Data: 2011-06-03 19:08:17 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Leszek Miller - pożyteczny idiota. | |
Przemysław W napisał:
Czy ci, którzy taką zgodę wydali, wiedzieli, że w więzieniu tym będą prowadzone brutalne przesłuchania i tortury? Formalnie zapewne o tym nie wspomniano. Ale wiadomo było, że śledczy z CIA nie będą pili tam z terrorystami kawy ani dyskutowali o wartościach. Oj, te "wartości" to też niejedno mają imię. Wystarczy np. poczytać "Frondę" albo tutejszych "obrońców polskości i wiary". |
|
Data: 2011-06-03 21:35:53 | |
Autor: Przemysław W | |
Leszek Miller - pożyteczny idiota. | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:x8fpgwd1zk5a.gw59tqoy2oud.dlg40tude.net... Przemysław W napisał: Stawiam znak równości pomiędzy Leszkiem Millerem a tutejszymi "obrońcami polskości i wiary". Przemek -- "Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia." |
|