Data: 2012-07-16 23:07:05 | |
Autor: Roman Rumpel | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 2012-07-16 22:58, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
Własnie kilka dni temu słyszałem w urzędzie pocztowym klienta, który żądał Klient kretyn. Odmowa przyjęcia poleconego. Też coś. -- Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem, najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB |
|
Data: 2012-07-16 23:16:29 | |
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
Dnia Mon, 16 Jul 2012 23:07:05 +0200, Roman Rumpel napisał(a):
W dniu 2012-07-16 22:58, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze: Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój adres, pisze: "zwrot do nadawcy" i wrzuca do skrzynki. Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować jak polecone i teoretycznie zwróci do nadawcy jako polecony. -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' z Warszawy http://foto.3mam.net/Kielce/index.php |
|
Data: 2012-07-17 00:04:38 | |
Autor: Liwiusz | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 2012-07-16 23:16, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
Dnia Mon, 16 Jul 2012 23:07:05 +0200, Roman Rumpel napisał(a): Teoretycznie i praktycznie, to opcja jest taka, że zgodnie z dyspozycją klienta list został już doręczony poprzez wrzucenie do skrzynki adresata i pocztę guzik obchodzi co dalej adresat z nim zrobi. Równie dobrze mógł odebrać list w sposób standardowy a potem pieniaczyć, że nie chce przyjąć. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-07-17 00:29:31 | |
Autor: Roman Rumpel | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 2012-07-17 00:04, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-07-16 23:16, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze: Ja przede wszystkim nie rozumiem ludzi, którzy sami robią sobie krzywdę. -- Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem, najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB |
|
Data: 2012-07-17 14:08:50 | |
Autor: Nixe | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój Pomijając absurd Twoich założeń, to od kiedy poczta ma możliwość wyjęcia czegokolwiek ze skrzynki pocztowej? N. |
|
Data: 2012-07-17 14:16:11 | |
Autor: Liwiusz | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 2012-07-17 14:08, Nixe pisze:
Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój U mnie we wsi jeżdżą tacy tajniacy z poczty i wyjmują wrzucone przez ludzi listy :) -- Liwiusz |
|
Data: 2012-07-17 14:53:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 17.07.2012 14:16, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-07-17 14:08, Nixe pisze:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Tej samej (swojej) czy może jakiejś innej np. nadawczej, hmm? ;) Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować Przypuszczam, że nie dogadaliście się, o którą skrzynkę chodzi ;) (patrz wyżej) |
|
Data: 2012-07-17 15:28:17 | |
Autor: Liwiusz | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 2012-07-17 14:53, Andrzej Lawa pisze:
Przypuszczam, że nie dogadaliście się, o którą skrzynkę chodzi ;) Widać z kontekstu o jaką skrzynkę chodzi, ale kiepskie baletnicy... ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2012-07-17 15:49:02 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 17.07.2012 15:28, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-07-17 14:53, Andrzej Lawa pisze: Nixe już napisał - są/były różne skrzynki i różne zwyczaje. |
|
Data: 2012-07-17 15:49:27 | |
Autor: Nixe | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
Widać z kontekstu o jaką skrzynkę chodzi. Ja raczej widzę dwuznaczność ;-) Kiedyś faktycznie były oddzielne przegródki w skrzynkach pocztowych (tych na klatce schodowej ;-), gdzie wrzucało się zwroty i pomyłki i stamtąd listonosze je zabierali, bo mieli dostęp do skrzynek "od tyłu". Ale ten system upadł już lata temu. Sądziłam więc, że komuś się coś pomerdało. Jeśli jednak chodzi o ponowny wrzut listu poleconego do skrzynki pocztowej (tej czerwonej, na ulicy ;-) to też nie bardzo rozumiem, jak miałoby to działać i jakim cudem poczta ma obowiązek zwrócenia takiego listu do nadawcy. N. |
|
Data: 2012-07-17 08:25:10 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
List polecony odmowa przyjęcia | |
W dniu 16.07.2012 23:07, Roman Rumpel pisze:
Co, ty byś przyjmował takie, które przychodziłyby do ciebie na jakichś nieznanych tobie ludzi, albo na kogoś, kto się dawno wyprowadził? |