Data: 2012-11-13 08:27:54 | |
Autor: abc | |
Łuska obok kotyliona | |
Zaczęło się od sporu o Marsz Niepodległości. Pospieszalski przekonywał, że
nie ma dziś ważniejszej sprawy niż pytanie, dlaczego policja sprowokowała zamieszki. Świadczą o tym, zdaniem publicysty, zdjęcia pokazujące policjantów w cywilu i w kominiarkach chowających się za oddziałami prewencji. Gdy Łazarewicz stwierdził, że widział w zeszłym roku jak ONR-wcy szykowali się do demonstracji, w domyśle - do stosowania przemocy ("zakładali czapki"), Pospieszalski odpowiedział: Z Antify, tak? Ci w Krytyce Politycznej, tak? Kastety, pałki gaz... (...) Widziałem [w tym roku], jak to wyglądało. Wyglądało to okropnie, i nie ma wątpliwości, że to byli prowokatorzy policyjny. (...) Dziś pozostaje pytanie, kto ich wyprowadził. Cezary Łazarewicz przekonywał, że za zamieszki odpowiadają grupy uczestników Marszu Niepodległości. Wówczas Jan Pospieszalski wyjął z kieszeni łuskę od policyjnej kuli gumowej: To jest symbol, który proponuję, żeby Bronisław Komorowski przypiął obok swojego kotyliona. To jest giłza z pocisku, który został użyty przeciwko dzieciom. W internecie robi furorę dziesięcioletni Konrad [który opowiada o akcji policji]. Potem Jan Pospieszalski wręczył łuskę po kuli Cezaremu Łazarewiczowi, wzywając, by przypiął ją do swojego kotyliona, gdy "pójdzie z prezydentem Komorowskim". Więcej http://wpolityce.pl/artykuly/40510-bardzo-ostre-starcie-pospieszalski-lazarewicz-pospieszalski-wyciaga-luske-i-mowi-niech-pan-sobie-przypnie-obok-kotyliona -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-11-13 09:20:29 | |
Autor: stevep | |
Łuska obok kotyliona | |
Dnia 13-11-2012 o 08:27:54 abc <abc@wp.pl> napisał(a):
Zaczęło się od sporu o Marsz Niepodległości. Pospieszalski przekonywał, żeNiech sobie ten Popierdalski wsadzi w dupę tę łuskę i będzie głośniej wył. -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|