# Jeśli jesteś "patriotą", "prawdziwym Polakiem" i innym podobnym idiotą,  masz powody, aby robić w majtki.

Prezes się stara, nawet ogłosił rozejm na Euro 2012 (kiczowaty dowcip  rodem ze "Śmiechu warte"), sondaże nic, nie drgną, nawet mają tendencję:  gleba.

Leżysz patrioto! Tak jak dawno leży na dnie moralności prezes z ojcem  dyrektorem.

Leżą sobie prezes i redemptorysta - i gaworzą:

- Tak się staramy i nic - mówi prezes nad prezesami. - Robimy ciemny lud w  bambuko i kurde nic.

- Kurde, kurde - wymownie ojciec dyrektor podtrzymuje rozmowę na dnie -  nawet do sądu przyprowadziłem owieczki, aby beczały w interesie mojego  biznesu, ale sędziowie nie dali się nabrać.

- Kurde, pozostał nam kurdesz* - znalazł wyjście prezes. - Masz jeszcze  trochę wina mszalnego?

- Mam. Pełne beczki.

- To pijmy, pijmy, bo ostał się nam ino sznur - prezes w swoim erudycyjnym  stylu doszedł do takiego wniosku na dnie.

Prezes się stara, napina swoje cherlawe mięśnie, a tu nic i nic. Sondaże,  jak leżą, tak leżą. Wg najnowszego TNS Polska PO ma 37%, czyli partia  Donalda Tuska (tego od wina: "wina Tuska") wraca do wyniku z ostatnich  wyborów. A partia prezesa 10 punktów mniej - 27%.

Jest powód, aby się upić? Jest. Prezes znowu będzie mlaskał, jakby się  winem upił, albo był na prochach.

A ty patrioto, rób spokojnie w majtki. To ciągle ten sam smród skansenu.

-- -- -
* kurdesz - słowo z węgierskiego. Prezes tęskni za drugim Budapesztem,  więc kurdesz może uskuteczniać, który polega na piciu jeden do drugiego: -  Kurdesz, kurde! #
Ze strony:
http://tiny.pl/hp6w4

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/