Data: 2013-03-04 21:55:52 | |
Autor: Marcin Jan | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-04 15:25, drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com pisze:
Na stronie Lidla wisi nowa gazetka z artykułami rowerowymi od 14.03 w tamtym sezonie nabyłem licznik bezprzewodowy, niestety nie włącza się automatycznie więc aby zadziałał muszę nacisnąć jakiś przycisk. Gdybym nie posiał paragonu to bym reklamował :(. Zresztą jak działa to ma dużą zwłokę w pokazywaniu prędkości a dodatkowo wyświetlacz nie jest za bardzo czytelny w słoneczny dzień. Ogólnie nie polecam. Pozdrawiam Marcin Jan |
|
Data: 2013-03-05 09:49:41 | |
Autor: szufela | |
Lidl wiosenny | |
w tamtym sezonie nabyłem licznik bezprzewodowy, niestety nie włącza się automatycznie więc aby zadziałał muszę nacisnąć jakiś przycisk. Gdybym nie posiał paragonu to bym reklamował :(. Zresztą jak działa to ma dużą zwłokę w pokazywaniu prędkości a dodatkowo wyświetlacz nie jest za bardzo czytelny w słoneczny dzień. Ogólnie nie polecam. Pamietam te licznki, to straszne dziadostwo. Osobiscie przestalem kupowac bardziej skomplikowany sprzet w lidlu, wlacznie z pompkami :) Wyrzucone pieniadze. sz. |
|
Data: 2013-03-05 09:26:46 | |
Autor: Marek | |
Lidl wiosenny | |
szufela napisał:
Osobiscie przestalem kupowac bardziej skomplikowany sprzet w lidlu, wlacznie z pompkami :) Wyrzucone pieniadze. Na mniej skomplikowany też trzeba uważać. Kupiłem tam kiedyś kamizelkę softshell. Fajna rzecz, ale w mojej zmęczony Chińczyk nie złapał szwem dołu szmatek tworzących kieszeń na piersi. W efekcie gdyby mi się komórka nie zatrzymała na fałdzie przy ściągaczu, byłbym o kolejny telefon w plecy. W tym roku nie ma butów. To dobrze, bo nawet 99,99 to za drogo jak na jednorazówki. Widocznie buty to już bardziej skomplikowany sprzęt :). Ale szkoda że nie ma szortów kolarskich. To były niezłe, mocne gacie za psi grosz. Całkiem funkcjonalnie wyposażone. A wiele markowych portek ma z tym problem. -- Marek |
|
Data: 2013-03-06 07:34:51 | |
Autor: ikov | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-05 18:26, Marek pisze:
szufela napisał:Co do butów, to przejechałem w nich przez dwa sezony ok 10 tys. km, także przy mrozach, a ponad 100 km zrobiłem w nich pieszo po Bieszczadzkich szlakach (buty z wykręconymi blokami). Jak dla mnie stosunek jakość/cena jest rewelacyjny, a trzeci sezon też pewnie dadzą radę. Jedyna rzecz to dziura robiąca się w środku podeszwy (w obu butach podobnie), co wynika chyba z pedałowania z wyczepionymi blokami (kiedy musiałem być gotowy do natychmiastowego podparcia się nogą). Chyba potraktuje je klejem na gorąco, a same buty - nawet jeśli teraz rozpadną się, to i tak przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Wziąłbym kolejne, ale widocznie towar nie jest zbyt atrakcyjny dla przeciętnego zjadacza lidlowych bułek (swoją drogą świetnych). Pompka stacjonarna działa już ze 4-5 lat, szytkę do 10-11 barów spokojnie dawała radę nabić. |
|
Data: 2013-03-05 22:57:40 | |
Autor: drobo | |
Lidl wiosenny | |
Ja także używam tych butów od dwóch lat, jako drugiej pary, do lekkich zastosowań. Jak do tej pory nie jest źle - cholewka bez zarzutu, podeszwa od cholewki nie odłazi. Jedyny problem, jaki zauważyłem, to odwarstwianie się podeszwy od wkładki w okolicach bloku. Na ile się dało podważyłem dookoła bloku gumę podeszwy, zapaćkałem elastycznym klejem i od jesieni trzyma. Kiedyś miałem budżetowe, ale dużo droższe, trekkingowe buty Sidi. Po upływie podobnego czasu były zdecydowanie bardziej "zeszmacone" niż lidlowe...
|
|
Data: 2013-03-06 19:16:38 | |
Autor: live_evil | |
Lidl wiosenny | |
On 06.03.2013 07:34, ikov wrote:
Co do butów, to przejechałem w nich przez dwa sezony ok 10 tys. km, W jednym bucie pękła podeszwa, w drugim wyrwałem blok razem z kawałkiem podeszwy, do której był przykręcony, co było konsekwencją pęknięcia tejże. Buty wytrzymały jakieś 6-7 miesięcy jazdy po mieści i kilka tras po 100-150km. -- live_evil |
|
Data: 2013-03-06 11:08:06 | |
Autor: Marek | |
Lidl wiosenny | |
live_evil:
W jednym bucie pękła podeszwa, w drugim wyrwałem blok razem z kawałkiem podeszwy, do której był przykręcony, co było konsekwencją pęknięcia tejże. Buty wytrzymały jakieś 6-7 miesięcy jazdy po mieści i kilka tras po 100-150km. A u mnie w obu pękła podeszwa. I płyta odkleiła się od reszty buta. Zaledwie po tygodniu jazdy i chodzenia po górach. A po dwóch - został przy prawym pedale tylko próg z kawałkiem blachy. Przy nich podobnie skonstruowane tanie buty Accenta i Meridy, jakie rozpadły mi się na nogach wcześniej, wydają się wręcz pancerne :). http://www.youtube.com/watch?v=nTJxJLS-GX8 Szorty kolarskie rzeczywiście mają słabe szwy. W newralgicznych miejscach trzeba było wzmocnić je nicią poliestrową. Ale materiał i ergonomia (po wyrzuceniu dopinanego pampersa) są świetne. Trochę mnie dziwi tak duża rozbieżność w opiniach o tych samych produktach. Ale możliwe, że jednak nie piszemy o tych samych produktach, lub przynajmniej nie o tych samych partiach materiału. -- Marek |
|
Data: 2013-03-06 09:47:53 | |
Autor: olgierd | |
Lidl wiosenny | |
Dnia Tue, 05 Mar 2013 09:26:46 -0800, Marek napisaĹ(a):
Ale Za psi, ale mĂłj egzemplarz wcale nie taki mocny. Po nastu zaĹoĹźeniach na tyĹku szew zaczÄ Ĺ siÄ rozĹaziÄ. -- z powaĹźaniem, Olgierd http://legeartis.org.pl |
|
Data: 2013-03-05 10:30:22 | |
Autor: PeJot | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-05 09:49, szufela pisze:
Osobiscie przestalem Elektronika z Lidla, napędzana bateriami CRxxxx ma niczym nie uzasadniony apetyt na energię. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2013-03-05 10:42:03 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl wiosenny | |
szufela napisał:
Pamietam te licznki, to straszne dziadostwo. Osobiscie przestalem kupowac bardziej skomplikowany sprzet w lidlu, wlacznie z pompkami :) Wyrzucone pieniadze. Co do liczników to zgoda. Ale ale, znów pojawiają się te pampersy pod spodnie za chyba 34 zł. Polecam. Przy intensywnym używaniu starczają na ok. rok, akurat na cowiosenną lidlową dostawę :-) Dla mojej d... wygodne i praktyczne, zatem znów na to zapoluję. A. |
|
Data: 2013-03-18 10:56:30 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl wiosenny | |
Alfer_z_pracy napisał:
znów pojawiają się te pampersy pod spodnie za chyba 34 zł. Polecam. Przy intensywnym używaniu starczają na ok.rok, akurat na cowiosenną lidlową dostawę :-) Dla mojej d... wygodne i praktyczne, zatem znów na to zapoluję. O żesz ty Lidlu śmierdzący! Uwaga, cofam to co napisałem powyżej. Lidl zrobił mnie w konia! A więc zanabyłem (ostatnią!) parę tego "pampersa" rowerowego. Wracam do domu, wyjmuję z pudełka i zonk! Proszę państwa, to nie jest _pampers_! To jest niemal bliźniacza wersja pampersa z zeszłego roku, ale... BEZ pampersa. Kończyny mi opadły. Jak się wczytać w opis na pudełku faktycznie nie piszą jakoby jakaś wkładka była więc niby formalnie wszystko OK. Niemniej kupiłem towar w ciemno, bo na oko to było to samo co poprzednio przez 2 lata z rzędu, zapewne w tej samej fabryce szyte, i teraz mam rewelacyjne obcisłe gacie na rower bez wkładki za jedyne 34 złote. Mam nadzieję że można to zwrócić. Pzdr A. |
|
Data: 2013-03-18 18:33:00 | |
Autor: Krycha_net | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-18 10:56, Alfer_z_pracy pisze:
Alfer_z_pracy napisał:(...) co poprzednio przez 2 lata z rzędu, zapewne w tej samej fabryce szyte, i Może być z tym kłopot. W zeszłym roku, wiosną, nabyłam w Lidlu komplet koszulka i spodenki z pampersem. Tam nie ma jak przymierzyć, gdy zrobiłam to w domu okazało się, że wyglądam jak strach na wróble. W sklepie żadnych szans na zwrot towaru i zwrot pieniędzy. Tylko wymiana. Na szczęście, po kolejnej interwencji u kierownika, podali mi nr tel. 80050777. Tam zgłosiłam reklamacje związane z oddaniem zakupionego towaru. Potem interweniowałam kilka razy tel., potem wreszcie pisałam pismo. I po kilku miesiącach udało się. Oddałam komplet, a oni kasę. Życzę Ci wytrwałości i powodzenia. Krycha. |
|
Data: 2013-03-19 09:04:05 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-18 10:56, Alfer_z_pracy pisze:
Wracam do jakby Ci tu ten tego tak delikatnie... nie te gatki kupiłeś. Wczoraj widziałem te z pampersem, pampers chyba nieco inny niż w zeszłym roku, ale był. Był też wariant do biegania i ty go... -- pozdrawiam, Paweł |
|
Data: 2013-03-19 12:14:27 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl wiosenny | |
Paweł Olaszek napisał:
jakby Ci tu ten tego tak delikatnie... nie te gatki kupiłeś. Wczoraj widziałem te z pampersem, pampers chyba nieco inny niż w zeszłym roku, ale był. Był też wariant do biegania i ty go... Na pudełku stało jak byk "cycling shorts" czy coś takiego. I namalowany był rowerzysta. Cóż więcej miałem zrobić? ;) No nic, człowiek uczy się na błędach. A. |
|
Data: 2013-03-05 11:15:09 | |
Autor: Smerf | |
Lidl wiosenny | |
Użytkownik "szufela"
Pamietam te licznki, to straszne dziadostwo. Osobiscie przestalem kupowac bardziej skomplikowany sprzet w lidlu, wlacznie z pompkami :) Wyrzucone pieniadze. A co z tą pompką nie tak? Jest nakładka do presty, kosztuje 29 zł. Wlaśnie czegos takiego szukam. mar |
|
Data: 2013-03-08 09:09:02 | |
Autor: Marcin Jan | |
Lidl wiosenny | |
W dniu 2013-03-05 09:49, szufela pisze:
w tamtym sezonie nabyłem licznik bezprzewodowy, niestety nie włącza Muszę natomiast muszę pochwalić sakwy, był taki komplet z odpinaną górą. Wykończenie i materiał bardzo porządne, dodatkowo kupiłem to po jakieś obniżce chyba za 49.99 więc mega ok. ALe fakt że na elektronikę trzeba uważać bo może trafić się dziadostwo. pozdrawiam marcin jan |