Cavs 0 Magic 1
;)

1. Sweep jest wciąż możliwy ;)
2. Stan nie wymyślił prochu (ani Ameryki nie odkrył), ale pokazał (przynajmniej mi) swoje nowe oblicze. Paniki to u Niego za grosz nie widziałem. A wręcz odwrotnie - spokojne powtarzanie przy każdej okazji - "Panowie, nie odrobimy od razu całej straty, zmniejszmy stratę o parę punktów". Zaimponował mi tym spokojem, determinacją i konsekwencją - to samo, tym samy tonem mówił przy -12 i -4. Brawo Panie Vun Gundy!
3. Wreszcie Howard miał dużo piłek przez cały mecz. 20 FGA to chyba najwięcej w tegorocznych PO. Sporo nieudanych zagrań, w tym kilka razy blok od LBJ, ale w ostatecznym rozrachunku opłaciło się.
4. Na trójkę Turkoglu-Lewis-Howard Cavs nie mają _absolutnie_ żadnej odpowiedzi. A w druga stronę tylko (tylko, chłe chłe!) na Jamesa Orlando nie ma porządnej odpowiedzi.
5. Niestety mniej Gortata na boisku znaczyć będzie więcej dla Magic. W tej serii Gortat w ataku nie znaczy _absolutnie_ nic, a w obronie znacznie mniej niż przeciwko Celtom. Choć ładnie w ostatniej akcji ruszył do linii 3 punktów. Może bez niego by wpadło?
6. LeBron James!!! Ale! Gościu pokazał niebywały występ, ale wszystko co robił było _siłowe_. Koszty zbyt wysokie. Jak już pisałem, LeBron jest tylko _jeden_ i nie może grać za całą drużynę. Dziś (poza początkiem meczu) grał za wszystkich i wszędzie.
7. Zawodowy koszykarz, w sile wieku po _jednym_, _pierwszym_ od 8 dni _poważnym_ meczu wygląda jakby miał się przewrócić ze zmęczenia? Albo sobie chłop jaja robi albo to bardzo zły znak dla Cavs.
8. Szkoda Nelsona, o jakże go teraz brak. Alston cieniutko wypadł nawet na tle słabo grającego Mo Williamsa. Tu bym upatrywał szans Cavs - jeśli Mo może grac lepiej, a wiemy że może, to Alston z obecnymi umiejętnościami nie będzie odpowiedzią. Ale może Mo jest przereklamowany, i dzisiejszy występ jest jego prawdziwym obliczem?
9. Jeszcze o Stanie - na konferencji po meczu ze szczerością graniczącą z głupotą (albo to chicagowski podwójny przekładaniec z wykorzystaniem zasłon dymnych im. Leszczura) wyznał, że:
a) jego koncepcja obronna na mecz wzięła w łeb, idzie do kosza! Trzeba będzie wrócić do deski kreślarskiej i zaprojektować cos zupełnie nowego;
b) na LeBrona nie ma żadnego pomysłu, nawet zaczynu pomysłu nie ma;
O ile b) się nie dziwię i niczego podpowiedzieć nie mam to na a) jest prosta rada - zagrać przeciw Cavs jak przeciw LAL! Pozwolić rzucać, wchodzić, dunkować, śpiewać i tańczyć Bronkowi a resztę utrzymać poniżej 10punktów. Przy tym w ataku grac dużo blisko kosza i z duża ilością podań. Jeśli nawet Lebron zagra na 60p jakiś mecz i to da 1-2 punktową wygraną Cavs, to w dłuższym rozrachunku zajechanie fizyczne Bronka (patrz p6 i p8, powyżej) pozwoli wygrać całą serię.
10. Za zegar kładący sie przy pierwszym zatrzęsieniu tablicą to Cavs powinni jakieś solidne baty dostać! To mam być zawodowa liga?




--
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..."
mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?)

Hubertus Blues pisze:

Cavs 0 Magic 1
;)

1. Sweep jest wciąż możliwy ;)

Yyyyyyyup.

3. Wreszcie Howard miał dużo piłek przez cały mecz. 20 FGA to chyba najwięcej w tegorocznych PO.

Kolejny dowód, że w Hameryce czytają prsk. Może czas wprowadzić opłaty za usługi konsultingowe dla NBA?

Celtics mieli Perkinsa, który mógł kryć Howarda 1/1. A tu Ilgauskas jest za wolny, Wallace po kontuzji i za stary, Varejao to nie ta kategoria wagowa. A jak będą podwajać, to Magic zaczną rzucać trójki z czystych pozycyj. System gry bardzo zbliżony do tego, co grało Houston z Olajuwonem, acz Hakeem przewyższał obrońców szybkością i rzutem z półdystansu, a nie siłą i grą półtora metra od kosza.


pzdr

TRad

Celtics mieli Perkinsa, który mógł kryć Howarda 1/1. A tu Ilgauskas jest
za wolny, Wallace po kontuzji i za stary, Varejao to nie ta kategoria
wagowa.

Vareajo ma udowadniac ze Cavs na Pf maja przewage!

pzdr

Hubertus Blues napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Cavs 0 Magic 1
;)

Przyznaje, ze ladne uderzenie... Choc w serii z Celtics bylo to samo i je zmarnowali... 

3. Wreszcie Howard miał dużo piłek przez cały mecz. 20 FGA to chyba najwięcej w tegorocznych PO.

Powiem Ci wiecej, w calym sezonie regularnym tylko 2 razy mial wiecej.
Dlatego trzeba to powiedziec... WRESZCIE! No i skutecznosc rzedu 14/20 jest zachecajaca, co? ;-)

5. Niestety mniej Gortata na boisku znaczyć będzie więcej dla Magic. W tej serii Gortat w ataku nie znaczy _absolutnie_ nic, a w obronie znacznie mniej niż przeciwko Celtom.

Eeee, nie ponioslo Cie troche z wnioskami? Moze i zagral slabiej, ale
wartosciowych podkoszowcow w Cavs jest wiecej niz w Celtics, wiec
powiedzialbym, ze Gortat duzo bardziej sie przyda w tej serii.
Zwlaszcza jesli 6 fauli Dwighta bedzie sie zdarzac czesciej [a przeciwko
Celtics ani razu tylu nie mial...]

7. Zawodowy koszykarz, w sile wieku po _jednym_, _pierwszym_ od 8 dni _poważnym_ meczu wygląda jakby miał się przewrócić ze zmęczenia? Albo sobie chłop jaja robi albo to bardzo zły znak dla Cavs.

Um, wg mnie glowny problem tkwi wlasnie w tych 8 dniach przerwy.
Po dluzszym czasie dzialania na nizszych obrotach trudno od razu
wskoczyc na najwyzsze przez 41 minut. I _polubiles_ podkreslenie? ;-)

8. Szkoda Nelsona, o jakże go teraz brak. Alston cieniutko wypadł nawet na tle słabo grającego Mo Williamsa.

Ale spojrz na to tak, jesli Magic bez Nelsona powalcza jak rowny z
rownym z Cavs (o wygraniu nie wspominajac) to... beda faworytami wschodu
za rok? Chyba, ze Turkoglu optuje i cos namiesza...


--
pzdr
wiLQ

Cavs 0 Magic 1
;)

Przyznaje, ze ladne uderzenie... Choc w serii z Celtics bylo to samo i je zmarnowali...

Veto!
W ostatecznym rozrachunku nie zmarnowali :-)

3. Wreszcie Howard miał dużo piłek przez cały mecz. 20 FGA to chyba najwięcej w tegorocznych PO.

Powiem Ci wiecej, w calym sezonie regularnym tylko 2 razy mial wiecej.
Dlatego trzeba to powiedziec... WRESZCIE! No i skutecznosc rzedu 14/20 jest zachecajaca, co? ;-)

Mnie skutecznosc z gry Brona jeszcze bardziej rozwalila.

Ale spojrz na to tak, jesli Magic bez Nelsona powalcza jak rowny z
rownym z Cavs (o wygraniu nie wspominajac) to... beda faworytami wschodu
za rok? Chyba, ze Turkoglu optuje i cos namiesza...

Noo, albo Gortat :-)
A Magic IMO zaplaca Turkowi tyle, ile bedzie chcial (w szerokich granicach rozsadku). Nie po to wszak uwalili sie z Rashardem, by teraz pozwolic druzynie sie rozsypac.

Pozdr
S


--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

>> Cavs 0 Magic 1
> > Przyznaje, ze ladne uderzenie... > Choc w serii z Celtics bylo to samo i je zmarnowali... Veto! W ostatecznym rozrachunku nie zmarnowali :-)

Wg mnie zmarnowali. Powinnibyli skonczyc ta serie o 2 mecze wczesniej.
 

A Magic IMO zaplaca Turkowi tyle, ile bedzie chcial (w szerokich granicach rozsadku). Nie po to wszak uwalili sie z Rashardem, by teraz pozwolic druzynie sie rozsypac.

Toz caly problem tkwi w tym co bedzie jesli oczekiwania Hedo nie beda
sie miescic w tych szerokich granicach rozsadku...


--
pzdr
wiLQ

Cavs 0 Magic 1

Przyznaje, ze ladne uderzenie... Choc w serii z Celtics bylo to samo i je zmarnowali...

Veto! W ostatecznym rozrachunku nie zmarnowali :-)

Wg mnie zmarnowali. Powinnibyli skonczyc ta serie o 2 mecze wczesniej.

Malkontent!

A Magic IMO zaplaca Turkowi tyle, ile bedzie chcial (w szerokich granicach rozsadku). Nie po to wszak uwalili sie z Rashardem, by teraz pozwolic druzynie sie rozsypac.

Toz caly problem tkwi w tym co bedzie jesli oczekiwania Hedo nie beda
sie miescic w tych szerokich granicach rozsadku...

Wowczas moze miec klopot.
Chetnych do przeplacenia solidnego role playera w tym roku moze nie byc zbyt wielu.

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

> Toz caly problem tkwi w tym co bedzie jesli oczekiwania Hedo nie beda
> sie miescic w tych szerokich granicach rozsadku...

Wowczas moze miec klopot.
Chetnych do przeplacenia solidnego role playera w tym roku moze nie byc
zbyt wielu.

Ale Hedo jest centralna postacia Magic. Nie wiem jak radziliby sobie
Magic bez niego, ale zgadzam sie ze za zadna cene nie powinni go
przeplacic.

pzdr

s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

>> A Magic IMO zaplaca Turkowi tyle, ile bedzie chcial (w szerokich >> granicach rozsadku). Nie po to wszak uwalili sie z Rashardem, by teraz >> pozwolic druzynie sie rozsypac.
> > Toz caly problem tkwi w tym co bedzie jesli oczekiwania Hedo nie beda
> sie miescic w tych szerokich granicach rozsadku...

Wowczas moze miec klopot.
Chetnych do przeplacenia solidnego role playera w tym roku moze nie byc zbyt wielu.

Wystarczy tylko jeden ;-) No i czy masz pewnosc, ze kazdy GM bedzie go
traktowal jak role-playera, ktorego nie warto przeplacac? Mozesz
wyprobowac swoja argumentacje na Bartku ;-)
 --
pzdr
wiLQ

Chetnych do przeplacenia solidnego role playera w tym roku moze nie byc zbyt wielu.

Wystarczy tylko jeden ;-) No i czy masz pewnosc, ze kazdy GM bedzie go
traktowal jak role-playera, ktorego nie warto przeplacac?

Nigdy nie mam pewnosci, gdy pisze o NBA. Gdy pisze o lidze, w ktorej oddaje sie paczke wysokich pickow loteryjnych + monstrualny kontrakt za bolka typu Edy Curry.

Dlatego uzylem magicznego slowka "moze":-)

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"