Data: 2010-07-15 20:14:21 | |
Autor: u2 | |
Liczba katolików stale wzrasta | |
W dniu 2010-07-15 19:43, abc pisze:
W latach 2007-2008 liczba ochrzczonych katolików na świecie wzrosła z ponad Dzisiaj widziałem pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. 1000 duszyczek. Imponujące. Zwłaszcza widok księży w czarnych sutannach w skwierczącym Słońcu. |
|
Data: 2010-07-15 20:22:54 | |
Autor: abc | |
Liczba katolików stale wzrasta | |
Dzisiaj widziałem pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. 1000 duszyczek. Dlaczego tak ważne jest usunięcie habitów i sutann? Ponieważ ten ubiór już sam w sobie kojarzy się ze służbą Bogu. Każdy habit zakonny na ulicy był od razu symbolem życia poświęconego Bogu, byłby cichym, ale stałym znakiem tego, że Bóg i Chrystus istnieją w XX w. i że tysiące ludzi są gotowe poświęcić swe jedyne życie dla miłości do Chrystusa. Masoneria założyła to sobie dobrze. Plan ten rozpoczął się powiedzeniem, że habity są rzeczą przestarzałą, dodając do tego, że księża i zakonnice ubrani po świecku mogą wpływać lepiej na swoje otoczenie, niż gdyby byli oni w habitach i sutannach. Po trzecie habity mogą źle wpływać na "protestanckich braci", których należy do siebie przyciągnąć. Bez wątpienia masoneria odniósła wielki sukces. Teraz w Europie nie widać księży ani zakonnic na ulicach i nigdzie. To jest pierwsza część planu. Jego część końcowa przewiduje w ogóle eliminację duchownych i koniec ich działalności. Masoneria ma nadzieję, że ludzie zapomną, jak wygląda ksiądz i zakonnica. Jeśli oni nie będą istnieć i działać, jest pewne, że młodzi ludzie będą obojętni na problem poświęcenia się Bogu i nikt nie będzie rozważał możliwości zostania księdzem lub zakonnicą. Następnym zadaniem masonerii jest doprowadzenie do zniesienia celibatu. Jeśli księża zaczną się żenić, to tak jakby już nie byli księżmi - ludźmi, którzy przeznaczyli swe całe życie tylko dla Chrystusa. Każdy mógłby być księdzem, jeżeli każdy być nim może, jest to tak samo, jakby nikt nim nie mógł zostać. Pod tym względem masoneria nie odniosła jeszcze sukcesu, ale ma ona nadzieję osiągnąć go wkrótce. W tym planie będziemy użyci my: ty i ja, wszyscy dobrzy katolicy, księża, zakonnice, biskupi do zniszczenia stanu kapłańskiego. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-07-15 20:23:48 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Dnia Thu, 15 Jul 2010 20:22:54 +0200, abc napisał(a):
Dzisiaj widziałem pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. 1000 duszyczek. Bo jest cieplej niż w czasach gdy zostały wynalezione? -- Nasz bog to my i nasze idee. |
|
Data: 2010-07-15 20:43:48 | |
Autor: u2 | |
Liczba katolików stale wzrasta | |
W dniu 2010-07-15 20:22, abc pisze:
Dzisiaj widziałem pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. 1000 duszyczek. Dlatego są tak napiętnowani przez Z.Grzesiów. Ponieważ są tak zwyczajni, są solą w oku dla chcących uchodzić za nadzwyczajnych Z.Grzesiów. |