Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Lichwiarze z PO

Lichwiarze z PO

Data: 2014-06-09 19:23:45
Autor: Mark Woydak
Lichwiarze z PO


Jeśli głównym atutem Polski ma być tania siła robocza, lichwa nie tylko nie zniknie, ale będzie się panoszyła coraz bardziej

Brak woli politycznej, aby skutecznie ścigać tego typu przestępstwa i bronić oszukanych klientów – mówi prof. Grażyna Ancyparowicz.

Mamy tu do czynienia z dwiema odrębnymi kategoriami. Wykluczenie społeczne to brak możliwości uczestnictwa w życiu gospodarczym, politycznym i kulturowym w wyniku braku dostępu do zasobów, dóbr i instytucji, ograniczenia praw oraz bezsilności wobec niemożności zaspokojenia potrzeb życiowych. Jest skutkiem ubóstwa, ale również niepełnosprawności, bezrobocia, zaburzeń procesu socjalizacji dzieci i młodzieży, uzależnień, sędziwego wieku, wyuczonej bądź odziedziczonej bezradności w rozwiązywaniu problemów bytowych. Wykluczenie finansowe polega na braku dostępu do produktów finansowych oferowanych przez licencjonowane, podlegające nadzorowi państwa instytucje finansowe. Za wykluczone finansowo uważa się osoby nieposiadające konta w banku ani w SKOK-u. Tego typu wykluczenie najczęściej jest spowodowane brakiem stabilnych dochodów, ale bywa także następstwem braku zaufania do banków. Istotną przyczyną wykluczenia finansowego jest duży, sięgający 25 proc. naszego PKB udział podziemia gospodarczego; to kwota rzędu 400–500 mld zł. Gotówka jest anonimowa, natomiast każda transakcja bezgotówkowa zostawia wirtualny ślad. Wśród wykluczonych finansowo mamy więc zarówno biedaków zatrudnionych na czarno bądź na umowach śmieciowych, jak i pospolitych przestępców (w tym również przestępców w białych kołnierzykach).

W 2013 roku w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego żyło 7,4 proc. osób, czyli o 0,6 punktu procentowego więcej (około 230 tys. osób) niż w roku poprzednim. Oznacza to, że ponad 2,8 mln osób w Polsce żyje w skrajnej nędzy.

GUS jako kryterium skrajnego ubóstwa ekonomicznego (bo mamy także inne rodzaje ubóstwa) przyjął poziom wydatków gospodarstwa domowego niższy od wartości towarów i usług uznawanych za niezbędne dla biologicznej egzystencji ludzi. Ponadto mamy ustawową granicę ubóstwa (która uprawnia do świadczeń z pomocy społecznej) oraz relatywną (jeśli wydatki gospodarstwa domowego są niższe od 50 proc. średniej krajowej).

Minimum egzystencji wynosi obecnie w gospodarstwie jednoosobowym 551 zł i jest o 9 zł wyższe od ustawowej granicy ubóstwa, w rodzinie z dwójką dzieci do 14 lat określono je poniżej minimum ustawowego: 1486 zł wobec 1824 zł. Uprawnia to rodziny o takim dochodzie do wsparcia z pomocy społecznej, ale tylko do czasu ukończenia przez dzieci 15 lat. A co potem? Albo gdy dzieci będzie więcej niż dwoje? Granica relatywnego ubóstwa w jednoosobowym gospodarstwie domowym to 706 zł, w rodzinie z dwójką dzieci – 1906 zł. Te kwoty są wyższe od najniższych emerytur i rent, a przecież mamy w Polsce 7 mln emerytów i rencistów, ponad dwa miliony bezrobotnych. To jedna trzecia mieszkańców naszego kraju. Średni dochód w polskich gospodarstwach domowych zaledwie o 25 proc. przekracza granicę ubóstwa według metodologii Eurostatu. Z Diagnozy Społecznej wynika, że ponad 70 proc. polskich gospodarstw domowych ma trudności ze zbilansowaniem swego budżetu, w niedostatku żyje prawie 45 proc. ludności, ok. co piątego nie stać na zakup ryb, mięsa, słodyczy... Trudno natomiast powiedzieć, czy proces wykluczenia ekonomicznego będzie się nasilać. Wiele zależy od priorytetów polityki ekonomicznej i społecznej państwa, a o tym, kto rządzi, rozstrzygają wyborcy.

Data: 2014-06-10 18:45:31
Autor: Mark*Woydak
Lichwiarze z PO
DO BUDY KUNDLU PODSZYWACZU!

MW

--

Użytkownik u2 "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:ln60gj$7la$7dont-email.me...


Jeśli głównym atutem Polski ma być tania siła robocza, lichwa nie tylko nie zniknie, ale będzie się panoszyła coraz bardziej

Brak woli politycznej, aby skutecznie ścigać tego typu przestępstwa i bronić oszukanych klientów – mówi prof. Grażyna Ancyparowicz.

Mamy tu do czynienia z dwiema odrębnymi kategoriami. Wykluczenie społeczne to brak możliwości uczestnictwa w życiu gospodarczym, politycznym i kulturowym w wyniku braku dostępu do zasobów, dóbr i instytucji, ograniczenia praw oraz bezsilności wobec niemożności zaspokojenia potrzeb życiowych. Jest skutkiem ubóstwa, ale również niepełnosprawności, bezrobocia, zaburzeń procesu socjalizacji dzieci i młodzieży, uzależnień, sędziwego wieku, wyuczonej bądź odziedziczonej bezradności w rozwiązywaniu problemów bytowych. Wykluczenie finansowe polega na braku dostępu do produktów finansowych oferowanych przez licencjonowane, podlegające nadzorowi państwa instytucje finansowe. Za wykluczone finansowo uważa się osoby nieposiadające konta w banku ani w SKOK-u. Tego typu wykluczenie najczęściej jest spowodowane brakiem stabilnych dochodów, ale bywa także następstwem braku zaufania do banków. Istotną przyczyną wykluczenia finansowego jest duży, sięgający 25 proc. naszego PKB udział podziemia gospodarczego; to kwota rzędu 400–500 mld zł. Gotówka jest anonimowa, natomiast każda transakcja bezgotówkowa zostawia wirtualny ślad. Wśród wykluczonych finansowo mamy więc zarówno biedaków zatrudnionych na czarno bądź na umowach śmieciowych, jak i pospolitych przestępców (w tym również przestępców w białych kołnierzykach).

W 2013 roku w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego żyło 7,4 proc. osób, czyli o 0,6 punktu procentowego więcej (około 230 tys. osób) niż w roku poprzednim. Oznacza to, że ponad 2,8 mln osób w Polsce żyje w skrajnej nędzy.

GUS jako kryterium skrajnego ubóstwa ekonomicznego (bo mamy także inne rodzaje ubóstwa) przyjął poziom wydatków gospodarstwa domowego niższy od wartości towarów i usług uznawanych za niezbędne dla biologicznej egzystencji ludzi. Ponadto mamy ustawową granicę ubóstwa (która uprawnia do świadczeń z pomocy społecznej) oraz relatywną (jeśli wydatki gospodarstwa domowego są niższe od 50 proc. średniej krajowej).

Minimum egzystencji wynosi obecnie w gospodarstwie jednoosobowym 551 zł i jest o 9 zł wyższe od ustawowej granicy ubóstwa, w rodzinie z dwójką dzieci do 14 lat określono je poniżej minimum ustawowego: 1486 zł wobec 1824 zł. Uprawnia to rodziny o takim dochodzie do wsparcia z pomocy społecznej, ale tylko do czasu ukończenia przez dzieci 15 lat. A co potem? Albo gdy dzieci będzie więcej niż dwoje? Granica relatywnego ubóstwa w jednoosobowym gospodarstwie domowym to 706 zł, w rodzinie z dwójką dzieci – 1906 zł. Te kwoty są wyższe od najniższych emerytur i rent, a przecież mamy w Polsce 7 mln emerytów i rencistów, ponad dwa miliony bezrobotnych. To jedna trzecia mieszkańców naszego kraju. Średni dochód w polskich gospodarstwach domowych zaledwie o 25 proc. przekracza granicę ubóstwa według metodologii Eurostatu. Z Diagnozy Społecznej wynika, że ponad 70 proc. polskich gospodarstw domowych ma trudności ze zbilansowaniem swego budżetu, w niedostatku żyje prawie 45 proc. ludności, ok. co piątego nie stać na zakup ryb, mięsa, słodyczy... Trudno natomiast powiedzieć, czy proces wykluczenia ekonomicznego będzie się nasilać. Wiele zależy od priorytetów polityki ekonomicznej i społecznej państwa, a o tym, kto rządzi, rozstrzygają wyborcy.

Data: 2014-06-11 03:14:53
Autor: stevep
Lichwiarze z PO
W dniu .06.2014 o 02:23 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:



JeÅ›li głównym atutem Polski ma być tania siÅ‚a robocza, lichwa nie tylko  nie zniknie, ale bÄ™dzie siÄ™ panoszyÅ‚a coraz bardziej

Brak woli politycznej, aby skutecznie Å›cigać tego typu przestÄ™pstwa i  bronić oszukanych klientów – mówi prof. Grażyna Ancyparowicz.

Mamy tu do czynienia z dwiema odrÄ™bnymi kategoriami. Wykluczenie  spoÅ‚eczne to brak możliwoÅ›ci uczestnictwa w życiu gospodarczym,  politycznym i kulturowym w wyniku braku dostÄ™pu do zasobów, dóbr i  instytucji, ograniczenia praw oraz bezsilnoÅ›ci wobec niemożnoÅ›ci  zaspokojenia potrzeb życiowych. Jest skutkiem ubóstwa, ale również  niepeÅ‚nosprawnoÅ›ci, bezrobocia, zaburzeÅ„ procesu socjalizacji dzieci i  mÅ‚odzieży, uzależnieÅ„, sÄ™dziwego wieku, wyuczonej bÄ…dź odziedziczonej  bezradnoÅ›ci w rozwiÄ…zywaniu problemów bytowych. Wykluczenie finansowe  polega na braku dostÄ™pu do produktów finansowych oferowanych przez  licencjonowane, podlegajÄ…ce nadzorowi paÅ„stwa instytucje finansowe. Za  wykluczone finansowo uważa siÄ™ osoby nieposiadajÄ…ce konta w banku ani w  SKOK-u. Tego typu wykluczenie najczęściej jest spowodowane brakiem  stabilnych dochodów, ale bywa także nastÄ™pstwem braku zaufania do  banków. IstotnÄ… przyczynÄ… wykluczenia finansowego jest duży, siÄ™gajÄ…cy  25 proc. naszego PKB udziaÅ‚ podziemia gospodarczego; to kwota rzÄ™du  400–500 mld zÅ‚. Gotówka jest anonimowa, natomiast każda transakcja  bezgotówkowa zostawia wirtualny Å›lad. WÅ›ród wykluczonych finansowo mamy  wiÄ™c zarówno biedaków zatrudnionych na czarno bÄ…dź na umowach  Å›mieciowych, jak i pospolitych przestÄ™pców (w tym również przestÄ™pców w  biaÅ‚ych koÅ‚nierzykach).

W 2013 roku w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy  ubóstwa skrajnego żyÅ‚o 7,4 proc. osób, czyli o 0,6 punktu procentowego  wiÄ™cej (okoÅ‚o 230 tys. osób) niż w roku poprzednim.. Oznacza to, że ponad  2,8 mln osób w Polsce żyje w skrajnej nÄ™dzy.

GUS jako kryterium skrajnego ubóstwa ekonomicznego (bo mamy także inne  rodzaje ubóstwa) przyjÄ…Å‚ poziom wydatków gospodarstwa domowego niższy od  wartoÅ›ci towarów i usÅ‚ug uznawanych za niezbÄ™dne dla biologicznej  egzystencji ludzi. Ponadto mamy ustawowÄ… granicÄ™ ubóstwa (która uprawnia  do Å›wiadczeÅ„ z pomocy spoÅ‚ecznej) oraz relatywnÄ… (jeÅ›li wydatki  gospodarstwa domowego sÄ… niższe od 50 proc. Å›redniej krajowej).

Minimum egzystencji wynosi obecnie w gospodarstwie jednoosobowym 551 zÅ‚  i jest o 9 zÅ‚ wyższe od ustawowej granicy ubóstwa, w rodzinie z dwójkÄ…  dzieci do 14 lat okreÅ›lono je poniżej minimum ustawowego: 1486 zÅ‚ wobec  1824 zÅ‚. Uprawnia to rodziny o takim dochodzie do wsparcia z pomocy  spoÅ‚ecznej, ale tylko do czasu ukoÅ„czenia przez dzieci 15 lat. A co  potem? Albo gdy dzieci bÄ™dzie wiÄ™cej niż dwoje? Granica relatywnego  ubóstwa w jednoosobowym gospodarstwie domowym to 706 zÅ‚, w rodzinie z  dwójkÄ… dzieci – 1906 zÅ‚. Te kwoty sÄ… wyższe od najniższych emerytur i  rent, a przecież mamy w Polsce 7 mln emerytów i rencistów, ponad dwa  miliony bezrobotnych. To jedna trzecia mieszkaÅ„ców naszego kraju. Åšredni  dochód w polskich gospodarstwach domowych zaledwie o 25 proc. przekracza  granicÄ™ ubóstwa wedÅ‚ug metodologii Eurostatu. Z Diagnozy SpoÅ‚ecznej  wynika, że ponad 70 proc. polskich gospodarstw domowych ma trudnoÅ›ci ze  zbilansowaniem swego budżetu, w niedostatku żyje prawie 45 proc.  ludnoÅ›ci, ok. co piÄ…tego nie stać na zakup ryb, miÄ™sa, sÅ‚odyczy...  Trudno natomiast powiedzieć, czy proces wykluczenia ekonomicznego bÄ™dzie  siÄ™ nasilać. Wiele zależy od priorytetów polityki ekonomicznej i  spoÅ‚ecznej paÅ„stwa, a o tym, kto rzÄ…dzi, rozstrzygajÄ… wyborcy.

Do budy parszywy kundlu.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Lichwiarze z PO

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona