Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Lokator z przydzialu

Lokator z przydzialu

Data: 2010-01-15 21:40:01
Autor: Gotfryd Smolik news
Lokator z przydzialu
On Fri, 15 Jan 2010, TRACK wrote:

Witam,

Zwracam sie do szanownych grupowiczow o porade. Mam nastepujaca sytuacje.

Kamienica wlasnosciowa. W jednym z mieszkan przebywa lokator z przydzialu z dawnych lat. Lokator w 2007 otrzymal pismo o podwyzce czynszu, oczywiscie sie zgodzil. W mieszkaniu jest toaleta, nie ma prysznica, ani wanny. Jest prad, woda, gaz.

Jak przychodzi zima wlaczane jest centralne ogrzewanie. Tutaj pojawia sie problem z platnosciami. Lokator placi tyle ile uwaza. Jest to osoba starsza, emerytura i renta po zmarlym mezu.

Jakimi zabiegami prawnymi moge sie posluzyc zeby wyegzekwowac kwote za ogrzewanie?

  Zacz±łbym od rozważenia, dlaczego ta opłata jest w czynszu.
  Przez czynsz rozumiem opłatę "za używanie lokalu" (dosłownie, tak jak
znaczy prawnie: "opłata za najem"), i IMO powinna ona być *oddzielona*
od opłat za media (woda, gaz, pr±d, ciepło...).

Czy wlasciciel kamienicy moze podniesc czynsz

  Jak wła¶ciciel kamienicy ustanawia *ryczałtow±* opłatę za media,
wliczon± do czynszu, to prosi się o kłopot, IMVHO.
  Dajmy na to: pr±d będzie "ryczałtowy".
  No to lokator będzie grzał pr±dem (i nie dziwota).
  Były "za socjalizmu" bloki, w których ryczałtowy był gaz...
  No i dochodzi sprawa "rozliczenia" - udowodnienia, że podniesienie
czynszu jest konieczne bo wynika z opłaty za media.
  Pro¶ciej jak ta opłata jest *osobno*.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-16 11:45:02
Autor: TRACK
Lokator z przydzialu
W dniu 2010-01-15 21:40, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 15 Jan 2010, TRACK wrote:

Witam,

Zwracam sie do szanownych grupowiczow o porade. Mam nastepujaca sytuacje.

Kamienica wlasnosciowa. W jednym z mieszkan przebywa lokator z
przydzialu z dawnych lat. Lokator w 2007 otrzymal pismo o podwyzce
czynszu, oczywiscie sie zgodzil. W mieszkaniu jest toaleta, nie ma
prysznica, ani wanny. Jest prad, woda, gaz.

Jak przychodzi zima wlaczane jest centralne ogrzewanie. Tutaj pojawia
sie problem z platnosciami. Lokator placi tyle ile uwaza. Jest to
osoba starsza, emerytura i renta po zmarlym mezu.

Jakimi zabiegami prawnymi moge sie posluzyc zeby wyegzekwowac kwote za
ogrzewanie?

Zacząłbym od rozważenia, dlaczego ta opłata jest w czynszu.
Przez czynsz rozumiem opłatę "za używanie lokalu" (dosłownie, tak jak
znaczy prawnie: "opłata za najem"), i IMO powinna ona być *oddzielona*
od opłat za media (woda, gaz, prąd, ciepło...).

Czy wlasciciel kamienicy moze podniesc czynsz

Jak właściciel kamienicy ustanawia *ryczałtową* opłatę za media,
wliczoną do czynszu, to prosi się o kłopot, IMVHO.
Dajmy na to: prąd będzie "ryczałtowy".
No to lokator będzie grzał prądem (i nie dziwota).
Były "za socjalizmu" bloki, w których ryczałtowy był gaz...
No i dochodzi sprawa "rozliczenia" - udowodnienia, ĹĽe podniesienie
czynszu jest konieczne bo wynika z opłaty za media.
Prościej jak ta opłata jest *osobno*.

pzdr, Gotfryd


Witam,

Tutaj lokator osobno placi za smieci, czynsz, wode. Gaz do kuchenki ma podlaczony na osobny licznik, tak samo jest z kwestia pradu.

Ogrzewanie rozliczane jest osobno tylko w sezonie. Od zawsze bylo ono rozliczane w takie sposob, ze przychodzila faktura na x zl. Byla ona dzielona na ilosc metrow do ogrzania w calej kamienicy, a nastepnie mnozona przez liczbe metrow zajmowana przez lokatora. W zwiazku z tym, ze gaz z roku na rok drozeje automatycznie koszt za metr rowniez szedl w gore.

Data: 2010-01-18 10:43:03
Autor: Gotfryd Smolik news
Lokator z przydzialu
On Sat, 16 Jan 2010, TRACK wrote:

Tutaj lokator osobno placi za smieci, czynsz, wode. Gaz do kuchenki ma podlaczony na osobny licznik, tak samo jest z kwestia pradu.

Ogrzewanie rozliczane jest osobno tylko w sezonie. Od zawsze bylo ono rozliczane w takie sposob, ze przychodzila faktura na x zl. Byla ona dzielona na ilosc metrow do ogrzania w calej kamienicy, a nastepnie mnozona przez liczbe metrow zajmowana przez lokatora.

  Ryczałt? Czyli "tak sobie".
  No ale pozostaje przyj±ć że "tak jest i już".

W zwiazku z tym, ze gaz z roku na rok drozeje automatycznie koszt za metr rowniez szedl w gore.

....czyli wychodzi, że *nie* jest rozliczane "w czynszu"?

  No to chyba pozostaje dokładnie to samo, co (w razie niepłacenia)
zastosuje dostawca mediów. Trzeba ostrzec, że z powodu długu nast±pi
odcięcie.
  Zdaje się nie wolno "odcinać" (tylko) zimnej wody.
  Komplikacje powoduje fakt, że lokatorowi nie wolno "samodzielnie"
grzać lokalu (a ¶ci¶lej - nie zwalnia to z opłat dotycz±cych ogrzewania
"przyjętego" w całym budynku) oraz ów ryczałt.
  Nie maj±c więc zasad rozliczania zużycia ciepła nadziewamy się na
pat: nie można odci±ć, bo nie będzie za co ż±dać zapłaty (mimo, że
"wiadomym jest", m.in. z wyroków s±dowych, że ogrzewanie nie ma
zapewnić *tylko* ogrzania lokalu, ale zwi±zane jest ogólnie
z "grzaniem budynku").
  Czyli chyba zostaje roszczenie cywilne...

pzdr, Gotfryd

Lokator z przydzialu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona