Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Lewoskret jak to jest?

Lewoskret jak to jest?

Data: 2010-03-22 20:36:56
Autor: Rafał Woźniak
Lewoskret jak to jest?
kor wrote:

Witam
Mialem dzisiaj taka sytuacje. Na skrzyzowaniu chcialem skrecic w lewo.
Wjechalem na skrzyzowanie na zielonym swietle ustawilem sie bezkolizyjnie
wzdluz lini i czekalem az z na przeciwka nic nie bedzie jechalo. Ulica
ruchliwa, wiec praktycznie dopiero po zapaleniu sie u nich czerwonego
moglem skrecic w lewo. W tym momencie samochod jadacy prosto ruszyl z
piskiem dopadl do mojego samochodu i zaczal trabic.I teraz pytanie, czy
jezeli by
uszkodzil mi samochod to czyja  bylaby wina? Z jednej strony nie mozna
wjezdzac na skrzyzowanie jak nie moge go opuscic na zielonym swietle, z
drugiej trzeba umozliwic opuszczenie pojazdom skrzyzowania.
Pozdrawiam

Wg mnie wina byłaby tego co Ciebie obtrąbił. Nawet jeśli złamałeś przepis mówiący o zakazie wjazdu na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia (co IMHO w tym wypadku nie zgadzam się z takim jego interpretowaniem - wg mnie ten przepis ma zastosowanie dopiero wtedy gdy nie można za skrzyżowaniem zmieścić się ze swoją bryką - i to tylko wtedy gdy przed wjazdem na skrzyżowanie zajdzie taka sytuacja) to tego mądralę nie upoważnia do tego, że może bezkarnie walić w Ciebie swoją bryką. Tak na prawdę to on nie powinien spod zielonych świateł ruszy jeśli skrzyżowanie nie opustoszeje z ruchu poprzecznego, czyli w tym wypadku z gdy Ty nie opuścisz skrzyżowania.

Lewoskret jak to jest?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona