Data: 2010-03-30 21:26:02 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja | |
od 08.04.2010:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-AC9FED76-C6A11D5C/lidl_pl/hs.xsl/offerdate.htm?offerdate=9070 -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-30 13:45:52 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja | |
On 30 Mar, 21:26, BoDro <bo...@lolek.pl> wrote:
od 08.04.2010:W koncu cos dla mnie:> szorty rowerowe, tylko na ch... im "wyciągana poduszka do siedzenia" ?:) Byly w poprzednich latach? Ktos z nich korzystal? http://tinyurl.com/yhujff6 |
|
Data: 2010-03-30 23:04:04 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:
W koncu cos dla mnie:> szorty rowerowe, tylko na ch... im "wyciągana nie na ch..., tylko na d... :-) A ta poduszka może dmuchana :-). Będzie jak znalazł, gdy biker się zmęczy i będzie się chciał komfortowo - z poduszką pod tyłkiem - odpocząć gdzieś na poboczu :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-31 10:13:48 | |
Autor: Tomasso | |
Lidl - reaktywacja | |
Użytkownik "Michał 'miok' Rzeźnik":
a ch... im "wyciągana To jest niestety specyfika fatalnych tłumaczeń, nie tylko w Lidlu zresztą. I nie do końca jest to wina tłumaczy, którzy dostają excela z listą zdań, bez żadnego kontekstu. "Removable seat cushion" oznacza zapewne odpinaną wkładkę poddupno-jajeczną, tak jak w szortach decathlonowskich. t |
|
Data: 2010-03-31 11:58:57 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja | |
Tomasso pisze:
"Removable seat cushion" oznacza zapewne odpinaną wkładkę> poddupno-jajeczną, tak jak w szortach decathlonowskich. a czy to jest tylko sama wpinana wkładka, czy może coś w rodzaju wpinanych, luźnych gaci z wkładką? -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-31 17:10:18 | |
Autor: Tomasso | |
Lidl - reaktywacja | |
Użytkownik "BoDro" napisał:
a czy to jest tylko sama wpinana wkładka, czy może coś w rodzaju wpinanych, luźnych gaci z wkładką? W deca są całe portki z siateczki, wpinane od środka. Jak jest w Lidlu, nie wiem. t |
|
Data: 2010-03-31 10:57:20 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja | |
On 31 Mar, 17:10, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "BoDro" napisał:Do czego sluzy ta siateczka w kurtkach czy spodenkach, bo sie od wiekow zastanawiam. |
|
Data: 2010-03-31 20:00:12 | |
Autor: Fabian | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:
On 31 Mar, 17:10, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote: A miałeś na sobie założoną kurteczkę/spodenki z takiego materiału na gołe ciało? Najlepiej spocone. Fabian. |
|
Data: 2010-03-31 11:07:12 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja | |
On 31 Mar, 20:00, Fabian <fab...@niematakiegoadresu.pl> wrote:
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:Na takim materiale nie, przy bawelnie nie bylo to problemem. Pamietam tylko ze kiedys mialem siateczke i zaciagala sie, albo utrudniala zakladanie |
|
Data: 2010-04-01 15:21:23 | |
Autor: Fabian | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:
On 31 Mar, 20:00, Fabian <fab...@niematakiegoadresu.pl> wrote: Zapobiega przyklejaniu do ciała. Mam spodnie wodoodporne endury, które mają tylko jedną warstwę i na gołe nogi nie da się ich nosić. Fabian. |
|
Data: 2010-04-01 16:48:38 | |
Autor: Michał Pawelski | |
Lidl - reaktywacja | |
Fabian pisze:
Zapobiega przyklejaniu do ciała. Mam spodnie wodoodporne endury, które Też mam takie spodnie endury, bez siateczki i prawda jest taka, że można sobie z tym poradzić. IMHO taka siateczka nie jest potrzebna, bo: - jeżeli jest ciepło, to przecież nie zakładam nic przeciwdeszczowego, bo ciepły letni deszcz jeszcze nikomu nie zaszkodził, a po drugie w ciepły w kurtce czy spodniach przeciwdeszczowych bym się zagotował - jeżeli jest zimno, to ubieram bardzo cienką bieliznę termoaktywną jako pierwszą warstwę Pozdrawiam Michał Pawelski |
|
Data: 2010-04-01 16:59:07 | |
Autor: Fabian | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał Pawelski pisze:
Też mam takie spodnie endury, bez siateczki i prawda jest taka, że można Nie mówię, że to wada, też je używam w niskiej temperaturze, która wymaga czegoś pod spodem. W końcu nazywają się "overtrousers". Endura ma też spodnie z podszewką, ale droższe i więcej miejsca w sakwie zajmują. Ale zdarzyło mi się je ubrać na gołe nogi. Więcej nie będę próbował ;) Fabian. |
|
Data: 2010-04-01 11:14:51 | |
Autor: Coaster | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał 'miok' Rzeźnik wrote:
On 31 Mar, 17:10, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote: Wermacht uzywal siatkowej bielizny 'pierwszego kontaktu' juz w czasie II wojny swiatowej. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-03-31 09:26:13 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl - reaktywacja | |
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-0BA18B7E-C50AA5E9/lidl_pl/hs.xsl/index_9096.htm
Ten licznik to wciąż ten sam dobry Lidlowy licznik? Polecacie dla niedzielnego bajkera (tu adnotacja, że nie dla mnie :-)? Całkiem ładnie wygląda na fotce, ale jak z trwałością? Przy okazji napiętnuję Sigmę. Juz nieraz narzekałem na nowy licznik Sigmy (1606L). Wcześniej miałem ten na wsuwanych sankach, obecnie wkręcany. I właśnie ten wkręcany potrafi doprowadzić mnie do złości. Jak choćby po sobotniej wycieczce: traska zrobiona, koniec, "wykręcam" licznik i... BĘC! Wystarczyło ją ścisnąć podczas wykręcania, coś się zwarło lub rozwarło i zdechło. Same zera, godzina 0. A kiedyś te Sigmy były pancerne, do dziś w 2. rowerze używam modelu sankowego i _zero_ problemów. Pzdr A., co z niejednego licznika cyfry czytał |
|
Data: 2010-03-31 09:47:04 | |
Autor: Sebastian | |
Lidl - reaktywacja | |
Alfer_z_pracy pisze:
Przy okazji napiętnuję Sigmę. Juz nieraz narzekałem na nowy licznik Sigmy (1606L). Wcześniej miałem ten na wsuwanych sankach, obecnie wkręcany. I właśnie ten wkręcany potrafi doprowadzić mnie do złości. Jak choćby po sobotniej wycieczce: traska zrobiona, koniec, "wykręcam" licznik i... BĘC! Wystarczyło ją ścisnąć podczas wykręcania, coś się zwarło lub rozwarło i zdechło. Same zera, godzina 0. A kiedyś te Sigmy były pancerne, do dziś w 2. rowerze używam modelu sankowego i _zero_ problemów. To prawda - Sigmy z ostatnich dwóch-trzech lat to straszne badziewie. A testowałem dwa pulsometry i dwa liczniki. Niby wyższą ich półkę. Ale to duży plus dla Sigmy :) Wreszcie zmotywowała mnie do zakupu Polara. Na prawdę jest fajny :) Sebastian |
|
Data: 2010-03-31 09:42:58 | |
Autor: Wojciech Waga | |
Lidl - reaktywacja | |
Sebastian pisze:
Alfer_z_pracy pisze: Ja mam w miarę nowy Pulsometr Sigmy i zdarza mu się zawieszać, nie jestem specjalnie zadowolony. Licznik Sigma z lat 90' działał 11 lat aż mi go ktoś nie ukradł :|. Chyba już wyliczyli jaka jakość się najbardziej opłaca - żeby przeżyć gwarancję i kosztować nieduzo. pozdrawiam w. |
|
Data: 2010-03-31 10:49:38 | |
Autor: Sebastian | |
Lidl - reaktywacja | |
Wojciech Waga pisze:
Sebastian pisze: Gdyby jeszcze tak było - to w miarę ok - dwa lata by działał i do kosza. Ale one (sigmy) są po prostu niedorobione czy też "niewytestowane", piszę tu o gubieniu sygnału z nadajników, samoistne resety - to wszystko miało miejsce od nowości... s. |
|
Data: 2010-03-31 09:58:34 | |
Autor: Michał Missima | |
Lidl - reaktywacja | |
Alfer_z_pracy pisze:
Przy okazji napiętnuję Sigmę. Juz nieraz narzekałem na nowy licznik Sigmy (1606L). Wcześniej miałem ten na wsuwanych sankach, obecnie wkręcany. I właśnie ten wkręcany potrafi doprowadzić mnie do złości. Jak choćby po sobotniej wycieczce: traska zrobiona, koniec, "wykręcam" licznik i... BĘC! Wystarczyło ją ścisnąć podczas wykręcania, coś się zwarło lub rozwarło i zdechło. Same zera, godzina 0. Potwierdzam. Mam bardzo podobne problemy z tym licznikiem-tj. co jakiś czas zdarza mu się "samemu z siebie" skasować dystans, czas przejazdu, średnią, itd. Poza tym w trakcie jazdy potrafi "wariować" prędkość. Odnoszę wrażenie, że te stare sigmy były nie do zdarcia, a te nowe to przereklamowane badziewie. -- Michał Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|
Data: 2010-03-31 01:17:15 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja | |
On 31 Mar, 09:58, Michał Missima <michuss_...@gazeta.pl> wrote:
Potwierdzam. Mam bardzo podobne problemy z tym licznikiem-tj. co jakiśByły do zdarcia. Ale tylko kabelki (2 podstawki urwane). Same liczniki sa do dzis w stanie bardzo dobrym (nie malowali farbka wtedy). Swoje 2 odziedziczylem po rodzinie;p Nowe podstawki sa za to stabilniejsze,a przynajmniej te ktore moge porownac. |
|
Data: 2010-03-31 15:24:33 | |
Autor: chary | |
Lidl - reaktywacja | |
On Wed, 31 Mar 2010 01:17:15 -0700 (PDT), Michał 'miok' Rzeźnik wrote:
On 31 Mar, 09:58, Michał Missima <michuss_...@gazeta.pl> wrote: Pitolenie. Nie do zdarcia. A za komuny to było najlepiej, cud i miód wprost. A za Niemca to już w ogóle raj. Mam jeszcze gdzies w szufladzie BC800, w ktorej przestal działać po kilku latach dolny guzik od przełączania trybów. Po wymianie baterii jest bezużyteczna bo się nie da niczego ustawić. Oczywiście wszystko pozaklejane na amen i nie da się nie niszcząc licznika go rozebrać (tak wiem, wszystko się da ale szkoda mi czasu). Kupiona po niej 1106 działa już przynajmniej tyle co tamta 800 i nigdy nie miałem z nią najmniejszych problemów, także do takich spiskowych teorii to bym czasem z ostrożnością podchodził. Nie twierdzę, że nowe Sigmy są super (bo nie są) ale takie mieszanie ich z błotem i jednoczesne gloryfikowanie starych modeli jest dla mnie troche śmieszne. -- pozdrawiam, Marek Sosnowski "There's nothing better than a good friend, except a good friend with chocolate" |
|
Data: 2010-03-31 15:31:54 | |
Autor: MadMan | |
Lidl - reaktywacja | |
Dnia Wed, 31 Mar 2010 15:24:33 +0200, chary napisał(a):
Nie twierdzę, że nowe Sigmy są super (bo nie są) ale takie mieszanie ich z Może nie są, ale mi po 10000 km wysiadł częściowo ekranik (nie wpływa na pracę samego licznika), a twistlock to IMO porażka w porównaniu z sankami. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-04-01 19:38:53 | |
Autor: Doczu | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-03-31 15:31, MadMan pisze:
...a twistlock to IMO porażka w porównaniu z Pozwolę sobie nie zgodzić się. Sanki miały przynajmniej 2 wady - ułamywał się cycek z zatrzasku i nie można ich było zamocować na mostku. Obecnie zakupiłem BC1200 (zastąpiła ok. 10 letniego BC800) i zakupu nie żałuję (póki co :) ) twistlocka oceniam lepiej niż sanki, bo mam możliwość montażu na mostku, oprócz tego przy sankach czasem trzeba było pilnować się by dobrze wsunąć licznik w sanki (zdarzało mi się w trakcie jazdy, czy postoju i sięgnięcia do plecaka, lekko wysunąć licznik i już nie raz nie zliczał mi z tego powodu) -- -= Pozdrawiam Doczu =- adres do korespondencji doczu@_usun_interia.pl |
|
Data: 2010-04-01 21:57:05 | |
Autor: Fabian | |
Lidl - reaktywacja | |
Doczu pisze:
W dniu 2010-03-31 15:31, MadMan pisze: Dokładnie! Jeden licznik gubiłem wiele razy i w końcu go nie znalazłem :( Pozwolę sobie nie zgodzić się. Hmm.. Dziwne, ale ja mam zamontowany na mostku. Mam do tego dostosowane mocowanie, kupiłem niedawno na allegro. Obecnie zakupiłem BC1200 (zastąpiła ok. 10 letniego BC800) i zakupu nie j.w. oprócz tego przy sankach czasem trzeba było pilnować się by dobrze Ja niestety miałem te same problemy z twistlockiem. Fabian. |
|
Data: 2010-04-02 04:04:27 | |
Autor: Doczu | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-04-01 21:57, Fabian pisze:
Hmm.. Dziwne, ale ja mam zamontowany na mostku. Mam do tego dostosowane W standardzie nie było. -- -= Pozdrawiam Doczu =- adres do korespondencji doczu@_usun_interia.pl |
|
Data: 2010-04-02 07:41:34 | |
Autor: Fabian | |
Lidl - reaktywacja | |
Doczu pisze:
W dniu 2010-04-01 21:57, Fabian pisze: U mnie było w standardzie. Poprosiłem o taką podstawkę sprzedającego. Fabian. |
|
Data: 2010-04-02 12:09:15 | |
Autor: Romal | |
Lidl - reaktywacja | |
Doczu wrote:
W standardzie nie było. A teraz w standardzie nie ma podstawki do zliczania jazdy na drugim rowerze. Zawsze coś wymyślą, żebyś musiał kupić drugą podstawkę. -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-04-02 15:14:16 | |
Autor: Doczu | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-04-02 12:09, Romal pisze:
Doczu wrote: Tak jakby kiedyś była... Jak kupowałem BC800 to też nie było drugiej podstawki więc nie wiem o co kaman. -- -= Pozdrawiam Doczu =- adres do korespondencji doczu@_usun_interia.pl |
|
Data: 2010-04-02 18:57:18 | |
Autor: Romal | |
Lidl - reaktywacja | |
Doczu wrote:
Tak jakby kiedyś była... Wtedy mogłeś użyć dowolnej. Do drugiego roweru pasowała każda. Można było do woli przekładać liczniki i podstawki. Teraz do drugiego roweru jest specjalna podstawka, w którą włożysz tylko licznik z pomiarem na dwa rowery i żaden inny. O to kaman :p -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-04-08 00:35:10 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
Kupilem licznik i rekawiczki:)
Licznik - ok, mialem nie kupowac, ale zobaczylem ze pasuje podstawka do Atecha (w ktorym urwalem kabel). Ma podswietlenie, kalorie, 2 rowery zmienia sie przyciskiem. Wyswietlacz mocno sredni - slabo widoczny bez podswietlenia. Do tego pomiar temperatury (akt, max, min), spalanie tluszczu. Zegar 24h, rozmiar kola format: xxxx. Jeszcze nie uzywalem, ale obudowa wyglada dobrze, tj. nie ma tam malowania farbka ktora lubi sie zdzierac. Obsluga dwoma przyciskami + 3. do swiatla (i extra funkcji) -- http://doba2010.tk |
|
Data: 2010-04-08 00:51:58 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
Jeszcze: licznik mozna ustawiac ODO i rozm kola bez potrzeby resetu.
Dostepne dwa tryby menu: prosty i zaawansowany (kalorie, max spd, tluszcz, temp). Rekawiczki: zrobilem tylko 5km w nich, ale sa adekwatne do ceny... niby membrana oddychajaca i wiatroszczelna, ale i to i to wychodzi srednio. Nie maja zadnej warstwy zelowej, piankowej itp (niewielka ilosc pod pod ta czescia ktora nie wiem jak nazwac). Od gory rekwiczek przewiewa!, albo mialem gorszy dzien dzisiaj... Foto i waga: http://picasaweb.google.pl/michal.r90/Lidl?feat=directlink Spodenki widzialem, wkladka z Coolmaxa, odpinana na rzep. Cieniutki material z siateczka, wygladaly fajnie, moze troche za szerokie jak na mnie. Nie kupilem bo oszczedzam kase:/ BTW. na wczorajszej przecenie babcia kupila mi kurtke Lidlowska na rower, ale rozmiar M, cena 10 zł :) (XL to u mnie minimum;p) Kiedys kupowalem w czeskim lidlu ochraniacze wodo i wiatroodporne - po testach juz sa. Wiatroodporne - tak, oddychajace - pewnie tak, chronia tylko przed wilgocia, ale na 1-2h wystarczaja w mokrych warunkach (calkowita papka z butow) -- http://doba2010.tk |
|
Data: 2010-04-08 02:17:05 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
On 8 Kwi, 09:35, Michał 'miok' Rzeźnik <michal....@gmail.com> wrote:
Kupilem licznik i rekawiczki:)fail. Podstawki pasuja, ale bolce sie nie stykaja - brakuje 0.0001mm i trzeba bedzie cos dolozyc pomiedzy. |
|
Data: 2010-04-08 11:22:38 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
"Michal 'miok' Rzeznik" <michal.r90@gmail.com> wrote in message news:a85b4e31-079e-4ae1-8a6f-4181c9f23d7eu22g2000yqf.googlegroups.com...
Kupilem licznik i rekawiczki:) a gacie (te szorty z wkladka) widzial? Warte grzechu? pozdr |
|
Data: 2010-04-08 02:29:12 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
On 8 Kwi, 11:22, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnejpolsce.pl>
wrote: "Michal 'miok' Rzeznik" <michal....@gmail.com> wrote in messagenews:a85b4e31-079e-4ae1-8a6f-4181c9f23d7eu22g2000yqf.googlegroups.com...Widzial. I napisal: Spodenki widzialem, wkladka z Coolmaxa, odpinana na rzep. Cieniutki material z siateczka, wygladaly fajnie, moze troche za szerokie jak na mnie. Nie kupilem bo oszczedzam kase:/ Ale nie chce sie wypowiadac, bo _typowo_ rowerowych szortow nie mialem i nie mam porownania. Nie wiem jak sie rzepy sprawdzaja w pampersie. I material nie wygladal na wodoodporny jak na ulotkach, ale ogolnie podobaly mi sie. |
|
Data: 2010-04-08 12:10:43 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
Wojtek Paszkowski pisze:
a gacie (te szorty z wkladka) widzial? Warte grzechu? http://img243.imageshack.us/img243/4452/sprzod.jpg http://img62.imageshack.us/img62/9633/styl.jpg http://img243.imageshack.us/img243/8171/wkladka.jpg spodnie ściągane gumkami; boczne kieszenie na zamki, jedna kieszeń na nogawkach z zamkiem, druga na rzepy; jedna kieszeń na tyłku na rzep (na całej długości), druga dedykowana dla komórki (na rzep); siateczka wewnątrz; wkładka Coolmax Silver wpinana na rzepy; u dołu nogawek z tyłu lamówka odblaskowa. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-04-08 12:14:20 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
BoDro pisze:
spodnie ściągane gumkami; nabyłem jeszcze koszulkę: kołnierzyk klasyczny, rozpinana na zamek, krój luźny - cywilny ( może być także do "zbutyzmu"), z tyłu z jednej strony mała kieszonka na zamek. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-04-08 12:22:00 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
"BoDro" <bolek@lolek.pl> wrote in message news:hpka2h$s7v$1inews.gazeta.pl... http://img243.imageshack.us/img243/4452/sprzod.jpg dzięki. Na zdjęciach wyglądają całkiem fajnie. Tylko ta wkładka wpinana, zamiast majtasów, jak w innych szortach - trochę dziwnie jak na mój gust, z gołym tyłkiem dziwnie, a w dodatkowych gaciach bez sensu. Testowałeś już? pozdr |
|
Data: 2010-04-08 14:10:24 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
Wojtek Paszkowski pisze:
Tylko ta wkładka wpinana, zamiast majtasów, jak w innych szortach - trochę dziwnie jak na mój gust, z gołym tyłkiem dziwnie, a w dodatkowych gaciach bez sensu. Testowałeś już? "w boju" oczywiście nie testowałem :-). Ale: miałem kiedyś szorty Accenta z wpinanymi, luźnymi gaciami z pampersem. Dało się w tym "normalnie" chodzić. W tych Lidlowych nie bardzo. Ten pampers majta się jak świeża kupa :-). Jednak sytuacja zmienia się po zainstalowaniu się na siodełku. Wg. mnie jest całkiem ok., także z gołym tyłkiem :-). Jeśli przewidujemy jakieś dłuższe spacery piesze z bicyklem, np. zwiedzanie, to lepiej zamiast wkładki włożyć np. bokserki z pampersem. W komplecie dodali jeszcze jeden kompletny zatrzask (część męska i żeńska do "zaklepania") identyczny z tymi, jakie są z przodu spodni. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-04-08 06:58:17 | |
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
On 8 Kwi, 14:10, BoDro <bo...@lolek.pl> wrote:
Wojtek Paszkowski pisze:Mozesz sprawdzic jak sie zachowuja zroszone woda? Tworza sie krople wody, czy nasiaka? Dokad siegaja spodenki, za czy przed kolana? -- http://doba2010.tk |
|
Data: 2010-04-08 16:22:00 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja - zakupy zrobione | |
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:
Mozesz sprawdzic jak sie zachowuja zroszone woda? Tworza sie krople dołączona jest metka "Teflon" - i faktycznie, po potraktowaniu prysznicem tworzą się kropelki, które łatwo strząsnąć. Dokad siegaja spodenki, za czy przed kolana? u mnie dochodzą do kolan, ale spodnie są o numer większe, niż ja standardowo noszę. Wg. metki 48/50 (M). Mniejszych nie było. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-31 15:42:39 | |
Autor: Romal | |
Lidl - reaktywacja | |
chary wrote:
Nie twierdzę, że nowe Sigmy są super (bo nie są) ale takie mieszanie Dla Ciebie owszem, ale dla tych, którzy mają inne doświadczenia nie jest śmieszne. Posiadałem dwie Sigmy BC1200 na sanki. Potem BC1600 (to taka przejściówka), po niej trzy sztuki BC1606L i jedna BC906. Z tego stada liczników tylko ze starymi 1200 nie było problemów. Kiedyś jedną nawet przejechał samochód i działała dalej. Obie poległy podczas wypadków (połamane szybki, elektronika działa nadal). Nowe sypały się jedna po drugiej. A to zamokła, a to upadła na ziemię i zaczęła się resetować. Szmelc i tyle. -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-03-31 16:06:33 | |
Autor: Michał Missima | |
Lidl - reaktywacja | |
chary pisze:
Nie twierdzę, że nowe Sigmy są super (bo nie są) ale takie mieszanie ich z Co Ci poradzę, że takie mam właśnie doświadczenia. Stare, które miałem wcześniej działały w sumie bezproblemowo, a nowa, zakupiona w październiku, zdążyła mi już kilka razy skasować dane wycieczki, błędnie wykazać prędkość, że o mylnym wyliczaniu średniej nie wspomnę. -- Michał Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|
Data: 2010-03-31 16:13:07 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Lidl - reaktywacja | |
"Michał Missima" <michuss_vet@gazeta.pl> wrote in message news:4BB356E9.5000607gazeta.pl... Co Ci poradzę, że takie mam właśnie doświadczenia. Stare, które miałem wcześniej działały w sumie bezproblemowo, a nowa, zakupiona w październiku, zdążyła mi już kilka razy skasować dane wycieczki, błędnie wykazać prędkość, że o mylnym wyliczaniu średniej nie wspomnę. a masz kablową, czy DTS (czy jak też to ścierwo bezprzewodowe się nazywa)? Jak bezprzewodową, to samżeś sobie winien - od zarania precla wiadomo, że Sigmy bez druta to jakieś nieporozumienie... pozdr |
|
Data: 2010-03-31 21:07:13 | |
Autor: Wojtas | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-03-31 16:13, Wojtek Paszkowski pisze:
a masz kablową, czy DTS (czy jak też to ścierwo bezprzewodowe się nazywa)? VDO jeszcze gorsze. -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość, jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności. |
|
Data: 2010-04-01 08:24:43 | |
Autor: Korban | |
Lidl - reaktywacja | |
Wojtas pisze:
W dniu 2010-03-31 16:13, Wojtek Paszkowski pisze: VDO jeszcze gorsze.Bez przesady, mam vdo c10 na kablu i nie mam z nim żadnych problemów (sporadycznie potrafi tylko pokazać jakieś dziwne prędkości, ale nie ma to wpływu na dane sumaryczne). Przeżył kilka ulew i nic mu nie jest. A co do sigmy, miałem taką na sanki i strasznie mnie to denerwowało kiedy trzeba było ją zdjąć lub założyć. Obecne rozwiązanie jest, moim zdaniem wygodniejsze w użyciu, a licznik nigdy mi się sam nie wypiął. Mirek |
|
Data: 2010-04-01 10:15:38 | |
Autor: Wojtas | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-04-01 08:24, Korban pisze:
Bez przesady, mam vdo c10 na kablu i nie mam z nim żadnych problemów Pisałem w kontekście bezprzewodowych. (sporadycznie potrafi tylko pokazać jakieś dziwne prędkości, ale nie ma Też uważam, że obecne zapięcie jest znacznie wygodniejsze. Minusem jest zbyt lekkie zapinanie licznika. Raz przywaliłem ręką i się odpiął, dopiero po jakimś czasie się zorientowałem, że go nie mam na kierownicy. Szczęśliwie się znalazł. Nawiasem mówiąc moja Sigma 1606L sprawuje się świetne. Przeleżała nawet 2 tygodnie na głębokości 2.5 metra i nic się jej nie stało. -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość, jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności. |
|
Data: 2010-04-01 21:14:50 | |
Autor: karbar | |
Lidl - reaktywacja | |
Wojtas pisze:
W dniu 2010-04-01 08:24, Korban pisze: Potwierdzam. Mam od prawie 7 lat C10+ i po pierwszych dwóch latach zaczął świrować i świruje do dziś - często się resetuje, a jeżdżąc po mieście łapie dużo zakłóceń. Jak zamoknie to odblokowuje funkcje z C15+, niestety jak wyschnie to mu się to cofa ;). Kolega miał sigme bc800 a potem bc1200 bezprzewodową i w porównaniu do bezkablowego VDO sigma działała cudownie. pozdrawiam karbar |
|
Data: 2010-04-02 12:04:42 | |
Autor: Romal | |
Lidl - reaktywacja | |
Korban wrote:
Bez przesady, mam vdo c10 na kablu i nie mam z nim żadnych problemów Ja ze swoim VDO też nie miałem problemów. Przez 3 tygodnie. Do pierwszego upadku, po którym zamiast cyferek zaczął wyświetlać jakieś pierdoły. Te nowe liczniki są po prostu za delikatne! Ale to jeszcze nic. We Włoszech w sklepie widziałem liczniki z dotykowym wyświetlaczem! To dopiero musi być delikatna zabaweczka. -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-04-01 09:36:51 | |
Autor: Michał Missima | |
Lidl - reaktywacja | |
Wojtek Paszkowski pisze:
\ a masz kablową, czy DTS (czy jak też to ścierwo bezprzewodowe się nazywa)? Oczywiście, że kablową! -- Michał Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|
Data: 2010-04-02 11:59:15 | |
Autor: Romal | |
Lidl - reaktywacja | |
Michał Missima wrote:
że o mylnym wyliczaniu średniej nie wspomnę. O! Całkiem o tym zapomniałem. W starych Sigmach dzieląc kilometry przez czas uzyskiwało się średnią, tą samą, którą pokazywał licznik. W nowych średnia licznikowa jest zupełnie inna. -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-04-02 18:51:48 | |
Autor: pawel(suw) | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-03-31 15:24, chary pisze:
On Wed, 31 Mar 2010 01:17:15 -0700 (PDT), Michał 'miok' Rzeźnik wrote:Bo widzicie to jest tak, kiedyś jak kupiłeś Tv lub inne AGD to działało lata. Teraz produkuje się aby działało i dało się sprzedać. Np.wężownica w lodówce kiedyśniejszą trzeba było rozcinać nożówką "współczesną" wystarczą nożyce. To cytat z rozmowy ze starszym sprzedawcą który wiedział i wie co sprzedaje. pzdr Paweł www.rowerkiem.suwalki.pl |
|
Data: 2010-03-31 10:23:05 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Lidl - reaktywacja | |
"Michał Missima" <michuss_vet@gazeta.pl> wrote in message
news:4BB300AA.2070705gazeta.pl... Potwierdzam. Mam bardzo podobne problemy z tym licznikiem-tj. co jakiś hmmm, jak na razie nie miałem z 1606L żadnych problemów. Może za mało deszczów przeszła. A może to dlatego, że jest ustawiona na swój rodzimy język - i lepiej się z tym czuje. Natomiast dziwnie szybko żre baterię - po pół roku już sygnalizuje wyczerpanie (ale fakt, że tej zimy licznik spędził kilkadziesiąt h na sporych mrozach, w HAC5 w niewiele dłuższym okresie już 2 baterie zeszły). Odnoszę wrażenie, że te stare sigmy były nie do zdarcia, a te nowe to eee, mitologizujecie. Starą BC900 reklamowałem po kilku miesiącach - po pierwszym deszczu zdechła. Fakt, że zamiennik wytrzymał długie lata i dopiero eksperyment Newtona ją zabił (znaczy się, postawiłem rower nieopatrznie pod jabłonką i została zbombardowana owocem). A BC1200 po mocniejszym deszczu lubi gdzieś tam się zwierać i zdychać - dopiero poważne wysuszenie przywraca ją do życia. Nnno ale to i tak licznik niemal idealny, wzór prostoty i funkcjonalności. Przede wszystkim pod względem wygody użytkowania "sankowa" BC1200 jest nie do pobicia. 1606 jest zbytnio przekombinowana - dodatkowych danych nie dostarcza za wiele, za to ilość klikania znacznie zwiększona. pozdr |
|
Data: 2010-04-02 18:44:21 | |
Autor: pawel(suw) | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-03-31 09:58, Michał Missima pisze:
Odnoszę wrażenie, że te stare sigmy były nie do zdarcia, a te nowe toAutentycznie. Mam taką z 90-go roku. Dotej pory zadnych problemów. W tym roku zaczęła wariować ale po drugim zerowaniu jest ok. jak nowa pozdrawiam Paweł www.rowerkiem.suwalki.pl |
|
Data: 2010-03-31 11:52:52 | |
Autor: BoDro | |
Lidl - reaktywacja | |
Alfer_z_pracy pisze:
Ten licznik to wciąż ten sam dobry Lidlowy licznik? piszą, że ma pamięć na dwa rowery. ciekawe, czy w komplecie są dwa komplety uchwytów z czujnikami. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-31 12:03:00 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl - reaktywacja | |
BoDro napisał:
piszą, że ma pamięć na dwa rowery. ciekawe, czy w komplecie są dwa komplety uchwytów z czujnikami. Też o tym myślałem. Biorąc to pod uwagę, jak również ewentualną potrzebę serwisu w przyszłości, niegłupim by było kupienie od razu drugiego licznika na zapas :) A. |
|
Data: 2010-03-31 12:19:04 | |
Autor: MadMan | |
Lidl - reaktywacja | |
Dnia Wed, 31 Mar 2010 11:52:52 +0200, BoDro napisał(a):
Ten licznik to wciąż ten sam dobry Lidlowy licznik? To jest właśnie największa wada lidlowego licznika - nie można drugiej podstawki chyba dokupić, w komplecie takowej brak. No ale jak dzisiaj odkryłem - przełączenie na drugi rower (dwa przednie przyciski naraz) kasuje wszystkie dane wycieczki :) Zatem 2 przełączenia i ładny resecik mamy. A, i jest odporny na lekki deszcz padający z góry :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-31 09:55:44 | |
Autor: KuFeL | |
Lidl - reaktywacja | |
W dniu 2010-03-30 21:26, BoDro pisze:
od 08.04.2010: te rękawiczki to może być ciekawy temat: http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-AF53451F-C1900EB9/lidl_pl/hs.xsl/index_9094.htm Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78 http://www.zachody.pl / skype:kufel78 |
|
Data: 2010-04-02 12:33:12 | |
Autor: mk | |
Lidl - reaktywacja | |
od 08.04.2010: kurcze, w Lidlu.de mają buty spd za całe 20 EUR w wersji zwykłej i 3/4. Nawet jeśli jakość byłaby słaba, to i tak warto byłoby coś takiego mieć na pierwsze błotne wiosenne przejażdżki - jako "buty robocze". mk. -- |