Witam
Chcemy wybrać się do Livignio z jakiegoś biura podróży autokarem w grudniu. Znacie może jakieś ciekawe oferty? Codzi nam o free ski i ogólnie dobrą cenę.
Jest nas dwóch więc standardem nie specjalnie się przejmujemy byle blisko stoku. Z góry dzięki
Ps. może ktoś chętny zawsze większa ekipa weselej

www.livigno.eu

tam masz wszystko

Andrzej

Użytkownik "pit76" <rumek12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomoœci news:hb9go3$8rj$1news.onet.pl...

Witam
Chcemy wybrać się do Livignio z jakiegoś biura podróży autokarem w grudniu. Znacie może jakieś ciekawe oferty? Codzi nam o free ski i ogólnie dobrą cenę.
Jest nas dwóch więc standardem nie specjalnie się przejmujemy byle blisko stoku. Z góry dzięki
Ps. może ktoś chętny zawsze większa ekipa weselej

Dnia Sun, 18 Oct 2009 13:33:21 +0200, COYOTE napisał(a):

www.livigno.eu

tam masz wszystko

Czy tam we Włoszech nie ma tańszych noclegów?
Właśnie na tej stronie chciałem wyszukać sobie jakiś apartament na
marzec. Najtańszy apartament dla 3 osób wychodzi mi 546 EUR za 7 nocy,
co daje 26 EUR na osobę/dzień.
Kolejny rok wybieram się do Włoch, ale te ceny mnie nokautują, za każdym
razem wychodzi mi co najmniej o połowę drożej niż w Austrii.
Nie wiem, czy to ja nie umiem szukać, czy też w internecie ogłaszają się
tylko właściciele najdroższych kwater?
A może ktoś mi poleci jakiś przyzwoity apartament za przyzwoite
pieniądze?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Dnia Sun, 18 Oct 2009 13:33:21 +0200, COYOTE napisał(a):

www.livigno.eu

tam masz wszystko

Czy tam we Włoszech nie ma tańszych noclegów?
Właśnie na tej stronie chciałem wyszukać sobie jakiś apartament na
marzec. Najtańszy apartament dla 3 osób wychodzi mi 546 EUR za 7 nocy,
co daje 26 EUR na osobę/dzień.
Kolejny rok wybieram się do Włoch, ale te ceny mnie nokautują, za każdym
razem wychodzi mi co najmniej o połowę drożej niż w Austrii.
Nie wiem, czy to ja nie umiem szukać, czy też w internecie ogłaszają się
tylko właściciele najdroższych kwater?
A może ktoś mi poleci jakiś przyzwoity apartament za przyzwoite
pieniądze?

spytaj tu:
http://www.scipas.com/inv/ita/index_ita.php

5 osob za 510 E w bardzo przyzwoitym (prawie austriackim ;) ) standarcie. Willa Fontana- ostatni tydzien stycznia 2009. Na Carosello zjazd i wjazd na nartach sprzed progu. Na Motollino skibus 10 m od drzwi

Pozdrawiam
Michał

Użytkownik "pit76" <rumek12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb9go3$8rj$1news.onet.pl...

Witam
Chcemy wybrać się do Livignio z jakiegoś biura podróży autokarem w grudniu. Znacie może jakieś ciekawe oferty? Codzi nam o free ski i ogólnie dobrą cenę.
Jest nas dwóch więc standardem nie specjalnie się przejmujemy byle blisko stoku. Z góry dzięki
Ps. może ktoś chętny zawsze większa ekipa weselej

http://www.interalpen.it/en

silv

Doszedłem do wniosku, że także dla mnie najlepszym rozwiązaniem będzie
pojechać w grudniu i skorzystać z promocji "skipass free". W związku z tym, mam pytanie: czy ten skipass oferowany wraz z noclegiem
rezerwowanym za pośrednictwem strony www.livigno.eu obejmuje wszystkie
wyciągi w rejonie Livigno, czy też jest możliwość, że taki skipass może
być ważny tylko na jakichś wybranych wyciągach?
A przy okazji drugie pytanie:
Jak długo jedziecie samochodem osobowym z Polski (zwłaszcza z Krakowa)
do Livigno?
Czy można tę trasę przelecieć spokojnie w jeden dzień, czy lepiej ją
rozłożyć na dwa dni?
Do Zillertal normalnie jadę 11-12 godzin (zależnie od warunków), ale w
ogóle nie znam dalszego odcinka trasy poza Jenbach, a zwłaszcza nie mam
pojęcia, jak wygląda jej ostatni odcinek przed Livigno (na mapie wygląda
dość zniechęcająco).

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Doszedłem do wniosku, że także dla mnie najlepszym rozwiązaniem będzie
pojechać w grudniu i skorzystać z promocji "skipass free".

Wcale nie wiem, czy najlepszym.
Kwota jest mniejsza, ale... z obserwacji moich znajomych i mojej w grudniu prawdopodobieństwo kiepskiej do jazdy na stoku (śnieżnej) pogody jest większe niż np. w styczniu.
Jeśli więc pojedziesz na 6 dni i w tym przez 2, 3 będziesz podziwiać przez okno przepiękną śnieżna aurę, licząc jednocześnie ile Cię ten alpejski widok kosztuje, to nie poczujesz się świetnie.
Nigdy nie ma pewności co do pogody, ale w grudni podobno łatwiej o opady niż w innych miesiącach.
Co myślicie na ten temat?

:)

Krzysiek Stępniak pisze:

Chris pisze:

Doszedłem do wniosku, że także dla mnie najlepszym rozwiązaniem będzie
pojechać w grudniu i skorzystać z promocji "skipass free".

Wcale nie wiem, czy najlepszym.
Kwota jest mniejsza, ale... z obserwacji moich znajomych i mojej w grudniu prawdopodobieństwo kiepskiej do jazdy na stoku (śnieżnej) pogody jest większe niż np. w styczniu.
Jeśli więc pojedziesz na 6 dni i w tym przez 2, 3 będziesz podziwiać przez okno przepiękną śnieżna aurę, licząc jednocześnie ile Cię ten alpejski widok kosztuje, to nie poczujesz się świetnie.
Nigdy nie ma pewności co do pogody, ale w grudni podobno łatwiej o opady niż w innych miesiącach.
Co myślicie na ten temat?

:)

Byłem w ostatnim grudniu w Val Thorens i więcej o tej porze sezonu już
raczej się w Alpy nie wybiorę. Możliwości są dwie: albo będzie ładna pogoda
i mało śniegu (głównie sztuczny, połowa tras zamkniętych), albo tak jak ja miałem:
tydzień śnieżyc i zimno. O ile się nie ma wyjątkowego szczęścia do warunków, to
wyjazdy typu free-ski, first-snow będą jednak zawsze trochę zubożone.
IMHO skoro już się człowiek szarpie na Alpy, to lepiej dołożyć kilka stówek i mieć
produkt śniegowo - pełnowartościowy.

--
Pozdrawiam
Maciek

Dnia Mon, 19 Oct 2009 15:53:26 +0200, Krzysiek Stępniak napisał(a):

Wcale nie wiem, czy najlepszym.
Kwota jest mniejsza, ale... z obserwacji moich znajomych i mojej w grudniu prawdopodobieństwo kiepskiej do jazdy na stoku (śnieżnej) pogody jest większe niż np. w styczniu.

To mnie przyłamałeś, bo ja po 10 latach jeżdżenia na narty do Austrii,
chciałem przed złą pogodą uciec właśnie do Włoch.
Dawniej jakoś miałem chyba więcej szczęścia, bo pogoda mi zazwyczaj
dopisywała, ale gdy w zeszłym roku już po raz drugi pod rząd za cały
tydzień pobytu miałem tylko jeden dzień słońca, to obiecałem sobie, że
następnym razem jadę już do Włoch.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Dnia Mon, 19 Oct 2009 15:53:26 +0200, Krzysiek Stępniak napisał(a):

Wcale nie wiem, czy najlepszym.
Kwota jest mniejsza, ale... z obserwacji moich znajomych i mojej w grudniu prawdopodobieństwo kiepskiej do jazdy na stoku (śnieżnej) pogody jest większe niż np. w styczniu.

To mnie przyłamałeś, bo ja po 10 latach jeżdżenia na narty do Austrii,
chciałem przed złą pogodą uciec właśnie do Włoch.
Dawniej jakoś miałem chyba więcej szczęścia, bo pogoda mi zazwyczaj
dopisywała, ale gdy w zeszłym roku już po raz drugi pod rząd za cały
tydzień pobytu miałem tylko jeden dzień słońca, to obiecałem sobie, że
następnym razem jadę już do Włoch.

Oj, kumpel w grudniu w Livignio właśnie miał świetną pogodę 7 dni słońca po śniegu.
Moje grudniowe doświadczenia w Austrii właśnie to 3.5 dnia słońca, 2.5 dnia sypania. Inny kolega, co jeździł znacznie więcej, potwierdza regułę meteo 50/50.

Chris pisze:

A przy okazji drugie pytanie:
Jak długo jedziecie samochodem osobowym z Polski (zwłaszcza z Krakowa)
do Livigno?

Autokarem jechałem (znaczy jako pasażer :>) tą trasę z Krakówka ok 17 godzin.
Osobówką spokojnie urwiesz z tego kilka godzin.

Czy można tę trasę przelecieć spokojnie w jeden dzień, czy lepiej ją
rozłożyć na dwa dni?
Do Zillertal normalnie jadę 11-12 godzin (zależnie od warunków), ale w
ogóle nie znam dalszego odcinka trasy poza Jenbach, a zwłaszcza nie mam
pojęcia, jak wygląda jej ostatni odcinek przed Livigno (na mapie wygląda
dość zniechęcająco).

Trochę serpentyn już pod koniec w Szwajcarii jest no i tunel przed samym Livigno.
Ale całkiem ładnie widokowo jest. Bez problemu przejechać całą trasę na raz.


--
Pozdrawiam
Maciek

Dnia Mon, 19 Oct 2009 16:48:14 +0200, Fafek napisał(a):

Trochę serpentyn już pod koniec w Szwajcarii jest no i tunel przed samym Livigno.
Ale całkiem ładnie widokowo jest. Bez problemu przejechać całą trasę na raz.

Chyba nie bardzo!
Tunel jest otwarty tylko w godzinach 8-20:
http://www.engadin-strom.ch/en/index2.php?sprache=en

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Dnia Mon, 19 Oct 2009 16:48:14 +0200, Fafek napisał(a):

Trochę serpentyn już pod koniec w Szwajcarii jest no i tunel przed samym Livigno.
Ale całkiem ładnie widokowo jest. Bez problemu przejechać całą trasę na raz.

Chyba nie bardzo!
Tunel jest otwarty tylko w godzinach 8-20:
http://www.engadin-strom.ch/en/index2.php?sprache=en

No ale nikt przecież nie mówi o zrobieniu trasy w stylu: ruszasz o 9 z Krakowa
i jesteś na miejscu o 23. Wiadomo, że trzeba wyjechać późną nocą/wczesnym rankiem.
Zresztą będąc wcześniej na miejscu jest jeszcze czas rozejrzeć się po okolicy :)

--
Pozdrawiam
Maciek

Chris pisze:

Dnia Mon, 19 Oct 2009 16:48:14 +0200, Fafek napisał(a):

Trochę serpentyn już pod koniec w Szwajcarii jest no i tunel przed samym Livigno.
Ale całkiem ładnie widokowo jest. Bez problemu przejechać całą trasę na raz.

Chyba nie bardzo!
Tunel jest otwarty tylko w godzinach 8-20:
http://www.engadin-strom.ch/en/index2.php?sprache=en

przejechałem dobrze po 20tej... ;0)

http://www.scipas.com/pdf/tunnel/tunnel_orari_en_0910.pdf

Pozdrawiam
Michał

Dnia Sun, 25 Oct 2009 14:18:33 +0100, MichałG napisał(a):

przejechałem dobrze po 20tej... ;0)

http://www.scipas.com/pdf/tunnel/tunnel_orari_en_0910.pdf

To jest cenna informacja! :)
Byłem zdziwiony, że ten tunel pracuje niczym jak jakieś państwowe biuro,
ale ten grafik wyjaśnia wszystko. Wynika z niego, że tunel działa
*prawie* non-stop od godz. 8 rano w piątek, do godz. 20-tej w niedzielę.
Trzeba tylko uważać, żeby wracając zdążyć wyjechać w sobotę przed godz.
9-tą, bo potem ruch jest tylko w kierunku do Livigno.
BTW: Czy orientujesz się, ile wynosi opłata za przejazd przez ten tunel?
Znalazłem tam cenę 25 EUR, ale ona wydaje mi się dość wygórowana jak za
tunel o długości tylko 3,5 km.
Czy to jest cena za przejazd w jedną stronę, czy też być może w obie?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Dnia Sun, 25 Oct 2009 14:18:33 +0100, MichałG napisał(a):

przejechałem dobrze po 20tej... ;0)

http://www.scipas.com/pdf/tunnel/tunnel_orari_en_0910.pdf

To jest cenna informacja! :)
Byłem zdziwiony, że ten tunel pracuje niczym jak jakieś państwowe biuro,
ale ten grafik wyjaśnia wszystko. Wynika z niego, że tunel działa
*prawie* non-stop od godz. 8 rano w piątek, do godz. 20-tej w niedzielę.
Trzeba tylko uważać, żeby wracając zdążyć wyjechać w sobotę przed godz.
9-tą, bo potem ruch jest tylko w kierunku do Livigno.
BTW: Czy orientujesz się, ile wynosi opłata za przejazd przez ten tunel?
Znalazłem tam cenę 25 EUR, ale ona wydaje mi się dość wygórowana jak za
tunel o długości tylko 3,5 km.
Czy to jest cena za przejazd w jedną stronę, czy też być może w obie?

nie pamietam dokł. ale cena była >20E
w obie strony
M.

Dnia Sun, 25 Oct 2009 20:35:00 +0100, MichałG napisał(a):

nie pamietam dokł. ale cena była >20E
w obie strony

20 EUR łącznie za przejazd w obie strony, czy 20 EUR za każdy przejazd?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris wrote:

Dnia Sun, 25 Oct 2009 20:35:00 +0100, MichałG napisał(a):

> nie pamietam dokł. ale cena była >20E
> w obie strony

20 EUR łącznie za przejazd w obie strony, czy 20 EUR za każdy przejazd?

Pytałeś już parę miesięcy temu - dawałem linki.
Tu masz link do tunelu:
http://www.livigno.eu/en/home.jsp?idrub=111
Jest tam też link do cennika: 10 euro lub 15 CHF w lecie
(w jedna stronę), 25 euro w zimie (tam i z powrotem),
dla samochodu os. do 9 osób - o ile rozumiem nieznany mi
język włoski :)



--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

Dnia Mon, 26 Oct 2009 06:16:03 +0100, gajowy napisał(a):

Jest tam też link do cennika: 10 euro lub 15 CHF w lecie
(w jedna stronę), 25 euro w zimie (tam i z powrotem),
dla samochodu os. do 9 osób - o ile rozumiem nieznany mi
język włoski :)

Właśnie chodziło mi o jednoznaczne potwierdzenie, że to jest opłata za
przejazd *tam i powrotem*.
Ja już wcześniej dotarłem do tego cennika w wersji niemieckojęzycznej i
tam przy cenie przejazdu znalazłem sformułowania "nur Hin- und Rückfahrt
lösbar".
Moje wątpliwości wzbudziło słowo "lösbar", bo w żaden sposób nie
pasowało mi do kontekstu i dlatego tak uparcie dalej drążyłem ten temat
:)
Na forum do którego link mi podałeś w kwietniu, użytkownik 'gts2' pisał,
że oprócz biletów jednorazowych jest także *możliwość* wykupienia biletu
od razu w obie strony, natomiast w najnowszym cenniku na sezon zimowy
jest już tylko jedna pozycja i stąd moje pytanie.
W każdym razie dzięki za rozwianie wątpliwości.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Chris pisze:

Dnia Sun, 25 Oct 2009 14:18:33 +0100, MichałG napisał(a):

przejechałem dobrze po 20tej... ;0)

http://www.scipas.com/pdf/tunnel/tunnel_orari_en_0910.pdf

To jest cenna informacja! :)
Byłem zdziwiony, że ten tunel pracuje niczym jak jakieś państwowe biuro,
ale ten grafik wyjaśnia wszystko. Wynika z niego, że tunel działa
*prawie* non-stop od godz. 8 rano w piątek, do godz. 20-tej w niedzielę.
Trzeba tylko uważać, żeby wracając zdążyć wyjechać w sobotę przed godz.
9-tą, bo potem ruch jest tylko w kierunku do Livigno.
BTW: Czy orientujesz się, ile wynosi opłata za przejazd przez ten tunel?
Znalazłem tam cenę 25 EUR, ale ona wydaje mi się dość wygórowana jak za
tunel o długości tylko 3,5 km.
Czy to jest cena za przejazd w jedną stronę, czy też być może w obie?

sprawdz jeszcze w godziny otwarcia tunelu na miejscu. W kazdym biurze czy IT dostaniesz aktualny grafik. Wydaje mi sie że sobotni kierunek do Szwajcarii był czynny do 10 00(?) a napewno nie byla to 800. O 800 otwierano agencję gdzie nalezało zdac klucze a kolejka była na min poł godziny...

Pozdrawiam
Michał

Dnia Sun, 25 Oct 2009 20:40:02 +0100, MichałG napisał(a):

Wydaje mi sie że sobotni kierunek do Szwajcarii był czynny do 10 00(?) a napewno nie byla to 800. O 800 otwierano agencję gdzie nalezało zdac klucze a kolejka była na min poł godziny...

Z grafiku wynika, że jednokierunkowy ruch w stronę Szwajcarii jest do
godz. 0900, potem od godz. 0900 do 1000 mają - jak to określają w
grafiku - "rezerwowy czas na zmianę kierunku ruchu", czyli przypuszczam,
że przez tę godzinę ruch odbywa się dwukierunkowo, co by się zgadzało z
tym, co piszesz.
Dopiero od godz. 1000 ruch na obu pasach jest wyłącznie w kierunku
Livigno.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof