Data: 2012-11-03 10:49:33 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Pytanie z pogranicza elektroniki i motocykli.
Nie mam pojęcia jak to jest w samochodach, ale w motocyklach stosuje się liniowe regulatory napięcia. Alternator ma 3 fazy, generujące np. 20-60V AC, a regulator prostuje to i robi z tego napięcie ładowania akumulatora, resztę wytracając na tyrystorach. Temperatura jest potem odprowadzana przez duży radiator, przykręcony do ramy. Pytanie - dlaczego tyle mocy się marnuje i nie jest robione impulsowo? Takie regulatory są nawet w motocyklach naszpikowanych elektroniką dużo bardziej skomplikowaną, niż przetwornica step-down. Komputer sterujący wielopunktowym wtryskiem, cała masa czujników, a do tego zwykły liniowy regulator. Chodzi o rozmiary dławików, czy o co? Nie o awaryjność, bo te regulatory często się przegrzewają, szczególnie w niektórych modelach. Przecież regulator liniowy to większe wymagania odnośnie chłodzenia, grubsze uzwojenia alternatora, grubsze przewody od alternatora do regulatora, większe prądy płynące przez kostki łączące alternator z regulatorem (kolejny awaryjny element)... to same wady. O spalaniu nie wspominam, bo jakiś wpływ na pewno jest, ale nie wiem czy nie pomijalnie mały. Macie pomysł, dlaczego tak jest? -- Gof http://motogof.tumblr.com/ |
|
Data: 2012-11-03 12:34:51 | |
Autor: J.F. | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Dnia Sat, 3 Nov 2012 10:49:33 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
Pytanie z pogranicza elektroniki i motocykli. W samochodach z reguly alternator ma uzwojenie wzbudzenia, i stosowny regulator tak reguluje, aby w instalacji bylo ok 14.5V. ale w motocyklach stosuje się liniowe regulatory napięcia. Alternator ma 3 fazy, generujące np. 20-60V AC, a regulator prostuje to i robi z tego napięcie ładowania akumulatora, resztę wytracając na tyrystorach. Temperatura jest potem odprowadzana przez duży radiator, przykręcony do ramy. Ktos pewnie tak zrobil raz, sprawdzilo sie, to nasladuja Takie regulatory są nawet w motocyklach naszpikowanych elektroniką dużo bardziej skomplikowaną, niż przetwornica step-down. Komputer sterujący wielopunktowym wtryskiem, cała masa czujników, a do tego zwykły liniowy regulator. Chodzi o rozmiary dławików, czy o co? mysle ze akurat sprawnoscia to sie tam nikt nie przejmuje. Nie zauwazysz spadku zuzycia paliwa, jak bedzie lepszy regulator. A ze sie przegrzewa ... producent wiecej zarobi :-) Byc moze chodzi tez o stalosc zuzycia pradu, alternatory z uwagi na spora indukcyjnosc maja dosc stala wydajnosc pradowa - jak zapalisz lampe to nie bedzie 60V, tylko np 15-20V w zaleznosci od obrotow. Poza tym pamietam jeden schemat - tam nie bylo liniowego stabilizatora, tylko uzwojenia alternatora byly zwierane tyrystorami. Sam jestem ciekaw .... czyzby w takim zwarciu straty byly stosunkowo male ? Calosc ponoc plywala w oleju, wiec w sumie straty malo istotne :-) Przecież regulator liniowy to większe wymagania odnośnie chłodzenia, grubsze uzwojenia alternatora, grubsze przewody od alternatora do Akurat nie - sa jakie sa ... a nie, przepraszam - moglby plynac prad mniejszy przed przetwornica. Ale przy spokojnej jezdzie i tak musialyby byc grube. J. |
|
Data: 2012-11-03 13:12:23 | |
Autor: Waldemar Krzok | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Adam Wysocki wrote:
Pytanie z pogranicza elektroniki i motocykli. 1. nie wytracając na tyrystorach. 2. temperatury nie da się odprowadzić, ale ciepło tak. 3. napięcie też niezbyt pasuje Pytanie - dlaczego tyle mocy się marnuje i nie jest robione impulsowo? Najpierw mi wytłumacz, jak chcesz liniowo regulować napięcie tyrystorami, bo niezbyt ogarniam. Waldek -- My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný. |
|
Data: 2012-11-03 13:28:20 | |
Autor: __Maciek | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Sat, 03 Nov 2012 13:12:23 +0100 Waldemar Krzok
<waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał: Macie pomysł, dlaczego tak jest? Dając tyrystory zamiast diód do prostownika trójfazowego za alternatorem i sterując kątem ich "zapłonu"? Wiem że trochę będzie kłopotu bo częstotliwość zmienna, ale myślę że temat do ogarnięcia nawet na układach analogowych, bez procka. Też się zastanawiałem dlaczego jest stosowany układ ze zwieraniem. Dwie strony z serwisówki od Suzuki GN250: http://maciek100.boo.pl/inne/chrg1.jpg http://maciek100.boo.pl/inne/chrg2.jpg Dzisiaj chyba łatwiej byłoby po prostu dać za prostownikiem przetwornicę. Dlaczego się tak nie robi? Jakieś względy niezawodności czy co? PS. Kurde, ludziki, jak crosspostujecie i FUTujecie to warto o tym wspomnieć gdzieś w postach... |
|
Data: 2012-11-03 14:36:36 | |
Autor: Waldemar Krzok | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
__Maciek wrote:
Sat, 03 Nov 2012 13:12:23 +0100 Waldemar Krzok Zgadza się. Ale dalej nie jest to regulator liniowy, tylko impulsowy. Liniowo reguluje się uzwojenie wzbudzenia, a i to niekoniecznie, bo można PWM. PS. Kurde, ludziki, jak crosspostujecie i FUTujecie to warto o tym OK, wystarczy elektronika Waldek -- My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný. |
|
Data: 2012-11-03 16:07:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Hello Adam,
Saturday, November 3, 2012, 11:49:33 AM, you wrote: Pytanie z pogranicza elektroniki i motocykli. Nie mam pojęcia jak to jest w samochodach, ale w motocyklach stosuje się liniowe regulatory napięcia. Alternator ma 3 fazy, generujące np. 20-60V AC, a regulator prostuje to i robi z tego napięcie ładowania akumulatora, resztę wytracając na tyrystorach. Temperatura jest potem odprowadzana przez duży radiator, przykręcony do ramy. Nie tak - tyrystor zwiera fazę (crow-bar) a cieplo wytraca się w cewkach zazwyczaj chłodzonych olejem... Pytanie - dlaczego tyle mocy się marnuje i nie jest robione impulsowo? Bo wymagałoby uzwojenia wzbudzenia a na magnesach trwałych jest mniejsze. Poza tym - to ma charakterystykę bliską źródła prądowego. Takie regulatory są nawet w motocyklach naszpikowanych elektroniką dużo Ale po przegrzaniu dostają zwarcia. Zwarcie w step-down oznacza pełne napięcie na wyjściu :( [...] -- Best regards, RoMan Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-11-04 20:35:10 | |
Autor: __Maciek | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Sat, 3 Nov 2012 16:07:18 +0100 RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl.invalid> napisał: Pytanie - dlaczego tyle mocy się marnuje i nie jest robione impulsowo? Ale po co uzwojenie wzbudzenia? Po takiej maszynie (wzbudzanej magnesami trwałymi) nie można dać po prostu przetwornicy? Myślę że przedpiśca miał to na myśli... regulator. Chodzi o rozmiary dławików, czy o co? Nie o awaryjność, bo te To jaki problem dać przetwornicę izolowaną, np. forward lub dla mniejszych rozmiarów, push-pull? Ewentualne zwarcie kluczy nie będzie skutkowało pełnym napięciem na wyjściu. |
|
Data: 2012-11-04 23:17:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Hello __Maciek,
Sunday, November 4, 2012, 8:35:10 PM, you wrote: Ale po co uzwojenie wzbudzenia? Po takiej maszynie (wzbudzanejPytanie - dlaczego tyle mocy się marnuje i nie jest robione impulsowo?Bo wymagałoby uzwojenia wzbudzenia a na magnesach trwałych jest Przetwornica jest marnym pomyslem z kilku powodów: 1. Ekonomia. 2. Niełatwo jest zbudować przetwornicę współpracującą ze źródłem o bardzo wysokiej rezystancji dynamicznej. 3. Podalem niżej. To jaki problem dać przetwornicę izolowaną, np. forward lub dlaregulator. Chodzi o rozmiary dławików, czy o co? Nie o awaryjność, bo teAle po przegrzaniu dostają zwarcia. Zwarcie w step-down oznacza pełne Jasne. Ale taka propozycja spowodowałaby zawał księgowego zatwierdzającego projekt. -- Best regards, RoMan Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-12-05 10:11:10 | |
Autor: Szwed | |
Liniowe regulatory napięcia w motocyklach | |
Obecnie stosowane regulatory są beznadziejnie proste i składają się z dość
topornych elementów. Przetwronica to już bardziej skąplikowany kawałek elektroniki. A że jeszcze się dodatkowo grzeje i przewodzi duże prądy, to awaryjność staje się problemem. Poza tym jesteś pewien, że przetwornica o takiej mocy zmieściła by się w obudowę niedużego regulatora? Przypuszczam również, że była by znacznie droższa, nawet uwzględniając oszczędności na innych elementach układu. pozdr S |