv$abt$1news.onet.pl...

>> Marek pisze:

>>> ...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
>>> byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
>>> trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.
>>> Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
>>> podsluchow ?"
>>> Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
>>> to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
>>> odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
>>> jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
>>> czasie.
>>> Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
>>> ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
>>> Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
>>> obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
>>> tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
>>> telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
>>> W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
>>> rozmow" ?
>>> Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
>>> wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
>>> dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
>>> jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???
>>> Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
>>> przy drogach.
>>> Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
>>> kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
>>> zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
>>> wlaman ?
>>> A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
>>> zlodzieje samochodow ?
>>> Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
>>> mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
>>> Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
>>> nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
>>> podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.
>>> No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
>>> zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.
>>> Pozdrawiam
>>> E-zop

>> Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym
>> świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci
>> przeszkadzać?
>> I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.

> Ma, zwłaszcza naiwny jak ty.

Skąd wiesz że jestem naiwny?



To bylo ŁAGODNE  okreslenie !

Debilu !!!

Data: 2009-11-06 19:36:45
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek pisze:


Skąd wiesz że jestem naiwny?

   


To bylo ŁAGODNE  okreslenie !

Debilu !!!

 

Może i debil, ale "Thunderbirda" potrafię sam skonfigurować. :-P

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-06 11:36:36
Autor: Marek
Lepper wczoraj u Lisa...
On 6 Lis, 19:36, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
Marek pisze:



>> Skąd wiesz że jestem naiwny?

> To bylo ŁAGODNE  okreslenie !

> Debilu !!!

Może i debil, ale "Thunderbirda" potrafię sam skonfigurować. :-P



To jestes , jak Dr.Parvus, ( Helphand - Zyd) , ktory potrafil wyruchac
nawet Róże Luxemburg.

Data: 2009-11-06 23:51:21
Autor: jadrys
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek pisze:
On 6 Lis, 19:36, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
 
Marek pisze:



   
Skąd wiesz że jestem naiwny?
       
To bylo ŁAGODNE  okreslenie !
      Debilu !!!
     
Może i debil, ale "Thunderbirda" potrafię sam skonfigurować. :-P

   


To jestes , jak Dr.Parvus, ( Helphand - Zyd) , ktory potrafil wyruchac
nawet Róże Luxemburg.
 

Jesteśmy tym czym jesteśmy.. Sam widzisz jak to jest, ja paroma kliknięciami konfiguruje czytnik, a Ty po chyba rocznych próbach nie możesz tego zrobić.. Ale nie przejmuj sie E-zop, być może masz jakieś inne talenty - takie których jeszcze nie odkryłeś.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-11-07 05:08:30
Autor: cirrus
Lepper wczoraj u Lisa...
Użytkownik "jadrys" <CHE@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hd13i2$vpp$2news.onet.pl...
cirrus pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hcv5lv$abt$1news.onet.pl...
Marek pisze:
...mowil, ze jest poszkodowany, bo go podsluchiwali przez 5 dni, potem
byl dzien przerwy i znowu 5 dni podsluchu - bo do 5 dni podsluchu nie
trzeba zezwolenia prokuratury na podsluch.
Zapytal tez retorycznie: " gdzie jes protokol ze zniszczenia tych
podsluchow ?"
Ciekawy jestem, czy jak byl w rzadzacej koalicji i marszalkiem sejmu,
to martwil sie o innych podsluchiwanych i o to, zeby powstaly
odpowiednie przepisy na temat podsluchow, dostepu do nich, oraz kto
jest odpowiedzialny za niszczenie materialow z podsluchow w okreslonym
czasie.
Poza tym, ja slysze ciagle w TV o "zakladaniu podsluchow" w znaczeniu,
ze maja byc podsluchiwane rozmowy telefoniczne.
Tymczasem, wiadomo, ze operatorzy telefonii komorkowej maja ustawowy
obowiazek nagrywania wszystkich rozmow ( i SMSow) i przechowywania
tych nagran przez kilka ( 2-3 ?) lat. Przypuszczam, ze operatorzy
telefonii kablowej tez maja taki obowiazek.
W takim razie powinno sie chyba mowic o "dostepie do nagranych
rozmow" ?
Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???
Nota bene: te same problemy dotycza nagran z kamer miejskich i tych,
przy drogach.
Ciekawy jestem, czy mieszkancy budynkow, bedacych w zasiegu miejskich
kamer, nie martwia sie tym, ze nagrania z kilku tygodni , ktore
zlodzieje wykradna z np. urzedu miasta,  moga posluzyc do planowania
wlaman ?
A co, jesli okaze sie, ze w zarzadzie drog pracuja potencjalni
zlodzieje samochodow ?
Ostatnio jeden ubek "dostal" od sedziego nagrania,z podsluchu ktorymi
mogl posluzyc sie w swojej prywatnej sprawie.
Niedlugo jakis zlodziej ukradnie drogi samochod, dzieki wiedzy z
nagran kamer, a ktos inny zostanie zamordowany, bo morderca " dostal"
podsluchy od znajomego i mogl latwo namierzyc ofiare.
No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.
Pozdrawiam
E-zop
Zwróć łaskawie uwagę na to że inwigilacja jest prowadzona na całym świecie.. i tak było jest i będzie. Dlaczego to nagle zaczęło tak Ci przeszkadzać?
I powtarzam - uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać.
Ma, zwłaszcza naiwny jak ty.
Skąd wiesz że jestem naiwny?

Trudno tego nie rozpoznać po tym co piszesz.

--
stevep

Data: 2009-11-07 05:27:31
Autor: Prawusek
Lepper wczoraj u Lisa...
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message
news:hd2p2u$jdh$1news.vectranet.pl...

Ty Stiopa inszynier, ty znajesz kak eto diełat'.

Data: 2009-11-05 20:28:34
Autor: boukun
Lepper wczoraj u Lisa...

Uzytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisal w wiadomosci
No, ale  "uczciwi obywatele nie musza sie niczego obawiac" - jak mowia
zwolennicy ubeckiego zamordyzmu.

Pozdrawiam
E-zop

No, moga sie nawet w kuchni ruchac, co tam, ze Kaczynski podsluchuje...

boukun

Data: 2009-11-06 01:37:13
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
Lepper wczoraj u Lisa...
Marek wrote:

Jezeli wiec, kazdy ubek, oraz nawet urzednik skarbowy , ma prawo
wgladu do wszystkich rozmow ( tylko wystarczy wylaczyc co 6-ty
dzien !), to ja sie pytam, czy to juz jest swiat Orwella, czy trzeba
jeszcze sie zajac tym 6-tym dniem...???

Nie martw się o ten szósty dzień.
Przez pięć dni w tygodniu podsłuchują Ciebie, gdy dzwonisz do innych,
a przez kolejne dwa - innych, gdy dzwonią do Ciebie. :)

--
Pit

Lepper wczoraj u Lisa...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona