Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek

Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek

Data: 2010-12-03 16:33:44
Autor: cirrus
Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek
Użytkownik " obserwator" <darz_bor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:idb0tv$a1s$1inews.gazeta.pl...
Poseł Karasiewicz uniósł się honorem i oświadczył, że nie może dłużej
być w Prawie i Sprawiedliwości, bo ugrupowanie to &#8222;za mocno
przesunęło się w prawą stronę&#8221;. Poseł postanowił skorzystać z
zaproszenia wcześniejszych honorowych posłów PiSu &#8211; Ujazdowskiego
i Polaczka. Moim zdaniem pan poseł niepotrzebnie się kryguje, powinien
od razu poprosić o przyjęcie do jedynej słusznej Partii-Matki, bo to i
tak nastąpi, kiedy będzie chciał znów honorowo zdobyć mandat poselski.
P.S.
Panie pośle Karasiewicz
Na Honorowe odejście z PiSu może pozwolić sobie ktoś, kto niczego tej
partii osobiście nie zawdzięcza i kto poświęcił jej bezinteresownie
kilka lat życia. Pan, panie Karasiewicz, został posłem jedynie dzięki
temu, że znalazł się pan na liście Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby nie
to, pies z kulawą nogą by o panu nie usłyszał. Mam nadzieję, że niebawem
dowie się pan o tym, bo póki co jest pan chyba święcie przekonany o
swojej wielkości podobnie jak pańscy mentorzy.
http://kisiel.salon24.pl/19967,lucjan-karasiewicz-honornyj-cielawiek
To juz kolejna zmiana partii tego *honorowego* pana. Pajac biega po
roznych partiach, ale nie potrafil z tych partii stworzyc zadnego
silnego ugrupowania.
Przylacza sie najpierw do partii ktora daje mu szanse na otrzymanie
manadatu, a pozniej ja olewa, ale mandatu jako podobno honornyj
czelawiek, oddac nie zamierza.
Durne spoleczenstwo bubkowi daje wiare, chociaz co taki bubek moze dla
niego zdzialac, skoro do tej pory niczego sensownego dla tego naiwnego
spoleczenstwa nie zrobil?
Gosiewski: Karasiewicz tworzy ideologię. Powód - Polaczek
Według Przemysława Gosiewskiego, szefa klubu PiS, głównym powodem odejścia
Karasiewicza nie była postawa PiSu wobec ratyfikacji Traktatu, lecz
"lojalność wobec jego [Karasiewicza] politycznego mentora - Jerzego
Polaczka". Według Gosiewskiego, czwartkowe tłumaczenia Karasiewicza to
próba "tworzenia ideologii". Gosiewski dodaje, że Karasiewicz "od dawna
sygnalizował, że chce wystąpić z klubu argumentując, że całe jego życie
polityczne jest związane z Jerzym Polaczkiem", bo ten jest jego
"wychowawcą politycznym" i znają się wiele lat.
Jerzy Polaczek pod koniec grudnia zrezygnował z członkostwa w PiS.
Mówił, że to wyraz sprzeciwu wobec decyzji podjętych przez prezesa
partii przed grudniowym kongresem. Jarosław Kaczyński nie zgodził się na
obecność na kongresie trzech byłych wiceprezesów PiS: Ludwika Dorna,
Kazimierza Ujazdowskiego i Pawła Zalewskiego. Dwaj ostatni później
odeszli z PiSu.
Gosiewski przypomina, że przed wyborami kandydaci na parlamentarzystów PiS
podpisywali deklaracje, że w przypadku zaprzestania wspierania PiS złożą
honorową rezygnację ze sprawowanego mandatu.
Karasiewicz mówi w rozmowie z "Gazetą", że nie złoży mandatu
poselskiego, bo zobowiązania wobec wyborców są dla niego ważniejsze niż
te wobec partii.
Gosiewski mówi, że Karasiewicz, skoro zobowiązanie podpisał, powinien je
honorować. Zaznaczył jednak, że jego byli partyjni koledzy już pokazali,
że takich można nie honorować.
Karasiewicz, poseł z okręgu częstochowskiego, ma 29 lat i podwójne wyższe
wykształcenie: skończył administrację i politologię. Nim został posłem,
był pracownikiem administracyjnym i samorządowym. To jego druga kadencja.
Rozmowa z Lucjanem Karasiewiczem
Dorota Steinhagen: Dlaczego odszedł Pan z PiS-u?
Lucjan Karasiewicz: Zapisywałem się do nowoczesnej centroprawicowej i
konserwatywnej partii. Zupełnie mi nie odpowiada ewolucja, którą PiS
przeszedł od ostatnich wyborów. Przesunął się - jak dla mnie - za bardzo
na prawo. Gdybym chciał należeć do LPR, to wybrałbym to ugrupowanie. Ale
kroplą, która przelała czarę goryczy, było to wszystko, co działo się
wokół ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Mówi Pan, że to była ta ostatnia kropla? A wcześniejsze?
Język, którym zaczął się posługiwać PiS. Sformułowania o rozbiorze
Polski, o województwie, a nie suwerennym państwie - to nie jest język
nowoczesnych konserwatystów.
Usłyszał Pan od Jarosława Kaczyńskiego, że jest człowiekiem bez honoru?
Nie powiedział, że jestem niehonorowy. Uznał natomiast, że będę w pełni
honorowy, jeśli złożę mandat.
A złoży Pan?
Na razie nie. Zobowiązania wobec wyborców sa dla mnie ważniejsze niż
wobec partii.
Więcej...
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,88716,5085149.html#ixzz173qE5bI
w
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,88716,5085149.html

To PiS na swoje listy przyjmuje byle kogo?

--
stevep

Data: 2010-12-03 15:41:32
Autor: obserwator
Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek
cirrus <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał(a):
To PiS na swoje listy przyjmuje byle kogo?

nie, ale jak widac nastepuje naturalna weryfikacja i takie odpadki powedruja na pewno do PO:)


--


Data: 2010-12-03 18:05:19
Autor: heÂŽsk
Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek
On Fri, 3 Dec 2010 15:41:32 +0000 (UTC), " obserwator"
<darz_bor.SKASUJ@gazeta.pl> wrote:

cirrus <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał(a): > To PiS na swoje listy przyjmuje byle kogo?

nie, ale jak widac nastepuje naturalna weryfikacja i takie odpadki powedruja na pewno do PO:)

 jak dotad dzieje sie akurat odwrotnie ;o))))


--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-12-03 18:02:05
Autor: Bogdan Idzikowski
Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek

Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał w wiadomości news:idb2li$qn1$1news.vectranet.pl...
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,88716,5085149.html#ixzz173qE5bI
w
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,88716,5085149.html

To PiS na swoje listy przyjmuje byle kogo?



Chyba tak.
Na pewno łapowników ministrami mianuje, a potem, jeśli ktoś o tym wspomni, grożą sądami.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Lucjan Karasiewicz - honornyj cieławiek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona