Witam,

Zauważyłem, że tylno koło mojego holenderskeigo rowerku ma spory
luz.  Pewnie dałoby się jechać ale wolę zapytać wcześniej czy przez taką
jazdę nie zniszczę czegoś - zwłaszcza 3-biegowej przekładni wewnątrz.

Z normalnym rowerem poszedłbym do zakładu, ale odwiedziłem kilka na jesień
bo chciałem poprawić hamulce i już od progu wołali, że takich rowerów nie
obsługują. Wiec pewnie tym razem nie bedzie inaczej (zwłaszcza, że teraz
wszstkie zakłady mają dużo roboty).

Nie wiem jakiego producenta jest to piasta (wytarty napis - rower z
1981r) - zdaje się, że Shimano. 3 biegi, zmiana za pomocą łańcuszka. W
środku także hamulec, podobno bębnowy, sterowny dźwigienką.

Na ośce jest ładna, solidna nakrętką z otworem w środku przez który wychodzi
łańcuszek, podkładka, widecle, podkładka, taki kawałek blachy na kształc
widelca do którego mocowana jest osłona łacucha, podkładka, piasta, która
zaczyna się takim czymś do którego pasują chyba klucze, które kiedyś były na
wyposażeniu każdego Rometa - płaskie, półokrągłę z zębem.

z drugiej strony piasta, to coś na klucz z zębem, podkładka, widelec,
podkładka, solidna nakrętka (ale już bez dziury w środku).

Czy i jak można zlikwidować luz? Co i jak należy zakręcić/odkrecić?

Pozdrawiam,
Marcin

Antoni.Buracki@gmail.com <laser@127.0.0.1> napisał(a):

Zauważyłem, że tylno koło mojego holenderskeigo rowerku ma spory
luz.  Pewnie dałoby się jechać ale wolę zapytać wcześniej czy przez taką
jazdę nie zniszczę czegoś - zwłaszcza 3-biegowej przekładni wewnątrz.

Zniszczysz, choc zapewne nie od razu. Luz w piaście niezbyt jej służy. I tu
akurat nie ważne, czy piasta ma przerzutkę planetarna, czy nie. W twojej po
prostu do zniszczenia jest więcej.
Poza tym ten luz się skądś wziął. Może się tylko coś odkręciło, ale może
uszkodziło się jedno z łożysk kulkowych (np wianki) i teraz je po prostu
zacierasz.
 

Z normalnym rowerem poszedłbym do zakładu, ale odwiedziłem kilka na jesień
bo chciałem poprawić hamulce i już od progu wołali, że takich rowerów nie
obsługują. Wiec pewnie tym razem nie bedzie inaczej (zwłaszcza, że teraz
wszstkie zakłady mają dużo roboty).

A jakie miasto? To byśmy mogli doradzić, gdzie pojechać.

Nie wiem jakiego producenta jest to piasta (wytarty napis - rower z
1981r) - zdaje się, że Shimano. 3 biegi, zmiana za pomocą łańcuszka. W
środku także hamulec, podobno bębnowy, sterowny dźwigienką.

Sachs zapewne.

Czy i jak można zlikwidować luz? Co i jak należy zakręcić/odkrecić?

Zanim będziesz likwidował, ja bym zajrzał do środka na łożyska (są praktycznie
z samego brzegu, dostęp do nich wymaga OIDP tylko sprzętu do zdjęcia koła i
klucza płaskiego 17. Zwłaszcza jeżeli od dawna nikt tego nie robił, na pewno przyda się rzucenie
okiem.  --

Antoni.Buracki@gmail.com napisał:

Czy i jak można zlikwidować luz? Co i jak należy zakręcić/odkrecić?

Trzeba zlikwidowac wiekszy luz natychmiast. Bo jak zniszczysz te duze
wianki kulkowe bedzie klopot.
Przed zlikwidowaniem luzu warto zobaczyc w jakim piasta jest stanie, czy
nie wymaga dosmarowania, albo usuniecia starych stwardnialych smarow.
(bo i tak bywa). Tak zdalnie nie powiem ci co robic. Po dzwieku mozna
poznac zupelnie dobrze jak ta piasta sie kreci, czy nie jest za sucha.

Prawy konus piasty (ten od strony trybu) powinien byc dokrecony na maksa
a reguluje sie lewa strona. Po odpowiednim dokreceniu lewego konusa
trzeba potem calosc dobrze skontrowac, by sie samo nie odkrecalo lub
dokrecalo.

Jan Cytawa

On 13 Kwi, 09:27, Jan Cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

Antoni.Bura...@gmail.com napisał:

> Czy i jak można zlikwidować luz? Co i jak należy zakręcić/odkrecić?

Trzeba zlikwidowac wiekszy luz natychmiast. Bo jak zniszczysz te duze
wianki kulkowe bedzie klopot.
Przed zlikwidowaniem luzu warto zobaczyc w jakim piasta jest stanie, czy
nie wymaga dosmarowania, albo usuniecia starych stwardnialych smarow.
(bo i tak bywa). Tak zdalnie nie powiem ci co robic. Po dzwieku mozna
poznac zupelnie dobrze jak ta piasta sie kreci, czy nie jest za sucha.

Prawy konus piasty (ten od strony trybu) powinien byc dokrecony na maksa
a reguluje sie lewa strona. Po odpowiednim dokreceniu lewego konusa
trzeba potem calosc dobrze skontrowac, by sie samo nie odkrecalo lub
dokrecalo.

Po czym poznać że planetka jest dobrze skontrowana? Mam sytuację
odwrotną - tj. wydaje mi się że jest za mocno skręcona (od strony
torpedo). Po zakręceniu pedałami koło kręci się tylko kilkadziesiąt
30s(?), zamiast minut jak w tradycyjnym napędzie. Źle skontrowane, czy
torpedo tak wpływa (jak się nie pedałuje)?

Michał 'miok' Rzeźnik napisał:

Po czym poznać że planetka jest dobrze skontrowana? Mam sytuację
odwrotną - tj. wydaje mi się że jest za mocno skręcona (od strony
torpedo). Po zakręceniu pedałami koło kręci się tylko kilkadziesiąt
30s(?), zamiast minut jak w tradycyjnym napędzie. Źle skontrowane, czy
torpedo tak wpływa (jak się nie pedałuje)?

Te piasty z definicji chodza nieco ciezej niz zwykle piasty pod
wolnobieg. Wydaje mi sie, ze 30 sek. to prawidlowy wynik. Bardzo minimalny luz, ledwo wyczuwalny przy poruszaniu obreczy na boki
jest prawidlowy.

Jan Cytawa

Najpierw spróbuj ustalić jakiego typu masz piastę - ale jeśli łańcuszek, to prawdopodobnie Sachs. W sieci są service manuale i rysunki złożeniowe większości piast - jest trochę szukania, ale jak będziesz miał typ, to znajdziesz. Jak zrozumiesz budowę, to będziesz wiedział czym kręcić :)


--
Pozdrawiam!
Marcin
www.marcin4x4.bikestats.pl