Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Looper z lekkim poślizgiem

Looper z lekkim poślizgiem

Data: 2013-01-15 12:59:39
Autor: Seoman
Looper z lekkim poślizgiem
Wszyscy już pewnie dawno zapomnieli, ja obejrzałem dopiero teraz.

Nie powiem, oczekiwania miałem spore. Zaczęło się całkiem przyjemnie, ale już w trakcie filmu, po zastanowieniu się nad jego nieścisłościami, stwierdziłem, że jest kretyński. Może wyjaśnię szerzej: lubię SF. Cholernie lubię SF. Jestem w stanie kompletnie zawiesić na kołku moją znajomość rzeczywistości i uwierzyć w zasady, rządzące fikcyjnym światem - ale pod warunkiem, że zasady są w miarę spójne. Nie muszą być dokładnie wytłumaczone, wystarczy podstawowa spójność i trzymanie się ich w trakcie filmu.

Teraz o Looperze. Dwa "fakty": raz, w przyszłości wynaleziono podróż w czasie; dwa, w przyszłości potwornie ryzykowne jest zabijanie kogokolwiek, dlatego można go wysłać wstecz i zlikwidować dopiero kiedy indziej. Nasuwa się pytanie - po jaką ciężką cholerę organizować sobie jakąś morderczą organizację w przeszłości, jeśli wystarczyłoby teleportować takiego człowieka gdzieś w przestrzeń kosmiczną, do hutniczego pieca (do którego zresztą trafia ciało), albo na dno jeziora? I takie proste pytanie już na dzień dobry zabija cały film. Widziałem, że niektórzy próbują uzasadniać, że nie zmienia się miejsce w przestrzeni, tylko w czasie. Widać tu jakiś kompletny brak pojęcia, że nasze miejsce w przestrzeni zmienia się cały czas i to całkiem żwawo. Ale - biorąc nawet pod uwagę, że miejsce nie zmienia się względem skorupy ziemskiej - wystarczyło całą tę maszynę do podróży w czasie zbudować na dnie wyschniętego jeziora, czy w miejscu, w którym kiedyś był ten wspomniany piec...

Dalej - dlaczego młodzi looperzy mają zabijać stare wersje siebie? Ja wiem, jakiego dramatyzmu to dodaje, ale zdaje się, że mafia jest raczej pragmatyczna, niż romantyczna. Przecież wystarczyłoby te stare wersje podsyłać ich kolegom, żeby wykańczali ich bez żadnego dramatu, bez puszczania luzem, bez dylematów. Prosta sprawa.

Dalej - przyszłość, kilku bandziorów przychodzi po Bruce'a. Chcą go wysłać w przeszłość, bo supertrudno jest zabić kogoś w przyszłości. Bach, zabijają jego żonę. Pewnie dlatego, że system śledzi wszystkich oprócz azjatyckich kobiet, żon zawodowych morderców. Oczywiście ktoś może powiedzieć "przypadek". Tylko dlaczego noszą w takim razie ze sobą śmiercionośną broń? Dlaczego nie - bo ja wiem - paralizatory, pistolety na strzałki z substancją usypiającą, różne cuda, których można by oczekiwać w tak dalekiej przyszłości do OBEZWŁADNIANIA ludzi, skoro taki jest problem z ich zabijaniem?

I w tym miejscu w zasadzie wszystkie główne założenia świata filmu mamy podważone.

Taki drobiazg - właściwie dlaczego Levitt się zabił, zamiast odstrzelić sobie rękę? Przecież wtedy nie stałby się zawodowym mordercą, nie miałby szans toczyć życia, jakie miał toczyć, cały bieg wypadków zostałby odkręcony. Aczkolwiek rozumiem - nerwy, działanie w pośpiechu... Tylko w sumie to nie musiał się spieszyć, bo to, co by zrobił nawet godzinę później, i tak by odkręciło przeszłość. Nawet po śmierci matki chłopca.

No i nie przepadam za Willisem w rolach smutasów.

Tyle miażdzenia Loopera,
Seoman

Data: 2013-01-15 13:44:16
Autor: Skylla
Looper z lekkim poślizgiem
Racja Panie racja - kolejny beznadziejnie głupi film...

Data: 2013-01-15 15:40:10
Autor: rs
Looper z lekkim poślizgiem
On Tue, 15 Jan 2013 13:44:16 +0100, Skylla <skylla1@niespamuj.op.pl>
wrote:

Racja Panie racja - kolejny beznadziejnie głupi film...

po twoich postach, coraz czesciej mam wrazenie, ze Arek zmienil
swojego nicka i nadaje pod Skylla. czy moze starasz sie zapelnic
dziure, jaka spowodowala, na grupie, mala aktywnosc tego osobnika?
<rs>

Data: 2013-01-15 14:48:13
Autor: the_foe
Looper z lekkim poślizgiem
W dniu 2013-01-15 12:59, Seoman pisze:

Dalej - dlaczego młodzi looperzy mają zabijać stare wersje siebie? Ja
wiem, jakiego dramatyzmu to dodaje, ale zdaje się, że mafia jest raczej
pragmatyczna, niż romantyczna. Przecież wystarczyłoby te stare wersje
podsyłać ich kolegom, żeby wykańczali ich bez żadnego dramatu, bez
puszczania luzem, bez dylematów. Prosta sprawa.

a to jest wyjatkowo logiczne ze wzgledu na to, ze stary looper nie moze wtedy zabic swojego oprawcy. A młody looper jest jedynym odpowiedzialnym za błedy przy finalnej robocie. Gdyby byla tak jak mówisz, to Willis zabiłby swojego egzekutora a mafia zaczelaby kawałkowac niewinnego Levitta. Looperzy zyliby w ciaglym stresie czy nagle nie pojda pod noz za nie swoje bledy. A tak to maja jasny obraz: robia swoje sa bezpieczni. Odatkowo looperzy mogliby sie obawiac swoich kumpli ktos moglby sie poczuc w obowiazku do pomszczenia swojej smieci w przyszlosci.

--
the_foe

Data: 2013-01-15 18:04:13
Autor: Seoman
Looper z lekkim poślizgiem
Użytkownik "the_foe"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kd3mmr$v2m$1@news.dialog.net.pl...
a to jest wyjatkowo logiczne ze wzgledu na to, ze stary looper nie moze wtedy zabic swojego oprawcy.

A skąd miałby wiedzieć, kto nim był? Procedura wygląda tak, że strzelasz w łeb i do wora. Duża szansa, że nikt by się nie zorientował, że zabijają od czasu do czasu kumpli w starszej wersji. Wystarczyłoby zresztą mieć dwa ośrodki looperów i zrobić tak, by wykańczali siebie nawzajem. Można było wymyśleć milion rozwiązań mądrzejszych od strzelania sobie samemu w łeb, co na dzień dobry rozwala psychikę egzekutora.

A nie można by było ofiar wysyłać w przeszłość nieprzytomnych? Z ciasnym, niezdejmowalnym kapturem na twarzy, zamiast jakąś szmatą? Z mikrogranatem na szyi, który wybuchnie dwie minuty od przeniesienia?? Nielogiczności wychodzą tu z każdego miejsca, w które się zajrzy. Trudno nawet rozpatrywać konkretne sytuacje, bo i tak całość jest przekreślona przez nielogiczne, niespójne założenia.

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2013-01-15 17:54:54
Autor: Hiki Let It Snow Mori San
Looper z lekkim poślizgiem
On 15.01.2013 12:59, Seoman wrote:
Wszyscy już pewnie dawno zapomnieli, ja obejrzałem dopiero teraz.

Nie powiem, oczekiwania miałem spore.

A ja wrecz przeciwnie - myslalem, ze to kisza niemozebna, gorsza od rimejku pamieci absolutnej

i sie bardzo milo zaskoczylem, looper tak 5/10 bardzo dobre kino :)



--
ZUS marnuje pieniądze podatnikow, w czasie kryzysu zaciskanie pasa
_NIE DOTYCZY_ instytucji panstwowych, bo przeciez wydaja nie swoje
pieniadze, a takie wydawac najlatwiej! Wystarczy  podnieść składki
i podatki i budowac - - - http://www.google.pl/search?q=pałace+zus

Looper z lekkim poślizgiem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona