Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Longterm inwestowanie w akcje

Longterm inwestowanie w akcje

Data: 2011-03-15 19:27:20
Autor: root
Longterm inwestowanie w akcje
Dnia Tue, 15 Mar 2011 08:57:29 +0100, skippy napisał(a):

Proszę o opinię jakie istnieją przesłanki, że to na pewno nie spotka np. nas.

http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=c&a=lg&b=1

Tak a propos wykresu. Gdzie na nim aktualnie jesteśmy, po dzisiejszej
sesji?

Data: 2011-03-15 20:12:41
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje

Użytkownik "root" <root@vp.pl> napisał w wiadomości news:14m71z32d3n0b.mue5fpe56v8i.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 15 Mar 2011 08:57:29 +0100, skippy napisał(a):

Proszę o opinię jakie istnieją przesłanki, że to na pewno nie spotka np.
nas.

http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=c&a=lg&b=1

Tak a propos wykresu. Gdzie na nim aktualnie jesteśmy, po dzisiejszej
sesji?

To NIKKEI

Data: 2011-03-15 20:16:51
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje

Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ilodnd$92r$1news.onet.pl...

Użytkownik "root" <root@vp.pl> napisał w wiadomości news:14m71z32d3n0b.mue5fpe56v8i.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 15 Mar 2011 08:57:29 +0100, skippy napisał(a):

Proszę o opinię jakie istnieją przesłanki, że to na pewno nie spotka np.
nas.

http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=c&a=lg&b=1

Tak a propos wykresu. Gdzie na nim aktualnie jesteśmy, po dzisiejszej
sesji?

To NIKKEI

A na serio: pytanie jest bezsensowne, bo chcesz żebym przepowiedział przyszłość.
A przecież mówię o tym, że jej nie można przepowiedzieć.

Data: 2011-03-15 21:05:27
Autor: root
Longterm inwestowanie w akcje
Dnia Tue, 15 Mar 2011 20:16:51 +0100, skippy napisał(a):

Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ilodnd$92r$1news.onet.pl...

Użytkownik "root" <root@vp.pl> napisał w wiadomości news:14m71z32d3n0b.mue5fpe56v8i.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 15 Mar 2011 08:57:29 +0100, skippy napisał(a):

Proszę o opinię jakie istnieją przesłanki, że to na pewno nie spotka np.
nas.

http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=c&a=lg&b=1

Tak a propos wykresu. Gdzie na nim aktualnie jesteśmy, po dzisiejszej
sesji?

To NIKKEI

A na serio: pytanie jest bezsensowne, bo chcesz żebym przepowiedział przyszłość.
A przecież mówię o tym, że jej nie można przepowiedzieć.

Myslalem, że znowu zaczniesz wieszczyc nieuchronny upadek, ale nie daleś
się skusic ;)

Data: 2011-03-15 22:01:48
Autor: stary
Longterm inwestowanie w akcje


Zrozumiałem z całej dyskusji,że giełda rozwinięta równa sie przewartosciowane akcje i ze cena do zysku na gpw jest niska to dlatego nie spadnie.A bessy to juz wogóle u ns nie moze być.
Skąd wyscie sie urwali chłopaki?

stary

Data: 2011-03-15 21:46:32
Autor: XXL
Longterm inwestowanie w akcje
stary <kabma@wp.pl> napisał(a): Zrozumiałem z całej dyskusji,że giełda rozwinięta równa sie przewartosciowane akcje i ze cena do zysku na GPW jest niska to dlatego nie spadnie.A bessy to juz w ogóle u nas nie moze być.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Przeczytałeś całość pobieżnie i wyciągnąłeś złe wnioski.
Skippy wkleił wykres NIKKEI za ostatnie 30 lat. Z wykresu wynika, że w Japonii
od ponad 20 lat trwa bessa.
Przyczyną krachu i późniejszej bessy było ekstremalne przewartościowanie
akcji, do którego doszło wskutek megahossy i euforii.

Skippy prowokuje, że na GPW też może dojść do wieloletniej bessy i dlatego OFE
należy zlikwidować bo zamiast zysków mogą przynieść straty.

