Publikujemy pytania do premiera Donalda Tuska, jakie na dzisiejszej konferencji prasowej zaprezentowali posłowie z zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Pracom zespołu przewodzi Antoni Macierewicz.

1. Czy to prawda, że to pan podjął inicjatywę zaproszenia premiera Putina na 70. rocznicę obchodów mordu katyńskiego, podczas spotkania 1 września w Sopocie, a następnie doprowadził pan do zorganizowania odrębnych uroczystości 7 kwietnia 2010 r.?

2. Dlaczego odrzucił pan propozycję prezydenta Miedwiediewa prowadzenia wspólnego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej?

3. Dlaczego i w oparciu o jakie ekspertyzy przyjął pan jako podstawę postępowania w sprawie katastrofy smoleńskiej konwencje chicagowską, a nie porozumienie polsko-rosyjskie z 1993 r.?

4. Dlaczego przez 5 miesięcy, jakie upłynęły od katastrofy, robił pan wszystko, żeby Polska nie przejęła żadnego fragmentu postępowania w sprawie katastrofy, nawet w tych wypadkach, w których strona rosyjska w sposób oczywisty lekceważyła podstawowe zasady postępowania i narażała istotne dowody na zniszczenie, jak np. w sprawie badania wraku samolotu, miejsca katastrofy, czarnych skrzynek?

5. Dlaczego nie stanął pan na czele polskiej komisji badającej to postępowanie, mimo że na czele rosyjskiej stanął premier Putin? Czy świadomie zaniżał pan w ten sposób rangę polskiej komisji, utrudniając jej działanie?

6. Dlaczego na czele polskiej komisji postawił pan ministra Millera, choć wiedział pan, że jako zwierzchnik szefa BOR - gen. Janickiego - jest współodpowiedzialny za skandaliczne zaniedbania przy zapewnieniu bezpieczeństwa prezydenta RP?

7. Dlaczego natychmiast po katastrofie nie zwrócił się pan do najwyższych władz rosyjskich, aby po udzieleniu niezbędnej pomocy medycznej zabezpieczyły miejsce katastrofy, nie zacierając śladów do czasu przybycia polskich służb?

8. Dlaczego po otrzymaniu informacji o katastrofie nie zwrócił się pan natychmiast do właściwych władz NATO oraz USA o udzieleniu pomocy eksperckiej oraz o powołanie międzynarodowej komisji badającej tą katastrofę?

9. Dlaczego po uzyskaniu informacji o skandalicznym braku zabezpieczenia ciał ofiar, miejsca katastrofy, nieprzeprowadzeniu w sposób właściwy sekcji zwłok nie zdymisjonował pan minister Ewy Kopacz, gen. Janickiego, ministra Millera i ministra Arabskiego, a także innych odpowiedzialnych za skandaliczne przygotowanie wizyty i narażenia życia prezydenta oraz innych urzędników RP i bezpieczeństwa państwa. Dlaczego wiedząc o niedostatecznej liczbie prokuratorów, nie zwrócił się pan do Prokuratora Generalnego o natychmiastowe uzupełnienie składu polskich prokuratorów?

10. Dlaczego zaaprobował pan przejęcie obowiązków prezydenta przez marszałka Komorowskiego przed zidentyfikowaniem ciała prezydenta i stwierdzeniem jego zgonu?

http://niezalezna.pl/article/show/id/38727

===================================

Akurat wiem, jak brzmi porozumienie polsko-rosyjskie z 1993 r. Jeśli chodzi o wypadki lotnicze to:

art. 11: "wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie"

Nie jestem prawnikiem, ale nawet mnie, ignorantowi, wydaje się takie jedno zdanie za niewystarczające, bez żmudnych wielomiesięcznych uzgodnień między poszczególnymi właściwymi organami obu państw, do podjęcia pracy nad wyjaśnieniem tego wypadku.

Reszta chyba jest podobna.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

On 9 Wrz, 14:34, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:

Publikujemy pytania do premiera Donalda Tuska, jakie na dzisiejszej
konferencji prasowej zaprezentowali posłowie z zespołu parlamentarnego ds.
wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Pracom zespołu przewodzi Antoni
Macierewicz.

1. Czy to prawda, że ...

Pytanie do kaczki.

Czy to prawda , ze Antos wypierdalał  w panice ze Smoleńska. Nie
interesując sie losem samolotu ,prezydenta i innych pasażerów ???

Użytkownik "robertbig" <robertbig@wp.pl> napisał w wiadomości news:70f25195-23a2-4807-89e2-aba7657a2a62a19g2000vbi.googlegroups.com...
On 9 Wrz, 14:34, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:

Publikujemy pytania do premiera Donalda Tuska, jakie na dzisiejszej
konferencji prasowej zaprezentowali posłowie z zespołu parlamentarnego ds.
wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Pracom zespołu przewodzi Antoni
Macierewicz.

1. Czy to prawda, że ...

Pytanie do kaczki.

Czy to prawda , ze Antos wypierdalał  w panice ze Smoleńska. Nie

interesując sie losem samolotu ,prezydenta i innych pasażerów ???

Prawda.
Komorowski był bardziej zainteresowany - na podstawie wiadmości z tv, bez aktu zgonu, przejął władzę w Polsce oraz aneks do raportu. A to się misiowi spieszyło...
Tomek
Ps. Macierewicz leciał pewnie schować swój egzemplarz aneksu...

Bogdan Idzikowski wrote:

Akurat wiem, jak brzmi porozumienie polsko-rosyjskie z 1993 r. Jeśli
chodzi o wypadki lotnicze to:

art. 11: "wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof
spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni
powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni
powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy
polskie i rosyjskie"

Nie jestem prawnikiem, ale nawet mnie, ignorantowi, wydaje się takie
jedno zdanie za niewystarczające, bez żmudnych wielomiesięcznych
uzgodnień między poszczególnymi właściwymi organami obu państw, do
podjęcia pracy nad wyjaśnieniem tego wypadku.

no wlaśnie nie jesteś prawnikiem.

do prozumienie podobnie jak do ustawy, potrzebne są rozporządzenia okreslajace szczegółowe zasady działania.

bez tego to są puste zapisy, kompletnie bezużyteczne.

Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6aoq2$28v$1news.onet.pl...

Bogdan Idzikowski wrote:

Akurat wiem, jak brzmi porozumienie polsko-rosyjskie z 1993 r. Jeśli
chodzi o wypadki lotnicze to:

art. 11: "wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof
spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni
powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni
powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy
polskie i rosyjskie"

Nie jestem prawnikiem, ale nawet mnie, ignorantowi, wydaje się takie
jedno zdanie za niewystarczające, bez żmudnych wielomiesięcznych
uzgodnień między poszczególnymi właściwymi organami obu państw, do
podjęcia pracy nad wyjaśnieniem tego wypadku.

no wlaśnie nie jesteś prawnikiem.

do prozumienie podobnie jak do ustawy, potrzebne są rozporządzenia okreslajace szczegółowe zasady działania.

bez tego to są puste zapisy, kompletnie bezużyteczne.

W tym porozumieniu jest tylko jednozdaniowa informacja art. 11. I nic więcej, żadnych rozporządzeń. Czyli Macierewicz jak zwykle bije pianę.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Macierewicz traktuje Tuska zbyt serio i zadaje mu zbyt trudne pytania.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu 2010-09-09 17:37, abc pisze:

Macierewicz traktuje Tuska zbyt serio i zadaje mu zbyt trudne pytania.

Tu nie chodzi o inteligencję Tuska, ale o inteligencję obywateli.
Wiadomo, że Tusk to patologiczny kłamca.

Macierewicz traktuje Tuska zbyt serio i zadaje mu zbyt trudne pytania.

Tu nie chodzi o inteligencję Tuska, ale o inteligencję obywateli.
Wiadomo, że Tusk to patologiczny kłamca.

Większość obywateli nie jest inteligentna.  Na tym opiera się demokracja.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu 2010-09-09 17:46, abc pisze:

Macierewicz traktuje Tuska zbyt serio i zadaje mu zbyt trudne pytania.

Tu nie chodzi o inteligencję Tuska, ale o inteligencję obywateli.
Wiadomo, że Tusk to patologiczny kłamca.

Większość obywateli nie jest inteligentna.  Na tym opiera się demokracja.

Ja wolę inteligencję obywateli od "inteligencji" patologicznego kłamcy.

A niech sobie pyta !!.
Jeszcze chwila a bedzie pytal o Waterloo .

cyc