Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Lidl kwietniowy

Lidl kwietniowy

Data: 2012-04-01 12:29:54
Autor: Michał Rz.
Lidl kwietniowy
On 1 Kwi, 18:25, BoDro <bo...@lolek.pl> wrote:
Trochę rowerowo, trochę trekkingowo:
Do czego służą te koszulki funkcyjne? Bo ani to warstwa zewnętrzna,
ogrzać też raczej nie, bo nie ma ramion.
http://tinyurl.com/7y42buj
Na jakie temperatury i warunki się ją stosuje?

Data: 2012-04-02 23:28:43
Autor: Ludek Vasta
Lidl kwietniowy
On 01/04/2012 21:29, Michał Rz. wrote:
Do czego służą te koszulki funkcyjne? Bo ani to warstwa zewnętrzna,
ogrzać też raczej nie, bo nie ma ramion.

Wydaje mi się, że to złe tłumaczenie, w polskim chyba częściej używa się terminu "termoaktywna".

Nie wiem, jak akurat ta koszulka funkcyjna w Lidlu, ale ja korzystam z koszulki termoaktywnej marki "Moira" pod koszulką kolarską. Jak są ciepłe dni, to bardzo lekkiej "Ultrilight" http://www.moirashop.cz/ultralight-new-kr-rukav/ , jak są mniej ciepłe, to 2-warstwowej "Duo" http://www.moirashop.cz/moira-duo-triko-s-kratkym-rukavem-du-kr/ . No i jak jest zimno, to mam wersje z długim rękawem i nawet kalesony.

Zaletą jest to, że naprawdę nie mam problemów z potem, bo ten materiał go odprowadza, no i wbrew pozorom nawet w upalne dni mi gorąco tyle nie dokucza, niż gdybym tej koszulki ultrilight nie miał (bo za upalnych dni mi dokucza najbardziej pot). Pierwotnie kupiłem 7 lat temu nie do rowerowania (wtedy chyba nawet nie mieli serii dla rowerzystów), ale do wycieczek pieszych, ale sprawdzają się też na wycieczkach rowerowych.

O ile mi jednak wiadomo, to w Polsce bielizny termoaktywnej (funkcyjnej) marki Moira nie da się kupić, ale jest chyba Craft. Jeżeli w Lidlu jest coś tego rodzaju jak Moira, to trzeba wybierać taką koszulkę (bieliznę), by naprawdę dobrze przylegała do ciała, by mogła dobrze odprowadzać pot.

Ludek

Data: 2012-04-02 23:47:06
Autor: anu
Lidl kwietniowy
On 2 Kwi, 23:28, Ludek Vasta <qlu...@XXXpoczta.onet.pl> wrote:
On 01/04/2012 21:29, Michał Rz. wrote:

> Do czego służą te koszulki funkcyjne? Bo ani to warstwa zewnętrzna,
> ogrzać też raczej nie, bo nie ma ramion.

Wydaje mi się, że to złe tłumaczenie, w polskim chyba częściej używa się
terminu "termoaktywna".

Nie wiem, jak akurat ta koszulka funkcyjna w Lidlu, ale ja korzystam z
koszulki termoaktywnej marki "Moira" pod koszulką kolarską. Jak są
ciepłe dni, to bardzo lekkiej "Ultrilight"http://www.moirashop.cz/ultralight-new-kr-rukav/, jak są mniej ciepłe,
to 2-warstwowej "Duo"http://www.moirashop.cz/moira-duo-triko-s-kratkym-rukavem-du-kr/. No i
jak jest zimno, to mam wersje z długim rękawem i nawet kalesony.

Zaletą jest to, że naprawdę nie mam problemów z potem, bo ten materiał
go odprowadza, no i wbrew pozorom nawet w upalne dni mi gorąco tyle nie
dokucza, niż gdybym tej koszulki ultrilight nie miał (bo za upalnych dni
mi dokucza najbardziej pot). Pierwotnie kupiłem 7 lat temu nie do
rowerowania (wtedy chyba nawet nie mieli serii dla rowerzystów), ale do
wycieczek pieszych, ale sprawdzają się też na wycieczkach rowerowych.

O ile mi jednak wiadomo, to w Polsce bielizny termoaktywnej (funkcyjnej)
marki Moira nie da się kupić, ale jest chyba Craft. Jeżeli w Lidlu jest
coś tego rodzaju jak Moira, to trzeba wybierać taką koszulkę (bieliznę),
by naprawdę dobrze przylegała do ciała, by mogła dobrze odprowadzać pot.



kolarze szosowi używają takich koszulek powszechnie  i nazywają je -
potówka

Lidl kwietniowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona