-- -- - Historycy IPN żywo zabierają się do roboty. Nie szczędząc kasy zbadają, czy obywatel wiadomego pochodzenia Tomasz Gross, dopuścił się zbrodni lżenia narodu polskiego. Czynią to, ci historycy, za sprawą "wielotysięcznego apelu" internautów i blogerów, którzy uważają, iż nowa książka Grossa jest wstrętnym paszkwilem i historią wyssaną z palca.

Dla kolegów z IPN to nie lada gratka, bowiem po raz kolejny pewnie udowodnią, że są potrzebni, a nawet nieodzowni. Jest to też dla nich okazja swego rodzaju rehabilitacji. Po fiasku operacji z Sikorskim, gdzie niestety nie udało się udowodnić ewidentnej zbrodni, tu zbrodnia jest bezdyskusyjna, a dowody wręcz namacalne i jakże porażające.

Jeśli ktoś jest jednak dociekliwy, to może zapytać, po co to całe przedstawienie. Jeśli już, to logika by nakazywała, żeby wpierw zbadać skalę zbrodni Polaków o którą autor opisuje, a dopiero potem ewentualnie, dowodzić Grossowi że opisując tę zbrodnię sam popełnił zbrodnię. Ale jak rozumiem, historyków z IPN nie będzie kompletnie interesowało czy Polacy faktycznie grabili pejsatych sąsiadów, tylko to, że ktoś to śmiał opisał z niewygodnymi szczegółami. Popełnił przeto niewybaczalną zbrodnie ujawnienia, zwaną inaczej lżeniem narodu polskiego.
poniedziałek, 14 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2134.html

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a): (....)

a tak w ogole, to wlasciwie jakiej ty jestes narodowsci Idzikowski?

Zastanawiales sie nad tym?

Polakiem nie jestes na pewno, bo bys tych bredni antyplskich tu nie pastowal.

--

Użytkownik " obsewator" <darz_bor.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijb0s1$5tj$1inews.gazeta.pl...

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):

(....)

a tak w ogole, to wlasciwie jakiej ty jestes narodowsci Idzikowski?

Zastanawiales sie nad tym?

Polakiem nie jestes na pewno, bo bys tych bredni antyplskich tu nie pastowal.

A jakie antypolskie brednie wyczytałeś z mojego pastowania?
Twoje zachowanie jota w jotę przypomina zachowanie ruskich w sprawie Katynia.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):

Użytkownik " obsewator" <darz_bor.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijb0s1$5tj$1inews.gazeta.pl...
> Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):
>
> (....)
>
> a tak w ogole, to wlasciwie jakiej ty jestes narodowsci Idzikowski?
>
> Zastanawiales sie nad tym?
>
> Polakiem nie jestes na pewno, bo bys tych bredni antyplskich tu nie > pastowal.

A jakie antypolskie brednie wyczytałeś z mojego pastowania?
Twoje zachowanie jota w jotę przypomina zachowanie ruskich w sprawie Katynia.

Klamiesz. Tekt ktory zamiesciles to tekst tendencyjny i antypolski, ktory
ma na celu dasze oczernianie i ponizanie Polakow.
Moje teksy nie moga przypominac zachowan ruskich w sprawie Katynia i ty
doskonale o tym wiesz. To ty na tej grupie caly czas bronisz ruskiej wersji katastrofy pod
Smolenskiem oraz postawy obecnego, ewidentnie antypolskiego rzadu Tuska w
obliczu tej tragedii.




--

W dniu 2011-02-14 11:41,  obsewator pisze:

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a): (....)

a tak w ogole, to wlasciwie jakiej ty jestes narodowsci Idzikowski?

Zastanawiales sie nad tym?

Polakiem nie jestes na pewno, bo bys tych bredni antyplskich tu nie pastowal.

To Żyd, widać to po tym jak namiętnie pastuje tego 'revelsteina' :)

W dniu 2011-02-14 11:33, Bogdan Idzikowski pisze:

-- -- - Historycy IPN żywo zabierają się do roboty. Nie szczędząc kasy zbadają, czy obywatel wiadomego pochodzenia Tomasz Gross, dopuścił się zbrodni lżenia narodu polskiego. Czynią to, ci historycy, za sprawą "wielotysięcznego apelu" internautów i blogerów, którzy uważają, iż nowa książka Grossa jest wstrętnym paszkwilem i historią wyssaną z palca.

Dla kolegów z IPN to nie lada gratka, bowiem po raz kolejny pewnie udowodnią, że są potrzebni, a nawet nieodzowni. Jest to też dla nich okazja swego rodzaju rehabilitacji. Po fiasku operacji z Sikorskim, gdzie niestety nie udało się udowodnić ewidentnej zbrodni, tu zbrodnia jest bezdyskusyjna, a dowody wręcz namacalne i jakże porażające.

Jeśli ktoś jest jednak dociekliwy, to może zapytać, po co to całe przedstawienie. Jeśli już, to logika by nakazywała, żeby wpierw zbadać skalę zbrodni Polaków o którą autor opisuje, a dopiero potem ewentualnie, dowodzić Grossowi że opisując tę zbrodnię sam popełnił zbrodnię. Ale jak rozumiem, historyków z IPN nie będzie kompletnie interesowało czy Polacy faktycznie grabili pejsatych sąsiadów, tylko to, że ktoś to śmiał opisał z niewygodnymi szczegółami. Popełnił przeto niewybaczalną zbrodnie ujawnienia, zwaną inaczej lżeniem narodu polskiego.
poniedziałek, 14 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2134.html

Tyle razy juz to powtarzałem że jeszcze jeden raz nie zrobi żadnej różnicy - rozpędzić to towarzystwo na cztery wiatry.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):

Tyle razy juz to powtarzałem że jeszcze jeden raz nie zrobi żadnej różnicy - rozpędzić to towarzystwo na cztery wiatry.

bardzo ci na tym zalezy, esbecka kanalio?

--

Bogdan Idzikowski napisał:

-- -- - Historycy IPN żywo zabierają się do roboty. Nie szczędząc kasy zbadają, czy obywatel wiadomego pochodzenia Tomasz Gross, dopuścił się zbrodni lżenia narodu polskiego. Czynią to, ci historycy, za sprawą "wielotysięcznego apelu" internautów i blogerów, którzy uważają, iż nowa książka Grossa jest wstrętnym paszkwilem i historią wyssaną z palca.

Dla kolegów z IPN to nie lada gratka, bowiem po raz kolejny pewnie udowodnią, że są potrzebni, a nawet nieodzowni. Jest to też dla nich okazja swego rodzaju rehabilitacji. Po fiasku operacji z Sikorskim, gdzie niestety nie udało się udowodnić ewidentnej zbrodni, tu zbrodnia jest bezdyskusyjna, a dowody wręcz namacalne i jakże porażające.

Jeśli ktoś jest jednak dociekliwy, to może zapytać, po co to całe przedstawienie. Jeśli już, to logika by nakazywała, żeby wpierw zbadać skalę zbrodni Polaków o którą autor opisuje, a dopiero potem ewentualnie, dowodzić Grossowi że opisując tę zbrodnię sam popełnił zbrodnię. Ale jak rozumiem, historyków z IPN nie będzie kompletnie interesowało czy Polacy faktycznie grabili pejsatych sąsiadów, tylko to, że ktoś to śmiał opisał z niewygodnymi szczegółami. Popełnił przeto niewybaczalną zbrodnie ujawnienia, zwaną inaczej lżeniem narodu polskiego.
poniedziałek, 14 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2134.html

Dowody są namacalne, porażające i twarde. Jak po Pedigree.

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Dowody są namacalne, porażające i twarde. Jak po Pedigree.

a jakiej ty jestes wlasciwie narodowosci?

--

obserwator napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Dowody są namacalne, porażające i twarde. Jak po Pedigree.

a jakiej ty jestes wlasciwie narodowosci?

Jakiejkolwiek bym nie był to dla tobie podobnych i tak będę Żydem.

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

obserwator napisał:

> Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a): > >> Dowody są namacalne, porażające i twarde. >> >> Jak po Pedigree.
> > a jakiej ty jestes wlasciwie narodowosci?

 

Jakiejkolwiek bym nie był to dla tobie podobnych i tak będę Żydem.

jakich mnie podobnych? Logiczne przeciez chyba jest, ze jesli ktos nalezy do jakiegos narodu, to sam siebie bezpodstawnie nie oskarza i nie pozwala na to
aby inni to robili.

Tyna pewno ani Zydem, ani Polakiem nie jestes. Dlatego pytam jakiej
narodowosci jestes.


--

obserwator napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

obserwator napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Dowody są namacalne, porażające i twarde. Jak po Pedigree.

a jakiej ty jestes wlasciwie narodowosci?

 

Jakiejkolwiek bym nie był to dla tobie podobnych i tak będę Żydem.

jakich mnie podobnych? Logiczne przeciez chyba jest, ze jesli ktos nalezy do jakiegos narodu, to sam siebie bezpodstawnie nie oskarza i nie pozwala na to
aby inni to robili.

Tyna pewno ani Zydem, ani Polakiem nie jestes. Dlatego pytam jakiej
narodowosci jestes.

Człowiekiem. Europejczykiem. Może być?

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Człowiekiem. Europejczykiem. Może być?

Europejczyk to nie narodowosc. --

obserwator napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Człowiekiem. Europejczykiem. Może być?

Europejczyk to nie narodowosc.

A jakiej narodowości jest Barack Obama?

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

obserwator napisał:

> Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a): > > >> Człowiekiem. Europejczykiem. Może być?
> > Europejczyk to nie narodowosc.

A jakiej narodowości jest Barack Obama?

bolszewicki pomiot nie może mieć narodowości to wyrzutek społeczny

--

ali napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

obserwator napisał:

Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com> napisał(a):

Człowiekiem. Europejczykiem. Może być?

Europejczyk to nie narodowosc.

A jakiej narodowości jest Barack Obama?

bolszewicki pomiot nie może mieć narodowości to wyrzutek społeczny

A to dlaczego? Bo jest za tym by skrobać?

W dniu 2011-02-14 18:18, Grzegorz Z. pisze:

 to dlaczego? Bo jest za tym by skrobać?

No to skrób. Debilu.

u2 napisał:

W dniu 2011-02-14 18:18, Grzegorz Z. pisze:

 to dlaczego? Bo jest za tym by skrobać?

No to skrób.

Po jakiemu to?

Po gruzińsku?

W dniu 2011-02-14 19:20, Grzegorz Z. pisze:

u2 napisał:

W dniu 2011-02-14 18:18, Grzegorz Z. pisze:

 to dlaczego? Bo jest za tym by skrobać?

No to skrób.

Po jakiemu to?

Po gruzińsku?

A ty chcesz powiesić Saakę na obu jądrach jak twój wódz ? :)