Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Listy kompromitacji PO

Listy kompromitacji PO

Data: 2015-08-04 08:15:58
Autor: Ivan Hoe
Listy kompromitacji PO
Dnia Mon, 3 Aug 2015 14:45:57 +0200, u2 napisał(a):

ubecy nachalni są i zuchwali:)

http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/listy-kompromitacji-po,14476603674

  Arłukowicz, Biernat, Grabarczyk, Protasiewicz, Gawłowski - skompromitowani politycy zajęli pierwsze miejsca na listach wyborczych Platformy. - Co ludzie mają z tego zrozumieć? Najpierw wywala się facetów, bo są skompromitowani, a teraz mają ciągnąć listy wyborcze?
Listy wyborcze, które wyszły z regionalnych struktur PO, pokazały ile są warte zapewnienia Ewy Kopacz i innych liderów Platformy, że partia rządząca robi rachunek sumienia i oczyszcza się ze swoich grzechów.

Wyborczymi „jedynkami” zostali skompromitowani na różne sposoby politycy. Listy wyborcze w kilku okręgach otwierają ludzie, których nazwiska przewijają się w aferze taśmowej. Bartosz Arłukowicz, Andrzej Biernat, Stanisław Gawłowski i Tomasz Tomczykiewicz wylecieli z rządu w ramach czystki spowodowanej ujawnieniem akt śledztwa podsłuchowego. Teraz w komplecie zajmują pierwsze miejsca na listach – Arłukowicz w Szczecinie, Biernat w Sieradzu, Gawłowski w Koszalinie, a Tomczykiewicz w Katowicach.

Na platformianym wozie utrzymał się również Cezary Grabarczyk, były minister sprawiedliwości, który odszedł z rządu po skandalu z uzyskaniem przez niego „lewego” pozwolenia na broń. Ktoś, kto na stanowisku ministra sprawiedliwości (!) zostaje przyłapany na takim nadużyciu, powinien raz na zawsze odejść z polityki. Ale Grabarczyk w Platformie jest niezatapialny – dostał „jedynkę” w Łodzi.

Podobnie jest z Jackiem Protasiewiczem. Miał odejść z polityki po głośnej awanturze na lotnisku we Frankfurcie, a otwiera listę PO we Wrocławiu…

Nawet wśród niektórych działaczy Platformy taka sytuacja budzi zażenowanie. - Co ludzie mają z tego zrozumieć? Najpierw wywala się facetów, bo są skompromitowani, a teraz mają ciągnąć listy wyborcze? - mówi anonimowo w „Fakcie” jeden z posłów PO.

Możemy odpowiedzieć zszokowanemu działaczowi PO. Ludzie, co pokazały wybory prezydenckie, zrozumieli, że władzy Platformy nie można ufać.

Te loluś, poszukaj sobie w googlach na temat przynależności PiS-woskich
oszołomów do PZPR i SB. Okazuje się, że większośc z nich to komuchy i
ubeki.Tak jak ty kanalio.


Ivan Hoe

Listy kompromitacji PO

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona