Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Losowe wariactwo klawiatury…

Losowe wariactwo klawiatury…

Data: 2012-08-01 00:07:54
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Cześć

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk „strzałka w
lewo”. Co ciekawe, odpięcie klawiatury po wystąpieniu takiego momentu,
niewiele zmienia - dalej całość zachowuje się tak, jak gdyby klawiatura
podpięta była i „strzałka w lewo” wciśnięta była…

Czego już spróbowałem?
- podpinania klawiatury do innego portu USB
- podmiany klawiatury na inny egzemplarz
- aktualizacji sterowników do niej (to model G11 Logitecha)
- przegrzebałem detalicznie wszystkie uruchomione aplikacje pod kątem
skrótów klawiaturowych - nigdzie nie widzę, by coś przechwytywało wciśnięcie
„strzałki w lewo”

System to Vista x64. Swoje kilka lat już ma - to fakt, ale działa. Łatana na
bieżąco.

Problem sprzętowy? Czy też raczej coś w systemie bruździ?
Stąd pytanie idzie i na pl.comp.os.ms-windows.vista, jak i na pl.comp.pecet.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli     ]
[ chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.     ]
[                                                             (Chris Rock) ]

Data: 2012-08-01 02:04:59
Autor: Jaskiniowiec
Losowe wariactwo klawiatury…
W dniu 01.08.2012 o 00:07 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> pisze:

Cześć

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się  zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk  „strzałka w
lewo”. Co ciekawe, odpięcie klawiatury po wystąpieniu takiego momentu,
niewiele zmienia - dalej całość zachowuje się tak, jak gdyby klawiatura
podpięta była i „strzałka w lewo” wciśnięta była…

Czego już spróbowałem?
- podpinania klawiatury do innego portu USB
- podmiany klawiatury na inny egzemplarz
- aktualizacji sterowników do niej (to model G11 Logitecha)
- przegrzebałem detalicznie wszystkie uruchomione aplikacje pod kątem
skrótów klawiaturowych - nigdzie nie widzę, by coś przechwytywało  wciśnięcie
„strzałki w lewo”

System to Vista x64. Swoje kilka lat już ma - to fakt, ale działa.  Łatana na
bieżąco.

Problem sprzętowy? Czy też raczej coś w systemie bruździ?
Stąd pytanie idzie i na pl.comp.os.ms-windows.vista, jak i na  pl.comp.pecet.

Kilka lat wstecz mialem podobny problem. Przyczyna byla zagieta gumka pod  klawiszem. Sprobuj rozebrac klawiature w okolicach tego przycisku i zobacz  czy nie ma tam jakiegos paprocha.

Jednakze pisales, ze zmieniales klawiature na inna i objaw byl ten sam, to  albo jakis syf Ci sie zadomowil w systemie, albo cos na plycie zaczyna  szwankowac. Nic innego nie przychodzi mi do glowy.

--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,  to mówi.

Data: 2012-08-01 02:27:53
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Wed, 01 Aug 2012 02:04:59 +0200, Jaskiniowiec napisa(a):

Kilka lat wstecz mialem podobny problem. Przyczyna byla zagieta gumka pod  klawiszem. Sprobuj rozebrac klawiature w okolicach tego przycisku i zobacz  czy nie ma tam jakiegos paprocha.

W dwch klawiaturach na raz? :(

Jednakze pisales, ze zmieniales klawiature na inna i objaw byl ten sam, to  albo jakis syf Ci sie zadomowil w systemie,

To raczej wykluczam - system suy do pracy. Jak si chc pobawi w
testowanie czego niewiadomego, to od tego mam wirtualn maszyn.

albo cos na plycie zaczyna szwankowac.

To mnie martwi. :(

Nic innego nie przychodzi mi do glowy.

:(

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ To jest komiczne, e mczyzna, ktry si nie musi troszczy o nic na    ]
[ wiecie, eni si.                                              (Eminem) ]

Data: 2012-08-02 17:12:42
Autor: m
Losowe wariactwo klawiatury…
W dniu 01.08.2012 02:27, Przemysław Ryk pisze:
>Jednakze pisales, ze zmieniales klawiature na inna i objaw byl ten sam, to
>albo jakis syf Ci sie zadomowil w systemie,
To raczej wykluczam - system służy do pracy. Jak się chcę pobawić w
testowanie czegoś niewiadomego, to od tego mam wirtualną maszynę.


A może przyczyną jest właśnie wirtualna maszyna?

Tj - jesteś na systemie "głównym", wciskasz klawisz kursora w lewo, z jakichś powodów przerzuca Cię do wirtualnym, puszczasz klawisz.

W ten sposób system "główny" wie o tym że wcisnąłeś klawisz i nie wie o tym że puściłeś, przez co jest efekt zaciętego klawisza.

Jeżeli to to - to efekt powinien ustąpić po ponownym wciśnięciu i puszczeniu klawisza "w lewo"

p. m.

Data: 2012-08-03 01:50:59
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Thu, 02 Aug 2012 17:12:42 +0200, m napisa(a):

To raczej wykluczam - system suy do pracy. Jak si chc pobawi w
testowanie czego niewiadomego, to od tego mam wirtualn maszyn.

A moe przyczyn jest wanie wirtualna maszyna?

Tj - jeste na systemie "gwnym", wciskasz klawisz kursora w lewo, z jakich powodw przerzuca Ci do wirtualnym, puszczasz klawisz.

W ten sposb system "gwny" wie o tym e wcisne klawisz i nie wie o tym e pucie, przez co jest efekt zacitego klawisza.

Jeeli to to - to efekt powinien ustpi po ponownym wciniciu i puszczeniu klawisza "w lewo"

Wariactwo pojawia si niezalenie od tego, czy mam odpalon wirtualn
maszyn pod VMware Workstation 8, czy nie. Po prostu - losowo odpierdala (e
ju tak napisz). I nagle - ni z gruszki, ni z pietruszki wyglda to tak,
jak bym mia cay czas wcinit strzak w lewo.

Co ciekawe - jeeli miaem w tym samym momencie odpalone poczenie Zdalnym
Pulpitem Windows do drugiego komputera, to grzebic Zdalnym Pulpitem, na
maszynie zdalnej nic z tych cudw si nie wyprawia. Problem istnieje tylko i
wycznie na podstawowej maszynie lokalnej. :-/

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ yjemy nie tak, jakbymy chcieli, lecz tak, jak moemy.       (Menander) ]

Data: 2012-08-03 10:00:23
Autor: m
Losowe wariactwo klawiatury…
W dniu 03.08.2012 01:50, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Thu, 02 Aug 2012 17:12:42 +0200, m napisał(a):

To raczej wykluczam - system służy do pracy. Jak się chcę pobawić w
testowanie czegoś niewiadomego, to od tego mam wirtualną maszynę.

A może przyczyną jest właśnie wirtualna maszyna?

Tj - jesteś na systemie "głównym", wciskasz klawisz kursora w lewo, z
jakichś powodów przerzuca Cię do wirtualnym, puszczasz klawisz.

W ten sposób system "główny" wie o tym że wcisnąłeś klawisz i nie wie o
tym że puściłeś, przez co jest efekt zaciętego klawisza.

Jeżeli to to - to efekt powinien ustąpić po ponownym wciśnięciu i
puszczeniu klawisza "w lewo"

Wariactwo pojawia się niezależnie od tego, czy mam odpaloną wirtualną
maszynę pod VMware Workstation 8, czy nie. Po prostu - losowo odpierdala (że
już tak napiszę). I nagle - ni z gruszki, ni z pietruszki wygląda to tak,
jak bym miał cały czas wciśniętą strzałkę w lewo.

Co ciekawe - jeżeli miałem w tym samym momencie odpalone połączenie Zdalnym
Pulpitem Windows do drugiego komputera, to grzebiąc Zdalnym Pulpitem, na
maszynie zdalnej nic z tych cudów się nie wyprawia. Problem istnieje tylko i
wyłącznie na podstawowej maszynie lokalnej. :-/

Zdalny puplit może powodować takie same objawy jak wirtualna maszyna.

Pytanie - czy jak ci już od.... to pomaga wciśnięcie i puszczenie klawisza w lewo?

p.m.

Data: 2012-08-03 15:25:17
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Fri, 03 Aug 2012 10:00:23 +0200, m napisa(a):

Wariactwo pojawia si niezalenie od tego, czy mam odpalon wirtualn
maszyn pod VMware Workstation 8, czy nie. Po prostu - losowo odpierdala (e
ju tak napisz). I nagle - ni z gruszki, ni z pietruszki wyglda to tak,
jak bym mia cay czas wcinit strzak w lewo.

Co ciekawe - jeeli miaem w tym samym momencie odpalone poczenie Zdalnym
Pulpitem Windows do drugiego komputera, to grzebic Zdalnym Pulpitem, na
maszynie zdalnej nic z tych cudw si nie wyprawia. Problem istnieje tylko i
wycznie na podstawowej maszynie lokalnej. :-/

Zdalny puplit moe powodowa takie same objawy jak wirtualna maszyna.

Pytanie - czy jak ci ju od.... to pomaga wcinicie i puszczenie klawisza w lewo?

Niestety nie. :(

Komp dziaa na razie 2 doby i 19 godzin i problem nie wystpi. Ciekawe czy
i kiedy ponownie si pojawi.

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Ze wszystkich oszustw wiata najlepiej sobie radz politycy i ksia,   ]
[ reszta to aoni neofici.                            (CGC, pl.pregierz) ]

Data: 2012-08-03 16:29:39
Autor: R.e.m.e.K
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Fri, 3 Aug 2012 15:25:17 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Komp działa na razie 2 doby i 19 godzin i problem nie wystąpił.

To co Ty chlopie masz za problemy? Innym pada co minute ;-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-08-03 16:36:29
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Fri, 3 Aug 2012 16:29:39 +0200, R.e.m.e.K napisa(a):

Dnia Fri, 3 Aug 2012 15:25:17 +0200, Przemysaw Ryk napisa(a):

Komp dziaa na razie 2 doby i 19 godzin i problem nie wystpi.

To co Ty chlopie masz za problemy? Innym pada co minute ;-)

Bo troch mnie szlag trafia, jak w rodku rozgrzebanego projektu nagle musz
caego kompa restartowa. :)

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Czowiek rodzi si z dwiema nieuleczalnymi chorobami: yciem, ktre      ]
[ koczy si mierci i nadziej, e mier nie jest kocem.               ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2012-08-03 19:32:54
Autor: m
Losowe wariactwo klawiatury…
W dniu 03.08.2012 16:36, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Fri, 3 Aug 2012 16:29:39 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Fri, 3 Aug 2012 15:25:17 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Komp działa na razie 2 doby i 19 godzin i problem nie wystąpił.

To co Ty chlopie masz za problemy? Innym pada co minute ;-)

Bo trochę mnie szlag trafia, jak w środku rozgrzebanego projektu nagle muszę
całego kompa restartować. :)


Jak Ci się przydarzy ponownie, to ctrl-alt-del do ręki i killuj po kolei procesy. W którymś momencie dojdziesz do tego który Ci bruździ, jeżeli to jest sprawa softwarowa.

p. m.

Data: 2012-08-08 01:47:23
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Fri, 03 Aug 2012 19:32:54 +0200, m napisa(a):

To co Ty chlopie masz za problemy? Innym pada co minute ;-)

Bo troch mnie szlag trafia, jak w rodku rozgrzebanego projektu nagle musz
caego kompa restartowa. :)


Jak Ci si przydarzy ponownie, to ctrl-alt-del do rki i killuj po kolei procesy. W ktrym momencie dojdziesz do tego ktry Ci brudzi, jeeli to jest sprawa softwarowa.

Fajnie si robi Ctrl+Alt+Del, jak Ci cay czas co wysya informacj, e
masz wcinity przycisk "strzaka w lewo". ;D

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Everything is subjective. Choices, answers, good and evil.               ]
[                                                              (Max Payne) ]

Data: 2012-08-01 07:57:53
Autor: Artur Frydel
Losowe wariactwo klawiatury…
Day Wed, 1 Aug 2012 00:07:54 +0200, Przemysaw Ryk wrote:

- podpinania klawiatury do innego portu USB

Moesz tam podpi co na PS2?
Ja miaem taki problem z myszk USB. Skutecznie (w losowych porach)
zaatwia j sterownik PLC podczony przez USB. Maszyna produkcyjna, i
nie mogem zbytnio bawi si w przestoje.
Problem rozwiza si przez podczenie myszy PS2.

--
Artur 'bzyk' Frydel.
Nie ma tego zego, co by nam nie wyszo.

Data: 2012-08-01 15:17:52
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Wed, 1 Aug 2012 07:57:53 +0200, Artur Frydel napisa(a):

- podpinania klawiatury do innego portu USB

Moesz tam podpi co na PS2?

Zasadniczo mog - mam jeszcze jedn lun klawiatur na PS/2. Niestety - nie
mj ulubiony Logitech G11, wic cierpie katusz bd straszliwe. Myszy na
PS/2 ju niestety nie posiadam.

Ja miaem taki problem z myszk USB. Skutecznie (w losowych porach)
zaatwia j sterownik PLC podczony przez USB. Maszyna produkcyjna, i
nie mogem zbytnio bawi si w przestoje.
Problem rozwiza si przez podczenie myszy PS2.

Pytanie jednak cay czas pozostaje dla mnie otwarte - pada co sprztowo, co
jest zwizane z USB, czy jednak jaki sterownik brudzi? :(

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Szaracza jest plag, chocia jeden jej owad nie stanowi potgi.         ]
[ Podobnie jest z gupcem.                                   (Karol Capek) ]

Data: 2012-08-01 18:32:40
Autor: JoteR
Losowe wariactwo klawiatury.
"Przemysaw Ryk" napisa:

Pytanie jednak cay czas pozostaje dla mnie otwarte - pada co sprztowo,
co jest zwizane z USB, czy jednak jaki sterownik brudzi? :(

Posade wreszcie tego Linucha i bdziesz mia odpowied na w drczcy Ci tyle czasu dylemat.
Chyba, e ju to zrobie cichcem, tylko wstydzisz si do tego przyzna...

JoteR

Data: 2012-08-01 19:27:51
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Wed, 1 Aug 2012 18:32:40 +0200, JoteR napisał(a):

Pytanie jednak cały czas pozostaje dla mnie otwarte - pada coś sprzętowo,
co jest związane z USB, czy jednak jakiś sterownik bruździ? :(

Posadźże wreszcie tego Linucha i będziesz miał odpowiedź na ów dręczący Cię tyle czasu dylemat.
Chyba, że już to zrobiłeś cichcem, tylko wstydzisz się do tego przyznać...

Dylemat pojawia się raz na dobę, raz na parę dni. Sorry - pod pingwina nie
mam Illustratora, InDesigna, Phothoshopa czy Acrobata, a tak się składa, że
są to obecnie aplikacje, których niemal nie zamykam… Na trzydniowy przestój
sobie pozwolić nie mogę.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobieta nie życzy swojemu wrogowi źle, ale jak najgorzej.                ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2012-08-01 23:54:46
Autor: JoteR
Losowe wariactwo klawiatury.
"Przemysław Ryk" napisał:

Dylemat pojawia się raz na dobę, raz na parę dni.

W takim razie raczej nie jest to problem sprzętowy. IMHO oczywiście.

Sorry - pod pingwina nie mam Illustratora, InDesigna, Phothoshopa
czy Acrobata, a tak się składa, że są to obecnie aplikacje, których
niemal nie zamykam…

Bluźnisz. Pod Linucha jest mnóstwo oprogramowania, które nie tylko dorównuje analogicznym windzianym aplikacjom, a nawet je przewyższa (że tak sobie polecę butrymem). A na poważnie - hasło "postaw Linucha" było wywoławcze, może to być też inna istancja Visty postawiona lub odtworzona z obrazu na innym dysku, podłączonym tymczasowo w charakterze systemowego, celem rozstrzygnięcia kwesti: soft- czy hardware. Przez tydzień chyba możesz się przemęczyć na systemie zastępczym? Nie? To wyobraź sobie, że padł Ci dysk i musisz. I nie pisz, że:

Na trzydniowy przestój sobie pozwolić nie mogę.

bo jest okres urlopowy i należy z lekka poluzować. Sobie i innym.

JoteR

Data: 2012-08-02 00:37:50
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Wed, 1 Aug 2012 23:54:46 +0200, JoteR napisał(a):

Dylemat pojawia się raz na dobę, raz na parę dni.

W takim razie raczej nie jest to problem sprzętowy. IMHO oczywiście.

Mam taką nadzieję. Niemniej jednak - skąd się to cholerstwo pojawia, to
pojęcia nie mam. Gnębi mnie to jakieś mniej więcej dwa-trzy tygodnie.

Co jakiś czas foobar2000 potrafi - przywrócony z tray'a - zachowywać się
tak, jak by miał włączony atrybut „Always on top”.

Korzystałem owszem z małego programiku „Moo0 WindowMenuPlus 1.14”, który
opcję taką dawał, jak również ustawianie priorytetów procesu i paru innych
rzeczy. Wyleciał z autostartu. Foobar dalej potrafi takim zachowaniem się
wykazać. :-/

Sorry - pod pingwina nie mam Illustratora, InDesigna, Phothoshopa
czy Acrobata, a tak się składa, że są to obecnie aplikacje, których
niemal nie zamykam…

Bluźnisz. Pod Linucha jest mnóstwo oprogramowania, które nie tylko dorównuje analogicznym windzianym aplikacjom, a nawet je przewyższa (że tak sobie polecę butrymem).

Podstawowa wada: Linuksa nie znam, tych narzędzi też nie. W przeciwieństwie
do Windows, Illustratora, InDesigna czy Photoshopa, w których poruszam się
wcale sprawnie. Pliki dostaję z zewnątrz - mieszankę mam totalną, od PDFów,
przez EPSy w różnych wersjach, po TIFFy, JPEGi, AI, CDR, INDD (też w
najróżniejszych wersjach). Z osadzanymi profilami barwnymi, lub też nie.
Niejednokrotnie z osadzanymi zewnętrznymi danymi, niejednokrotnie tylko z
podlinkowanymi.

Dzięki śliczne - chętnie poznam choć nazwy analogicznych narzędzi, chętnie
potestuję w wolnej chwili. Na razie czasu na testy nie mam.

A na poważnie - hasło "postaw Linucha" było wywoławcze, może to być też inna istancja Visty postawiona lub odtworzona z obrazu na innym dysku, podłączonym tymczasowo w charakterze systemowego, celem rozstrzygnięcia kwesti: soft- czy hardware. Przez tydzień chyba możesz się przemęczyć na systemie zastępczym? Nie? To wyobraź sobie, że padł Ci dysk i musisz.

Padł dysk = sytuacja wyższej konieczności. :D

Dane konfiguracyjne (palety, nie palety, przestrzenie robocze i czort innych
ustawień) mam na osobnej partycji, obraz systemu w sumie mam - może to jest
jakaś myśl. Tyle tylko, że wtedy wierzga mi moja ciekawość - bo problem to w
jakiś sposób może rozwiąże, ale jego przyczyny nie poznam. A ja lubię
stosować rozwiązania nie przypominające pudrowania syfa, tylko pozwalające
dotrzeć do rzeczywistej przyczyny problemu. :)

I nie pisz, że:
Na trzydniowy przestój sobie pozwolić nie mogę.

bo jest okres urlopowy i należy z lekka poluzować. Sobie i innym.

JoteR - jestem w fazie pracy na zbierane zlecenia i rozsyłania CV. Nie - nie
mogę sobie pozwolić na poluzowanie. Szczególnie w sytuacji, że oszczędności
pozwalających na dłuższe wakcje po prostu nie mam.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Dopóki lakier na paznokciach nie wysechł, kobieta jest bezbronna.        ]
[                                                          (Burt Reynolds) ]

Data: 2012-08-02 02:39:07
Autor: JoteR
Losowe wariactwo klawiatury.
"Przemysław Ryk" napisał:

Bluźnisz. Pod Linucha jest mnóstwo oprogramowania, które nie tylko
dorównuje analogicznym windzianym aplikacjom, a nawet je przewyższa
(że tak sobie polecę butrymem).

Dzięki śliczne - chętnie poznam choć nazwy analogicznych narzędzi, chętnie
potestuję w wolnej chwili. Na razie czasu na testy nie mam.

Ale chociaż odrobinę czasu na dostrzeżenie ironii znajdziesz?
Chyba, że nie czytało się w młodości "Osobno"...

A na poważnie - hasło "postaw Linucha" było wywoławcze,
może to być też inna istancja Visty postawiona lub odtworzona z obrazu na
innym dysku, podłączonym tymczasowo w charakterze systemowego, celem
rozstrzygnięcia kwesti: soft- czy hardware.

może to jest jakaś myśl. Tyle tylko, że wtedy wierzga mi moja ciekawość -
bo problem to w jakiś sposób może rozwiąże, ale jego przyczyny nie poznam.

Ależ ja nie proponuję bynajmniej potraktowania tego jako sytuacji docelowej - chodzi tylko o stwierdzenie, czy to na pewno nie wina sprzętu. Jeśli przez powiedzmy tydzień pracy na świeżym systemie te objawy się nie pojawią, to wracasz do starego dysku i w wolnych chwilach skupiasz się na poszukiwaniu przyczyny w systemie, będąc spokojny o sprzęt.

A ja lubię stosować rozwiązania nie przypominające pudrowania syfa,
tylko pozwalające dotrzeć do rzeczywistej przyczyny problemu. :)

Najpierw zawęź krąg podejrzanych. Bo hamletowskie rozterki "to Win or not to Win ino sprzęt" tylko pogłębią stan frustracji. A wkurwiony grafik, zwłaszcza na tydzień przed dedlajnem, to najgorsza rzecz w wydawnictwie.

JoteR

Data: 2012-08-02 18:31:00
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Thu, 2 Aug 2012 02:39:07 +0200, JoteR napisa(a):

Dziki liczne - chtnie poznam cho nazwy analogicznych narzdzi, chtnie
potestuj w wolnej chwili. Na razie czasu na testy nie mam.

Ale chocia odrobin czasu na dostrzeenie ironii znajdziesz?

Ostatnio? Ciko z tym bywa. :(

Chyba, e nie czytao si w modoci "Osobno"...

Raczej nie kojarz tytuu. :(

A na powanie - haso "postaw Linucha" byo wywoawcze,
moe to by te inna istancja Visty postawiona lub odtworzona z obrazu na
innym dysku, podczonym tymczasowo w charakterze systemowego, celem
rozstrzygnicia kwesti: soft- czy hardware.

moe to jest jaka myl. Tyle tylko, e wtedy wierzga mi moja ciekawo -
bo problem to w jaki sposb moe rozwie, ale jego przyczyny nie poznam.

Ale ja nie proponuj bynajmniej potraktowania tego jako sytuacji docelowej - chodzi tylko o stwierdzenie, czy to na pewno nie wina sprztu.

Wiesz - to staraem si wykluczy metod:
- przepicie klawiatury w inny port USB
- podpicie innego egzemplarza klawiatury

Inne porty, inny egzemplarz klawikordu - dalej potrafi wyskoczy. :-/

Jeli przez powiedzmy tydzie pracy na wieym systemie te objawy si nie pojawi, to wracasz do starego dysku i w wolnych chwilach skupiasz si na poszukiwaniu przyczyny w systemie, bdc spokojny o sprzt.

Dyski cholera zawalone backupami. :-( Bd musia co pokombinowa w takim
razie.

A ja lubi stosowa rozwizania nie przypominajce pudrowania syfa,
tylko pozwalajce dotrze do rzeczywistej przyczyny problemu. :)

Najpierw zaw krg podejrzanych. Bo hamletowskie rozterki "to Win or not to Win ino sprzt" tylko pogbi stan frustracji.

Pisaem, co zrobiem odnonie sprztu. Boj si, czy to nie co konkretnego
z obsug USB przez pyt. :(

A wkurwiony grafik, zwaszcza na tydzie przed dedlajnem, to najgorsza
rzecz w wydawnictwie.

JoteR - gdzie takie fajne, tygodniowe deadline'y daj? Chtnie tam pjd
pracowa. :D

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobieta nie yczy swojemu wrogowi le, ale jak najgorzej.                ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2012-08-02 19:20:43
Autor: JoteR
[OT] Losowe wariactwo klawiatury.
"Przemysaw Ryk" napisa:

Poniewa nie mam nic merytorycznego do napisania (oprcz tego, e na mj nos to jakie makro wymykajce si z wntrza ktrego programu graficznego), to wyjani kwestie poboczne.

Chyba, e nie czytao si w modoci "Osobno"...

Raczej nie kojarz tytuu. :(

Samoleny, Nierzdny Podorgan "Osobno" na ostatniej stronie tygodnika "Razem". Sporo bonmotw jego redaktora, .p. Mariana Butryma, wykpiwajcych rzeczywisto kocwki "dekady sukcesu" weszo do jzyka wczesnej modziey, a zwaszcza rne warianty facecji na temat "nasze produkty w niczym nie ustpuj produktom zagranicznym, a nawet je przewyszaj". Dzisiaj z tej deklaracji bez enady korzystaj linuksiarze, tyle e oni traktuj to miertelnie powanie.

JoteR - gdzie takie fajne, tygodniowe deadline'y daj? Chtnie tam pjd
pracowa. :D

Teraz nie wiem, za moich czasw przy produkcji yellow&white pages.
Ju na tydzie przed prbnym lejatem musiaem obaskawia grafikw a to dodatkowym RAM-em, a to wikszymi dyskami, w ostatecznoci now klawiatur i mysz (zestaw blisko 150 wczesnych USD w SADzie). Dziwnie nerwowi si jako robili...

JoteR

Data: 2012-08-02 21:31:00
Autor: Przemysaw Ryk
[OT] Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Thu, 2 Aug 2012 19:20:43 +0200, JoteR napisał(a):

"Przemysław Ryk" napisał:

Ponieważ nie mam nic merytorycznego do napisania (oprócz tego, że na mój nos to jakieś makro wymykające się z wnętrza któregoś programu graficznego), to wyjaśnię kwestie poboczne.

Makr nie robiłem. Jedynie mam pod dodatkowe przyciski używane w kombinacji
zestawu M2 i M3 (zerknij na fotę G11, to wszystko się rozjaśni) podpięte
skróty rzędu Ctrl+Num0, Ctrl+Shift+Num0 itd.

Chyba, że nie czytało się w młodości "Osobno"...

Raczej nie kojarzę tytułu. :(

Samoleżny, Nierządny Podorgan "Osobno" na ostatniej stronie tygodnika "Razem". Sporo bonmotów jego redaktora, ś.p. Mariana Butryma, wykpiwających rzeczywistość końcówki "dekady sukcesu" weszło do języka ówczesnej młodzieży, a zwłaszcza różne warianty facecji na temat "nasze produkty w niczym nie ustępują produktom zagranicznym, a nawet je przewyższają". Dzisiaj z tej deklaracji bez żenady korzystają linuksiarze, tyle że oni traktują to śmiertelnie poważnie.

Ja rocznik 1979 jestem, ale jakoś mnie to ominęło :(

JoteR - gdzie takie fajne, tygodniowe deadline'y dają? Chętnie tam pójdę
pracować. :D

Teraz nie wiem, za moich czasów przy produkcji yellow&white pages.
Już na tydzień przed próbnym lejałtem musiałem obłaskawiać grafików a to dodatkowym RAM-em, a to większymi dyskami, w ostateczności nową klawiaturą i myszą (zestaw blisko 150 ówczesnych USD w SADzie). Dziwnie nerwowi się jakoś robili...

Idę cichutko zapłakać w kąciku…

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobiety robią dla swojego wyglądu zewnętrznego to, za co handlarz        ]
[ używanymi autami poszedłby do więzienia.                    (Nick Nolte) ]

Data: 2012-08-02 20:20:03
Autor: Jaskiniowiec
Losowe wariactwo klawiatury.
W dniu 02.08.2012 o 18:31 Przemysaw Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> pisze:

Dziki liczne - chtnie poznam cho nazwy analogicznych narzdzi,  chtnie
potestuj w wolnej chwili. Na razie czasu na testy nie mam.

Ale chocia odrobin czasu na dostrzeenie ironii znajdziesz?

Ostatnio? Ciko z tym bywa. :(

Chyba, e nie czytao si w modoci "Osobno"...

Raczej nie kojarz tytuu. :(

A na powanie - haso "postaw Linucha" byo wywoawcze,
moe to by te inna istancja Visty postawiona lub odtworzona z  obrazu na
innym dysku, podczonym tymczasowo w charakterze systemowego, celem
rozstrzygnicia kwesti: soft- czy hardware.

moe to jest jaka myl. Tyle tylko, e wtedy wierzga mi moja  ciekawo -
bo problem to w jaki sposb moe rozwie, ale jego przyczyny nie  poznam.

Ale ja nie proponuj bynajmniej potraktowania tego jako sytuacji
docelowej - chodzi tylko o stwierdzenie, czy to na pewno nie wina  sprztu.

Wiesz - to staraem si wykluczy metod:
- przepicie klawiatury w inny port USB
- podpicie innego egzemplarza klawiatury

Inne porty, inny egzemplarz klawikordu - dalej potrafi wyskoczy. :-/

Jeli przez powiedzmy tydzie pracy na wieym systemie te objawy si  nie
pojawi, to wracasz do starego dysku i w wolnych chwilach skupiasz si  na
poszukiwaniu przyczyny w systemie, bdc spokojny o sprzt.

Dyski cholera zawalone backupami. :-( Bd musia co pokombinowa w  takim
razie.

A ja lubi stosowa rozwizania nie przypominajce pudrowania syfa,
tylko pozwalajce dotrze do rzeczywistej przyczyny problemu. :)

Najpierw zaw krg podejrzanych. Bo hamletowskie rozterki "to Win or  not to
Win ino sprzt" tylko pogbi stan frustracji.

Pisaem, co zrobiem odnonie sprztu. Boj si, czy to nie co  konkretnego
z obsug USB przez pyt. :(

A wkurwiony grafik, zwaszcza na tydzie przed dedlajnem, to najgorsza
rzecz w wydawnictwie.

JoteR - gdzie takie fajne, tygodniowe deadline'y daj? Chtnie tam pjd
pracowa. :D

Wiesz, gdybys zrobil, jak Ci radzono, moze mialbys juz odpowiedz :]

Pamietam, jak swego czasu na pewnym stanowisku co pewien czas wieszala sie  klawiatura na kilka sek. Bylo to na tyle wkurzajace, bo to ja bylem  adminem i to na mnie wieszano psy.  Po pracy, gdy stanowisko bylo wolne,  przysiadlem i poszukalem, czy nie ma jakiegos syfa. Ale jakze to?! W koncu  jest najnowszy NOD! Przeciez nie moglo byc syfa, bo mniej wiecej wszystko  poblokowane, a poza tym, ja to instalowalem i konfigurowalem! Bladzilem  tak kilka dni, az jednak zmusilem sie do gruntownego przegladu, co tam  tenze system w sobie ma i co mu sie uruchamia...

Okazalo sie, ze wredny manager, zainstalowal na wiekszosci stanowisk  jakies szpiegujace scierwo (niestety musialem dac mu uprawnienia admina,  bo byl moim nadrzednym), by szpiegowac pracownikow tego dzialu. Po  wywaleniu tego g...na i porzadnym opierpapier managera, nagle klopoty sie  skonczyly.

Skoro jest to okresowe, to jak juz wczesniej napisalem, mozesz miec  jakiegos syfa i mozesz nawet o tym nie wiedziec (a zazwyczaj swiadomie  wirusow/szpiegow sobie czlowiek normalny nie instaluje!). Niekoniecznie  musi to byc wirus. Rownie dobrze moze to byc jakas aplikacja z hook-iem na  klawiature.

Dla pewnosci, zrob tez chkdsk, bo moze jakis plik dll/sys uwalony...   (chociaz obecnie to raczej malo prawdopodobne).

Gdybys nie byl tak uparty, to podmienilbys inny system (by wyeliminowac  czynnik sprzetowy), tudziez wywalil rozne rozniste smieci ze systemu.  Rozumiem, praca prac, ale albo sie meczysz i przestajesz jeczyc, albo  stosujesz sie do rad.

--
Wadza wie co mwi. Jak mwi e zabierze, to zabierze. A jak mwi e da,  to mwi.

Data: 2012-08-02 21:31:00
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Thu, 02 Aug 2012 20:20:03 +0200, Jaskiniowiec napisał(a):

(ciach…)
Wiesz, gdybys zrobil, jak Ci radzono, moze mialbys juz odpowiedz :]

Chętnie. :) Obraz systemu mam sprzed dwóch miesięcy. Dysku luźnego brakuje,
gdyż backupy zajęły wszystko co było dostępne. Backup u mnie rzecz święta i
koniec. :D Sprzęt próbowałem wykluczyć najprostszymi metodami - inny
egzemplarz klawiatury, podłączanie w inne porty.

Zasuw mam taki, że komputer wyłączony jest praktycznie maksymalnie cztery
godziny na dobę. Po prostu nie mam jak wyrzeźbić czasu na testy. :(

Pamietam, jak swego czasu na pewnym stanowisku co pewien czas wieszala sie  klawiatura na kilka sek. Bylo to na tyle wkurzajace, bo to ja bylem 
(ciach…)
wywaleniu tego g...na i porzadnym opierpapier managera, nagle klopoty sie  skonczyly.

Tu jestem sobie sterem, żeglarzem i okrętem. I jak pisałem - do testowania
różnych śmieci, to ja mam wirtualne maszyny pod VMware odpalane. System mój
produkcyjnie użytkowany jest (dotyczy to też instalacji gier - ale znowu -
raz na 2-3 miesiące, źródło to najczęściej Steam), choć fakt faktem - swoje
już przeżył (data instalacji: 28 grudnia 2008).

Skoro jest to okresowe, to jak juz wczesniej napisalem, mozesz miec  jakiegos syfa i mozesz nawet o tym nie wiedziec (a zazwyczaj swiadomie  wirusow/szpiegow sobie czlowiek normalny nie instaluje!). Niekoniecznie  musi to byc wirus. Rownie dobrze moze to byc jakas aplikacja z hook-iem na  klawiature.

Szukałem. U mnie zestaw jest jasno określony, instaluję zasadniczo
aktualizacje, a coś, co mi skrót klawiaturowy samo z siebie przejmie, ma u
mnie krótki czas przeżywalności. :)
Dla pewnosci, zrob tez chkdsk, bo moze jakis plik dll/sys uwalony...   (chociaz obecnie to raczej malo prawdopodobne).

Spróbuję zapuścić dzisiaj, jak już padnę na pysk. :)

Gdybys nie byl tak uparty, to podmienilbys inny system (by wyeliminowac  czynnik sprzetowy), tudziez wywalil rozne rozniste smieci ze systemu. 

Jakie? TEMPy czyszczone regularnie. Softu nowego nie instaluję, bo nie mam
takiej potrzeby. Co najwyżej aktualizacje wrzucam. Zestaw oprogramowania
ten, który mi jest potrzebny - nic poza tym. Na 4,5TB przestrzeni dyskowej
partycja z systemem zajmuje niecałe 70GB, pliki konfiguracyjne aplikacji czy
różne cache miniatur (przykładowo) kolejne 10GB. Reszta to dane. Tylko i
wyłącznie.

Rozumiem, praca pracą, ale albo sie meczysz i przestajesz jeczyc, albo  stosujesz sie do rad.

Widzisz - mnie szczególnie zastanawia losowość występowania sytuacji.
Przyczynę sprzętową - poza płytą główną - raczej starałem się (i wydaje mi
się), że wyeliminowałem: podłączenie do innego portu, podłączenie innego
egzemplarza klawiatury. Brak powtarzalności sytuacji mnie po prostu wpienia.
:)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nie tyle groźny jest rosyjski czołg, co jego pijana załoga.              ]
[                               (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

Data: 2012-08-02 21:59:22
Autor: Jaskiniowiec
Losowe wariactwo klawiatury.
W dniu 02.08.2012 o 21:31 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> pisze:
....
Widzisz - mnie szczególnie zastanawia losowość występowania sytuacji.

Widzisz, mnie w robocie tez zastanawiala losowość zwiechy klawiatury :)

Przyczynę sprzętową - poza płytą główną - raczej starałem się (i wydaje  mi
się), że wyeliminowałem: podłączenie do innego portu, podłączenie innego
egzemplarza klawiatury. Brak powtarzalności sytuacji mnie po prostu  wpienia.
:)

Pewny jestes, ze jakas ex, tudziez obecna nie zainstalowala Ci jakiegos  backdoora? ;)

Poza tym, to ze Ty nie instalowales, nie znaczy, ze sie samo nie  zainstalowalo... gdzies z czyms, albo nawet z jakiejs strony w Internecie  (AV itp czasem zawodza).

Zajrzyj do rejestru, powywalaj ze startu podejzane wpisy. Przelec system  HiJackiem, czy czyms podobnym. Nie opieraj sie na swojej nieomylnosci,  tylko badz pewny, ze system jest czysty. Wiem, mnie tez czasem wku...ly  podpowiedzi, gdzie wszelakim remedium na problemy byla instalacja  sterownika. Tyle, ze ja bylem pewien, ze to nie wina sterownika. Ty jak na  razie teoretyzujesz, ze system masz czysty.

Dobrze by tez bylo odlaczyc wszystko, co tylko mozliwe, by wykluczyc  problemy z przerwaniami. Wejdz tez do BIOS/EFI i powylaczaj co tylko  mozliwe, a najlepiej zresetuj BIOS do ustawien defaultowych.

W ostatecznosci wymien kompa ;)




--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,  to mówi.

Data: 2012-08-03 01:50:59
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Thu, 02 Aug 2012 21:59:22 +0200, Jaskiniowiec napisał(a):

W dniu 02.08.2012 o 21:31 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> pisze:
...
Widzisz - mnie szczególnie zastanawia losowość występowania sytuacji.

Widzisz, mnie w robocie tez zastanawiala losowość zwiechy klawiatury :)

To jest _mój_ domowy sprzęt, na którym _nikt_ poza mną do jakiejkolwiek
konfiguracji dostępu nie ma. :D

Przyczynę sprzętową - poza płytą główną - raczej starałem się (i wydaje
mi się), że wyeliminowałem: podłączenie do innego portu, podłączenie
innego egzemplarza klawiatury. Brak powtarzalności sytuacji mnie po
prostu wpienia.
: )

Pewny jestes, ze jakas ex, tudziez obecna nie zainstalowala Ci jakiegos  backdoora? ;)

Żadnej obecnej nie ma, była jest byłą na tyle daleką w czasie, że do tego
komputera i do tego systemu dostępu nie miała.

Poza tym, to ze Ty nie instalowales, nie znaczy, ze sie samo nie  zainstalowalo... gdzies z czyms, albo nawet z jakiejs strony w Internecie  (AV itp czasem zawodza).

Samo? Ciekawym co. Bo pilnuję naprawdę dobrze.

Zajrzyj do rejestru, powywalaj ze startu podejzane wpisy.

Jakie? Bo chyba masz na myśli podejRZane… ;D

Przelec system HiJackiem, czy czyms podobnym. Nie opieraj sie na swojej
nieomylnosci, tylko badz pewny, ze system jest czysty.

Malwarebytes Anti-Malware poszło. Między innymi. I nic. :-/

Wiem, mnie tez czasem wku...ly podpowiedzi, gdzie wszelakim remedium na
problemy byla instalacja sterownika. Tyle, ze ja bylem pewien, ze to nie
wina sterownika. Ty jak na razie teoretyzujesz, ze system masz czysty.

Poza głupiejącą sporadycznie klawiaturą, ze zjawiskiem objawiającym się
tylko w jeden sposób? Wrrr. :D

Dobrze by tez bylo odlaczyc wszystko, co tylko mozliwe, by wykluczyc  problemy z przerwaniami. Wejdz tez do BIOS/EFI i powylaczaj co tylko  mozliwe, a najlepiej zresetuj BIOS do ustawien defaultowych.

Kiedy tu do cholery wszystko potrzebne. A reset do defaultów już mnie
wtorbi, bo wtedy kontroler na ICH10R ustawia się w tryb emulacji IDE, a ja
mam dwa dyski w RAID0, z czego m.in. systemową partycję na takowym RAID. :D

W ostatecznosci wymien kompa ;)

Kopnę Cię. ;D Fakt, że momentami mi to C2D nie wyrabia na tyle mocno, jak
bym chciał, ale generalnie sprzęt sobie naprawdę daje radę. :D Poza tym -
wymiana sprzętu nie odpowie mi na pytanie „co do cholery było nie tak?”. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Szczęśliwy mężczyzna, to taki, który więcej zarabia, niż jego żona jest  ]
[ w stanie wydać. Szczęśliwa kobieta, to taka, która takiego znajdzie.     ]
[                                                            (Mario Adorf) ]

Data: 2012-08-03 02:46:56
Autor: Jaskiniowiec
Losowe wariactwo klawiatury.
W dniu 03.08.2012 o 01:50 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> pisze:

Przyczynę sprzętową - poza płytą główną - raczej starałem się (i wydaje
mi się), że wyeliminowałem: podłączenie do innego portu, podłączenie
innego egzemplarza klawiatury. Brak powtarzalności sytuacji mnie po
prostu wpienia.
: )

Pewny jestes, ze jakas ex, tudziez obecna nie zainstalowala Ci jakiegos
backdoora? ;)

Żadnej obecnej nie ma, była jest byłą na tyle daleką w czasie, że do tego
komputera i do tego systemu dostępu nie miała.

Moze jakies nieslubne dzieci, sprzataczka, kochanka, albo kumpel  korzystajacy okazjonalnie z kompa, by wyslac maila/obejzec gole  baby/pograc? ;P Syfa mozna tez przywlec na USB...

Poza tym, to ze Ty nie instalowales, nie znaczy, ze sie samo nie
zainstalowalo... gdzies z czyms, albo nawet z jakiejs strony w  Internecie
(AV itp czasem zawodza).

Samo? Ciekawym co. Bo pilnuję naprawdę dobrze.

O wirach na stronach nie slyszal? Czasem nawet klikac nie trzeba, by samo  wlazlo i sie cichcem zadomowilo ;P

Zajrzyj do rejestru, powywalaj ze startu podejzane wpisy.

Jakie? Bo chyba masz na myśli podejRZane… ;D

Takie, ktore uruchamiaja sie przy starcie. Reszte wygooglaj. (zamiast  kasowac, mozesz postawiac REM na poczatku)

Poza tym, czepiasz sie ;P To przez wakacje - za duzo dzieciakow w sieci,  czlek sie naczyta i pozniej sam te bykole sadzi...


Przelec system HiJackiem, czy czyms podobnym. Nie opieraj sie na swojej
nieomylnosci, tylko badz pewny, ze system jest czysty.

Malwarebytes Anti-Malware poszło. Między innymi. I nic. :-/

No to dobra oznaka.

Wiem, mnie tez czasem wku...ly podpowiedzi, gdzie wszelakim remedium na
problemy byla instalacja sterownika. Tyle, ze ja bylem pewien, ze to nie
wina sterownika. Ty jak na razie teoretyzujesz, ze system masz czysty..

Poza głupiejącą sporadycznie klawiaturą, ze zjawiskiem objawiającym się
tylko w jeden sposób? Wrrr. :D

Mimo wszystko teoretyzujesz ;P

Dobrze by tez bylo odlaczyc wszystko, co tylko mozliwe, by wykluczyc
problemy z przerwaniami. Wejdz tez do BIOS/EFI i powylaczaj co tylko
mozliwe, a najlepiej zresetuj BIOS do ustawien defaultowych.

Kiedy tu do cholery wszystko potrzebne. A reset do defaultów już mnie
wtorbi, bo wtedy kontroler na ICH10R ustawia się w tryb emulacji IDE, a  ja
mam dwa dyski w RAID0, z czego m.in. systemową partycję na takowym RAID.  :D

To ten konfig odpowiedzialny za RAID0 zostaw w spokoju, a reszte do  default, bo nie masz pewnosci, ze nie ma konfliktu przerwan, albo innych  anomalii. (kurna, jak malemu dziecku...)

W ostatecznosci wymien kompa ;)

Kopnę Cię. ;D

Sorry, ja jestem hetero :P

Fakt, że momentami mi to C2D nie wyrabia na tyle mocno, jak
bym chciał, ale generalnie sprzęt sobie naprawdę daje radę. :D Poza tym -
wymiana sprzętu nie odpowie mi na pytanie „co do cholery było nie tak?”.  :D

A po cholere Ci to wiedziec? ;]

Popatrz tez jeszcze raz, czy nie masz wlaczonego jakiegos makra/gestu w  programach ktore uzywasz.
Na czas zlapania szkodnika, staraj sie uzywac minimalny zestaw  oprogramowania i obserwuj przy ktorym wlaczonym programie to sie dzieje.  Gdy klawiatura zacznie glupiec, zacznij ubijac (menedzer zadan/process  explorer/itp) poszczegolne programy i testuj dalej...

Ew wersja ekstremalna - poszukaj wsrod znajomych podobnej plyty. Wiem, nie  kazdemu sie chce i wymagaloby to kilkudniowego wypozyczenia/zamiany,  aczkolwiek mialbys wowczas jasnosc, czy to sprzet, czy soft.

Druga mniej ekstremalna porada - kup, pozycz kontroler USB i podlacz pod  to klawiature. Bedziesz mial jasnosc, czy to wina sprzetowa (kontroler USB  na plycie), czy jednak mialem racje...

Wiecej grzechow nie pamietam.


--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,  to mówi.

Data: 2012-08-03 03:52:00
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury.
Dnia Fri, 03 Aug 2012 02:46:56 +0200, Jaskiniowiec napisał(a):


Pewny jestes, ze jakas ex, tudziez obecna nie zainstalowala Ci jakiegos
backdoora? ;)

Żadnej obecnej nie ma, była jest byłą na tyle daleką w czasie, że do tego
komputera i do tego systemu dostępu nie miała.

Moze jakies nieslubne dzieci,

Niet

sprzataczka,

Niet

kochanka,

Niet

albo kumpel korzystajacy okazjonalnie z kompa, by wyslac maila/obejzec
gole baby/pograc? ;P

Niet tym bardziej.

Syfa mozna tez przywlec na USB...

Sam wtykam, sam wiem, co tam jest. Od grudnia 2011 pracuję z domu jako
freelancer. ilość wtykanych pendrive'ów nieznanego pochodzenia spadła niemal
do zera. :)

Poza tym, to ze Ty nie instalowales, nie znaczy, ze sie samo nie
zainstalowalo... gdzies z czyms, albo nawet z jakiejs strony w  Internecie
(AV itp czasem zawodza).

Samo? Ciekawym co. Bo pilnuję naprawdę dobrze.

O wirach na stronach nie slyszal? Czasem nawet klikac nie trzeba, by samo  wlazlo i sie cichcem zadomowilo ;P

Via Firefoksa czy Chrome? Seriously - ja nie klikam w co popadnie. :D

Zajrzyj do rejestru, powywalaj ze startu podejzane wpisy.

Jakie? Bo chyba masz na myśli podejRZane… ;D

Takie, ktore uruchamiaja sie przy starcie. Reszte wygooglaj. (zamiast  kasowac, mozesz postawiac REM na poczatku)

Grzebnąłem po wszystkim, zostawiłem to, co jest mi potrzebne. Uptime 2 doby,
7 godzin. I nic. Ciekawe - czy, w jaki sposób i kiedy się cholerstwo objawi.
:D

Poza tym, czepiasz sie ;P To przez wakacje - za duzo dzieciakow w sieci,  czlek sie naczyta i pozniej sam te bykole sadzi...

Się ciesz, że poprawek do napisów do seriali w moim wykonaniu nie trafiłeś.
;D

Przelec system HiJackiem, czy czyms podobnym. Nie opieraj sie na swojej
nieomylnosci, tylko badz pewny, ze system jest czysty.

Malwarebytes Anti-Malware poszło. Między innymi. I nic. :-/

No to dobra oznaka.

Tylko gdzie problem jest? :-/

Wiem, mnie tez czasem wku...ly podpowiedzi, gdzie wszelakim remedium na
problemy byla instalacja sterownika. Tyle, ze ja bylem pewien, ze to nie
wina sterownika. Ty jak na razie teoretyzujesz, ze system masz czysty.

Poza głupiejącą sporadycznie klawiaturą, ze zjawiskiem objawiającym się
tylko w jeden sposób? Wrrr. :D

Mimo wszystko teoretyzujesz ;P

O'rly? :D

Kiedy tu do cholery wszystko potrzebne. A reset do defaultów już mnie
wtorbi, bo wtedy kontroler na ICH10R ustawia się w tryb emulacji IDE, a
ja mam dwa dyski w RAID0, z czego m.in. systemową partycję na takowym
RAID.
:D

To ten konfig odpowiedzialny za RAID0 zostaw w spokoju, a reszte do  default, bo nie masz pewnosci, ze nie ma konfliktu przerwan, albo innych  anomalii. (kurna, jak malemu dziecku...)

Ale default który? Nominalne taktowania procesora i napięcia, czy coś
jeszcze? Proc u mnie goniony - owszem. Przetrzepany po pogonieniu na
wszystkie możliwe strony.

W ostatecznosci wymien kompa ;)

Kopnę Cię. ;D

Sorry, ja jestem hetero :P

Nie napisałem „dmuchnę Cię”… ;P

Fakt, że momentami mi to C2D nie wyrabia na tyle mocno, jak
bym chciał, ale generalnie sprzęt sobie naprawdę daje radę. :D Poza tym -
wymiana sprzętu nie odpowie mi na pytanie „co do cholery było nie tak?”.  :D

A po cholere Ci to wiedziec? ;]

Wrodzona ciekawość. :D

Popatrz tez jeszcze raz, czy nie masz wlaczonego jakiegos makra/gestu w  programach ktore uzywasz.

Ni ma.

Na czas zlapania szkodnika, staraj sie uzywac minimalny zestaw  oprogramowania i obserwuj przy ktorym wlaczonym programie to sie dzieje.  Gdy klawiatura zacznie glupiec, zacznij ubijac (menedzer zadan/process  explorer/itp) poszczegolne programy i testuj dalej...

Soft - dowolny. Raz wyskakuje przy Illustratorze, raz w Thunderbirdzie, raz
w przeglądarce. I kładzie się odłogiem po wszystkim - w sensie w każdym
programie jest tak, jak gdybym miał strzałkę w lewo wciśniętą. :-/

Ew wersja ekstremalna - poszukaj wsrod znajomych podobnej plyty. Wiem, nie  kazdemu sie chce i wymagaloby to kilkudniowego wypozyczenia/zamiany,  aczkolwiek mialbys wowczas jasnosc, czy to sprzet, czy soft.

Ni wuja niestety. DFI LanParty P45-T2RS wśród znajomych popularnością nie
grzeszy. :(

Druga mniej ekstremalna porada - kup, pozycz kontroler USB i podlacz pod  to klawiature. Bedziesz mial jasnosc, czy to wina sprzetowa (kontroler USB  na plycie), czy jednak mialem racje...

Tej opcji jeszcze nie próbowałem. Zmieniałem porty, zmieniałem sprzęt
(klawiaturę). Dodatkowego kontrolera nie wpinałem. Jak się uda - sprawdzę.
:D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Z moim szczęściem do kobiet, prędzej znajdę chłopaka, niż dziewczynę...  ]
[                                                        (demotywatory.pl) ]

Data: 2012-08-01 10:55:54
Autor: Nathan
Losowe wariactwo klawiatury…
W dniu 2012-08-01 00:07, Przemysław Ryk pisze:
Cześć

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk „strzałka w
lewo”.

Masz podpięty jeszcze jakiś kontroler? Dżojstik, pad, tablet graficzny?

--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew,  na które nie wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com; http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB

Data: 2012-08-01 15:17:52
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Wed, 01 Aug 2012 10:55:54 +0200, Nathan napisał(a):

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk „strzałka w
lewo”.

Masz podpięty jeszcze jakiś kontroler? Dżojstik, pad, tablet graficzny?

Mysz. Też na USB (Logitech MX1000). Tablet podłączany w razie potrzeby. Do
tego sterowanie funkcjami monitorów też po USB działa, mniej lub bardziej
regularnie podpinany jest telefon, czy przenośny dysk.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Życie jest jak psi zaprzęg. Jeśli nie jesteś na przedzie, widok nigdy    ]
[ się nie zmienia.                                        (Lewis Grizzard) ]

Data: 2012-08-02 10:06:03
Autor: kamil
Losowe wariactwo klawiatury…
On 01/08/2012 14:17, Przemysław Ryk wrote:
Dnia Wed, 01 Aug 2012 10:55:54 +0200, Nathan napisał(a):

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk „strzałka w
lewo”.

Masz podpięty jeszcze jakiś kontroler? Dżojstik, pad, tablet graficzny?

Mysz. Też na USB (Logitech MX1000). Tablet podłączany w razie potrzeby. Do
tego sterowanie funkcjami monitorów też po USB działa, mniej lub bardziej
regularnie podpinany jest telefon, czy przenośny dysk.


W ustawieniach klawiatury w panelu sterowania nie ma jakiś dziwnych kombinacji sticky keys czy innego dziadostwa włączonego? Skoro podłączałeś inną klawiaturę i problemu nie ma, to na 99% windows zgłupial, bo to byłby najdziwniejszy objaw awarii kontrolera USB jaki można sobie wyobrazić. :)



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-08-02 18:31:00
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Thu, 02 Aug 2012 10:06:03 +0100, kamil napisa(a):

Mysz. Te na USB (Logitech MX1000). Tablet podczany w razie potrzeby. Do
tego sterowanie funkcjami monitorw te po USB dziaa, mniej lub bardziej
regularnie podpinany jest telefon, czy przenony dysk.

W ustawieniach klawiatury w panelu sterowania nie ma jaki dziwnych kombinacji sticky keys czy innego dziadostwa wczonego?

Nic.

Skoro podczae inn klawiatur i problemu nie ma, to na 99% windows
zgupial, bo to byby najdziwniejszy objaw awarii kontrolera USB jaki
mona sobie wyobrazi. :)

Tylko co mu powoduje to gupienie. To mnie ciekawi. :D

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Toast: Za alkohol, przyczyn i rozwizanie wszystkich problemw na       ]
[ wiecie.                                                 (Homer Simpson) ]

Data: 2012-08-01 13:07:15
Autor: kamil
Losowe wariactwo klawiatury…
On 31/07/2012 23:07, Przemysław Ryk wrote:
Cześć

Od jakiegoś czasu męczy mnie - w losowych momentach pojawiający się -
problem. Otóż komputer ni z gruszki, ni z pietruszki zaczyna się zachowywać
tak, jak gdyby cały czas miał wciśnięty na klawiaturze przycisk „strzałka w
lewo”. Co ciekawe, odpięcie klawiatury po wystąpieniu takiego momentu,
niewiele zmienia - dalej całość zachowuje się tak, jak gdyby klawiatura
podpięta była i „strzałka w lewo” wciśnięta była…

Czego już spróbowałem?
- podpinania klawiatury do innego portu USB
- podmiany klawiatury na inny egzemplarz
- aktualizacji sterowników do niej (to model G11 Logitecha)
- przegrzebałem detalicznie wszystkie uruchomione aplikacje pod kątem
skrótów klawiaturowych - nigdzie nie widzę, by coś przechwytywało wciśnięcie
„strzałki w lewo”

System to Vista x64. Swoje kilka lat już ma - to fakt, ale działa. Łatana na
bieżąco.

Problem sprzętowy? Czy też raczej coś w systemie bruździ?
Stąd pytanie idzie i na pl.comp.os.ms-windows.vista, jak i na pl.comp.pecet.

A nie włączyłeś przypadkiem jakiegoś makra w myszce? Moja nagrywa makra on the fly, raz przypadkiem nacisnąłem przycisk nagrywania i podpiąłem długą sekwencję klawiszy pod jakiś mało używany przycisk na myszce, długo nie mogłem dojść co się dzieje.





--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-08-01 15:17:52
Autor: Przemysaw Ryk
Losowe wariactwo klawiatury…
Dnia Wed, 01 Aug 2012 13:07:15 +0100, kamil napisa(a):

A nie wczye przypadkiem jakiego makra w myszce? Moja nagrywa makra on the fly, raz przypadkiem nacisnem przycisk nagrywania i podpiem dug sekwencj klawiszy pod jaki mao uywany przycisk na myszce, dugo nie mogem doj co si dzieje.

Mysz nie ma przycisku uruchamiajcego nagrywanie makra. Klawiatura takowy
ma, ale nie ma siy, ebym go przypadkiem nacisn, albo nie zauway, e
jest wczony. :(

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Niektre bdy nie byy by tak tragiczne, gdyby nie prby ich            ]
[ naprawienia.                                        (znalezione w necie) ]

Data: 2012-08-01 15:27:51
Autor: Chris
Losowe wariactwo klawiatury…
Przemysław Ryk nabazgrał(a):
- aktualizacji sterowników do niej (to model G11 Logitecha)
Stąd pytanie idzie i na pl.comp.os.ms-windows.vista, jak i na
pl.comp.pecet.

http://www.fixit.pl/?rma-status-napraw,8
http://www.fixit.pl/?kontakt-lokalizacja,2

Tu ci najprędzej powiedzą.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Losowe wariactwo klawiatury…

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona