Data: 2013-07-15 19:24:19 | |
Autor: Jacek | |
Lepsze swiatla | |
W dniu 2013-07-15 15:34, Maciek pisze:
Najprostszym sposobem na poprawę świecenia (oprócz wyczyszczenia lamp w środku) jest zapewnienie żarówkom odpowiedniego napięcia. Teraz, kiedy księgowi mają wiecej do gadania przy projektowaniu od konstruktorów daje się przewody o śmiesznym przekroju, nie daje przekaźników i skutkiem tego na żarówce zamiast 13 V mamy np. 11,8, co daje już 40% światła mniej. Zaopatrz się w woltomierz i zmierz napięcie pomiędzy biegunem + akumulatora a biegunem + żarówki. Jeżeli będzie więcej niż 1 V to zdecydowanie trzeba założyć przekaźnik i porządniejsze przewody. Co do żarówek typu plus ileś tam % to niektóre faktycznie trochę lepiej świecą ale kosztem sporo mniejszej trwałości. Nie ma tak, że +90% i duża trwałość. Albo jasność, ALBO trwałość. Praw fizyki nawet najwięksi spece od marketingu nie zmienią. Ponadto, jak widzę pomalowaną na niebiesko bańkę żarówki, to szlag mnie trafia. Jest to typowy wiejski tuning, który do tego osłabia światło. Wracając do fizyki zobacz rozkład widma światła żarówki - tu masz: http://img59.imageshack.us/img59/119/lightsourcesfigure3.jpg Niebieski filtr osłabi to, czego żarówka daje najwięcej, czyli czerwień i żółty i zostanie g..o Jacek |
|
Data: 2013-07-15 19:33:28 | |
Autor: Maciek | |
Lepsze swiatla | |
Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:24:19 +0200, Jacek napisał(a):
(...) Ja nie chce agrotuningowac samochodu, tylko lepiej widziec... Moje auto ma 12 lat, wiec nie wiem, na ile odnosza sie do niego zastrzezenia co do wspolczesnych samochodow :) Napiecie zmierze, ale czy nie prosciej zmierzyc je po prostu na stykach w reflektorze? Mniejsza trwalosc mam gdzies. Jesli pozyja rok zamiast dwoch i bede musial wydac dodatkowa stowke, to nie umre od tego. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-07-15 19:38:29 | |
Autor: Jacek | |
Lepsze swiatla | |
W dniu 2013-07-15 19:33, Maciek pisze:
Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:24:19 +0200, Jacek napisał(a):12 lat temu już księgowi projektowali auta. Możesz zmierzyć napięcie bezpośrednio na żarówce, ale od razu zmierz na akumulatorze, żeby porównać. Mierząc między + akumulatora a + żarówki od razu masz spadek napięcia na całym zasilaniu a pomiar jest dokładniejszy. Jacek |
|
Data: 2013-07-15 20:16:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Lepsze swiatla | |
Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:38:29 +0200, Jacek napisał(a):
Możesz zmierzyć napięcie bezpośrednio na żarówce, ale od razu zmierz na akumulatorze, żeby porównać. Mierząc między + akumulatora a + żarówki od razu masz spadek napięcia na całym zasilaniu a pomiar jest dokładniejszy. Wtedy jeszcze trzeba zmierzyć spadek między - żarówki, a - akumulatora - bo tak samo można mieć spadek na masie. W sumie jest to dokładnie to samo co zmierzyć napięcie między + i - na kostce i porównanie tego z + i - na akumulatorze. Oczywiście oba pomiary wykonujemy przy zapalonej żarówce. |
|
Data: 2013-07-15 20:23:25 | |
Autor: Jacek | |
Lepsze swiatla | |
W dniu 2013-07-15 20:16, Tomasz Pyra pisze:
Wtedy jeszcze trzeba zmierzyć spadek między - żarówki, a - akumulatora - boBardzo słuszna uwaga Tomku. Przewód masy jest prawdopodobnie dużo krótszy, ale też swoje wnosi. Jacek |
|
Data: 2013-07-16 20:51:21 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Lepsze swiatla | |
Dnia Mon, 15 Jul 2013 20:23:25 +0200, Jacek napisał(a):
W dniu 2013-07-15 20:16, Tomasz Pyra pisze: Wnosi, wniosi - w dodatku masa wspólna dla wszystkich żarówek jakoś tak chyba częściej się lubi upalić i czasami nawet urwać zupełnie. |
|
Data: 2013-07-16 21:30:04 | |
Autor: Jacek | |
Lepsze swiatla | |
W dniu 2013-07-16 20:51, Tomasz Pyra pisze:
chyba częściej się lubi upalić i czasami nawet urwać zupełnie.A w tylnych lampach lubi też skorodować, co daje ciekawe efekty dyskoteki - migający stop zamiast kierunkowskazu itp cuda, a naprawa banalna. Jacek |
|
Data: 2013-07-15 21:14:42 | |
Autor: Deflegmator | |
Lepsze swiatla | |
On Mon, 15 Jul 2013 19:33:28 +0200
Maciek <docktor@poczta.onet.pl> wrote: Mniejsza trwalosc mam gdzies. Jesli pozyja rok zamiast dwoch i bede musial Rok to byłby komfort. Problem w tym, że takie mocniejsze żarówki potrafią się przepalić po 3 miesiącach. Tak zrobiły przynajmniej moje H7 bosche +50%. :( Różnica w jakości oświetlenia była za to kolosalna w porównaniu z marnymi marketówkami. -- Deflegmator |