Musisz ocenić sam czy w polskich realiach A.D. 2011 mamy sytuację porównywalną
z tą która była w Japonii w latach 80-tych i czy średni C/Z dla polskich
spółek = 100 oraz czy gospodarka polska jest w fazie szczytowego rozwoju tak
jak Japonia pod koniec lat 80-tych ???



--


Data: 2011-03-15 23:01:00
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilomno$lim$1inews.gazeta.pl...
stary <kabma@wp.pl> napisał(a):

Zrozumiałem z całej dyskusji,że giełda rozwinięta równa sie
przewartosciowane akcje i ze cena do zysku na GPW jest niska to dlatego nie
spadnie.A bessy to juz w ogóle u nas nie moze być.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Przeczytałeś całość pobieżnie i wyciągnąłeś złe wnioski.
Skippy wkleił wykres NIKKEI za ostatnie 30 lat. Z wykresu wynika, że w Japonii
od ponad 20 lat trwa bessa.
Przyczyną krachu i późniejszej bessy było ekstremalne przewartościowanie
akcji, do którego doszło wskutek megahossy i euforii.

Skippy prowokuje, że na GPW też może dojść do wieloletniej bessy i dlatego OFE
należy zlikwidować bo zamiast zysków mogą przynieść straty.

Nie
Ja tylko mówię, że Twoje zapewnienia iż nie może dojść do tego u nas są bezpodstawne.
Znasz tylko stan aktualny.
Gdyby były znane infa, które mogą spowodować bessę, to ona by już trwała.
Przekręcasz to co napisałem w dosyć śmieszny, propagandowy sposób.

Musisz ocenić sam czy w polskich realiach A.D. 2011 mamy sytuację porównywalną
z tą która była w Japonii w latach 80-tych i czy średni C/Z dla polskich
spółek = 100 oraz czy gospodarka polska jest w fazie szczytowego rozwoju tak
jak Japonia pod koniec lat 80-tych ???

Podajesz jeden z miliona możliwych powodów padaczki na giełdzie i uzasadniasz, że u nas to niemożliwe ponieważ nie spełniamy tego kryterium.

Osłabiasz mnie swoją logiką:)

Data: 2011-03-16 08:51:31
Autor: root
Longterm inwestowanie w akcje
Dnia Tue, 15 Mar 2011 23:01:00 +0100, skippy napisał(a):

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilomno$lim$1inews.gazeta.pl...
stary <kabma@wp.pl> napisał(a):

Zrozumiałem z całej dyskusji,że giełda rozwinięta równa sie
przewartosciowane akcje i ze cena do zysku na GPW jest niska to dlatego nie
spadnie.A bessy to juz w ogóle u nas nie moze być.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Przeczytałeś całość pobieżnie i wyciągnąłeś złe wnioski.
Skippy wkleił wykres NIKKEI za ostatnie 30 lat. Z wykresu wynika, że w Japonii
od ponad 20 lat trwa bessa.
Przyczyną krachu i późniejszej bessy było ekstremalne przewartościowanie
akcji, do którego doszło wskutek megahossy i euforii.

Skippy prowokuje, że na GPW też może dojść do wieloletniej bessy i dlatego OFE
należy zlikwidować bo zamiast zysków mogą przynieść straty.

Nie
Ja tylko mówię, że Twoje zapewnienia iż nie może dojść do tego u nas są bezpodstawne.
Znasz tylko stan aktualny.
Gdyby były znane infa, które mogą spowodować bessę, to ona by już trwała.
Przekręcasz to co napisałem w dosyć śmieszny, propagandowy sposób.

Musisz ocenić sam czy w polskich realiach A.D. 2011 mamy sytuację porównywalną
z tą która była w Japonii w latach 80-tych i czy średni C/Z dla polskich
spółek = 100 oraz czy gospodarka polska jest w fazie szczytowego rozwoju tak
jak Japonia pod koniec lat 80-tych ???

Podajesz jeden z miliona możliwych powodów padaczki na giełdzie i uzasadniasz, że u nas to niemożliwe ponieważ nie spełniamy tego kryterium.

Osłabiasz mnie swoją logiką:)
Skippy masz rację. Można sobie wyobrazić wiele innych powodów dla których
giełda może spadać w nieskończonnośc. Moj (niekoniecznie dobry) punkt widzenia jest taki:
Na podstawie danych historycznych nie mam możliwości określenia
prawdopodobieństwa Twojego scenariusza nawet w przyblizeniu.
Jeśli się spełni nie zdołam już nic zrobić bo nie będzie mi to juz dane za
30 lat.
Jeśli się nie spełni, będę oplywał w dostaki. Jeśli nie zrobie nic, będę sobie klepał biedę i zbierał szmaty.

Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po 30
latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest tak
jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni

Data: 2011-03-16 09:01:25
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje
Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1e7xsk7la7wkm$.bdzievgo5p6t.dlg40tude.net...

Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po 30
latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest tak
jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni


Nie pisałem tu, ani Sławek czy Ty, w kontekście strategii zarządzania swoją własną kasą.


Nie bardzo mnie interesuje, co Ty zrobisz.
Tzna wcale się nie ucieszę jak wtopisz, ale chyba rozumiesz o czym piszę.
Masz prawo podjąć dowolne ryzyko, w tym zająć pozycję na FX bez stopa i wyłączyć kompa na tydzień.
Wpłynie to tylko na Twoje życie.

To o czym tu piszemy - bardziej chodzi o działanie państwa i różnych instytucji obracających nie swoją kasą.
Przyznasz, że w tym przypadku tego typu podejście to delikatnie mówiąc nieporozumienie.

A w tematykę gry pojedynczego tradera nie mam zamiaru już tu wchodzić.
Przestało mnie interesować czy ktoś uśrednia w dół, kisi latami itd.
Nie moja broszka.

Data: 2011-03-16 09:18:17
Autor: root
Longterm inwestowanie w akcje
Dnia Wed, 16 Mar 2011 09:01:25 +0100, skippy napisał(a):

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1e7xsk7la7wkm$.bdzievgo5p6t.dlg40tude.net...

Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po 30
latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest tak
jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni

Nie pisałem tu, ani Sławek czy Ty, w kontekście strategii zarządzania swoją własną kasą.

Nie bardzo mnie interesuje, co Ty zrobisz.
Tzna wcale się nie ucieszę jak wtopisz, ale chyba rozumiesz o czym piszę.
Masz prawo podjąć dowolne ryzyko, w tym zająć pozycję na FX bez stopa i wyłączyć kompa na tydzień.
Wpłynie to tylko na Twoje życie.

To o czym tu piszemy - bardziej chodzi o działanie państwa i różnych instytucji obracających nie swoją kasą.

A to pierwsze słyszę! Znowu wracasz do OFE? Najpierw przewrotnie zadajesz
pytanie czy coś się nie może zdarzyć a teraz wracasz do OFE.
Co prawda można było przypuszczać ze o to ci chodziło ale niekoniecznie ja
musiałem być na tyle inteligentny, żeby to zauważyć. Zadajesz pytanie - ja odpowiadam - a ty mi mówisz że cię to nie interesuje.
Po co je zadałes?

Data: 2011-03-16 09:23:32
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje
Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:kjs3301b6e21$.1a3w3bpsesdxu.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 16 Mar 2011 09:01:25 +0100, skippy napisał(a):

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości
news:1e7xsk7la7wkm$.bdzievgo5p6t.dlg40tude.net...

Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po
30
latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest
tak
jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni

Nie pisałem tu, ani Sławek czy Ty, w kontekście strategii zarządzania swoją
własną kasą.

Nie bardzo mnie interesuje, co Ty zrobisz.
Tzna wcale się nie ucieszę jak wtopisz, ale chyba rozumiesz o czym piszę.
Masz prawo podjąć dowolne ryzyko, w tym zająć pozycję na FX bez stopa i
wyłączyć kompa na tydzień.
Wpłynie to tylko na Twoje życie.

To o czym tu piszemy - bardziej chodzi o działanie państwa i różnych
instytucji obracających nie swoją kasą.

A to pierwsze słyszę! Znowu wracasz do OFE? Najpierw przewrotnie zadajesz
pytanie czy coś się nie może zdarzyć a teraz wracasz do OFE.

Nie musisz wymieniać tej nazwy, piszemy w kontekście ogólnym powiedzmy działań państwa i mądrości ekspertów.
Nie czepiam się na razie OFE, choć nie śpij spokojnie:)

Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:

"A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"

Data: 2011-03-16 08:54:22
Autor: XXL
Longterm inwestowanie w akcje
skippy <man@the.moon> napisał(a): Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:
 "A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Przecież załamanie wszystkich rynków miało już miejsce w okresie: jesień 2007 - luty 2009.
Czyżbyś już o tym zapomniał ?
Wielu ekspertów i analityków straszyło powtórką kryzysu z lat 30-tych XX wieku.
Na tej grupie też powstała "silna grupa" pod przewodnictwem Dietera, którzy
prześcigali się w czarnych prognozach dla przyszłości gospodarczej świata i
rynków finansowych.

I co mamy teraz? Powtórkę z lat 30-tych? Oczekuje odpowiedzi od Ciebie.




--


Data: 2011-03-16 10:00:46
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilptru$648$1inews.gazeta.pl...
skippy <man@the.moon> napisał(a):

Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:

"A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak
rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Przecież załamanie wszystkich rynków miało już miejsce w okresie:
jesień 2007 - luty 2009.
Czyżbyś już o tym zapomniał ?
Wielu ekspertów i analityków straszyło powtórką kryzysu z lat 30-tych
XX wieku.
Na tej grupie też powstała "silna grupa" pod przewodnictwem Dietera, którzy
prześcigali się w czarnych prognozach dla przyszłości gospodarczej świata i
rynków finansowych.

I co mamy teraz? Powtórkę z lat 30-tych? Oczekuje odpowiedzi od Ciebie.


Nie, proszę Cię najpierw o odpowiedź na moje.

Raz piszezsz, że u nas to niemożliwe, teraz że było 2007-2009.

Kompletnie nie wiem jak z Tobą rozmawiać.

Zresztą chyba wyczułeś intencję pytania, więc odpowiem za Ciebie:\

Stawiasz tezy:
1) w PL poważne załamnie rynku jest niemożliwe, bo gospodarka dopiero zaczyna się rozwijać
2) w Japonii było możliwe, ponieważ gospodarka jest bardzo rozwinięta.

Dla mnie jest jasne, że jeśli stawiasz tezę 2) to tym samym dopuszczasz tego typu załamanie w gospodarkach USA, Niemiec itp.

Niestety nie trzeba być geniuszem, żeby odkryć iż w takim przypadku, nasz płytki rynek sklopi jeszcze bardzie czego przykład mieliśmy w tej małej ostatniej bessie (3900>>>1200)

I w tym prostym kontekście Twoja teza, iż u nas nie jest to możliwe jest nic nie warta.

Naprawdę tego nie rozumiesz?
Ona jest nie do obrony.
Po prostu nie brnij dalej bo się kompromituesz.
To tezy dobre do radia al telewizji, ale nie tu gdzie większość ludzi ogarnia co to jest giełda.




--

Data: 2011-03-16 09:18:42
Autor: XXL
Longterm inwestowanie w akcje
Po co mnie pytasz skoro sam sobie później odpowiadasz ?
Przy obecnych uwarunkowaniach, które opisałem, powtórka scenariusza
japońskiego w Polsce jest absolutnie niemożliwa.
W USA i Niemczech też jest niemożliwa ponieważ średni C/Z akcji wynosi ok. 15
a nie 100 jak to było w Japonii w latach 80-tych.

Kiedy w 2008r. wkleiłem tutaj wypowiedź prof. Balcerowicza, że kryzysy w
gospodarce kapitalistycznej i na rynkach finansowych są sprawą cykliczną i nie
oznaczają końca świata ani końca kapitalizmu to reakcja wielu uczestników tej
grupy była jednoznaczna: "hahaha, co tam Balcerowicz wie, to teoretyk itp.".

Teraz L.Balcerowicz staje w obronie OFE i też wielu laików go atakuje.
Poczekajmy do debaty Rostowski - Balcerowicz. Posłuchamy co do powiedzenia
mają nam eksperci i wtedy wrócimy do dyskusji.


--


Data: 2011-03-16 10:21:48
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilpv9i$b2o$1inews.gazeta.pl...
Po co mnie pytasz skoro sam sobie później odpowiadasz ?

Pytam żeby dostać odpowiedź.
A Ty się wykręciłeś sianem.

Data: 2011-03-16 10:38:29
Autor: totus
Longterm inwestowanie w akcje
skippy wrote:

Nie, proszę Cię najpierw o odpowiedź na moje.

Raz piszezsz, że u nas to niemożliwe, teraz że było 2007-2009.

Kompletnie nie wiem jak z Tobą rozmawiać.

Zresztą chyba wyczułeś intencję pytania, więc odpowiem za Ciebie:\

Stawiasz tezy:
1) w PL poważne załamnie rynku jest niemożliwe, bo gospodarka dopiero
zaczyna się rozwijać
2) w Japonii było możliwe, ponieważ gospodarka jest bardzo rozwinięta.

Dla mnie jest jasne, że jeśli stawiasz tezę 2) to tym samym dopuszczasz
tego typu załamanie w gospodarkach USA, Niemiec itp.

Niestety nie trzeba być geniuszem, żeby odkryć iż w takim przypadku, nasz
płytki rynek sklopi jeszcze bardzie czego przykład mieliśmy w tej małej
ostatniej bessie (3900>>>1200)

I w tym prostym kontekście Twoja teza, iż u nas nie jest to możliwe jest
nic nie warta.

Naprawdę tego nie rozumiesz?
Ona jest nie do obrony.
Po prostu nie brnij dalej bo się kompromituesz.
To tezy dobre do radia al telewizji, ale nie tu gdzie większość ludzi
ogarnia co to jest giełda.

Ale Ty jesteś uparty. Chodzi o spadki przez 20 lat. Jedno pokolenie. Jak na razie. To się stało w Polsce? Z wyjątkowego przypadku giełdy japońskiej robisz regułę. Policz medianę wszystkich giełd czyli odrzuć wartości skrajne i policz średnią. Jaki będzie wynik? Rozważania są bardziej niż fantastyczne. Ty potrafisz zdiagnozować zmianę trendu najpóźniej po tygodniu. Dlaczego zakładasz, że jesteś taki wyjątkowy? Czytałem, że to Japończycy wymyślili pierwsi giełdę jako organizacje handlu i kontrakt jako zabezpieczenie pozycji. Kontrakt jako narzędzie do zabezpieczania pozycji jest znany od dziesiątków lat. Myślisz, że w Japonii nie umieją z tego korzystać? Wścieka Cię, że inwestują Twoje pieniądze wbrew Twojej woli. Rozumiem to. Zamiast podpierać się giełdami w Japonii sugerowałbym Ci przeanalizowanie definicji własności i ponowne przyjrzenie się czy pieniądze w OFE spełniają to kryterium. Może jak dojdziesz do wniosku, że to nie są Twoje pieniądze to ciśnienie Ci spadnie. Sprawa nie jest w tym czy giełdy będą spadać czy rosnąć. Choć inflacja i postęp technologiczny oraz skończona ilość surowców wskazywałoby na ciągły wzrost kursów. Mnie się zdaje, ze zbyt łatwo uwierzyłeś w to, ze jakiś polityk powiedział, że w OFE są Twoje pieniądze. Choć to nie jest prawda co potwierdził częściowo Trybunał Konstytucyjny. OFE to nie są Twoje pieniądze.

Data: 2011-03-16 00:19:02
Autor: skippy
Longterm inwestowanie w akcje
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilomno$lim$1inews.gazeta.pl...

A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?

Longterm inwestowanie w akcje

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona