Data: 2009-03-05 05:56:23 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na
więcej ponoć nie starczyło "zdolności". Teraz bombardują mnie oferta pożyczki na kwotę 74000 PLN. Nie rozumiem tego. To na kartę z większym limitem nie mam zdolności, natommiast mam ją na pożyczkę 74000 ? Od czego zależy zdolność kredytowa w pojęciu Citibanku ? Moim skromnym zdaniem, karta to mniejsze ryzyko, bo najwyżej spruję te kilkanaście tysięcy i tyle, a pożyczkę wezmę i zwieję do Paragwaju, szukaj wiatru w polu. Co o tym myślicie ? |
|
Data: 2009-03-05 06:01:40 | |
Autor: BK | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On Mar 5, 2:56 pm, szczurwa <szczu...@gmail.com> wrote:
Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na Nie wiem ale mialem podobnie. A jak zrezygnowalem z karty to dwa razy dzwonili zeby zostac i oferowali promocyjne warunki ;) |
|
Data: 2009-03-05 06:06:06 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 15:01, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
Nie wiem ale mialem podobnie. A jak zrezygnowalem z karty to dwa razy Kiedyś byłem dumny z tego, że mam Golda Citi. Ale to było dziesięć lat temu. Teraz przyglądam się temu bankowi z pobłażaniem nie wolnym od zdumienia... |
|
Data: 2009-03-05 15:58:10 | |
Autor: RK | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:7e8950c5-90b6-429c-af88-12ac0db7a96bv19g2000yqn.googlegroups.com... On 5 Mar, 15:01, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote: Nie wiem ale mialem podobnie. A jak zrezygnowalem z karty to dwa razy Kiedyś byłem dumny z tego, że mam Golda Citi. *** Dumny? A dlaczego? Przecież to powinno być odwrotnie. |
|
Data: 2009-03-05 07:03:28 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 15:58, "RK" <beztego_r...@o2.pl> wrote:
*** Wówczas, w 1998 roku, była to rzadka karta, podobnie jak inne goldy, co mile łechtało moją próżność. Dziś nie zwracam uwagi na kolor karty, tylko jej parametry... |
|
Data: 2009-03-05 18:56:55 | |
Autor: xbartx | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On Thu, 5 Mar 2009 07:03:28 -0800 (PST)
szczurwa <szczurwa@gmail.com> wrote: WĂłwczas, w 1998 roku, byĹa to rzadka karta, podobnie jak inne goldy, No pamiÄtam, Ĺźe w tamtych czasach ten gold to nie przymierzajÄ c jak teraz private banking ;) -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2009-03-05 15:09:58 | |
Autor: sensei | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:fab05826-4a92-46e2-bf69-86ab28ebeb37e24g2000vbe.googlegroups.com...
Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na więcej ponoć nie starczyło "zdolności". Teraz bombardują mnie oferta pożyczki na kwotę 74000 PLN. Nie rozumiem tego. To na kartę z większym limitem nie mam zdolności, natommiast mam ją na pożyczkę 74000 ? Od czego zależy zdolność kredytowa w pojęciu Citibanku ? Moim skromnym zdaniem, karta to mniejsze ryzyko, bo najwyżej spruję te kilkanaście tysięcy i tyle, a pożyczkę wezmę i zwieję do Paragwaju, szukaj wiatru w polu. Co o tym myślicie ? tam tak mają. Ja również mam oferty kredytu wielokrotnie wieksze od limitu KK a jak zblizylem sie do wykorzystania limitu w calosci nie chcieli mi go podniesc bo widac bali sie mimo tego ze splacam zawsze wszystko w calosci. W efekcie stracili nieco transakcji kartowych bo musialem korzystac z innych kart kredytowych. Po prostu limit w Citi trudno sie uzyskuje, w innych bankach szybko mozna uzyskac limit 2x wiekszy przy identycznych dochodach. Widac Citi chce duzo kart z malymi limitami zamiast malo z duzymi |
|
Data: 2009-03-05 06:24:09 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 15:09, "sensei" <niezn...@nieznany.pl> wrote:
Dziesięć lat temu prowadziłem działalność gospodarczą, uzyskując dochody zbliżone do dzisiejszych. Wówczas Citek wydał mi golda z limitem 20000 PLN, którego używałem przez sześć lat, kończąc z limitem 30000. Wniosek z tego taki, że kiedyś tak nie było. Co się zmieniło ? Przejechali się na kartach ? Ale to też nie tłumaczy tej limitowej urawniłowki. Zamiast komfortu używania tej karty jest tylko stres z owodu nieopatrznego przekroczenia limitu i związanych z tym opłat sankcyjnych. Na mnie, podobnie jak na Tobie, citek traci, ponieważ zamiast niego, używam innych kart, zarabiają inne banki. Citek altruista ? |
|
Data: 2009-03-05 16:50:42 | |
Autor: Mithos | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
szczurwa pisze:
Dziesięć lat temu prowadziłem działalność gospodarczą, uzyskując Ja miałem podobnie. Limit mi podnieśli i już mam tyle, że mi całkowicie wystarcza :) -- Mithos |
|
Data: 2009-03-05 20:30:39 | |
Autor: kashmiri | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"szczurwa" <szczurwa@gmail.com> wrote in message news:988a73d8-29c2-44e6-b8ec-caf98e0d9f67w9g2000yqa.googlegroups.com... On 5 Mar, 15:09, "sensei" <niezn...@nieznany.pl> wrote: Dziesięć lat temu prowadziłem działalność gospodarczą, uzyskując dochody zbliżone do dzisiejszych. Wówczas Citek wydał mi golda z limitem 20000 PLN, którego używałem przez sześć lat, kończąc z limitem 30000. Wniosek z tego taki, że kiedyś tak nie było. Co się zmieniło ? Przejechali się na kartach ? Ale to też nie tłumaczy tej limitowej urawniłowki. Zamiast komfortu używania tej karty jest tylko stres z owodu nieopatrznego przekroczenia limitu i związanych z tym opłat sankcyjnych. Na mnie, podobnie jak na Tobie, citek traci, ponieważ zamiast niego, używam innych kart, zarabiają inne banki. Citek altruista ? No nie wiem, mi rok temu podnieśli o kolejne 5k - zobaczymy jak będzie w tym roku. k. |
|
Data: 2009-03-05 17:35:32 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
kashmiri pisze:
No nie wiem, mi rok temu podnieśli o kolejne 5k - zobaczymy jak będzie w tym roku.po 9 miesiącach korzystania z karty dzwoniłem z pytaniem o podniesienie limitu. Odpowiedź standardowa: zaświadczenia. Jak po roku nie podwyższą to wyrabiam dodatkową kartę u konkurencji. A ponieważ będzie to karta z cashbackiem, więc raczej większość transakcji będzie szła przez tą nową. I Citi się przejedzie... |
|
Data: 2009-03-05 17:38:06 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Radzik" <radzik@radzik.pl> napisał w wiadomości news:49afff59$1news.home.net.pl...
po 9 miesiącach korzystania z karty dzwoniłem z pytaniem o podniesienie limitu. Odpowiedź standardowa: zaświadczenia. Jak po roku nie podwyższą to wyrabiam dodatkową kartę u konkurencji. A ponieważ będzie to karta z cashbackiem, więc raczej większość transakcji będzie szła przez tą nową. I Citi się przejedzie... To czemu w takim razie od razu nie wyrobisz, jeśli rzeczywiście masz taki zamiar, a nie jest to tylko wyraz rozżalenia na Citi? marekz |
|
Data: 2009-03-05 08:54:21 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 17:38, "MarekZ" <marekz_us...@irc.pl> wrote:
To czemu w takim razie od razu nie wyrobisz, jeśli rzeczywiście masz taki Prawdopodobnie Kolega jednak woli Citi, ale w tym cały ambarans, żeby dwoje chciało naraz...A żal do Citi ma prawo mieć, moim skromnym zdaniem polityka Citi w zakresie limitów wymyka się wszelkim logicznym przesłankom. Stąd pretensje. |
|
Data: 2009-03-05 18:15:25 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
szczurwa pisze:
Prawdopodobnie Kolega jednak woli Citi, ale w tym cały ambarans, żebynajciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000 zł bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o podwyższeniu limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika? |
|
Data: 2009-03-05 19:01:32 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Radzik" <radzik@radzik.pl> napisał w wiadomości news:49b008b2$1news.home.net.pl...
najciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000 zł bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o podwyższeniu limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika? Za kredyt gotówkowy bank pobiera wysoką prowizję i ma PEWNY dochód z odsetek. KK Citi w rękach inteligentnego użytkownika, to najprędzej narzędzie strat dla banku albo nędznych zysków w porównaniu do potencjału jaki daje kredyt gotówkowy. marekz |
|
Data: 2009-03-05 19:31:50 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MarekZ pisze:
Za kredyt gotówkowy bank pobiera wysoką prowizję i ma PEWNY dochód z odsetek.co do odsetek się zgodzę, natomiast kredyt miał być bez prowizji |
|
Data: 2009-03-05 19:46:15 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Radzik" <radzik@radzik.pl> napisał w wiadomości news:49b01a9cnews.home.net.pl...
co do odsetek się zgodzę, natomiast kredyt miał być bez prowizji To by się dopiero okazało przy ewentualnym podpisaniu umowy, niekoniecznie taka opłata musi się nazywać prowizją... Przez telefon wiele rzeczy potrafi wyglądać lepiej. :) |
|
Data: 2009-03-05 21:08:09 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Za kredyt gotówkowy bank pobiera wysoką prowizję i ma PEWNY dochód z Tak samo pewny jak ze spekulacji walutami. KK Citi w rękach inteligentnego użytkownika, to najprędzej narzędzie Bajki. Tak w ogole, skad teoria o stratach banku? Banki raczej nie proponuja klientom produktow, na ktorych mialyby tracic. No, moze te pare zlotych jesli karta nie jest w ogole uzywana - ale karty sa zwykle wtedy platne. "Bezgotowkowe przelewy"? Kredyt gotowkowy i karta daja podobne zyski, jesli klient z nich korzysta (ponad GP w przypadku KK). Jesli ktos splaca karte w GP, to oczywiscie nie ma zyskow z odsetek, ale wplywy z MIF to wciaz zupelnie dobry zarobek, zwlaszcza biorac pod uwage, ze nie wiaze sie to wtedy z praktycznie zadnym ryzykiem. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-05 21:48:12 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3hc273f86.fsfintrepid.localdomain...
Tak samo pewny jak ze spekulacji walutami. Wypowiadasz się bo spekulujesz walutami czy tak sobie piszesz? Jesli to pierwsze to proszę bardzo, możemy podyskutować o ile grupa będzie zainteresowana, jesli to drugie to nie ma sensu dyskusja, bo skończy się to odwracaniem kota ogonem albo schodzeniem z tematu w bok. KK Citi w rękach inteligentnego użytkownika, to najprędzej narzędzie Tak. "Bezgotówkowe przelewy". A także inne możliwe do zastosowania mechanizmy, skorelowanie z kartą debetową Citi, uznania walutowe (nie wiem do końca czy nadal działa) oraz jeszcze jeden mechanizm, którego pozwolę sobie nie wypisać explicite. Więc może i dla niektórych bajki ale dla innych fakty. Kredyt gotowkowy i karta daja podobne zyski, jesli klient z nich Przypominam, że pisałem o użytkowniku inteligentnym a nie o przeciętnych przychodach banku z tego produktu. marekz |
|
Data: 2009-03-05 22:37:31 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Wypowiadasz się bo spekulujesz walutami czy tak sobie piszesz? To taki zart, jak rozumiem, zwlaszcza w kontekscie ostatnich glosnych spekulacji? Tak. "Bezgotówkowe przelewy". A także inne możliwe do zastosowania To niech bank te mechanizmy zlikwiduje jesli sprawiaja mu taka przykrosc. KK to nie jest narzedzie do wyprowadzania dziwnymi sposobami pieniedzy (nie mowie ze duzych) z banku, tylko do placenia w sklepie. Dziwne ze inne banki nie musza tak plakac, a wysokosc limitu KK uzalezniaja od wyplacalnosci klienta, a nie od tego, czy potrafi on korzystac z produktow w nietypowy sposob (choc celowo wlasnie tak zaprojektowany przez bank). Przypominam, że pisałem o użytkowniku inteligentnym a nie o Znaczy, karta KK Citi jest tylko dla tych z wyksztalceniem podstawowym, no moze po zawodowce? Mam wrazenie, ze informacji o IQ to oni chyba nie zbieraja? -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-05 23:14:20 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3wsb31wis.fsfintrepid.localdomain...
To taki zart, jak rozumiem, zwlaszcza w kontekscie ostatnich glosnych Nie odchodźmy od tematu. Wydajesz się negować stwierdzenie, że bank na kredycie gotówkowym będzie mieć pewny zysk, bo porównujesz to do zysku ze spekulacji walutami, który pewny nie jest. Następnie czynisz aluzję, prawdopodobnie do wystawiania opcji przez firmy, które w istocie nie były spekulacjami banku tylko spekulaccjami tychże firm. Polskie banki wcale nie zarobiły tyle ile firmy potraciły. Zarobiły mniej, bo one te opcje ubezpieczali innymi opcjami, a co więcej na razie są to w dużej części zyski na papierze, które mogą pozostać wyłącznie na tym papierze. Ale mniejsza już o to. Kredyt gotówkowy jest produktem z najniższej półki. Nie daje osobie, która go kupuje prawie żadnych możliwości manewru. Produktem z wyższej półki jest kredyyt odnawialny. Wreszcie produktem z najwyższej półki jest KK w rodzaju KK Citi czy Getinu. Oczywiście mamy też na rynku KK o gorszych walorach, np. produkty mBanku czy Sygmy. Sądzę, że to jest też powodem, dla którego np. Citi będzie wszystkim wciskać bardziej kredyty gotówkowe niż karty, a mBank będzie bardziej wciskać karty niż kredyty odnawialne. Oczywiście mówimy tu o wyższych limitach a nie tam jakichś groszach, gdzie mogą grać rolę inne rzeczy, jak np. ilościowe plany sprzedażowe. To niech bank te mechanizmy zlikwiduje jesli sprawiaja mu taka Nie nie, to klient decyduje do czego ma mu służyć dany produkt. Owszem, są osoby, które jak coś w ulotce przeczytają to się dostosują, ale niekoniecznie wszyscy. Co do mechanizmu uznań walutowych są tu dwie strony medalu. Citi mógłby to kompletnie zlikwidować, ale wtedy pozbawiłby się zysków z klientów, którzy kartami Citi płacą w walutach innych niż PLN. Bankowi się to globalnie nie opłaca. Inny kurs do uznań niż do obciążeń to już w ogóle od razu KNF. A wprowadzanie jakichś protezowanych rozwiązań w tym ich super-systemie słabo im chyba wychodzi. Co do przelewów to temat na odrębną dyskusję i nie miejsce tutaj na nią, podobnie jak ze skorelowaniem z kartą debetową i resztą. Dziwne ze inne banki nie musza tak plakac, a wysokosc limitu KK Ja nie bronię polityki Citi. Ja tylko staram się znaleźć racjonalne argumenty jakimi być może kieruje się bank. Znaczy, karta KK Citi jest tylko dla tych z wyksztalceniem podstawowym, Na tych bank przeciętnie rzecz biorąc najwięcej może zarobić. Nie chodzi o wykształcenie tylko o rozum. marekz |
|
Data: 2009-03-06 07:43:20 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MarekZ pisze:
Nie odchodźmy od tematu. Wydajesz się negować stwierdzenie, że bank na kredycie gotówkowym będzie mieć pewny zysk, bo porównujesz to do zysku ze spekulacji walutami, który pewny nie jest.I częściowo słusznie - nie ma produktu, który daje pewny zysk przez okres na jaki został wzięty. W każdej chwili klient może dokonać wcześniejszej spłaty czy zrefinansować taki kredyt w innym banku, a nawet nie zapłaci prowizji jeśli kredyt spełnia wymagania kredytu konsumenckiego. Dlatego bank powinien mieć jednolite zasady oceny zdolności kredytowej. Skoro określa, że ktoś ma zdolność na kredyt gotówkowy na 40 000 zł, ale na kartę kredytową tylko 5 000 zł tzn. że z bankiem jest coś nie halo... |
|
Data: 2009-03-06 08:21:13 | |
Autor: MK | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"Radzik" <radzik@radzik.pl> wrote in message news:49b0c60dnews.home.net.pl...
Taa... slyszales o czyms takim za jak: zabezpieczenie, zyrant, weksel itp? Jak slyszales to pewnie tez wiesz, ze zdarza sie stosowac tego typu narzedzia przy kredytach/pozyczkach. Spotkales sie z zastosowaniem tego typu narzedzia w przypadku karty kredytowej? MK |
|
Data: 2009-03-06 08:48:57 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MK pisze:
Taa... slyszales o czyms takim za jak: zabezpieczenie, zyrant, weksel itp?a słyszałeś o tym, że to była oferta bez zaświadczeń, poręczycieli i weksli? Warunki były identyczne, jedyne czego brakowało to logiki banku... Obecnie są banki, które dają kredyty gotówkowe do 150 000 zł bez "zabezpieczenie, zyrant, weksel" |
|
Data: 2009-03-06 08:50:25 | |
Autor: MK | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"Radzik" <radzik@radzik.pl> wrote in message news:49b0d56e$1news.home.net.pl...
A przy jakich dochodach? MK |
|
Data: 2009-03-06 09:06:51 | |
Autor: Radzik | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MK pisze:
A przy jakich dochodach?stosownych :-) A Citi widział po obrotach karty, że raczej nie zarabiam tysiaka na rękę. Zdarzały się miesiące, że przy limicie 10k miałem miesięczne obroty na 8k (średnio 3-5k) i całość spłacana w GP... |
|
Data: 2009-03-06 09:18:33 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Thu, 5 Mar 2009 23:14:20 +0100, MarekZ napisał(a):
[...] Kredyt gotówkowy jest produktem z najniższej półki. Nie daje osobie, która go kupuje prawie żadnych możliwości manewru. Produktem z wyższej półki jest kredyyt odnawialny. Wreszcie produktem z najwyższej półki jest KK w rodzaju KK Citi czy Getinu. Oczywiście mamy też na rynku KK o gorszych walorach, np. produkty mBanku czy Sygmy. Ale co jest wyższopółkowego w KK Getinu? Chcę olać Citi na rzecz innego banku, ale z tego co widzę to w KK Getinu jedyne co jest wyższopółkowe to obowiązkowe płatne ubezpieczenia, dające 120 lub 54zł rocznie za gold/silver:) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-06 01:47:01 | |
Autor: Jacek Erazmus | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 6 Mar, 10:18, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Mar 2009 23:14:20 +0100, MarekZ napisał(a): Przelew na dowolne konto i GP na gotówkę :) Przy odpowiednim limicie i wrzuceniu kasy na KO w Eurobanku można uzyskać dużo więcej niż 54 zł . -- pozdrawiam, Erazmus |
|
Data: 2009-03-07 22:06:27 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Fri, 6 Mar 2009 01:47:01 -0800 (PST), Jacek Erazmus napisał(a):
On 6 Mar, 10:18, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote: > kredyyt odnawialny. Wreszcie produktem z najwyższej półki jest KK w rodzaju Ale co jest wyższopółkowego w KK Getinu? Chcę olać Citi na rzecz innego Przelew na dowolne konto i GP na gotówkę :) Przy odpowiednim limicie i To taka "wyższopółkowość" mnie nie obchodzi - KK mam po to, żeby bez stresów kupować to co chcę i nie zastanawiać się czy przypadkiem mikry limit nie został wyczerpany. Bawienie się w przelewy, lokaty - cóż, może ktoś to lubi (tak jak wyliczać co do grosza jaka ma być kwota na lokacie by uniknąć belki)... Może i miałoby to jakiś tam sens przy limicie rzędu 20k - tylko wystarczy że raz się ręka omsknie i cały wypracowany zysk szlag trafia ;) A ja po prostu szukam KK z uczciwym limitem, przy której jestem spokojny że jak ktoś sobie podglądnie jej numer i wykupi tokeny w wirtualnym kasynie to bank z marszu uzna reklamację zamiast pieprzyć że powinienem udowodnić swoją niewinność. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-08 01:08:18 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrngr5rv3.p3a.joshuatau.ceti.pl...
A ja po prostu szukam KK z uczciwym limitem, przy której jestem spokojny że Nie miałem jeszcze w żadnym banku reklamacji natury fraudowej pomimo tysięcy transakcji jakie już wykonałem różnymi KK. Natomiast miałem wiele innych reklamacji związanych z kartami i z moich doświadczeń najlepsza obsługa reklamacji jest w ING a w drugiej kolejności w Raiffeisen. Niemniej jednak żaden z tych dwóch banków nie jest skłonny do podwyższania limitu w trakcie trwania kontraktu bardziej niż Citi. Na drugim biegunie jakości obsługi reklamacji jest wg moich doświadczeń mBank. Jest to swoiste kuriozum bankowe pod tym względem. Z drugiej strony jest to bank, który chyba najchętniej rozdaje obecnie KK. mz |
|
Data: 2009-03-08 16:56:52 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Sun, 8 Mar 2009 01:08:18 +0100, MarekZ napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości Nie miałem jeszcze w żadnym banku reklamacji natury fraudowej pomimo tysięcy transakcji jakie już wykonałem różnymi KK. Ja też nie miałem, ale nie mam ochoty na walkę z bankiem jeśli jakiś problem tego typu się pojawi. Wystarczy zeskimować kartę/spisać jej numer i zapamiętać cvv (czasami to drugie nie jest niezbędne), czyli tak naprawdę pierwszy lepszy sprzedawca ze złymi intencjami może sobie za moje pieniądze zagrać w ruletkę albo poczatowac z jakimiś lafiryndami ;) Natomiast miałem wiele innych reklamacji związanych z kartami i z moich doświadczeń najlepsza obsługa reklamacji jest w ING a w drugiej kolejności w Raiffeisen. Niemniej jednak żaden z tych dwóch banków nie jest skłonny do ING z definicji odrzucam, bo jest wyjątkowo "betonowy". Choćby idiotyczne księgowanie sesji elixiru czy żałosne oszczędzanie groszy na wysyłce SMSów weryfikacyjnych są mocnym argumentem przeciw... Jeśli chodzi o Rajfiego - jedyne co w nich lubię to Visa Amplico, która pozwala na dowolne przelewy przez internet w ramach grace period ;) Natomiast jeśli chodzi o fraudy, to właśnie oni się wsławili odrzuceniem reklamacji z uzasadnieniem "proszę udowodnić, że to nie pan kupił w internecie". Jako podstawowa karta - zdecydowanie odpada. Na drugim biegunie jakości obsługi reklamacji jest wg moich doświadczeń mBank. Jest to swoiste kuriozum bankowe pod tym względem. Z drugiej strony jest to bank, który chyba najchętniej rozdaje obecnie KK. mBank z definicji odpada, bo karty kredytowe autoryzowane są PINem. Widzę że ToyotaBank też ma chipa czyli jest podobnie. W ogóle widzę że coś ciężko będzie, bo Alior przy działalności gospodarczej sobie życzy taką stertę dokumentów jakbym co najmniej chciał wziąć kredyt na wykupienie PKiN - i podejrzewam że większość banków będzie wysuwało podobne żądania. Jakieś sugestie w którym banku szukać? Może allianzbank? Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-08 19:56:41 | |
Autor: Mithos | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MarekZ pisze:
Nie miałem jeszcze w żadnym banku reklamacji natury fraudowej pomimo tysięcy transakcji jakie już wykonałem różnymi KK. A ja miałem. Tak samo miałem wypadek samochodowy pomimo dziesiątek tysięcy przejechanych kilometrów i przeświadczenie, że "mnie to nie dotyczy" :) Zalecam więc ostrożność. -- Mithos |
|
Data: 2009-03-06 12:04:42 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrngr1qj9.2qt.joshuatau.ceti.pl...
Ale co jest wyższopółkowego w KK Getinu? Chcę olać Citi na rzecz innego Jeżeli te opłaty są przeszkodą, to oznacza, że dla Ciebie lepsza jest KK Citi, więc nie ma po co zmieniać. marekz |
|
Data: 2009-03-07 22:02:13 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Fri, 6 Mar 2009 12:04:42 +0100, MarekZ napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości Ale co jest wyższopółkowego w KK Getinu? Chcę olać Citi na rzecz innego Jeżeli te opłaty są przeszkodą, to oznacza, że dla Ciebie lepsza jest KK Citi, więc nie ma po co zmieniać. Nie jest dobra, bo citi daje gówniany limit. A podwyższenie limitu uzależnia od dostarczenia papierków... Jeśli dla głupiej karty kredytowej mam się szmacić marnując czas w zusie i urzędzie skarbowym, to dziękuję - poszukam czegoś innego. Same opłaty bym zniósł, gdyby się za nie dostawało coś konkretnego - np. powiadomienia SMS lub choćby mailowe... Natomiast jeśli mam płacić za nic, to po prostu mi to nie odpowiada - wystarczająco sobie bank zarobi na tym że płacę ich kartą. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-06 14:00:41 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Nie nie, to klient decyduje do czego ma mu służyć dany produkt. Nie rozumiem problemu z uznaniami walutowymi, to jest cos specjalnego, czy normalna procedura? Niech nie stosuja zlodziejskich kursow, nie bedzie problemu. Ja nie bronię polityki Citi. Ja tylko staram się znaleźć racjonalne Na tych bank przeciętnie rzecz biorąc najwięcej może zarobić. Nie Jest tu jeden drobny problem. Taka polityka ("racjonalne argumenty" itd) pasuja byc moze do jakiegos oblesnego naciagacza na bazarze, ale raczej nie do powaznej firmy, ktora wykonuje uslugi i bierze za to (np. godziwa, ale uczciwa) zaplate. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-06 14:18:02 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3tz667qme.fsfintrepid.localdomain...
Nie rozumiem problemu z uznaniami walutowymi, to jest cos specjalnego, Normalna procedura. Jak uznasz sobie na kartę np. 1000 EUR jako zwrot to Ci przeliczą po tym ich "złodziejskim" kursie sprzedaży na PLN, co w tę stronę jest wysoce opłacalne dla klienta. Jeszcze bardziej się to opłaca w mniej powszechnych walutach, ja uznawałem oprócz EUR w NOK, GBP oraz w SEK. To jest cena jaką bank placi za to, że łupi innych, którzy obciążają karty w tych walutach. Jest tu jeden drobny problem. Taka polityka ("racjonalne argumenty" itd) Trudno jednoznacznie ocenić, są różne opinie, między innymi ja też myślałem dawniej, że są takie wyraźne różnice. Obecnie akurat ja nie mam wrażenia aby one występowały. Jest to zapakowane w ładniejszy papierek, ale co do zasady jest tym samym. Wszystko sprowadza się do maksymalizacji zysku. Rzecz jasna bank ma większe ograniczenia prawne niż naciagacz na bazarze, ale ma też większą paletę instrumentów dających mu szansę osiągnięcia zysku opartego o słabą świadomość klienta. A "prawo" jako takie zawsze będzie stało na straconej pozycji, zawsze jakieś "obejście" albo strategię alternatywną da się znaleźć. marekz |
|
Data: 2009-03-06 14:31:09 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Normalna procedura. Jak uznasz sobie na kartę np. 1000 EUR jako zwrot Czyli tak jak napisalem - nikt im nie kaze stosowac takich kursow. Jak to mowia? "Trafila kosa na kamien", albo moze nieco inaczej "cham na chamie zeby lamie" :-) Trudno jednoznacznie ocenić, są różne opinie, między innymi ja też Jednak, jak widac, rozne np. banki podchodza do tego w zupelnie inny sposob. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-06 14:45:02 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3ljri7p7m.fsfintrepid.localdomain...
albo moze nieco inaczej "cham na chamie zeby lamie" :-) Hehehe, dokładnie tak. :-) Jednak, jak widac, rozne np. banki podchodza do tego w zupelnie inny To jest temat na szerszą dyskusję, oczywiście masz rację, że inne banki podchodzą inaczej. Tutaj rozmawialiśmy w zasadzie wyłącznie o Citi, karty innych banków nie mają takich samych cech jak karty Citi. Usiłowałem znaleźć ślad logicznego wytłumaczenia dlaczego akurat Citi stosuje takie zasady jakie stosuje wobec przyznawanych limitów na KK a jednocześnie wciskania kredytu gotówkowego na siłę. Przykładowa karta z niższej półki, czyli karta mBanku, nie ma żadnej cechy z tych dwóch, o których szerzej mówiliśmy (przelewy oraz mega-widełki kursowe). marekz |
|
Data: 2009-03-06 15:07:58 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Przykładowa karta z niższej półki, czyli karta mBanku, nie ma żadnej A te przelewy to sa na dowolne konto? MJ |
|
Data: 2009-03-06 15:06:45 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Nie rozumiem problemu z uznaniami walutowymi, to jest cos specjalnego, W sensie kupujesz cos karta A i robisz zwrot na karte B? To ja bym sie przed sprzedawca wstydzil takie sztuki robic. MJ |
|
Data: 2009-03-06 15:17:25 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzprgupwy2.fsfccfs1.fuw.edu.pl...
W sensie kupujesz cos karta A i robisz zwrot na karte B? Ja nie jestem nadmiernie wstydliwy. Można też zakupu dokonać za gotówkę a zwrot uznać na kartę. W takim przypadku jest wprost efekt sprzedaży danej waluty po tym karcianym kursie sprzedaży Citi (nieznanym w chwili dokonywania transakcji, ale widełki Citi są tak gigantyczne, że można nie mieć obaw). marekz |
|
Data: 2009-03-06 16:16:14 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> writes:
Można też zakupu dokonać za gotówkę a zwrot uznać na kartę. W takim Ale to wylacznie wynika z kursu sprzedazy, ktory jest obliczony chyba na jednorazowe(?) wydojenie "frajerow". Cos takiego nie powinno byc raczej podstawa dzialania takiej firmy jak bank. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-06 16:34:20 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3iqmmvg01.fsfintrepid.localdomain...
Ale to wylacznie wynika z kursu sprzedazy, ktory jest obliczony chyba na Gdyby bank miał typowe widełki kursowe (około 4%) gra byłaby "niewarta świeczki" albo trzeba by było angażować naprawdę wysokie sumy, rzędu wielu tysięcy EUR, co już jest jednak kłopotliwe (no może poza Finlandią :). Dlatego taki sposób postępowania na polskim rynku ma prawdopodobnie sens wyłącznie w przypadku karty Citi, czego Citi zapewne jest świadome (ostatnio nie uznawałem, więc nie wiem czy Citi nie zmieniło widełek kursowych dla transakcji kartowych na mniejsze, bo coś w tej sprawie się działo w mediach). marekz |
|
Data: 2009-03-06 14:20:48 | |
Autor: Ra | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
MarekZ pisze:
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3wsb31wis.fsfintrepid.localdomain...jak to nie - w obu przypadkach ryzyko jest 50% - albo bank zarobi albo nie ;) |
|
Data: 2009-03-05 20:27:10 | |
Autor: RobertS | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
najciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000 zł bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o podwyższeniu limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika? to u nich normalne, co jakiś czas dzwonią, że mają dla mnie kredyt w wysokości iluś tam dziesiątek tysięcy, ale jak chciałem podnieść limit kk o 1000 zł to NIE - "papierowa" bariera inna sytuacja z innego banku: wnioskowałem o kredyt w KO w wysokości 2/3 pensji, która wypływała na konto - odp. NIE, bo nie miałem uregulowanego stosunku do wojska, a jak złożyłem wniosek o kk to dali mi 3x więcej niż wnioskowałem limitu w KO...gdzie tutaj logika? -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2009-03-05 21:09:49 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
RobertS <bob75@xpostx.pl> writes:
to u nich normalne, co jakiś czas dzwonią, że mają dla mnie kredyt w To nie wlasciciel banku decyduje (zgodnie ze swoim = banku interesem) o takich rzeczach, ale ludzie, ktorzy maja wyrobic norme tego lub owego. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-05 21:33:39 | |
Autor: Tomasz Nowicki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
O moich utarczkach z citi pisałem sporo poniżej, co do polityki "limitowej"
zaś, to potwierdza ona mierny, delikatnie mówiąc, obieg informacji w tej instytucji i chyba całkowity brak monitorowania klienta. Pierwotnie miałem limit na KK 5000, potem chciałem powiększyć, to się nie zgodzili. Za jakiś czas sami mi go zwiększyli do ponad 12 tys. - ot, tak, chociaż nie prosiłem. Teraz znowu nie chcieli gadać. Cały czas mam podobne obroty na karcie i spłacam ją bez przygód. Pewnie za tydzień zaproponują mi znowu jakieś cuda-wianki. Tam u nich to chyba rządzą jacyś emigranci z Rosji, bo to takie typowo ruskie zachowanie - najpierw rozpije z tobą flaszkę, jak z przyjacielem, potem da ci w zęby, za chwilę będzie szlochając obcałowywał (ruskie tak mają, to nie zboczenie) - słowem - śniadanie jedz, obiadu nie czekaj. Paranoja. T. |
|
Data: 2009-03-06 00:44:36 | |
Autor: kashmiri | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
"Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> wrote in message news:1qkhdxi3vkn1c.1ii5ek0l6agml$.dlg40tude.net... O moich utarczkach z citi pisałem sporo poniżej, co do polityki "limitowej" Przecież wystarczy pamiętać, że Citi podnosi limity TYLKO w rocznicę wydania karty... I o co się rozbijać, prosić, gniewać się? Tak mają zaprogramowany system. Głupio bo głupio, ale tak jest. k. |
|
Data: 2009-03-05 22:06:20 | |
Autor: Marcin | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Witam
Użytkownik "kashmiri" <xkashmirix@gmail.com> napisał w wiadomości news:gopdjm$1vad$1news.ett.com.ua... Przecież wystarczy pamiętać, że Citi podnosi limity TYLKO w rocznicę wydania karty... I o co się rozbijać, prosić, gniewać się? Tak mają zaprogramowany system. Głupio bo głupio, ale tak jest. Skad takie info? Mi podniesli po 1,5 roku od wydania karty. Bez proszenia. Nawet pierwotny limit byl dla mnie za wysoki a co dopiero po podwyzce - ale nie chcialo mi dzwonic i wraca do pierwotnego. Jak znowu mi podwyzsza to chyba jednak zadzwonie:) Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2009-03-05 13:08:21 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 22:06, "Marcin" <unk...@unknown.eu> wrote:
Witam Nie wiem, jaki limit, ale może się zamienimy ? Oferuję 6000,00 PLN, Citi LotGold..;-) |
|
Data: 2009-03-05 22:33:29 | |
Autor: Marcin | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Witam
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:95155060-5e5c-4260-b0ed-7825e0d423f9h5g2000yqh.googlegroups.com... Nie wiem, jaki limit, ale może się zamienimy ? Oferuję 6000,00 PLN, Nie wiem czy bys byl zadowolony bo najpierw byl bardzo podobny do Twojego a obecnie jest troche wiekszy. Karta to BP Silver. Mi takie limity nie sa za bardzo potrzebne bo zadluzenie na wyciagu powyzej 2K PLN mialem dwa razy: gdy kupowalem bilety lotnicze i placilem za wakacje. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2009-03-05 13:13:51 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 22:06, "Marcin" <unk...@unknown.eu> wrote:
Skad takie info? Mi podniesli po 1,5 roku od wydania karty. Bez proszenia.. Może się zamienimy na limity ? Oferuję 6000 PLN limit i kartę CitiLotGold..;-) |
|
Data: 2009-03-05 22:20:01 | |
Autor: MarekZ | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:053b8eef-efcb-4e03-9493-0ae7fe4d19a5w35g2000yqm.googlegroups.com...
Może się zamienimy na limity ? Oferuję 6000 PLN limit i kartę Przebijam! Citi BP i wyższy limit! ;-) marekz |
|
Data: 2009-03-05 23:20:34 | |
Autor: RobertS | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Może się zamienimy na limity ? Oferuję 6000 PLN limit i kartę nie wiem po kiego grzyba Wam takie limity? jak często płacicie kartą 20kzł? ja mam zawsze kilka kart z max. limitem 5-8kzł każda i w zupełności mi wystarczy, gdyby nagle citkowi odbiło i chcieli mi dać 20kzł na karcie to nie chciałbym, bo po co? dlatego przestańcie się licytować kto ma więcej...po co to komu? -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2009-03-05 14:52:20 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 23:20, RobertS <bo...@xpostx.pl> wrote:
dlatego przestańcie się licytować kto ma więcej...po co to komu? Bodajże MarekZ pisał o tym już kilkakrotnie, więc nie będę naruszał jego praw autorskich. Po prostu niektórzy używają kart w celach merkantylno-zarobkowych, wtedy limity mają znaczenie (size does matter) Pozdro dla Poznania !. |
|
Data: 2009-03-06 09:12:18 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Thu, 05 Mar 2009 23:20:34 +0100, RobertS napisał(a):
nie wiem po kiego grzyba Wam takie limity? jak często płacicie kartą 20kzł?Może się zamienimy na limity ? Oferuję 6000 PLN limit i kartęPrzebijam! Citi BP i wyższy limit! ;-) Ale problem w tym, że citi nie chce nawet dać tych marnych 10kzł... Jak się robi przeciętnie 2.5-3.5k obrotów na karcie w miesiąc, to limit 4k zaczyna być o tyle wkurzający że karta przestaje być kredytowa :( Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-06 12:51:50 | |
Autor: Robert Kois | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Dnia Thu, 05 Mar 2009 23:20:34 +0100, RobertS napisał(a):
nie wiem po kiego grzyba Wam takie limity? jak często płacicie kartą 20kzł?Może się zamienimy na limity ? Oferuję 6000 PLN limit i kartęPrzebijam! Citi BP i wyższy limit! ;-) Ale akurat na karcie teoretycznie powiązanej z lataniem (i to gold) to limit śmiesznie niski. Na bilet może nie wystarczyć. -- Kojer |
|
Data: 2009-03-05 19:04:22 | |
Autor: xbartx | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On Thu, 5 Mar 2009 05:56:23 -0800 (PST)
szczurwa <szczurwa@gmail.com> wrote: Kilka miesiÄcy temu Citi wydaĹo mi LotGolda z limitem aĹź 6000 PLN. Na Ja mam wraĹźenie, Ĺźe tam gĹĂłwnie decyduje czĹowiek. Moja dziewczyna braĹa jakieĹ pĂłĹtora roku temu Citi-Plus i przyjechaĹ do domu przedstawiciel i siÄ okazaĹo - kolega z klasy. Wniosek wypisaĹ i bez zaĹwiadczeĹ etc wnioskowaĹa o 7k a dostaĹa 9k, bodajĹźe, albo i lepiej. Nie miaĹa Ĺźadnego konta w Citi i Ĺźadnej innej kk, dochody teĹź nie jakieĹ kosmiczne. StÄ d moje przypuszczenie, Ĺźe tam gĹĂłwnie zaleĹźy od czĹowieka, dlatego majÄ taki rozrzut. Ĺťaden automat i algorytm nie moĹźe byÄ tak rozchwiany ;) -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2009-03-05 10:34:53 | |
Autor: szczurwa | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
On 5 Mar, 19:04, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:
Stąd moje przypuszczenie, że tam głównie zależy od człowieka, dlatego mają taki rozrzut. Żaden automat i algorytm nie Też mi się tak wydaje. Chociaż pomimo tego, jakieś dyrektywy, procedury itp. chyba muszą być ? Nie jestem bankowcem, ale pełna uznaniowość w kwestii oceny kredytowej to chyba przesada ? |
|
Data: 2009-03-09 01:15:11 | |
Autor: brackenpl | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
szczurwa pisze:
Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na Aż się podzielę swoimi przeżyciami z Citi :) Miałem kiedyś u nich kartę Silver (wyrobioną jeszcze przed połączeniem z BH). Kartę miałem kilka ładnych lat. W pewnym momencie zaczęli mnie nękać telefonami z "rewelacyjną ofertą kredytową dla wyjątkowych klientów". Dodam, że wysokość kredytu była mniej więcej na poziomie limitu karty. Ze dwa miesiące dziękowałem uprzejmie, ale w końcu okazało się, że przydała by się dodatkowa gotówka. Po następnym telefonie od Citi, złożyłem wniosek o ten "rewelacyjny kredyt dla wyjątkowych klientów"... i zostałem załatwiony odmownie :) Następnego rozpocząłem procedurę przenoszenia karty do innego banku. Pani konsultantka prawie płakała mi do słuchawki kiedy zgłaszałem telefonicznie rezygnację... Z |
|
Data: 2009-03-09 09:48:21 | |
Autor: scholastyk | |
Limitowe absurdy Citibanku | |
Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na A ja podam przykład banku, który postępuje całkowicie odwrotnie. Byłem w zeszły piątek w Allianz Banku i wnioskowałem o kartę kredytową - pani wyliczyła mój maksymalny limit na 44 000 PLN-ów a kredyt gotówkowy jaki mógłbym otrzymać... 2 000 PLN Z czego to wynika, nie mam pojęcia. Pozdrawiam scholastyk -- |