Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Lufthansa i rower

Lufthansa i rower

Data: 2009-03-28 19:08:38
Autor: Iguan007
Lufthansa i rower
Hej,

Wlasnie szukam bilety na urlop i zostalem poinformowany ze Lufthansa wymaga
150 euro doplaty za rower, niezaleznie od wagi pozostalego bagazu.
Spotkaliscie sie czyms takim? Czy jakis inny przewosnik stosuje taka
beznadziejna polityke? Na pozostalych etapach podrozy nie mam problemow -
Quantas i Cathay Pacific widza rower jako bagaz. Ale dzwonilem do Lufthansy
i doplaty potwierdzili.
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest to surowo
egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i
Monachium) ? Jesli tak to chyba musze poszukac przewoznika bardziej
przyjaznego rowerzystom.

Pozdrawiam,
Iguan

--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-03-28 05:04:30
Autor: tadeklodz
Lufthansa i rower
On 28 Mar, 10:08, "Iguan007" <iguan...@poczta.onet.pl> wrote:
Hej,

Wlasnie szukam bilety na urlop i zostalem poinformowany ze Lufthansa wymaga
150 euro doplaty za rower, niezaleznie od wagi pozostalego bagazu.
Spotkaliscie sie czyms takim? Czy jakis inny przewosnik stosuje taka
beznadziejna polityke? Na pozostalych etapach podrozy nie mam problemow -
Quantas i Cathay Pacific widza rower jako bagaz. Ale dzwonilem do Lufthansy
i doplaty potwierdzili.
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest to surowo
egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i
Monachium) ? Jesli tak to chyba musze poszukac przewoznika bardziej
przyjaznego rowerzystom.

Pozdrawiam,
Iguan

--
--
Iguan007
Sezon caly rok:http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

W Lufthansie powołaj się na Rokitę. On ma tam dobre kontakty

Data: 2009-03-28 18:13:13
Autor: Titus Atomicus
Lufthansa i rower
In article <15dd3ffe-421e-4db7-8c38-47d3fe821a9c@v19g2000yqn.googlegroups.com>,
 tadeklodz@poczta.onet.pl wrote:


W Lufthansie powołaj się na Rokitę. On ma tam dobre kontakty

Czegos chyba nie zrozumiales.
Albo swiadomie podpuszczasz kolege. Z Lufthansa lepiej nie zadzierac.

TA

Data: 2009-03-28 14:08:59
Autor: tadeklodz
Lufthansa i rower
On 28 Mar, 18:13, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
In article
<15dd3ffe-421e-4db7-8c38-47d3fe821...@v19g2000yqn.googlegroups.com>,

 tadekl...@poczta.onet.pl wrote:

> W Lufthansie powołaj się na Rokitę. On ma tam dobre kontakty

Czegos chyba nie zrozumiales.
Albo swiadomie podpuszczasz kolege.
Z Lufthansa lepiej nie zadzierac.

TA

żartowałem

Data: 2009-03-28 23:33:32
Autor: Titus Atomicus
Lufthansa i rower
In article <87795423-b731-4d81-bd53-c73946a6f814@c9g2000yqm.googlegroups.com>,
 tadeklodz@poczta.onet.pl wrote:

On 28 Mar, 18:13, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> In article
> <15dd3ffe-421e-4db7-8c38-47d3fe821...@v19g2000yqn.googlegroups.com>,
>
>  tadekl...@poczta.onet.pl wrote:
>
> > W Lufthansie powołaj się na Rokitę. On ma tam dobre kontakty
>
> Czegos chyba nie zrozumiales.
> Albo swiadomie podpuszczasz kolege.
> Z Lufthansa lepiej nie zadzierac.
>
> TA

żartowałem

Nie zartuj?

TA

Data: 2009-03-29 01:55:02
Autor: ±ćęłń󶼿
Lufthansa i rower
Napisy dla Lufthansy musza być rdzennie hanseatyckie, jak Schwann czy Schwalbe.
JaC


-- -- -

Z Lufthansa lepiej nie zadzierac.

Data: 2009-03-29 01:52:51
Autor: ±ćęłń󶼿
Lufthansa i rower
Do Hongkongu na pewno warto lecieć z rowerem, bo dla tamtej dziczy to niewidziany rarytas.
JaC


-- -- -

(interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i Monachium)

Data: 2009-03-29 13:18:19
Autor: Iguan007
Lufthansa i rower

" ±ćęłń󶼿" <usunto@wp.eu> wrote in message news:gqmgp5$afe$1news.wp.pl...
Do Hongkongu na pewno warto lecieć z rowerem, bo dla tamtej dziczy to
niewidziany rarytas.
JaC

Ja nie lece do Honkongu. Ja lece z Hongkongu (raczej przez).

Pozdrowienia,
Iguan

--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-03-28 12:51:20
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
Lufthansa i rower
w odpowiedzi Iguan007 na post news:gqkpeu$fr2$1news.onet.pl z So 28
mar 2009 10:08:38 pisze co nastepuje:
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na
rzecz roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest
to surowo egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza
lotnisko w Hongkongu i Monachium) ? Jesli tak to chyba musze
poszukac przewoznika bardziej przyjaznego rowerzystom.

jezeli miescisz sie w limicie, to nie powinno byc dodatkowej oplaty.
problemem moze byc wielkosc roweru po spakowaniu.
jezeli da sie do tak spakowac, zeby zmiescil sie na tasmie i da sie odprawic normalnie to nie powinno byc zadnego problemu, jezeli jednak musisz go wstawic jako bagaz ponadwymiarowy, to moze byc problem.

a gdzie chcesz leciec?

--
Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | http://www.rower.orbit.pl
 o__,  -"Szukaj swojej Przygody!  A gdy juz znajdziesz
 ,>_/-_- zmierz sie z nia wszystkim co  masz,  z  cala
(*)(*)   swoja moca, doswiadczeniem i pasja!"-Sir Edmund Hillary
www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-03-28 14:49:19
Autor: Alfer
Lufthansa i rower
Grzegorz Baltazar Kajdrowicz napisal:
jezeli miescisz sie w limicie, to nie powinno byc dodatkowej oplaty.
problemem moze byc wielkosc roweru po spakowaniu.
jezeli da sie do tak spakowac, zeby zmiescil sie na tasmie i da sie
odprawic normalnie to nie powinno byc zadnego problemu, jezeli jednak
musisz go wstawic jako bagaz ponadwymiarowy, to moze byc problem.

Narty czy deska mieszcza sie jak najbardziej w limicie wagowym a tez w niektórych liniach podlegaja dodatkowym oplatom. Nawet przy zamawianiu biletu nieraz mozna od razu kliknac dodatkowa opcje "sprzet sportowy". Nie wnikajac w sens / bezsens takiej procedury, trzeba niestety przyjac ze u niektórych przewozników po prostu tak jest. Pewnie nie chce im sie walczyc z nietypowymi wymiarowo pakunkami, wszak ktos na tasmie musi to pudlo chwycic i przeniesc. W tzw. tanich liniach wlasnie wychodzilo 150 zl za rower w jedna strone.

Pzdr
A.

Data: 2009-03-28 15:32:31
Autor: emyo
Lufthansa i rower
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca?

Bo jeste¶ Polakiem? I jeszcze Ci ubranie zabior± i w morde dostaniesz. :)

Data: 2009-03-28 16:28:38
Autor: CeZ__134
Lufthansa i rower


Wlasnie szukam bilety na urlop i zostalem poinformowany ze Lufthansa wymaga
150 euro doplaty za rower, niezaleznie od wagi pozostalego bagazu.
Spotkaliscie sie czyms takim? Czy jakis inny przewosnik stosuje taka
beznadziejna polityke? Na pozostalych etapach podrozy nie mam problemow -
Quantas i Cathay Pacific widza rower jako bagaz. Ale dzwonilem do Lufthansy
i doplaty potwierdzili.
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest to surowo
egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i
Monachium) ? Jesli tak to chyba musze poszukac przewoznika bardziej
przyjaznego rowerzystom.



Mialem lufthansa leciec do Szwajcarii,ale po tym co piszesz chyba sobie odpuszcze :(. troche absurd..bo bilet lufthansa z Berlina do Zurichu kosztje cirka 130 E, a tu doplata w wysokosci 150 E do roweru ? x dwoje ludzi to juz .....  bezsens..;-/


CeZ_-134

Data: 2009-03-29 04:49:25
Autor: Iguan007
Lufthansa i rower

"CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> wrote in message
news:gqlfne$9eo$1news.onet.pl...



Mialem lufthansa leciec do Szwajcarii,ale po tym co piszesz chyba sobie
odpuszcze :(. troche absurd..bo bilet lufthansa z Berlina do Zurichu
kosztje cirka 130 E, a tu doplata w wysokosci 150 E do roweru ? x dwoje
ludzi to juz ....  bezsens..;-/

Moze na takiej trasie oplata bedzie nizsza, lepiej sprawdz. Okolo 150 euro
to kowta jaka
mi podali za etap Hongkong-Monachium.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-03-28 20:49:18
Autor: CeZ__134
Lufthansa i rower

Mialem lufthansa leciec do Szwajcarii,ale po tym co piszesz chyba sobie
odpuszcze :(. troche absurd..bo bilet lufthansa z Berlina do Zurichu
kosztje cirka 130 E, a tu doplata w wysokosci 150 E do roweru ? x dwoje
ludzi to juz ....  bezsens..;-/

Moze na takiej trasie oplata bedzie nizsza, lepiej sprawdz. Okolo 150 euro
to kowta jaka
mi podali za etap Hongkong-Monachium.


Powiem Ci,ze jesli by chcieli nawet 50 E.. to wolalbym kurierem wyslac rower tydzien wczesniej.. i byloby taniej ,bezpieczniej i bez zbednego kombinowania..

CeZ__134

Data: 2009-03-28 18:48:21
Autor: lenicz
Lufthansa i rower
Raczej napisz do pozostałych linii by unikn±ć niemiłej niespodzianki na lotnisku. Praktycznie wszystkie linie maja ograniczenia dotycz±ce wagi i rozmiaru bagażu i jesli zapakujesz 30 kg waty to tez zabulisz za tzw gabaryt. Pracownicy odpraw LH miewaja lepsze i gorsze dni, czasami uda się nagi±ć co¶ ale raczej do¶ć rygorystycznie przestrzegaj± przepisów. Roweru nie pu¶cisz na ta¶mę, odprawiasz go w oddzielnym punkcie. Co do wycieczek personalnych szanownych kolegów to hmm.. prawie każdemu psycha siada jak zobaczy łysego awanturnika, który ma na imię.. Maria:-)

Data: 2009-03-28 20:18:14
Autor: Maciek[NP]
Lufthansa i rower
Iguan007 pisze:
Hej,

Wlasnie szukam bilety na urlop i zostalem poinformowany ze Lufthansa wymaga
150 euro doplaty za rower, niezaleznie od wagi pozostalego bagazu.
Spotkaliscie sie czyms takim? Czy jakis inny przewosnik stosuje taka
beznadziejna polityke? Na pozostalych etapach podrozy nie mam problemow -
Quantas i Cathay Pacific widza rower jako bagaz. Ale dzwonilem do Lufthansy
i doplaty potwierdzili.
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest to surowo
egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i
Monachium) ? Jesli tak to chyba musze poszukac przewoznika bardziej
przyjaznego rowerzystom.


Przyznam, ĹĽe jestem zdziwiony. Na jesieni odbyĹ‚em sporo podróży LufÄ… oraz innymi liniami ze Star Alliance i ani razu nie miaĹ‚em takiego problemu z rowerem. Nie wiem czy ma to jakieĹ› znaczenie czy nie ale rower podczas tych lotĂłw to byĹ‚ ten gĹ‚Ăłwny bagaĹĽ do 30kg, zapakowany w torbÄ™ (ale kumpel miaĹ‚ w kartonie i teĹĽ nie byĹ‚o problemu) a pozostaĹ‚e rzeczy szĹ‚y do niewielkiego podrÄ™cznego. Dodatkowo torba na lapka, trochÄ™ dopchana innymi rzeczami i zero dodatkowych opĹ‚at. Wszystkie loty   po Europie. MoĹĽe z HK jest inaczej po prostu? Ale 150€ to jakby nie patrzeć bandycka cena. W Germanie dopĹ‚ata za rower wynosiĹ‚a 25 albo 30€ bez wzglÄ™du czy byĹ‚ to jedyny bagaĹĽ czy nie.

--
Pozdrawiam,
Maciek

nocnypatrol.org.pl - jedyny i jedynie słuszny Nocny Patrol z Lublina

Data: 2009-03-28 23:27:37
Autor: Wojciech Waga
Lufthansa i rower
Iguan007 wrote:
Hej,

Wlasnie szukam bilety na urlop i zostalem poinformowany ze Lufthansa wymaga
150 euro doplaty za rower, niezaleznie od wagi pozostalego bagazu.
Spotkaliscie sie czyms takim? Czy jakis inny przewosnik stosuje taka
beznadziejna polityke? Na pozostalych etapach podrozy nie mam problemow -
Quantas i Cathay Pacific widza rower jako bagaz. Ale dzwonilem do Lufthansy
i doplaty potwierdzili.
Dla mnie to jakis absurd - jesli rezygnuje z pozostalego bagazu na rzecz
roweru to niby dlaczego mam doplaca? Czy rzeczywiscie jest to surowo
egzekwowanie na lotniskach (interasuje mnie zwlaszcza lotnisko w Hongkongu i
Monachium) ? Jesli tak to chyba musze poszukac przewoznika bardziej
przyjaznego rowerzystom.

Pozdrawiam,
Iguan

Na stronie lufthansy jest cennik za przewóz sprzętu sportowego i jest napisane że za rower chcą 70E w jedną stronę. Ale jest trochę głupio napisane, bo podana jest waga sprzętu (kategoeir mały/średni/duży) i mały jest do 15kg, czyli sporo rowerów się zmieści, a przykład roweru jako bagażu jest w pozycji średnie >15kg, mysle ze mozna sie poklocic


pozdr.w.

Data: 2009-03-29 22:53:43
Autor: Szewc
Lufthansa i rower
Miałem lecieć Luf± do Lizbony przez Frankfurt. OIDP podyktowano mi cenę 150E za rower jako sprzęt sportowy. Ale jeżeli rower zapakowany jest tak że na niego nie wygl±da i zmie¶ci się w limicie wagowym (po europie 1 sztuka x 20kg głównego, 1 sztuka x 8kg podręcznego) to jest ok. Sama dopłata za kilogram nadbagażu to (znów OIDP), 46zł za kilogram.

pozdr.
Szewc

Data: 2009-03-30 01:33:47
Autor: Rafał Wawrzycki
Lufthansa i rower
Dnia 29 mar 2009 w li¶cie [news:gqon50$65i$1achot.icm.edu.pl] Szewc
[rockoon@poczta.onet.pl] napisał(a):
Miałem lecieć Luf± do Lizbony przez Frankfurt.

Oj, nie wyszła nam ta Portugalia, nie wyszła...

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-03-30 09:28:14
Autor: CeZ__134
Lufthansa i rower


Miałem lecieć Luf± do Lizbony przez Frankfurt. OIDP podyktowano mi cenę 150E za rower jako sprzęt sportowy. Ale jeżeli rower zapakowany jest tak że na niego nie wygl±da i zmie¶ci się w limicie wagowym (po europie 1 sztuka x 20kg głównego, 1 sztuka x 8kg podręcznego) to jest ok. Sama dopłata za kilogram nadbagażu to (znów OIDP), 46zł za kilogram.



...tylko..ze rower zjazdowy to raczej w wadze 20 kg sie nie zmiesci :)..nie wyobrazam sobie jechac bez fula w gory :)a skoro jade gdzies zagranice,to tylko w gory :)

CeZ__134

Lufthansa i rower

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona