Data: 2011-10-06 21:17:04 | |
Autor: Leprechaun | |
Lider SLD szykuje się na fatalny wynik. I ma rację. | |
Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j6kmld$nju$1news.onet.pl... Grzegorz Napieralski już wie kogo winić za ewentualną porażkę. "Nie obawiam się, że po wyborach w SLD dojdzie do zmiany, bo wybory parlamentarne to wybory drużyny nie tylko Grzegorza Napieralskiego. Ja swój egzamin zdałem rok temu, sam osobiście zdobyłem blisko 2,5 mln głosów. I to był mój sprawdzian, teraz jest sprawdzian drużyny" - powiedział wczoraj. Trafił mu się fuks, a on naiwny uwierzył, że schwycił Lenina za nogi. Facet nie ma charyzmy. To goguś, który wskoczył na drewnianego konia. BomBel |
|