Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Lewoskret jak to jest?

Lewoskret jak to jest?

Data: 2010-03-22 18:42:57
Autor: to
Lewoskret jak to jest?
kor wrote:

Mialem dzisiaj taka sytuacje. Na skrzyzowaniu chcialem skrecic w lewo.
Wjechalem na skrzyzowanie na zielonym swietle ustawilem sie
bezkolizyjnie wzdluz lini i czekalem az z na przeciwka nic nie bedzie
jechalo. Ulica ruchliwa, wiec praktycznie dopiero po zapaleniu sie u
nich czerwonego moglem skrecic w lewo. W tym momencie samochod jadacy
prosto ruszyl z piskiem dopadl do mojego samochodu i zaczal trabic.

Czyli jechałeś jak dupa, bo powinieneś swobodnie ruszyć wcześniej niż on.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-22 20:06:26
Autor: Irokez
Lewoskret jak to jest?
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4ba7ba31$1news.home.net.pl...
kor wrote:

Mialem dzisiaj taka sytuacje. Na skrzyzowaniu chcialem skrecic w lewo.
Wjechalem na skrzyzowanie na zielonym swietle ustawilem sie
bezkolizyjnie wzdluz lini i czekalem az z na przeciwka nic nie bedzie
jechalo. Ulica ruchliwa, wiec praktycznie dopiero po zapaleniu sie u
nich czerwonego moglem skrecic w lewo. W tym momencie samochod jadacy
prosto ruszyl z piskiem dopadl do mojego samochodu i zaczal trabic.

Czyli jechałeś jak dupa, bo powinieneś swobodnie ruszyć wcześniej niż on.

Nawet jak z naprzeciwka jechali na "bardzo ciemno pomarańczowym" ?
Bo takich magików tez pełno

--
Irokez

Data: 2010-03-22 20:10:56
Autor: Artur Maśląg
Lewoskret jak to jest?
Irokez pisze:
"to" <to@abc.xyz> napisał:
(...)
Czyli jechałeś jak dupa, bo powinieneś swobodnie ruszyć wcześniej niż on.

Nawet jak z naprzeciwka jechali na "bardzo ciemno pomarańczowym" ?
Bo takich magików tez pełno

Widzisz, chłopak nie był pewien, czy światła się zmieniły, wolał
poczekać, a tu mu jakiś przeciętny inaczej chciał pokazać, jaki to on
kozak. Też typowe. Ja czekam, aż w końcu w Polsce pojawi się ten
automatyczny system rejestracji wykroczeń, który jasno pokaże, że
winnymi są ci, którzy złamali przepisy i swoim zachowaniem doprowadzili
do wypadku - w szczególności ta jazda na "bardzo ciemno pomarańczowym".

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-03-22 20:30:09
Autor: to
Lewoskret jak to jest?
Artur Maśląg wrote:

Widzisz, chłopak nie był pewien, czy światła się zmieniły, wolał
poczekać, a tu mu jakiś przeciętny inaczej chciał pokazać, jaki to on
kozak. Też typowe.

Typowe jest wjeżdżanie na środek skrzyżowanie i czekanie nie wiadomo na co.

Ja czekam, aż w końcu w Polsce pojawi się ten
automatyczny system rejestracji wykroczeń, który jasno pokaże, że
winnymi są ci, którzy złamali przepisy i swoim zachowaniem doprowadzili
do wypadku - w szczególności ta jazda na "bardzo ciemno pomarańczowym".

Ktoś Ci ostatnio puknął w Meleksa, że tak się złościsz? ;)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-22 21:00:57
Autor: Sergiusz Rozanski
Lewoskret jak to jest?
Dnia 22.03.2010 to <to@abc.xyz> napisa³/a:
Artur Ma¶l±g wrote:

Widzisz, ch³opak nie by³ pewien, czy ¶wiat³a siê zmieni³y, wola³
poczekaæ, a tu mu jaki¶ przeciêtny inaczej chcia³ pokazaæ, jaki to on
kozak. Te¿ typowe.

Typowe jest wje¿d¿anie na ¶rodek skrzy¿owanie i czekanie nie wiadomo na co.

Na zwolnienie siê przejazdu do zakrêtu. Ty pewnie czekasz przed pasami,
ale chba ¿yjesz w innym matrixie bo Cie nie widzia³em - nie widzia³em
nigdy nikogo ktoby tak czeka³.

PJ robi³em do¶æ dawno, ale pamiêtam jak mój nauczyciel kaza³ mi:
- wyje¿dzaæ, co wiêcej
- na drodze jednojezdniowej z 4 pasami ruchu po 2 w jednym kierunku zajechaæ
pas po lewej (drugi od lewej krawêdzi) gdy pojazd z naprzeciwka te¿ skrêca³ w
lewo!

Nie wiem czy to jest obecnie ok, raczej to praktykujê gdy mam du¿e szanse
przejechaæ skrajnie lewy pas szybciej ni¿ skrêcaj±cy z naprzeciwka zwolni
swój pas. Czêsto udaje siê skrêciæ szybciej ni¿ stoj±cy za nim siê doczekaj±
przejazdu.

--
"A có¿ to za sens kupowaæ samochód, ¿eby je¼dziæ po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest co¶ ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedzia³ek zaczyna siê w sobotê.

Data: 2010-03-22 22:58:19
Autor: to
Lewoskret jak to jest?
Sergiusz Rozanski wrote:

Na zwolnienie się przejazdu do zakrętu. Ty pewnie czekasz przed pasami,
ale chba żyjesz w innym matrixie bo Cie nie widziałem - nie widziałem
nigdy nikogo ktoby tak czekał.

Nie, ja zjeżdżam ze skrzyżowania pomiędzy cyklami nie przeszkadzając tym, co mają zielone. Chyba źle zinterpretowałeś moją wypowiedź.

Nie wiem czy to jest obecnie ok, raczej to praktykuję gdy mam duże
szanse przejechać skrajnie lewy pas szybciej niż skręcający z
naprzeciwka zwolni swój pas. Często udaje się skręcić szybciej niż
stojÄ…cy za nim siÄ™ doczekajÄ… przejazdu.

Jest przepis zakazując wjazdu na skrzyżowanie, ale nikt go w tym kontekście nie przestrzega i zresztą bardzo dobrze. No ale jest. Teoretycznie więc na niektórych skrzyżowaniach nie da się skręcić w lewo. ;-)

--
cokolwiek

Data: 2010-03-22 22:45:23
Autor: Tomasz Pyra
Lewoskret jak to jest?
Artur Maśląg pisze:
Irokez pisze:
"to" <to@abc.xyz> napisał:
(...)
Czyli jechałeś jak dupa, bo powinieneś swobodnie ruszyć wcześniej niż on.

Nawet jak z naprzeciwka jechali na "bardzo ciemno pomarańczowym" ?
Bo takich magików tez pełno

Widzisz, chłopak nie był pewien, czy światła się zmieniły, wolał
poczekać,

PoRD zabrania czekać ;)

Data: 2010-03-22 20:58:33
Autor: kor
Lewoskret jak to jest?

U¿ytkownik "to"  napisa³ w wiadomo¶ci
Czyli jecha³e¶ jak dupa, bo powiniene¶ swobodnie ruszyæ wcze¶niej ni¿ on.
Sam jechales jak dupa, gdybym mogl ruszyc to bym ruszyl. Nie jest to duze skrzyzowanie,  odleglosci miedzy samochodami sa male, tak naprawde samochod trabiacy ruszyl jak jeszcze samochody skrecajace w lewo nie przestaly jechac.

Data: 2010-03-22 20:29:02
Autor: to
Lewoskret jak to jest?
kor wrote:

Sam jechales jak dupa, gdybym mogl ruszyc to bym ruszyl. Nie jest to
duze skrzyzowanie,  odleglosci miedzy samochodami sa male, tak naprawde
samochod trabiacy ruszyl jak jeszcze samochody skrecajace w lewo nie
przestaly jechac.

Na czerwonym ruszył? Wiesz, jak działa sygnalizacja? --
cokolwiek

Data: 2010-03-22 21:39:11
Autor: 'Tom N'
Lewoskret jak to jest?
to w <news:4ba7d30e$1news.home.net.pl>:

kor wrote:

tak naprawde
samochod trabiacy ruszyl jak jeszcze samochody skrecajace w lewo nie
przestaly jechac.
Na czerwonym ruszy³? Wiesz, jak dzia³a sygnalizacja?

Ja wiem -- na skrzy¿owaniu Che³mskiej i Czerniakowskie wiaæ ¶wiat³a tych
jad±cych Czerniakowsk±, ci na Czerniakowskiej maja ¿ó³te w tej samej chwili
co ci z Che³mskiej -- zgadnij ilu przeje¿d¿a na czerwonym? Celuj w okolice > ni¿ parê...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-03-23 15:09:59
Autor: cztery
Lewoskret jak to jest?
Sam jechales jak dupa, gdybym mogl ruszyc to bym ruszyl. Nie jest to duze
skrzyzowanie,  odleglosci miedzy samochodami sa male, tak naprawde samochod
trabiacy ruszyl jak jeszcze samochody skrecajace w lewo nie przestaly
jechac.

Jakie to konkretnie skrzyzowanie ?

Data: 2010-03-23 19:03:29
Autor: kor
Lewoskret jak to jest?
U¿ytkownik "cztery"  napisa³ w wiadomo¶ci
Jakie to konkretnie skrzyzowanie ?
ulica poznañska i ulica strzykulska w ozarowie mazowieckim, ja skrecalem ze strzykulskiej. Dzisiaj poszedlem na skrzyzowanie i popatrzylem sobie na zmiane swiatel i zachowanie samochodow. Jest tam tak malo czasu na przejazd ze na czerwonym przejezdzaja jeszcze jeden, dwa  samochody. Nieczesto zdarza sie tez ze z lewoskretu jada prosto. Nie sposob jest przejechac na swoim zielonym.
Pozdrawiam

Lewoskret jak to jest?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona