Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Łza się w oku kręci. XT - postęp.

Łza się w oku kręci. XT - postęp.

Data: 2013-10-27 10:19:16
Autor: Moophone
Łza się w oku kręci. XT - postęp.


Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ea21oqh1d811$.yv7qj2dq63y9$.dlg@40tude.net...
Nawiązując do tematu proponuję dyskusję o widocznym postępie w PCtach.
Pierwszym przykładem było chyba przejście XT na AT.
Następnie 386DX itd.


Czesc,

Pamietamy! ;)

Pierwszy pecet ? XT 2Mhz bez turbo, z turbo 4 Mhz ;) 640kB RAM
Przy POST tam ramka sie rysyowala a nie wyswietlala.
Wszystko do pracy miescilo sie na 2 dyskietkach 5,25 cala 360-tkach.
Pierwszy HDD ? 20MB !! MFM
Pierwsza gra? Sopwith !! Prince of persia  a i Test Drive ( wymagal VGA, monitor mono)  no i LARRY  leisure suit!!!
Pierwsze wirusy ( Dir2) i antywirusy polskie MKSVIR-y. Polski edytor teksty TAG! to bylo cos.
No i te monitory.. bursztynowy.
Hercules ( 256 odcieni szarosci) pozniej cos co nazywalo sie MGA ( takie pol hercules pol  CGA(4kolory)
W koncu VGA , 800x600 ledwo monitor wytrzymywal te jpgi z golymi babami :)
Ach te wycieszki na gielde komputerowa na grzybowska, kopiowanie po kolegach.
Dziw bierze wtedy zadnych licencji nie trzebabylo mniec! a jedyne zabezpieczenie w grach to byly pytania sprawdzajace czy masz wystarczajaca ilosc lat ;) ( larry:)
Pozniej to juz z gorki 286 16Mhz , 386 SX , pierwszy dysk 120MB.
Eksperymenty z pierwszymi AMD i pierwsze Pentium 90 ktore sie robilo na 120Mhz!
Pierwszego Need For Speeda, Dooma po sieci przez LPT1 , Quake DeatchMatch TEST i sieci na 8 osob!!! ( nikt wtedy nie gral myszka, wyszstko na klawiszach!)

Ehh szkoda gadac!

Pozdr
Mirek

Data: 2013-10-27 10:43:21
Autor: Jacek
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Dnia Sun, 27 Oct 2013 10:19:16 +0100, Moophone napisał(a):

Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ea21oqh1d811$.yv7qj2dq63y9$.dlg@40tude.net...
Nawiązując do tematu proponuję dyskusję o widocznym postępie w PCtach.
Pierwszym przykładem było chyba przejście XT na AT.
Następnie 386DX itd.


Czesc,

Pamietamy! ;)

Pierwszy pecet ? XT 2Mhz bez turbo, z turbo 4 Mhz ;) 640kB RAM
Przy POST tam ramka sie rysyowala a nie wyswietlala.
Wszystko do pracy miescilo sie na 2 dyskietkach 5,25 cala 360-tkach.
Pierwszy HDD ? 20MB !! MFM
Pierwsza gra? Sopwith !! Prince of persia  a i Test Drive ( wymagal VGA, monitor mono)  no i LARRY  leisure suit!!!
Pierwsze wirusy ( Dir2) i antywirusy polskie MKSVIR-y. Polski edytor teksty TAG! to bylo cos.
No i te monitory.. bursztynowy.
Hercules ( 256 odcieni szarosci) pozniej cos co nazywalo sie MGA ( takie pol hercules pol  CGA(4kolory)
W koncu VGA , 800x600 ledwo monitor wytrzymywal te jpgi z golymi babami :)
Ach te wycieszki na gielde komputerowa na grzybowska, kopiowanie po kolegach.
Dziw bierze wtedy zadnych licencji nie trzebabylo mniec! a jedyne zabezpieczenie w grach to byly pytania sprawdzajace czy masz wystarczajaca ilosc lat ;) ( larry:)
Pozniej to juz z gorki 286 16Mhz , 386 SX , pierwszy dysk 120MB.
Eksperymenty z pierwszymi AMD i pierwsze Pentium 90 ktore sie robilo na 120Mhz!
Pierwszego Need For Speeda, Dooma po sieci przez LPT1 , Quake DeatchMatch TEST i sieci na 8 osob!!! ( nikt wtedy nie gral myszka, wyszstko na klawiszach!)

Ehh szkoda gadac!

Pozdr
Mirek

Tak w między czasie niesamowity skok był na:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/34/AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&imgrefurl=http://commons.wikimedia.org/wiki/File:AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&h=649&w=650&sz=81&tbnid=oCQRspSO5n3CZM:&tbnh=93&tbnw=93&zoom=1&usg=__4ESZ_eDow6WvSTl1IKQzv95MRns=&docid=9yFKz84GW0UprM&sa=X&ei=COBsUreYBYeVtQaOyYG4BA&sqi=2&ved=0CFUQ9QEwAw

Data: 2013-10-27 16:54:57
Autor: Piotr C.
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
On Sun, 27 Oct 2013 10:43:21 +0100
Jacek <ala@ola.pl> wrote:
Tak w między czasie niesamowity skok był na:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/34/AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&imgrefurl=http://commons.wikimedia.org/wiki/File:AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&h=649&w=650&sz=81&tbnid=oCQRspSO5n3CZM:&tbnh=93&tbnw=93&zoom=1&usg=__4ESZ_eDow6WvSTl1IKQzv95MRns=&docid=9yFKz84GW0UprM&sa=X&ei=COBsUreYBYeVtQaOyYG4BA&sqi=2&ved=0CFUQ9QEwAw

Lepszy był moment później Am5x86-133, który był defacto coś jak 486DX4 (mnożnik x3) z mnożnikiem x4. Podkręcał się łatwo na 160MHz a niekiedy nawet i na 200MHz :)

P.

Data: 2013-11-06 22:49:59
Autor: 666
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Całkiem niedawno miałem na jednym i na drugim win98SE .
Niestety z roku na rok internet (flash?) zamulał komputery (no bo przecież nie oprogramowanie biurowe).

-- -- -
Lepszy był moment później Am5x86-133, który był defacto coś jak 486DX4 (mnożnik x3) z mnożnikiem x4.

Data: 2013-10-27 17:58:35
Autor: Moophone
Łza się w oku kręci. XT - postęp.


Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1b4g0ja6jeazn$.1sma6mpgzsykv$.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 27 Oct 2013 10:19:16 +0100, Moophone napisał(a):

Tak w między czasie niesamowity skok był na:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/34/AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&imgrefurl=http://commons.wikimedia.org/wiki/File:AMD_486_DX4_100_SV8B_Front.jpg&h=649&w=650&sz=81&tbnid=oCQRspSO5n3CZM:&tbnh=93&tbnw=93&zoom=1&usg=__4ESZ_eDow6WvSTl1IKQzv95MRns=&docid=9yFKz84GW0UprM&sa=X&ei=COBsUreYBYeVtQaOyYG4BA&sqi=2&ved=0CFUQ9QEwAw

Nie wiem czy dobrze pamietam ale procz AMD, i INTELa byla jeszcze 3 firma ktora robila procki
Nie pamietam nazwy, ale cos na K..

Pozdrawiam,
Mirek

Data: 2013-10-27 18:02:58
Autor: Piotr C.
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
On Sun, 27 Oct 2013 17:58:35 +0100
"Moophone" <moophone@gazeta.pl> wrote:
Nie wiem czy dobrze pamietam ale procz AMD, i INTELa byla jeszcze 3 firma ktora robila procki
Nie pamietam nazwy, ale cos na K..

W czasach 486 były jeszcze: Cyrix, ST, UMC, nie wiem czy nie TI (texas instr.) oraz jakiś wynalazek pseudo-asynchroniczny na N. chyba, z dziwnym zegarem.

P.

Data: 2013-10-27 23:31:35
Autor: Krzysiek
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W czasach 486 były jeszcze: Cyrix, ST, UMC, nie wiem czy nie TI (texas instr.) oraz jakiś wynalazek pseudo-asynchroniczny na N. chyba, z dziwnym zegarem.

TI na pewno robił 486dx4, bo sam miałem taki.
Krzysiek

Data: 2013-10-29 00:11:24
Autor: BUNIEK
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W czasach 486 były jeszcze: Cyrix, ST, UMC, nie wiem czy nie TI (texas instr.) oraz jakiś wynalazek pseudo-asynchroniczny na N. chyba, z dziwnym zegarem.
TI na pewno robił 486dx4, bo sam miałem taki.

Taki kolorowy był, robili jeszcze  486DLC, był sprzedawany z koprocesorem MACH czy jakoś tak. Tak naprawdę to był 386DX z 1 Kb cache L1 i instrukcjami 486 :) o ile mnie pamięć nie myli.
A pamiętacie MMX

Buniek

Data: 2013-11-07 19:33:17
Autor: Michal
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 2013-10-27 18:02, Piotr C. pisze:
On Sun, 27 Oct 2013 17:58:35 +0100
"Moophone" <moophone@gazeta.pl> wrote:
Nie wiem czy dobrze pamietam ale procz AMD, i INTELa byla jeszcze 3 firma ktora robila procki
Nie pamietam nazwy, ale cos na K..

W czasach 486 były jeszcze: Cyrix, ST, UMC, nie wiem czy nie TI (texas instr.) oraz jakiś wynalazek pseudo-asynchroniczny na N. chyba, z dziwnym zegarem.

Pewnie chodzi Ci o NexGena NX586 - dość ciekawa konstrukcja, niestety
wymagająca dedykowanych płyt dla siebie. Przejeło ich AMD i na bazie
NX586 RISC zbudowali K6 po klapie z pierwszą swoją własną konstrukcją
(K5) - wcześniejsze były oparte na patentach i podwykonaniach dla
intela, z późniejszymi usprawnieniami od czasów 386DX i usprawnionych
486DX z powiększonym do 16kb cache L1 WriteBack.
Z jeszcze większych białych kruków to były Rise mP6- używałem różnych
CPU, ale tych poza kolekcjonowaniem nigdy w praktyce. Podobnie jak
Transmety Crusoe były bardzo rzadkie w PL - przy nich Winchipy czy
Cyrixy to masĂłwka.

P.S.
Am5x86-133 i UMC U5S Super 40 mam do tej pory w kompletnych płytach na
chodzie (z pamięcią, grafiką Diammonda na VLB itp), choć ostatni raz
uruchamiałem to ładnych parę lat temu.

--
/MB

Data: 2013-11-08 09:02:52
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Dnia 2013-11-07, o godz. 19:33:17
Michal <quiarmainuf@dunflimblag.mailexpire.com> napisał(a):

Pewnie chodzi Ci o NexGena NX586 - dość ciekawa konstrukcja, niestety
wymagająca dedykowanych płyt dla siebie. Przejeło ich AMD i na bazie
NX586 RISC zbudowali K6 po klapie z pierwszą swoją własną konstrukcją
(K5) - wcześniejsze były oparte na patentach i podwykonaniach dla
intela, z późniejszymi usprawnieniami od czasów 386DX i usprawnionych
486DX z powiększonym do 16kb cache L1 WriteBack.

Jednym z kompów w pracy był K6-300. Jako silna maszyna do przetwarzania
dużych baz danych. W tym czasie userzy w firmie P100 czy P133 uważali
za mocne. Obrabiałem na tym bazy Progressa które potem lądowały dla
userów na SUN-ie. Jak w 1999 roku moi ówcześni szefowie wpadli na pomysł
by przejść z bazami na MS SQL Server przez prawie rok miałem do
własnej dyspozycji Sun Enterprise 450 z 26 calowym monitorem. Jako ze
Solaris niestety nie za bardzo nadawał się do pracy "desktopowej"
postawiłem na tym RedHat-a. Ech... 4 UltraSPARC-i 300MHz, 2GB pamięci,
8 dysków UltraSCSI - nikt nie miał takiej maszyny. SETI liczyło się
jak burza. ;-)

Z jeszcze większych białych kruków to były Rise mP6- używałem różnych
CPU, ale tych poza kolekcjonowaniem nigdy w praktyce. Podobnie jak
Transmety Crusoe były bardzo rzadkie w PL - przy nich Winchipy czy
Cyrixy to masówka.

WinChip-ów było stosunkowo niedużo. Cyrix-ów za to bardzo dużo bo
Optimus - właściwie monopolista w dostawach do szkół czy administracji
- w pewnym momencie pakował ich procesory do większości swoich maszyn.

Zdrówko

Data: 2013-10-27 13:42:02
Autor: Grzexs
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
No i te monitory.. bursztynowy.
Hercules ( 256 odcieni szarosci) pozniej cos co nazywalo sie MGA ( takie

Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny, biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał. Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

--
Grzexs

Data: 2013-10-27 17:48:28
Autor: Art
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał. Ja miałem HGC z
polskimi znakami w mazovii - full wypas!



heheh a ja musiałem zaprogramować literki w drajwerze do igłówki STARa - bo kod leciał w mazovii a eprom miała zaszyty jakiś inny =
udało się - jaka była radocha oddać prace dosentowi wydrukowana na drukarce :) heheh

Data: 2013-10-27 22:26:54
Autor: Grzexs
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał. Ja miałem HGC z
polskimi znakami w mazovii - full wypas!

heheh a ja musiałem zaprogramować literki w drajwerze do igłówki STARa -
bo kod leciał w mazovii a eprom miała zaszyty jakiś inny =
udało się - jaka była radocha oddać prace dosentowi wydrukowana na
drukarce :) heheh

Ja miałem (i - co ciekawe - ciągle mam i zupełnie przyzwoicie działa w sytuacjach awaryjnych) Panasonica KX-P1181i. Kupiłem ją za 4200000 (słownie: cztery miliony dwieście tysięcy) PLZ. I okazało się, że w ma mazovię! Ale żeby nie było tak fajnie, to przed każdym drukiem trza było wysłać jakiś trzybajtowy kod. Jako gratis do tej drukarki dodawali edytor "Słowo", który polskie znaczki drukował metodą dodrukowywania apostrofów i przecinków - dość marnie to wyglądało. Potem udało mi się dostosować ChiWritera do wykorzystania wszelkich możliwości tej drukarki (słynny ChiScript, który, jak mawiano, jedynie jego twórca rozumie, a i to nie do końca) i bardzo długo używałem tego tandemu. Ludziki przychodzili do mnie drukować prace dyplomowe i kasa szła!
--
Grzexs

Data: 2013-11-06 22:52:52
Autor: 666
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Mojej HP 4l właśnie stuknęło 20 lat, też działa w sytuacjach awaryjnych ;-)

-- -
Ja miałem (i - co ciekawe - ciągle mam i zupełnie przyzwoicie działa w sytuacjach awaryjnych) Panasonica KX-P1181i.

Data: 2013-10-27 17:57:27
Autor: Moophone
Łza się w oku kręci. XT - postęp.


Użytkownik "Grzexs" <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l4j1ms$eqm$1@node1.news.atman.pl...
No i te monitory.. bursztynowy.
Hercules ( 256 odcieni szarosci) pozniej cos co nazywalo sie MGA ( takie

Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny, biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał. Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Pozdr
Mirek

Data: 2013-10-27 22:30:30
Autor: Grzexs
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny,
biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA
instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał.
Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je dobiło.
--
Grzexs

Data: 2013-10-28 10:06:30
Autor: m
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 27.10.2013 22:30, Grzexs pisze:
Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny,
biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA
instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał.
Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też
kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je
dobiło.

Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

p. m.

Data: 2013-10-28 14:59:56
Autor: Ghost
Łza się w oku kręci. XT - postęp.

Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:526e2916$0$2170$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 27.10.2013 22:30, Grzexs pisze:
Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny,
biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA
instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał.
Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też
kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je
dobiło.

Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

Byly kompatybilne z herculesem.

Data: 2013-10-28 15:15:03
Autor: m
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 28.10.2013 14:59, Ghost pisze:

Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:526e2916$0$2170$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 27.10.2013 22:30, Grzexs pisze:
Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny,
biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA
instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał.
Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też
kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je
dobiło.

Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z
niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

Byly kompatybilne z herculesem.

No a kolorowe herkulesy były kompatybilne z kolorowymi herkulesami.

p. m.

Data: 2013-10-28 16:48:49
Autor: Ghost
Łza się w oku kręci. XT - postęp.

Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:526e7167$0$2294$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 28.10.2013 14:59, Ghost pisze:

Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:526e2916$0$2170$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 27.10.2013 22:30, Grzexs pisze:
Gdzieś Ty w Herculesie 256 odcieni szarości zobaczył? Był czarny,
biały i bright, ale tylko w trybie tekstowym. Się emulatory CGA
instalowało, żeby pograć. Kilka ich było, a czasem żaden nie pomagał.
Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też
kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je
dobiło.

Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z
niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

Byly kompatybilne z herculesem.

No a kolorowe herkulesy były kompatybilne z kolorowymi herkulesami.

Tyle, ze w owenczas juz standardy zdazyly sie ustalic - "lepiej byc pierwszym niz lepszym" jak mowi stare przyslowie indian.

Data: 2013-10-28 16:52:03
Autor: RadoslawF
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Dnia 2013-10-28 15:15, Użytkownik m napisał:

Mozliwe, w kazdym razie hercules wcal nie byl taki slaby ;)

Nie był. Rozdzielczością bił na głowę CGA i EGA. Podobno były też
kolorowe Herkulesy, ale, zdaje się, niekompatybilne z niczym i to je
dobiło.

Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z
niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

Byly kompatybilne z herculesem.

No a kolorowe herkulesy były kompatybilne z kolorowymi herkulesami.

Monochromatyczne Herkulesy były jak wino, dobre bo tanie i tanie
bo dobre. I to do tego stopnia że istniały schematy jak je podpiąć
do Amig czy Atari ST/E. A ten ostatni miał naprawdę świetny własny
monitor monochromatyczny i do tego też tani.


Pozdrawiam

Data: 2013-11-01 12:55:54
Autor: Radosław Sokół
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 28.10.2013 10:06, m pisze:
Ale zaraz - monochromatyczne herkulesy też były niekompatybilne z niczym a trzymały się mocno, wręcz herkulesowo :).

Ale Hercules powstał, gdy alternatywą były tylko MDA i CGA,
które nie nadawały się do poważnej pracy graficznej. A że był
do tego całkiem tani, to dość szybko zawojował rynek -- ale
też na początku miał ciężko. W zasadzie obsługa wprowadzona
w Lotus 1-2-3 i AutoCADzie przesądziła o sukcesie HGC.

A gdy pojawił się Hercules InColor Graphics Card (bo chyba tak
się nazywał -- piszę z pamięci), dostępna była już dawno EGA
chyba, a powoli pojawiał się też na horyzoncie standard VGA
wprowadzony wraz z PS/2. Bez zgodności z nimi nowe rozwiąza-
nie nie miało szans.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |                                        |
\........................................................../

Data: 2013-10-30 10:04:32
Autor: Adam Wysocki
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Grzexs <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> wrote:

Ja miałem HGC z polskimi znakami w mazovii - full wypas!

Ja pamiętam jak szukałem kogoś, kto zaprogramowałby mi EPROM-a do HGC :)

A potem VGA i programy egapl/keybpl...

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

Data: 2013-10-27 21:40:30
Autor: Boogie
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 2013-10-27 10:19, Moophone pisze:


Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ea21oqh1d811$.yv7qj2dq63y9$.dlg@40tude.net...
Nawiązując do tematu proponuję dyskusję o widocznym postępie w PCtach.
Pierwszym przykładem było chyba przejście XT na AT.
Następnie 386DX itd.


Czesc,

Pamietamy! ;)

Pierwszy pecet ? XT 2Mhz bez turbo, z turbo 4 Mhz ;) 640kB RAM
Przy POST tam ramka sie rysyowala a nie wyswietlala.
Wszystko do pracy miescilo sie na 2 dyskietkach 5,25 cala 360-tkach.
Pierwszy HDD ? 20MB !! MFM
Pierwsza gra? Sopwith !! Prince of persia a i Test Drive ( wymagal VGA,
monitor mono) no i LARRY leisure suit!!!
Pierwsze wirusy ( Dir2) i antywirusy polskie MKSVIR-y. Polski edytor
teksty TAG! to bylo cos.
No i te monitory.. bursztynowy.
Hercules ( 256 odcieni szarosci) pozniej cos co nazywalo sie MGA ( takie
pol hercules pol CGA(4kolory)
W koncu VGA , 800x600 ledwo monitor wytrzymywal te jpgi z golymi babami :)
Ach te wycieszki na gielde komputerowa na grzybowska, kopiowanie po
kolegach.
Dziw bierze wtedy zadnych licencji nie trzebabylo mniec! a jedyne
zabezpieczenie w grach to byly pytania sprawdzajace czy masz
wystarczajaca ilosc lat ;) ( larry:)
Pozniej to juz z gorki 286 16Mhz , 386 SX , pierwszy dysk 120MB.
Eksperymenty z pierwszymi AMD i pierwsze Pentium 90 ktore sie robilo na
120Mhz!
Pierwszego Need For Speeda, Dooma po sieci przez LPT1 , Quake
DeatchMatch TEST i sieci na 8 osob!!! ( nikt wtedy nie gral myszka,
wyszstko na klawiszach!)

Ehh szkoda gadac!

Pozdr
Mirek


To co napisałeś to prawdziwe wspomnienia. Żal tamtych lat, pasji ludzi którzy z tak słabych sprzętów tworzyli cuda no i internautów - ludzie których na początku można było spotkać w sieci byli wyjątkowi pod każdym względem. A dziś... - szkoda słów.

Data: 2013-10-30 10:08:18
Autor: Adam Wysocki
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Boogie <blue_feniks@o2.pl> wrote:

którzy z tak słabych sprzętów tworzyli cuda no i internautów - ludzie których na początku można było spotkać w sieci byli wyjątkowi pod każdym względem. A dziś... - szkoda słów.

Kiedyś to byli ludzie nauki... teraz też - gimbusy ;)

Pamięta ktoś pierwszą paradę internautów w Warszawie na Starówce? Jeśli dobrze pamiętam wrzesień 2001 r. Byłem tam.

Znalazłem: http://forum.gazeta.pl/forum/w,67,231280,231280,PIERWSZA_NA_SWIECIE_PARADA_INTERNAUTOW_.html

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

Data: 2013-11-07 19:48:58
Autor: Michal
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
W dniu 2013-10-27 21:40, Boogie pisze:

To co napisałeś to prawdziwe wspomnienia. Żal tamtych lat, pasji ludzi
którzy z tak słabych sprzętów tworzyli cuda no i internautów - ludzie
których na początku można było spotkać w sieci byli wyjątkowi pod każdym
względem. A dziś... - szkoda słów.

Tylko się nie rozczul tymi wspomnieniami :> Z sieci w PL korzystałem od
wczesnych lat 90. jeszcze na Bitnecie/PL EARN na terminalach VM/CMS na
IBM 370 czy 390 i dobrze pamiętam co się działo i jakie bluzgi leciały o
byle co na #polska (zresztą na pececie ~połowy lat 90 tez można było
solidne dostać bluzgami), a to były czasy gdy pisali głównie ludzie na
łączach z uniwerku albo polibudy. Niemal każdy zakompleksiony nerd z
niedomytymi włosami i w ubraniu, które z miesiąc temu powinno wylądować
w pralni (czasami od pomieszczenia z terminalami zapach aż odrzucał) jak
tylko dorwał się do klawiatury, stawał się panem świata i wszystkie
laski jego itp. Mentalnie od obecnej gimbazy specjalnie to się nie
różniło - tyle że wtedy trzeba było iść na studia by się dorwać do
terminali, teraz każdy 8-letni pryszczers ma sieć w domu czy
gdziekolwiek na smartfonie i oczywiście urwie ci głowę, nasika do szyi
oraz 100x, spał z twoją matką, dziewczyną/żoną, siostrą (nawet jeśli jej
nie masz) itp. :>

--
/MB

Data: 2013-11-08 09:08:07
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Dnia 2013-11-07, o godz. 19:48:58
Michal <quiarmainuf@dunflimblag.mailexpire.com> napisał(a):
 
Tylko się nie rozczul tymi wspomnieniami :> Z sieci w PL korzystałem
od wczesnych lat 90. jeszcze na Bitnecie/PL EARN na terminalach
VM/CMS na IBM 370 czy 390 i dobrze pamiętam co się działo i jakie
bluzgi leciały o byle co na #polska (zresztą na pececie ~połowy lat
90 tez można było solidne dostać bluzgami), a to były czasy gdy
pisali głównie ludzie na łączach z uniwerku albo polibudy. Niemal
każdy zakompleksiony nerd z niedomytymi włosami i w ubraniu, które z
miesiąc temu powinno wylądować w pralni (czasami od pomieszczenia z
terminalami zapach aż odrzucał) jak tylko dorwał się do klawiatury,
stawał się panem świata i wszystkie laski jego itp. Mentalnie od
obecnej gimbazy specjalnie to się nie różniło - tyle że wtedy trzeba
było iść na studia by się dorwać do terminali, teraz każdy 8-letni
pryszczers ma sieć w domu czy gdziekolwiek na smartfonie i oczywiście
urwie ci głowę, nasika do szyi oraz 100x, spał z twoją matką,
dziewczyną/żoną, siostrą (nawet jeśli jej nie masz) itp. :>

Ech... Złote czasy. Jak się okazywało że nie jestem z uczelni to bluzgi
w moim kierunku leciały że kłamię bo przecież firmy nie mogły
mieć elitarnego medium jakim był wtedy net. ;-)

Zresztą takie wojny i bluzgi spowodowały że z irc-a korzystałem
sporadycznie choć swego na moich serwerach stało kilka botów dla paru
kanałów. Ot - stare dzieje.

Zdrówko

Data: 2013-10-30 10:03:12
Autor: Adam Wysocki
Łza się w oku kręci. XT - postęp.
Moophone <moophone@gazeta.pl> wrote:

W koncu VGA , 800x600 ledwo monitor wytrzymywal te jpgi z golymi babami :)

Czym przeglądałeś zdjęcia? Ja sea. Taka dosowa przeglądarka zdjęć.

Dziw bierze wtedy zadnych licencji nie trzebabylo mniec! a jedyne zabezpieczenie w grach to byly pytania sprawdzajace czy masz wystarczajaca ilosc lat ;) ( larry:)

Były zabezpieczenia - "podaj wyraz X ze strony Y instrukcji" :)

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

Łza się w oku kręci. XT - postęp.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona