Data: 2014-11-30 01:24:14 | |
Autor: Piotr Piesik | |
Lufthansa - nigdy wiecej - ciag dalszy ... | |
W dniu 2014-11-29 17:34, Grześ pisze:
Cóż, 300 to więcej niż nic, i to nie zamyka drogi "walki" o resztę. Ano trzeba :) Kiedyś walczyłem o zwrot za zakupy (ciuchy, kosmetyki) po tym, jak Condor przetrzymał mi bagaż we Frankfurcie i nie dostarczył go na czas do Hawany... walka trwała kilka tygodni, ale w końcu zwrócili za wszystkie zakupy. Twierdzili przy tym, że nie muszą zwracać 100% (bodajże 50% o ile dobrze pamiętam), ale w ramach gestu dobrej woli zwracają. Byli na tyle mili, że zwrócili mi nawet dopłatę za przedłużenie wynajmu samochodu. Przedłużyłem dlatego, że oczekiwanie w Hawanie na spóźniony bagaż uniemożliwiło mi zrealizowanie zaplanowanej wycieczki w pierwotnym terminie. Karkołomne uzasadnienie, ale uznali. "Zabawa" jednak trochę trwała, począwszy od niejasnej instrukcji gdzie (w jakim kraju) mam składać tę reklamację. Kiedy indziej z powodu odwołanego LOT-u w biurze tej firmy na lotnisku chcieli mi zaoferować jakieś dużo późniejsze połączenie... naciskałem na jak najszybsze i choć było droższe, dostałem. Czyli znowu: nie poddawać się, tylko walczyć. Co innego jednak cisnąć linie o rekompensatę, a co innego rezygnować z dalszych usług. Wydaje mi się, że w końcu będziesz musiał przestać korzystać z jakichkolwiek linii lotniczych... nie tylko LH zalicza wpadki. P. |
|
Data: 2014-11-30 15:40:50 | |
Autor: GrzeĹ | |
Lufthansa - nigdy wiecej - ciag dalszy ... | |
Piotr Piesik pisze:
Co innego jednak cisnąć linie o rekompensatę, a co innego rezygnować z Oczywiście że nie tylko LH ma wpadki. Tylko że w ich przypadku prawdopodobieństwo kłopotów jest dużo wyższe niż np. w Ryanie czy wielu innych tanich liniach. O Locie nie wspominam, ale jest jeszcze kilka innych tych nieco droższych, gdzie takie wpadki zdarzają się dużo rzadziej. I jeżeli już będę musiał lecieć LH, to na pewno najpierw dokładnie sprawdzę czy nie ma innej opcji, i czy strajków nie zapowiadają. A tak jest teraz - rozmowy rozbestwionych pilotów zakończone fiaskiem - jak dla mnie, niech połączenia LH przejmie jakaś poważniejsza firma, np. Ryanair :-D !!! pzdrw. -- Grzegorz |
|