Witam,


W poniedzialek jade na pade dni do Zakopanego. Wyjazd z Lublina (godzina kolo 8 rano). Dawno w tamtych okolicach poludnia Polski nie jezdzilem (szczegolnie w zimie) i waham sie ktoredy jechac, moje typy pozniej (co byscie wybrali? moze ktos jezdzil ostatnio tymi trasami).  Dodam ze jade bez lancuchow na kola , wiec odpadaja wszelkie gorskie przejazdy raczej....


1. Lublin - Sandomierz - Pacanow - Kraków (tutaj jakas obwodnica jest na Zakopianke?) - Zakopane. [Trasa najkrotsza , ale wiele razy mowiono mi ze ciasno , TIRy , kupa busow itp.].

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na Myślenice do Zakopianki - Zakopane [Trasa moim zdaniem OK , szczegolnie Lublin-Rzeszow, lecz nie wiem co sie dzieje obecnie na 4rce ? Roboty drogowe czy sa duze? Trasa dalsza , ale lepszej jakosci i szybsza]

3. Lublin - Radom - Kielce - Kraków (jak tu ominąć Krakow? Jest obwodnica?) - Zakopane [Ta trase wielu poleca , moim zdaniem jest najdalsza, trasa Lublin - Radom jest srednia, dalej nie wiem co sie obecnie dzieje, no i co z Krakowem aby tam nie stac].


To moje 3 typy i sam nie wiem ktory na warunki zimowe najlepszy (najbezpieczniejszy za razem), moze ktos cos poradzi i doradzi :-) Dziekuje za pomoc.


Pozdrawiam

W góry w taką pogode bez łańcuchów ?

Polecam wziąć kamerę i nakręcić jak sie zlizgasz ;) I opisać potem swoje wrażenia na grupie jak* wrócisz.






* czytaj o ile wrócisz.

W góry w taką pogode bez łańcuchów ?

przesadzasz misiu-pysiu ;)

--
yaro

Użytkownik "mz" <lubiespam@wp.pl> napisał w wiadomości news:hi4kk2$7av$1nemesis.news.neostrada.pl...

W góry w taką pogode bez łańcuchów ?

Polecam wziąć kamerę i nakręcić jak sie zlizgasz ;) I opisać potem swoje wrażenia na grupie jak* wrócisz.

Raczysz zartowac? Z racji pracy musze codziennie ostatnio jezdzic do Zakopanego z Krakowa i jakos nie widzialem miejsc gdzie te lancuchy bylyby przydatne. A z Krakowa jeszcze nie udalo mi sie jechac tam dluzej niz 1,5h.

Rafał K. pisze:

Witam,


W poniedzialek jade na pade dni do Zakopanego. Wyjazd z Lublina (godzina kolo 8 rano). Dawno w tamtych okolicach poludnia Polski nie jezdzilem (szczegolnie w zimie) i waham sie ktoredy jechac, moje typy pozniej (co byscie wybrali? moze ktos jezdzil ostatnio tymi trasami).  Dodam ze jade bez lancuchow na kola , wiec odpadaja wszelkie gorskie przejazdy raczej....


1. Lublin - Sandomierz - Pacanow - Kraków (tutaj jakas obwodnica jest na Zakopianke?) - Zakopane. [Trasa najkrotsza , ale wiele razy mowiono mi ze ciasno , TIRy , kupa busow itp.].

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na Myślenice do Zakopianki - Zakopane [Trasa moim zdaniem OK , szczegolnie Lublin-Rzeszow, lecz nie wiem co sie dzieje obecnie na 4rce ? Roboty drogowe czy sa duze? Trasa dalsza , ale lepszej jakosci i szybsza]

3. Lublin - Radom - Kielce - Kraków (jak tu ominąć Krakow? Jest obwodnica?) - Zakopane [Ta trase wielu poleca , moim zdaniem jest najdalsza, trasa Lublin - Radom jest srednia, dalej nie wiem co sie obecnie dzieje, no i co z Krakowem aby tam nie stac].


To moje 3 typy i sam nie wiem ktory na warunki zimowe najlepszy (najbezpieczniejszy za razem), moze ktos cos poradzi i doradzi :-) Dziekuje za pomoc.


Pozdrawiam

Może z wykorzystaniem DK28? Przelatując przez Nowy Sącz nie będziesz miał dużo dalej, a ominiesz Kraków i znaczną część Zakopianki.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Użytkownik "marjan" <klero8.tk9@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hi4kvn$q7p$2@inews.gazeta.pl...

Rafał K. pisze:

Witam,


W poniedzialek jade na pade dni do Zakopanego. Wyjazd z Lublina (godzina kolo 8 rano). Dawno w tamtych okolicach poludnia Polski nie jezdzilem (szczegolnie w zimie) i waham sie ktoredy jechac, moje typy pozniej (co byscie wybrali? moze ktos jezdzil ostatnio tymi trasami).  Dodam ze jade bez lancuchow na kola , wiec odpadaja wszelkie gorskie przejazdy raczej....


1. Lublin - Sandomierz - Pacanow - Kraków (tutaj jakas obwodnica jest na Zakopianke?) - Zakopane. [Trasa najkrotsza , ale wiele razy mowiono mi ze ciasno , TIRy , kupa busow itp.].

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na Myślenice do Zakopianki - Zakopane [Trasa moim zdaniem OK , szczegolnie Lublin-Rzeszow, lecz nie wiem co sie dzieje obecnie na 4rce ? Roboty drogowe czy sa duze? Trasa dalsza , ale lepszej jakosci i szybsza]

3. Lublin - Radom - Kielce - Kraków (jak tu ominąć Krakow? Jest obwodnica?) - Zakopane [Ta trase wielu poleca , moim zdaniem jest najdalsza, trasa Lublin - Radom jest srednia, dalej nie wiem co sie obecnie dzieje, no i co z Krakowem aby tam nie stac].


To moje 3 typy i sam nie wiem ktory na warunki zimowe najlepszy (najbezpieczniejszy za razem), moze ktos cos poradzi i doradzi :-) Dziekuje za pomoc.


Pozdrawiam

Może z wykorzystaniem DK28? Przelatując przez Nowy Sącz nie będziesz miał dużo dalej, a ominiesz Kraków i znaczną część Zakopianki.

nowy sacz to glupi pomysl naprawde ...

Ja zawsze w tamte okolice jezdze przez janow->nisko->sandomierz->(Czasami mielec) i daej jak nr2.
ale dzisiaj mowili ze ta droga zapieprzona sniegiem... :)

Ja jadę:
Lublin-Kraśnik-Stalowa Wola-Tarnobrzeg-Mielec-Tarnów-Wojnicz-Nowy Sącz
Do Nowego Sącza można też z Brzeska zwłaszcza w zimie. Za Nowym Sączem to jak już pisano DK28 do Rabki albo jeszcze bardziej na południe przez Krościenko do Nowego Targu. Z tym, że znam dość dobrze te tereny, a w warunkach jak za oknem to trzeba mieć do nich respekt.

pozdr
lublex

chyba dawno nie jeździleś skoro piszesz takie rzeczy:)

1. Lublin - Sandomierz - Pacanow - Kraków (tutaj jakas obwodnica jest na Zakopianke?) - Zakopane. [Trasa najkrotsza , ale wiele razy mowiono mi ze ciasno , TIRy , kupa busow itp.].

wczoraj tamtędy jechałem do Nowego Sącza. jakie ciasno? jakie busy?? TIRów jak wszędzie
Kraków omijasz wielkim łukiem obwodnicą. jedzie się git

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na Myślenice do Zakopianki - Zakopane [Trasa moim zdaniem OK , szczegolnie Lublin-Rzeszow, lecz nie wiem co sie dzieje obecnie na 4rce ? Roboty drogowe czy sa duze? Trasa dalsza , ale lepszej jakosci i szybsza]

chyba najgorsza opcja.

3. Lublin - Radom - Kielce - Kraków (jak tu ominąć Krakow? Jest obwodnica?) - Zakopane [Ta trase wielu poleca , moim zdaniem jest najdalsza, trasa Lublin - Radom jest srednia, dalej nie wiem co sie obecnie dzieje, no i co z Krakowem aby tam nie stac].

Lublin Radom jest OK. Potem na Kielce ciasno i obwodnica Kielc spokojnie ale do Kraka też ciasno. No i musisz przebić się przez Kraków

Ja bym wybrał wariant pierwszy
pzdr
GL

Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:hi5bl4$lh5$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kraków omijasz wielkim łukiem obwodnicą. jedzie się git

Aczkolwiek obwodnica jest w tym wypadku z "niesłusznej" strony ;-)

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na

chyba najgorsza opcja.

j. w.

3. Lublin - Radom - Kielce - Kraków

Do góry, żeby jechać na dół ?
Dlaczego nie od razu na Kielce ?

Osobiście wolę boczne drogi,
to pewnie jechałbym mniej więcej tak,
jak map24 pokazuje:
Kraśnik - Annopol - Staszów - Nowy Korczyn
- Bochnia - Dobczyce - Mszana - Rabka,

ew. z korektą przez Nowy Wiśnicz - Limanową,

ew. Niepołomice - Wieliczka  - Dobczyce,
z wcześniejszą opcją przez Wisłę w Nowym Brzesku.


Pzdr

JKK

2. Lublin - Rzeszów - Tarnów - Bochnia - pozniej za Bochnią skret na

chyba najgorsza opcja.

j. w.

Dlaczego to jest najgorsza opcja ? Niech ktos wytlumaczy ;-) Jedyna wada kiedys to byly korki na tej drodze ze wzgledu na przebudowy, ale obecnie widze ze nie ma specjalnie wiekszych robot... droga lekko dalsza, ale przynajmniej pierwszorzędna (odsniezanie tez w razie jak sypneloby).


Jestem ciekawy dlaczego tak sadzicie :-)


Skory jestem na ta opcje Lublin - Sandomierz - Pacanow - Krakow.... Ale jaki jest stan tej drogi (nawierzchnia) itp. ?

Użytkownik "Rafał K." <brak@brak.pl> napisał w wiadomości news:hi5k3a$qk1$1nemesis.news.neostrada.pl...

Dlaczego to jest najgorsza opcja ?

Długo, wolno, wysepki, tiry.

przynajmniej pierwszorzędna (odsniezanie tez w razie jak sypneloby).

Od jakiegoś czasu jak sypie to w zasadzie jeżdżę wyłącznie bocznymi.
Nie pchają się tam tiry i nie "składają się".
Ci którzy nie są pewni swoich umiejętności / pojazdów też.

Pzdr

JKK

"glang" <glang@o2222222.pl> writes:

chyba dawno nie jeździleś skoro piszesz takie rzeczy:)

1. Lublin - Sandomierz - Pacanow - Kraków (tutaj jakas obwodnica
jest na Zakopianke?) - Zakopane. [Trasa najkrotsza , ale wiele razy
mowiono mi ze ciasno , TIRy , kupa busow itp.].

wczoraj tamtędy jechałem do Nowego Sącza. jakie ciasno? jakie busy??
TIRów jak wszędzie
Kraków omijasz wielkim łukiem obwodnicą. jedzie się git

Gdzie jest obwodnica jak sie wjeżdża do Krakowa z Pacanowa??? Jechanie
do autostrady przez Opolską wydaje się absurdalne - 20 km dłużej i też
korki, trasy przez most Wandy obwodnicą nazwać nie można...

Ewent. można przez Niepołomice i albo cofnąć się do Szarowa do
autostrady, albo przez Podłęże.

Ale to wszystko nie żadne obwodnice...

  MJ

wczoraj tamtędy jechałem do Nowego Sącza. jakie ciasno? jakie busy??
TIRów jak wszędzie
Kraków omijasz wielkim łukiem obwodnicą. jedzie się git

Gdzie jest obwodnica jak sie wjeżdża do Krakowa z Pacanowa??? Jechanie
do autostrady przez Opolską wydaje się absurdalne - 20 km dłużej i też
korki, trasy przez most Wandy obwodnicą nazwać nie można...

No wlasnie... wszyscy pisza o obdownicy a na mapie nic nie widze , tylko ogolnie juz wewnatrz Krakowa jakas niby obwodnica... To az do krakowa mam sie pchac z drogi 79 aby zjechac na zakopane ? Dziwne to wszystko , o co chodzi z ta obwodnica Krakowa ?

Pozdrawiam i dziekuje za pomoc :)

Rafał K. <brak@brak.pl> writes:

No wlasnie... wszyscy pisza o obdownicy a na mapie nic nie widze ,
tylko ogolnie juz wewnatrz Krakowa jakas niby obwodnica... To az do
krakowa mam sie pchac z drogi 79 aby zjechac na zakopane ? Dziwne to
wszystko , o co chodzi z ta obwodnica Krakowa ?

Dla Krakusów Pierwsza Obwodnica to już są Planty, a druga to al.
Trzech Wieszczów, ale chyba niezupełnie o to chodzi...

Jeśli już z Pacanowa, to ja bym pojechał przez Niepołomice do Szarowa
na autostradę - choćby po to, żeby się nowiutkim odcinkiem przejechać.

  MJ

Sandomierz - Polaniec jest syf, Polaniec - Korczyn w robocie, Korczyn
- granica Krakowa dobrze a wjazd do Krakowa syf nieziemski

tuz przed Krakowem mozna przejechac przez most na Wisle ( jaka to tam
Wisla mniejsza niz Wieprz w Deblinie he he he)  i jechac na
Niepolomice i Wieliczke Dobczyce Mszane Rabke , ale tam wies za wsia i
slabe oznakowanie - w kazdym razie i tak sie przejedzie szybciej niz
przez krakowskie korki.

aron

Dnia Fri, 08 Jan 2010 13:21:32 +0100, Michal Jankowski napisał(a):

Jeśli już z Pacanowa, to ja bym pojechał przez Niepołomice do Szarowa
na autostradę - choćby po to, żeby się nowiutkim odcinkiem przejechać.

A ja bym olał autostradę, tylko popylał od razu na Dobczyce. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "Rafał K." <brak@brak.pl> napisał w wiadomości news:hi4jqm$ad$1atlantis.news.neostrada.pl...

Witam,

http://tnij.org/fgvq

--
Yogi(n)

Użytkownik "Yogi(n)" napisał

http://tnij.org/fgvq

O to, to. Z tym, że odcinek za Kraśnikem jadę przed Wisłą, skręcając w Olbięcinie na Stalową Wolę. Ruch minimalny, a nawierzchnia jakby lepsza.

pozdr
lublex