Data: 2020-10-01 00:08:37 | |
Autor: Arnold Ziffel | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
Taka zagwozdka.
Jest sobie serwer, powiedzmy ze grup dyskusyjnych. Serwer fizycznie znajduje sie w kraju A, tam jest tez podlaczony do Internetu. Firma, ktora oferuje hosting serwera (zapewnia dzialanie sprzetu i lacze internetowe), ma siedzibe w kraju B. Administrator serwera (prywatna osoba, ktora go oplaca, instaluje uslugi, zaklada konta userom) znajduje sie w kraju C i jest jego obywatelem. Uzytkownik uslugi zainstalowanej na serwerze jest obywatelem kraju D, ale znajduje sie fizycznie w kraju E. Serwer wymienia posty z serwerami, znajdujacymi sie w wielu innych krajach. Administrator wymaga, zeby uzytkownicy przestrzegali prawa... i tu jest ciekawie, bo prawa ktorego kraju? -- Idzie stary byku po lace z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody wola do starego na widok stadka jałówek: - Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę. Na co stary: - Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko powoli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie. |
|
Data: 2020-10-01 23:00:24 | |
Autor: t-1 | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 2020-10-01 o 02:08, Arnold Ziffel pisze:
Taka zagwozdka. Każdy swojego. |
|
Data: 2020-10-02 07:20:56 | |
Autor: Arnold Ziffel | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
t-1 <t-1@todlaspamu.pl> wrote:
Administrator wymaga, zeby uzytkownicy przestrzegali prawa... i tu jest No dobra, ale czy admin nie beknie za to, że user przestrzegając prawa swojego kraju umieści treści niezgodne z prawem kraju, w którym mieszka admin lub w którym znajduje się serwer? -- Siedzą dwie muchy przy gównie. Jedna pierdnęła, na to druga : - No wiesz, przy jedzeniu!!! |
|
Data: 2020-10-05 22:39:19 | |
Autor: t-1 | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 2020-10-02 o 09:20, Arnold Ziffel pisze:
t-1 <t-1@todlaspamu.pl> wrote: Admin i user (raczej przy poważnych przestępstwach) mogą być zaocznie skazani a ukarani jak pojawią się w kraju gdzie jest serwer. Poważny kraj nie powinien bowiem deportować swoich obywateli choć różnie się zdarza. Więc każdy powinien z zasady przestrzegać prawa swojego kraju a jak nie chce podpaść obcym to oczywiście przepisów innych krajów. |
|
Data: 2020-10-06 16:49:43 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 05.10.2020 o 22:39, t-1 pisze:
Admin i user (raczej przy poważnych przestępstwach) mogą być zaocznieNo dobra, ale czy admin nie beknie za to, że user przestrzegając prawaAdministrator wymaga, zeby uzytkownicy przestrzegali prawa... i tu jestKażdy swojego. W Polsce zasadniczo administrator nie odpowiada za umieszczane przez użytkowników treści, co wynika z Rozdziału 3 Ustawy z dnia 18 lipca 2002r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Z tego, co wiem większość krajów ma podobne unormowania. Drugą "rubieżą obrony" jest wynikający z art. 111 kk warunek, że czyn musi być przestępstwem w miejscu jego popełnienia. I to też jest raczej standard na całym świecie. Nie biorę udziału w wałkowanym tu zagadnieniu, bo w mojej ocenie sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, niż tu ją przedstawia się. Przede wszystkim nie da się z góry stwierdzić, w jakim kraju dana treść zostanie udostępniona. Informacje są replikowane przez różne serwery i usługi. W różnych krajach są różne ograniczenia, które są nawet trudno do ogarnięcia. Niektóre ograniczenia są powiedzmy transgraniczne. Ale jeśli chodzi o publikacje, to już z tym różnie bywa. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-10-03 20:34:44 | |
Autor: Monika Głowacka | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 2020.10.01 o 02:08, Arnold Ziffel pisze:
Taka zagwozdka. a jeśli w kraju A jest łagodne prawo, a w kraju B inne, zaostrzone, obywatel kraju A umieścił w internecie treści które są zabronione w kraju B, to przecież obywatel kraju B będzie miał dostęp do tych treści. |
|
Data: 2020-10-03 23:08:59 | |
Autor: RadoslawF | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 2020-10-03 o 20:34, Monika Głowacka pisze:
W dniu 2020.10.01 o 02:08, Arnold Ziffel pisze: Internet polega na powszechnym dostępie i każdy obywatel ma dostęp do treści z każdego innego kraju. Są wyjątki jak chiny i ta gorsza korea ale do ominięcia przez średnio rozgarniętego internautę. Pozdrawiam |
|
Data: 2020-10-04 01:31:37 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 03.10.2020 o 23:08, RadoslawF pisze:
Internet polega na powszechnym dostępie i każdy obywatel ma dostęp Tych wyjątków ejst znacznie więcej, tylko o nich się nie mówi tak powszechnie - choć, jak napisałeś - są oczywiście do obejścia. Treści poblokowanych w danych konkretnych krajach jest masa. Zastanawiałeś się czemu przy szukaniu po stronach pornograficznych jest nadreprezentacja azjatek? Wejdź z VPN-a gdzieś w Azji i poszukaj - okaże się, ze ejst nadreprezentacja europejek. Bo dziewczyny nie chcą, by ich sąsiad zobaczył. Jak sobie VPN na Rosję ustawisz, to znajdziesz masę polskich książek i filmów tam udostępnianych :-) Z Polski tego nie widać. Już takie Google ma inne opcje, jak wyjdziesz z VPN poza Unią Europejską i naszym RODO. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-10-04 01:08:44 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
On 2020-10-03, Monika Głowacka <monika.glowacka@interia.eu> wrote:
W dniu 2020.10.01 o 02:08, Arnold Ziffel pisze: Jak jest łagodne prawo to jest łagodne, więc nie można winić A, że robi coś co może. B zaś jest bezpieczny tak długo, póki sam z własnej woli sobie tych treści nie gromadzi, udostępnia czy czego tam jego prawo zabrania, bo to, że się z czymś przypadkowo zapozna nie jest zwykle karalne. -- Marcin |
|
Data: 2020-10-04 21:12:19 | |
Autor: Arnold Ziffel | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
Marcin Debowski <agatek@invalid.zoho.com> wrote:
Jak jest łagodne prawo to jest łagodne, więc nie można winić A, że robi coś co może. B zaś jest bezpieczny tak długo, póki sam z własnej woli sobie tych treści nie gromadzi, udostępnia czy czego tam jego prawo zabrania, bo to, że się z czymś przypadkowo zapozna nie jest zwykle karalne. Ale właśnie gromadzi i udostępnia, bo jest adminem... -- - Mamusiu, jezdem w ciąży. - Bój się Boga! Dwa miesiące przed maturą, a ty mówisz "jezdem" ? |
|
Data: 2020-10-04 22:52:45 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
On 2020-10-04, Arnold Ziffel <arnold@hooterville.invalid> wrote:
Marcin Debowski <agatek@invalid.zoho.com> wrote: Ale nie z własnej woli, albo, co by być bardziej precyzyjnym, bez tego świadomości. Mamy sobie ogródek, gdzie uprawiamy petunie. Ktoś nam tam wrzuca paczkę narkotyków, lub sadzi marychę. Kiedy będziemy odpowiadac jako właściciel ogródka? -- Marcin |
|
Data: 2020-10-05 13:48:21 | |
Autor: RadoslawF | |
Lokalizacja serwera a prawo krajowe | |
W dniu 2020-10-05 o 00:52, Marcin Debowski pisze:
Jak jest łagodne prawo to jest łagodne, więc nie można winić A, że robi W momencie kiedy prokurator postawi zarzuty. Ale możemy i wcześniej jak uzna że warto nas zamknąć do sprawy. Pozdrawiam |
|