Witam!

Uwaga na lokatę rekomendacyjną - Alior Sync nie przewiduje poinformowania rekomendującego i rekomendowanego, że ich lokaty są oprocentowane na 7.5% - dowiesz się o tym po 4 miesiącach przy końcu lokaty. Jeżeli bank potraktuje obie lokaty jako standardowe 6% to nie jesteś w stanie w żaden sposób im udowodnić, że wpisałeś do formularza cyfry rachunku rekomendującego - na żadnym oficjalnym dokumencie ich nie ma :(

W dniu 2012-09-24 20:40, neterr pisze:

Jeżeli bank potraktuje obie lokaty jako standardowe 6% to nie jesteś w stanie w żaden sposób im udowodnić,

że wpisałeś do formularza cyfry rachunku rekomendującego - na żadnym oficjalnym dokumencie ich nie ma:(

Też zwróciłem na to uwagę, i myślę, że powinniśmy do nich dzwonić, pisać i żądać informacji czy "kojarzenie" lokat zadziałało. Jeżeli
będziemy gremialnie się takiej informacji domagać i w przypadku odmowy
jej uzyskania informować bank o przekazaniu sprawy do KNF to może nas
nie "wydymają"

--
Marek

W dniu 2012-09-25 11:56, Marek pisze:

W dniu 2012-09-24 20:40, neterr pisze:

Jeżeli bank potraktuje obie lokaty jako standardowe 6% to nie jesteś w
stanie w żaden sposób im udowodnić,

że wpisałeś do formularza cyfry rachunku rekomendującego - na żadnym
oficjalnym dokumencie ich nie ma:(

Też zwróciłem na to uwagę, i myślę, że powinniśmy do nich dzwonić, pisać
i żądać informacji czy "kojarzenie" lokat zadziałało. Jeżeli
będziemy gremialnie się takiej informacji domagać i w przypadku odmowy
jej uzyskania informować bank o przekazaniu sprawy do KNF to może nas
nie "wydymają"

Przed chwilą przepytałem 5 bankierów na czacie. Wszyscy potwierdzają brak możliwości sprawdzenia. Któryś nawet napomknął że klienci na to narzekają... panienka radziła robić screenshot, jakby to coś pomogło ;) Bank pewnie napisze, że numer usunięty po zrobieniu screenshota a przed wysłaniem formularza ;) Jeden koleś się mnie spytał czy nie ufam drugiej osobie, że chcę potwierdzić czy wpisała mój numer lokaty... troszkę jakby bezczelny był...

Niby oferta fajna, ale jakoś mi się te ich zagranie nie podoba. Taka rosyjska ruletka: 15.12 albo będzie 7.5% albo nie...

W dniu 2012-09-25 19:46, osa pisze:

Przed chwilą przepytałem 5 bankierów na czacie. Wszyscy potwierdzają
brak możliwości sprawdzenia. Któryś nawet napomknął że klienci na to
narzekają... panienka radziła robić screenshot, jakby to coś pomogło ;)

Mi panienka na czacie też poradziła zapisanie na dysku regulaminu
promocji ze strony WWW.  Wysłałem do nich maila z pytaniem, ale
odpowiedzieli, że nie udzielają tą drogą żadnych informacji
o załoĹźonych lokatach.  Musiałem w końcu zadzwonić i dowiedziałem się,
że mogą tylko przyjąć zgłoszenie techniczne dotyczące weryfikacji 12
cyfr numeru konta osoby polecającej.  Dziś rano oddzwonili do mnie
i poinformowali, Ĺźe podany przeze mnie numer jest poprawny i moja
lokata bierze udział w promocji, ale na piśmie nadal tego nie mam.

Niby oferta fajna, ale jakoś mi się te ich zagranie nie podoba. Taka
rosyjska ruletka: 15.12 albo będzie 7.5% albo nie...

Tydzień później i tak ma być koniec świata ;-)

T.

W dniu środa, 26 września 2012 12:30:04 UTC+2 użytkownik Tomasz Finke napisał:

W dniu 2012-09-25 19:46, osa pisze:



> Przed chwilą przepytałem 5 bankierów na czacie. Wszyscy potwierdzają

> brak możliwości sprawdzenia. Któryś nawet napomknął że klienci na to

> narzekają... panienka radziła robić screenshot, jakby to coś pomogło ;)



Mi panienka na czacie też poradziła zapisanie na dysku regulaminu

promocji ze strony WWW.  Wysłałem do nich maila z pytaniem, ale

odpowiedzieli, że nie udzielają tą drogą żadnych informacji

o założonych lokatach.  Musiałem w końcu zadzwonić i dowiedziałem się,

że mogą tylko przyjąć zgłoszenie techniczne dotyczące weryfikacji 12

cyfr numeru konta osoby polecającej.  Dziś rano oddzwonili do mnie

i poinformowali, że podany przeze mnie numer jest poprawny i moja

lokata bierze udział w promocji, ale na piśmie nadal tego nie mam.

Kiedy startował mBank, wrażenia były podobne: Klikam sobie po jakiejś stronie, jakieś kwoty się tam wyświetlają ale skąd mam wiedzieć, że po drugiej stronie kabla jest jakiś bank i moje pieniądze a nie jakiś wał...
Nie chcę bronić Synca bo rzeczywiście jest to wszystko trochę infantylne. Po prostu myślę, że oni sobie wymyślili produkt dla lekkoduchów, którym takie sprawy nie przeszkadzają.
Możesz sobie nagrać filmik z zakładania lokaty np. programem Camtasia Studio lub jakimś innym. Nie wiem, czy to jest wystarczający dowód w razie czego bo zawsze można powiedzieć że sobie go wyrenderowałeś ale z drugiej strony, jaki masz dowód, że zrobiłeś przelew przez internet? PDF? Można sobie napisać w Wordzie.

W dniu 25-09-2012 11:56, Marek pisze:

W dniu 2012-09-24 20:40, neterr pisze:

Jeżeli bank potraktuje obie lokaty jako standardowe 6% to nie jesteś w stanie w żaden sposób im udowodnić,

że wpisałeś do formularza cyfry rachunku rekomendującego - na żadnym
oficjalnym dokumencie ich nie ma:(

Też zwróciłem na to uwagę, i myślę, że powinniśmy do nich dzwonić, pisać
i żądać informacji czy "kojarzenie" lokat zadziałało. Jeżeli
będziemy gremialnie się takiej informacji domagać i w przypadku odmowy
jej uzyskania informować bank o przekazaniu sprawy do KNF to może nas
nie "wydymają"

dlatego sobie darowałem
i jeszcze to przelewanie sporej kasy na rachunek podany w pdf do którego się nie ma dostępu (nie mam konta u nich)

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2012-09-26 10:29, boa pisze:

i jeszcze to przelewanie sporej kasy na rachunek podany w pdf do ktĂłrego
się nie ma dostępu (nie mam konta u nich)

Pytałem o to na czacie i powiedzieli, że po założeniu lokaty uzyskuje się dostęp do bankowości internetowej więc podgląd jest.

W dniu 2012-09-26 18:58, osa pisze:

Pytałem o to na czacie i powiedzieli, że po założeniu lokaty uzyskuje
się dostęp do bankowości internetowej więc podgląd jest.

Dostęp jest ale widać tam tylko kwotę lokaty ale fakt ptrzystąpienia do lokaty rekomendacyjnej 7,5% i to, że podałeś poprawnie 12 cyfr rachunku
osoby która poleciła Ci tą lokatę nie jest widoczny NIGDZIE!!!. Bank
podsyła tylko umowę lokaty 6% na 4 miesiące. Po 4 miesiącach mogą dać
tylko 6% minus belkę i nic im nie będzie można udowodnić!!! Zakładałeś
przecież lokatę 4 miesięczną na 6%!!!. Należ domagać się od nich jednoznacznych informacji.

--
Marek

W dniu 2012-09-27 11:28, Marek pisze:


Na stronie http://www.sync.pl/produkt/lokata+rekomendacyjna jest w menu
"przycisk" "dokumenty" z którego skorzystałem ale nie mogę pobrać lub otworzyć żadnego dokumentu. Czy też tak macie?

--
Marek

W dniu czwartek, 27 września 2012 11:40:42 UTC+2 użytkownik Marek napisał:

W dniu 2012-09-27 11:28, Marek pisze:





Na stronie http://www.sync.pl/produkt/lokata+rekomendacyjna jest w menu

"przycisk" "dokumenty" z którego skorzystałem ale nie mogę pobrać lub otworzyć żadnego dokumentu. Czy też tak macie?



-- Marek

U mnie otwierają się i również pobierają w Firefoxie wszystkie w/w dokumenty.

Dnia Thu, 27 Sep 2012 11:40:41 +0200, Marek napisał(a):

Na stronie http://www.sync.pl/produkt/lokata+rekomendacyjna jest w menu
"przycisk" "dokumenty" z którego skorzystałem ale nie mogę pobrać lub otworzyć żadnego dokumentu. Czy też tak macie?

Bezpośrednio też nie mogę otworzyć, ale mogę plik ściągnąć i zapisać go
na HDD, a wtedy jestem w stanie go otworzyć.
Ta przypadłość od pewnego czasu coraz częściej mi się przytrafia, nie
wiem czym to jest powodowane.
Czyżby jakaś niekompatybilność różnych wersji PDF-a?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')

W dniu 2012-09-27 14:00, Chris94 pisze:

Bezpośrednio też nie mogę otworzyć, ale mogę plik ściągnąć i zapisać go
na HDD, a wtedy jestem w stanie go otworzyć.

U mnie udaje, że pobiera bo pobrane pliki mają mniej niż 1000 bajtów i to się nie ma prawa otworzyć.

--
Marek

Dnia Thu, 27 Sep 2012 17:25:20 +0200, Marek napisał(a):

W dniu 2012-09-27 14:00, Chris94 pisze:

Bezpośrednio też nie mogę otworzyć, ale mogę plik ściągnąć i zapisać go
na HDD, a wtedy jestem w stanie go otworzyć.

U mnie udaje, że pobiera bo pobrane pliki mają mniej niż 1000 bajtów i to się nie ma prawa otworzyć.

A masz może włączonego NoScript?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')