Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprz edać czas...

[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprz edać czas...

Data: 2009-08-27 10:37:47
Autor: Bart
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprz edać czas...
Kumpel sprzedaje swoje cacko, na którym nie miał specjalnie kiedy
jeździć. Aż mi się smutno robi z tego powodu - żal pozbywać się
takiego roweru.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=726165553

Cena z tego co wiem okazyjna - nówka kosztowała ok 16 tys.
Pozdr.
Bart

Data: 2009-08-27 21:58:54
Autor: Dżejm
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Sant ę sprzedać czas...
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=726165553

Cena z tego co wiem okazyjna - nówka kosztowała ok 16 tys.

A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

pozdro


Data: 2009-08-28 00:15:41
Autor: Kosu
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Dżejm wrote:
A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

Na tym polega system aukcji na allegro.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2009-08-28 00:26:10
Autor: kosik
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Sant ę sprzedać czas...

Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:h770id$p41$1inews.gazeta.pl...
Na tym polega system aukcji na allegro.

Który sie nie sprawdza przy handlu takim sprzętem...

Pozdrawiam
kosik

Data: 2009-08-28 00:53:25
Autor: Dżejm
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Sant ę sprzedać czas...
A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

Na tym polega system aukcji na allegro.

Pewnie Cię zaskoczę, ale wiem na czym polega "sytem allegro" :). Ale to, że jakiś system udpostępnia dziwną funkcję nie znaczy, że trzeba jej nadużywać :).

Może jest to po prostu "ogłoszenie" z zaporową ceną minimalną, trochę sprzeczne z ideą "systemu allegro".
Albo sprzedający lubi patrzeć jak jakieś dzieci licytują taki rower za 20 PLN :).

Chyba, że masz inne wyjaśnienie na co liczy sprzedawca ustawiając ukrytą cenę minimalną, w przeciwieństwie do jawnej ceny początkowej. Chętnie wysłucham :).

pozdro


Data: 2009-08-28 07:33:33
Autor: stefandora
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Dżejm wrote:
A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

Na tym polega system aukcji na allegro.

Pewnie Cię zaskoczę, ale wiem na czym polega "sytem allegro" :). Ale to, że jakiś system udpostępnia dziwną funkcję nie znaczy, że trzeba jej nadużywać :).

Może jest to po prostu "ogłoszenie" z zaporową ceną minimalną, trochę sprzeczne z ideą "systemu allegro".
Albo sprzedający lubi patrzeć jak jakieś dzieci licytują taki rower za 20 PLN :).

Chyba, że masz inne wyjaśnienie na co liczy sprzedawca ustawiając ukrytą cenę minimalną, w przeciwieństwie do jawnej ceny początkowej. Chętnie wysłucham :).

Może najpierw poczytaj. Sporawa dyskusja na ten temat miała miejsce całkiem niedawno.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-08-28 07:33:50
Autor: stefandora
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
stefandora wrote:
Dżejm wrote:
A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

Na tym polega system aukcji na allegro.

Pewnie Cię zaskoczę, ale wiem na czym polega "sytem allegro" :). Ale to, że jakiś system udpostępnia dziwną funkcję nie znaczy, że trzeba jej nadużywać :).

Może jest to po prostu "ogłoszenie" z zaporową ceną minimalną, trochę sprzeczne z ideą "systemu allegro".
Albo sprzedający lubi patrzeć jak jakieś dzieci licytują taki rower za 20 PLN :).

Chyba, że masz inne wyjaśnienie na co liczy sprzedawca ustawiając ukrytą cenę minimalną, w przeciwieństwie do jawnej ceny początkowej. Chętnie wysłucham :).

Może najpierw poczytaj. Sporawa dyskusja na ten temat miała miejsce całkiem niedawno.

http://tnij.org/cena_minimalna

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-08-28 11:35:00
Autor: Dżejm
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Sant ę sprzedać czas...
Może najpierw poczytaj. Sporawa dyskusja na ten temat miała miejsce całkiem niedawno.

http://tnij.org/cena_minimalna

Dzięki za linka :). Chociaż prawdę mówiac dyskusje pomiędzy panami C i Z to nie jest coś co lubię czytać ;).
A wracając do tematu rowerka, widzę że CM została osiągnięta więc już wiem ile musiałbym zapłacić i o to mi chodziło.

pozdrawiam


Data: 2009-08-28 03:46:38
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Dzięki za linka :). Chociaż prawdę mówiac dyskusje pomiędzy panami C i Z to
nie jest coś co lubię czytać ;).
A wracając do tematu rowerka, widzę że CM została osiągnięta więc już wiem
ile musiałbym zapłacić i o to mi chodziło.

Nie zapomnij podziekowac :)

Data: 2009-08-28 09:46:58
Autor: click
[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Dżejm pisze:
A jaka jest cena minimalna ? Przecież nie będę zastanawiał się nad wydaniem X tysięcy złotych, jak nawet nie wiem czy to będzie 5k, 10k czy 15k.

Na tym polega system aukcji na allegro.

Pewnie Cię zaskoczę, ale wiem na czym polega "sytem allegro" :). Ale to, że jakiś system udpostępnia dziwną funkcję nie znaczy, że trzeba jej nadużywać :).

Może jest to po prostu "ogłoszenie" z zaporową ceną minimalną, trochę sprzeczne z ideą "systemu allegro".
Albo sprzedający lubi patrzeć jak jakieś dzieci licytują taki rower za 20 PLN :).

ale chyba nie zaliczasz sie do dzieci
wiesz ile bylbys sklonny zaplacic i nie dasz sie poniesc emocjom w licytacji
???

Chyba, że masz inne wyjaśnienie na co liczy sprzedawca ustawiając ukrytą cenę minimalną, w przeciwieństwie do jawnej ceny początkowej. Chętnie wysłucham :).


moze chce sprawdzic za ile taki rower moze sprzedac?
a moze cokolwiek innego
allegro udostepnia taka opcje (tak, chroni ona interes sprzedajacego poniekad), wiec ludzie z niej korzystaja

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-08-28 02:11:13
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
On Aug 27, 6:37 pm, Bart <Flapjac...@tlen.pl> wrote:
Kumpel sprzedaje swoje cacko, na którym nie miał specjalnie kiedy
jeździć. Aż mi się smutno robi z tego powodu - żal pozbywać się
takiego roweru.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=726165553

Cena z tego co wiem okazyjna - nówka kosztowała ok 16 tys.
Pozdr.
Bart

W sumie uwazam, ze jesli ktos sie reklamuje na grupach wystawiajac
rower z cena minimalna, to oczekiwana kurtuazja bedzie podanie ceny
minimalnej.

Po drugie - stwierdzenie "cena z tego co wiem okazyjna - nowka
kosztowala ok 16 tys" jest smieszne. Nowe samochody kosztujace 120 tys
po 3 latach sprzedaja sie za 50 (oczywiscie nie wszystkie). Czy to
znaczy, ze cena jest okazyjna?

Data: 2009-08-28 14:11:44
Autor: Moper
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać c zas...
<frank.castle0407@googlemail.com> wrote in message news:bb23c1c7-1edf-44b3-ac6e-beefc616d8d0s31g2000yqs.googlegroups.com...
On Aug 27, 6:37 pm, Bart <Flapjac...@tlen.pl> wrote:
Kumpel sprzedaje swoje cacko, na którym nie miał specjalnie kiedy
jeździć. Aż mi się smutno robi z tego powodu - żal pozbywać się
takiego roweru.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=726165553

Cena z tego co wiem okazyjna - nówka kosztowała ok 16 tys.
Pozdr.
Bart

W sumie uwazam, ze jesli ktos sie reklamuje na grupach wystawiajac
rower z cena minimalna, to oczekiwana kurtuazja bedzie podanie ceny
minimalnej.

Po drugie - stwierdzenie "cena z tego co wiem okazyjna - nowka
kosztowala ok 16 tys" jest smieszne. Nowe samochody kosztujace 120 tys
po 3 latach sprzedaja sie za 50 (oczywiscie nie wszystkie). Czy to
znaczy, ze cena jest okazyjna?

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega a używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.

Data: 2009-08-28 05:29:08
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega a
używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.

Moze Twoj.

Data: 2009-08-28 14:32:11
Autor: Moper
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać c zas...
<frank.castle0407@googlemail.com> wrote in message news:c6e71923-52e8-424f-a140-94eec1e62c12s13g2000yql.googlegroups.com...

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega a
używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.

Moze Twoj.

Mój jest jeżdżony, jeszcze nie sprzedaję...

Data: 2009-08-28 18:09:47
Autor: QRT
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Moper wrote:

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega
a używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.
Co ty opowiadasz zobacz na ogłoszenia: wszystkie z małym przebiegiem, garażowane, jeżdżone przez kobietę, niepalone w samochodzie no i przede wszystkim bezwypadkowy ;)
--
Z pozdrowieniami,
QRT

Data: 2009-08-28 18:17:21
Autor: Moper
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać c zas...
"QRT" <qrt@wp.eu> wrote in message news:h78vhu$sa8$1news.wp.pl...
Moper wrote:

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega
a używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.
Co ty opowiadasz zobacz na ogłoszenia: wszystkie z małym przebiegiem,
garażowane, jeżdżone przez kobietę, niepalone w samochodzie no i przede
wszystkim bezwypadkowy ;)
-- Z pozdrowieniami,
QRT

Istotnie, często zdarzają się "okazje" :)

Data: 2009-08-28 09:47:32
Autor: Bart
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
On 28 Sie, 18:17, "Moper" <b...@meilu.pl> wrote:
Istotnie, często zdarzają się "okazje" :)

No zdarzają się i to jest tego przykład - maszynka z 16k z ceną
minimalną 6k (skoro przebita to mogę ujawnić ;) ) - kumpel jest
realistą i wie, że za 12k by go raczej nie sprzedał.
Napisał, że papiery ma, zresztą wiem doskonale ile tym rowerem jeździł
- 2x wyjazd na tydzień do Wierchomli, ze 2-3x do Zieleńca i do Siennej
- to wszystko, jak na rower do DH to chyba nie za wiele. Po Wrocławiu
się tym nie rozbija bo ma XC do tego.
Chyba wszystko na ten temat.
Pozdrawiam,
Bartek

Data: 2009-08-29 23:33:38
Autor: Gotfryd Smolik news
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
On Fri, 28 Aug 2009, QRT wrote:

Co ty opowiadasz zobacz na ogłoszenia: wszystkie z małym przebiegiem,
garażowane, jeżdżone przez kobietę, niepalone w samochodzie no i przede
wszystkim bezwypadkowy ;)

  Co ciekawsze, jak ofert jest więcej, to jest prawdopodobne że
któraś z nich zawiera wyłącznie prawdziwe informacje.
  Zapomniałeś np. (i właściciel może też zapomnieć) np. o tym, czy
jest "popowodziowy" :P
  Ech, niestety.
  Ale zaraz - co mówiłeś, przez kobietę? To znaczy ma przyszlifowany
prawy tył od wyprzedzania (z zajechaniem drogi) rowerów na zakręcie
w prawo? ;) (mi wychodzi, że panie przodują w tym procederze, mimo
że "skutecznie" zaprawił mnie pan - emeryt).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-08-30 20:16:23
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać czas...
Moper bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega a używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.

Mój rower ma trzeci rok i około 14Mm na 'liczniku'. Uważasz, że jest prawie
nie jeżdżony?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-08-31 00:23:53
Autor: Moper
Łezka się w oku kręci - ale Santę sprzedać c zas...
"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:1a7ld80kxkvcm$.dlgpedaluje.ile.moze...
Moper bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):

Różnica polega na tym, że samochód po trzech latach ma jakiś tam przebiega a
używany rower jest zwykle prawie nie jeżdżony.

Mój rower ma trzeci rok i około 14Mm na 'liczniku'. Uważasz, że jest prawie
nie jeżdżony?

Hm, wyjaśniam wszem i wobec że to była taka ironia. W sensie że przy sprzedaży może być prawie nie jeżdżony i najlepiej od dziewczyny.

[Allegro] Łezka się w oku kręci - ale Santę sprz edać czas...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona