Data: 2012-06-12 20:06:48 | |
Autor: abc | |
Logik: to skandal, że w ogóle sprawa Dody jest na wokandzie sądowej! [list] | |
Z punktu widzenia definicji instytucji obrażania uczuć religijnych, Doda w żaden sposób nie obraziła nikogo. Obraziła. To oczywiste. Dr hab. Wojciech Krysztofiak rżnie głupa. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-06-12 20:17:45 | |
Autor: A. Filip | |
Logik: to skandal, Ĺźe w ogĂłle sprawa Dody jest na wokandzie sÄ dowej! [list] | |
"abc" <abc@wp.pl> pisze:
Z punktu widzenia definicji instytucji obraĹźania uczuÄ religijnych, To zaleĹźy jak siÄ interpretuje obrazÄ uczuÄ religijnych _na potrzeby Kodeksu Karnego_: a) jako wypowiedĹş/zachowanie wyraĹźajÄ ce "brak szacunku+" _gdziekolwiek_ b) "naplucie na NajĹwiÄtszy Sakrament w trakcie podniesienia na Mszy ĹwiÄtej" [ gruba demagogiczna przesada ale pokazujÄ ca o co chodzi ] WolnoĹÄ sĹowa i wolnoĹÄ krytyki _innych_ wyznaĹ/religii automatycznie powoduje IMHO Ĺźe Ĺźeby zostaÄ ukaranym z wariantu "a" trzeba powiedzieÄ coĹ wrÄcz niewiarygodnego a nie tylko coĹ co _moĹźna_ uznaÄ za zaledwie "niepochlebne". |
|