Data: 2019-03-14 18:54:39 | |
Autor: Borneq | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyt DVQ1|@?ŰäZ | |
Czy nie można by zrobić tak jak to jest w twardych dyskach - sektory zamiast jednej spirali? Teraz każde przejście w inne miejsce zmusza silnik do zmiany prędkości. Poza tym jak się nagrywa to mały błąd i płyta do wyrzucenia, zamiast jednego z milionów sektorów.
Jeśli chodzi o pojemność to czytałem, że zastosowano dwa lasery i o ile dla jednego bit ma wielkość fali światła, to tu miał o wiele mniejszą, poza tym kilkaset czy tysiąc warstw i pojemność to nie terabajt ale petabajt (!) http://kopalniawiedzy.pl/DVD-petabajt-dane-laser-pojemnosc,21343 http://www.extremetech.com/computing/159245-new-optical-laser-can-increase-dvd-storage-up-to-one-petabyte http://gizmodo.com/researchers-have-found-a-way-to-cram-1-000-terabytes-on-531549229 http://www.sciencealert.com/an-australian-researcher-has-worked-out-how-to-store-1000tb-on-a-cd |
|
Data: 2019-03-14 21:49:13 | |
Autor: nadir | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-14 o 18:54, Borneq pisze:
Czy nie można by zrobić tak jak to jest w twardych dyskach - sektory To żadna nowość, przecież od ponad 20-tu lat DVD-RAM tak działa. |
|
Data: 2019-03-14 23:03:15 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-14 o 18:54, Borneq pisze:
Czy nie można by zrobić tak jak to jest w twardych dyskach - sektory zamiast jednej spirali? Teraz każde przejście w inne miejsce zmusza silnik do zmiany prędkości. Poza tym jak się nagrywa to mały błąd i płyta do wyrzucenia, zamiast jednego z milionów sektorów. Ok, ale po co? W zastosowaniach domowych posługiwanie się płytami, jakie by nie były - DVD, BluRay, czy inne, to już nie ma sensu. Po co przechowywać fizyczne płyty, które zajmują miejsce i znalezienie właściwej płyty i właściwego pliku, gdy potrzebny zajmuje absurdalnie dużo czasu? W zastosowaniach profi też wszystko jest na serwerach. Więc po co? Jeżeli komuś zależy, żeby przechowywać dane off-line, to bierze odłączalny HDD. A takie plastikowe płyty niesamowicie szybko stają się plastikowym śmieciem trudnym do utylizacji. |
|
Data: 2019-03-15 07:21:11 | |
Autor: nadir | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-14 o 23:03, Poldek pisze:
Ok, ale po co? Między zastosowaniami prywatnymi a profi jest jeszcze ogromna "nisza" gdzie płyty CD/DVD są ciągle w użyciu i na razie nie zapowiada się że z płyt zrezygnują. To różnego rodzaju instytucje, administracja i urzędy w tym kraju, szczególnie trójkąt Sądy-Prokuratura-Policja. |
|
Data: 2019-03-15 08:30:32 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Także i medycyna.
Może nasze wnuki będą miały petabajty swojego życia w jednym D.O. Piramidy i moanu zostaną, fajtybajty znikną. -- -- - różnego rodzaju instytucje, administracja i urzędy |
|
Data: 2019-03-15 09:19:34 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-15, nadir <none@hell.org> wrote:
W zastosowaniach domowych posługiwanie się płytami, jakie by nie były - DVD, BluRay, czy inne, to już nie ma sensu. Po co przechowywać fizyczne płyty, które zajmują miejsce i znalezienie właściwej płyty i właściwego pliku, gdy potrzebny zajmuje absurdalnie dużo czasu? Nie znalazłem jak dotąd alternatywy dla 3D BD. Można zrobić oczywiście zrzut do pliku ale bardzo niewiele urządzeń radzi sobie z formatem MVC, natywnym dla BD. Alternatywą dla tego formatu mogłoby być SBS ale w formacie pełnym też niewiele urządzeń sobie radzi a połówkowe SBS ma jak nazwa wskazuje połowę rozdzielczości horyzontalnej oryginału. Poza tym co jest dostępne w sprzedarzy jako pliki/strumienie nawet się nie zbliża jakością do BD, tak że jeszcze odrobinę to potrwa zanim znikną. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-15 11:09:24 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Jeden BD wystarczy do dobrego filmu 4k UHD?
|
|
Data: 2019-03-17 23:48:12 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-15, ń <ku@ta.sie> wrote:
Jeden BD wystarczy do dobrego filmu 4k UHD? Nie wiem. Nie mam takiego odtwarzacza/tv, ale widzę sporą różnicę pomiędzy np. 25GB lib264 z BD, a 8GB plikiem po konwersji. 8GB to wciąż kupa bps. Mam jeden BD 4k i plik głównego tytułu zajmuje prawie 50GB. Normalny ca 25-30GB, 3D 34-36GB. Od tego trzeba odjąć ściezki dzwiękowe - zwykle 2-6GB. Podejrzewam, że proporcjonalnie, 4k jest "gorszy" bo to 4x więcej informacji wideo, a miejsca niecałe 2x. Może dla tych co bardziej wymagających dają 3-4 warstwowe BD, co tanie raczej by nie było. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-15 23:53:50 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-14 o 23:03, Poldek pisze:
W zastosowaniach domowych posługiwanie się płytami, jakie by nie były - W celu archiwizacji? Archiwizacja ma to do siebie, że czas dostępu do danych nie jest aż tak istotny jak pewność że te dane da się odczytać. Miejsce na dyskach twardych jakoś przestało tanieć, w najtańszych dyskach niby spadło poniżej ceny jednostki miejsca na markowej płycie DVD, ale nie na tyle by trzymać te same dane na kilku dyskach... A takie plastikowe płyty niesamowicie szybko stają się plastikowym ....bo w przeciwieństwie do płyt DVD+/-R i CD-R, które poprawnie przechowywane wytrzymają dziesiątki lat, dysk twardy po odłączeniu od komputera, przy kolejnej próbie dostępu do danych może okazać się być już tylko przyciskiem do papieru. Nie wiem skąd się biorą mity o awaryjności płyt, mam do dziś np. te które wypalałem w 1996 i czytają się tak samo dobrze jak 20 lat temu. Naści przykład CD-R wypalonego prawie 22 lata temu: https://i.imgur.com/GM7DcIp.png |
|
Data: 2019-03-16 00:02:56 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Tego to akurat nie wiadomo, ale to samo dotyczy większości innych nośników.
Przy czym nadpaloną lub rozerwaną odbitką zdjęcia pradziadka da się cieszyć po setlatach. -- -- - poprawnie przechowywane wytrzymają dziesiątki lat |
|
Data: 2019-03-16 00:20:33 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-16 o 00:02, ń pisze:
Tego to akurat nie wiadomo, ale to samo dotyczy większości innych nośników. To akurat wiadomo, wrzuciłem przecież nawet skan jakości odczytu przykładowej płyty wypalonej w maju 1997. To prawie 22 lata, czyli już jak najbardziej "dziesiątki lat" temu. Przechowywana jest bez żadnego cudowania, na "wałku" na jakim sprzedaje się 50-paki płyt, w biurku. W porównaniu z nadpaloną odbitką zdjęcia pradziadka, na takiej płycie (650MB) zdjęć mieści się parę tysięcy, póki co cieszyć się można nimi w takiej samej jakości jak te 22 lata temu, nie ma utraty części informacji na skutek "nadpalenia". Twardy dysk, którego używałem gdy wypalałem tę płytę (Seagate Medalist 2.1GB) dawno odszedł do krainy wiecznych łowów. |
|
Data: 2019-03-16 07:45:25 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Posługując się taką logiką to ja też mam jedno stuletnie zdjęcie nienadpalone i nierozerwane.
Dla mnie przewagą płyt jest, ze nie dobiorą się do nich wirusy, szczególnie po tym gdy wirus pochlastał mi masę zdjęć na dysku. Na dobra sprawę w dyskach (i w pendrajwach) brakuje sprzętowego "prztyczka" uniemożliwiającego zmianę zapisu. Na ile pewny (przeciw wirusom) jest "prztyczek" w kartach SD? -- -- - wrzuciłem przecież nawet skan jakości odczytu przykładowej płyty wypalonej w maju 1997. |
|
Data: 2019-03-16 10:38:44 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-16 o 07:45, ń pisze:
Posługując się taką logiką to ja też mam jedno stuletnie zdjęcie nienadpalone i nierozerwane. Wrzuciłem skan najstarszej płyty którą mam pod ręką. W tym samym biurku jest około 200 innych płyt CD i DVD które "wypaliłem" w ciągu ostatnich ponad 20 lat i wszystkie się czytają. W szufladach w innym pomieszczeniu mam takich płyt kilka tysięcy. Też kiedykolwiek czegoś z nich potrzebuję, nigdy problemów z dostępem do plików nie mam (jedyna wada to "czas wyszukiwania", czyli spowodowana niską pojemnością pojedynczej płyty konieczność jakiegoś katalogowania zawartości). Dlatego śmiechem reaguję na sugestie, że nośniki optyczne są awaryjne. Nie są, jeśli się przyłoży minimum wysiłku do ich przygotowania (przyzwoita nagrywarka, markowe nośniki z przetestowanej partii, wypalanie z optymalną prędkością) i przechowywania. Znacznie mniej groźne są dla nich także sytuacje awaryjne - zdarzyło mi się parę razy upuścić całe pudełko płyt, rozsypały się, część się trochę porysowała, odczytują się wszystkie, przy takim samym wypadku z dyskiem twardym mogłoby być znacznie gorzej, z całkowitą utratą dostępu do wszystkich danych włącznie. Masz jeszcze jakieś pytania? |
|
Data: 2019-03-16 14:55:21 | |
Autor: B.G | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-16 o 10:38, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-16 o 07:45, ń pisze: Prawdziwa archiwizacja - tylko na nośnikach oderwanych od mechanizmów czytająco-zapisujących. Zdecydowanie większe szanse są na to, że po latach nie "zatrybi" elektronika, niż to, że dane ulegną znacznemu zatarciu. Nawet jeśli dane na CDR/DVDR/TAPE - wraz z czasem nieco się zatrą - to można liczyć na to, że nowe mechanizmy do ich odczytu - daczą radę. Stąd taśmy mają się bardzo dobrze; a i płytki CDR/DVDR wg mnie - wciąż nie mają sensownej w domowych warunkach - konkurencji. Zakładam że nie rozważamy chmury. Patrząc bardziej mroczno-przyszłościowo warto pamiętać, że jakiś intensywny impuls elektromagnetyczny elektronikę może uceglić - ale dane zapisane na CDR i podobnych nośnikach - nie. Też nie mam problemów z odczytem dawno nagranych CD czy DVD. Podstawa to przechowywanie bez dostępu światła i w warunkach umiarkowanej temperatury. -- B.G |
|
Data: 2019-03-16 14:42:23 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Sat, 16 Mar 2019 14:55:21 +0100, B.G wrote:
Patrząc bardziej mroczno-przyszłościowo warto pamiętać, że jakiś Ostatnio interesowałem się tym właśnie tematem, opisałem pokrótce moje przemyślenia poniżej. https://bit.ly/2ufh3n7 Krótko mówiąc: papier. http://ronja.twibright.com/optar/ Mateusz |
|
Data: 2019-03-16 19:40:30 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Moją poprawką byłoby uwzględnienie miejsc, które w arkuszach papieru niszczą się najszybciej: naroża, brzegi, zgięcie w pół.
Tak swoją drogą ryza papieru to 500 kartek czyli 1000 stron (jeśli drukować dwustronnie). 1000 stron to wg tych stron 1000 x 200 kB = 200 MB Pudełko papieru to 5 ryz czyli 1GB danych Dla porównania strona papieru zapisana pismem maszynowym to standardowo 2000 znaków czyli ok. 2 kB (ciekawe, jak to się ma do azjatyckiego pisma obrazkowego?). -- -- - Ostatnio interesowałem się tym właśnie tematem, opisałem pokrótce moje przemyślenia poniżej. |
|
Data: 2019-03-18 01:04:36 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-16, Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:
On Sat, 16 Mar 2019 14:55:21 +0100, B.G wrote: Istnieje spore ryzyko, że uzyjesz tuszu, który nie przetrwa jednak tych kilkudziesięciu lat, a ryzyko zawsze zwiększa się z gęstością upakowania. Albo tonera, który wyblaknie albo sklei kartki po 5ciu latach przechowywania w formie stosu. Znalezienie dla czegos takiego dobrego kompromisu może być MZ trudne. To może nie wyważać otwartych drzwi i po prostu ulepszyć taśmy/karty perforowane? Moznaby tez uzyć innego materiału, nie tak łatwo (bio)degradowalnego jak papier, o lepszej strukturze (gładki) i zrobić gęściej te dziurki? W porównaniu z dowolną formą wydruku można toto w dodatku odczytać czysto mechanicznie. Rozumiem, ze idea tego projektu polega też na uzyciu domowych sprzetów bez ich modyfikacji, ale przy de facto braku kontroli materiałów, których się używa, nie jestem pewien czy to ma sens. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-16 19:31:54 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Gdzie się teraz kupuje nowy odtwarzacz kaset wideo (Video2000, Betamax, VHS)?
-- -- - Nawet jeśli dane na CDR/DVDR/TAPE - wraz z czasem nieco się zatrą - to można liczyć na to, że nowe mechanizmy do ich odczytu - daczą radę. |
|
Data: 2019-03-16 20:55:34 | |
Autor: B.G | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-16 o 19:31, ń pisze:
Gdzie się teraz kupuje nowy odtwarzacz kaset wideo (Video2000, Betamax, VHS)? A kto archiwizuje dziś dane informatyczne na VHS? Video backup system - ostatnio widziałem wraz z maszyną Amiga. Współczesne tape - to np. https://diskus.pl/katalog-produktow/kategoria/38/lto-ultrium/1 plus cała masa nowych "magnetowidów" do tego. -- B.G |
|
Data: 2019-03-17 08:02:18 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Sat, 16 Mar 2019 20:55:34 +0100, B.G wrote:
Współczesne tape - to np. Ale przecież dyskusja nie jest o tym co jest "teraz", tylko o tym czego używać by za 30-50-100 lat dało się odczytać. Kolega "ń" zauważa, że to co było fajne 30 lat temu (VHS, FDD 5.25..) dziś - nawet zakładając dobry stan nośnika - nie da się odczytać. A że historia lubi się powtarzać... Mateusz |
|
Data: 2019-03-17 09:18:39 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Pamiętam z lat 90-tych jak w komputerze w firmie był streamer na kasetki - jaki to był standard i czy jeszcze aktualny?
Tam nawet chyba codziennie zrzucano księgowość, taki ówczesny back-up na wypadek awarii komputera IMHO. -- -- - Ale przecież dyskusja nie jest o tym co jest "teraz", tylko o tym czego używać by za 30-50-100 lat dało się odczytać. |
|
Data: 2019-03-17 13:36:21 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-17 o 09:02, Mateusz Viste pisze:
Ale przecież dyskusja nie jest o tym co jest "teraz", tylko o tym czego Naprawdę nie da się dziś odczytać kasety VHS czy dyskietki 5.25"? Nowe magnetowidy czy tam odtwarzacze VHS produkowane były jeszcze w tej dekadzie, stacje dyskietek 5.25" pewnie już nie, ale to nigdy nie był standard do archiwizacji, a jako nośnik wymienny został wyparty przez lepszy standard 3.5" ponad 20 lat temu. Stację dyskietek 3.5" kupisz nową do dziś, także w wersji dla komputerów które już nie mają natywnego kontrolera dla tych stacji. Jak ktoś 20 lat temu sobie danych z dyskietek 5.25" nie przerzucił na 3.5" to pewnie i tak tych danych dano nie ma. stan nośnika - nie da się odczytać. A że historia lubi się powtarzać... Tymczasem nawet najnowszy standard nośników optycznych czyli Bluray ciągle odczytuje płyty CD-R, a te nośniki jak już wcześniej ustaliliśmy, jeśli były poprawnie wykonane i przechowywane, mają się świetnie do dziś. Żaden też problem podłączyć do współczesnego komputera nawet ponad 20-letni napęd CD-R, przez przejściówkę do SATA albo USB. |
|
Data: 2019-03-17 23:17:21 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Sun, 17 Mar 2019 13:36:21 +0100, w <q6lf0b$bke$1@node1.news.atman.pl>, knrdz
<xaeqm@tnmrgn.cy> napisał(-a): Naprawdę nie da się dziś odczytać kasety VHS czy dyskietki 5.25"? Nowe magnetowidy czy tam odtwarzacze VHS produkowane były jeszcze w tej dekadzie, W zeszłym roku przestała działać ostatnia fabryka produkująca VHS. A produkowali tego w dziesiątkach czy setkach tysięcy rocznie. Kasetę VHS spokojnie da się odczytać ze 100% skutecznością. |
|
Data: 2019-03-17 23:28:46 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
To Ty sobie ustaliłeś.
-- -- - a te nośniki jak już wcześniej ustaliliśmy |
|
Data: 2019-03-18 00:16:22 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-17, knrdz <xaeqm@tnmrgn.cy> wrote:
W dniu 2019-03-17 o 09:02, Mateusz Viste pisze: Ale juz rzadko który np. SACD, format raczej niszowy, nawet te 15 lat temu, ale jednak ludzie kupowali płyty. Problem nie jest wbrew pozorom wydumany i może jeszcze nie manifestuje się na poziomie nosników DVD do danych, ale już do filmów tak. Kiedyś mozna było przebierac w odtwarzaczach DVD "region free" (lub łatwo konwertowalnych), teraz, o wiele o takie trudniej. Jest to prostą konsekwencją spadku popularności nośnika. Tym samym jest brak czytników takich nosników na pokładzie coraz większej ilości współczesnych komputerów. Dokładnie tak samo wyglądało to najpier z 5.25 a potem 3.5. Jest więc czego się bać tym bardziej, że jedyna alternatywa to dyski. Inne cyfrowe formaty popularnie jeszcze te 10 lat temu to np. DV o HDV. Uzywane kamery jeszcze się do tego da kupic, ale jest już kiepściutko. Jak ktoś nie zrzucił swojej kolekcji, póki miał jeszcze własną i sprawną to czeka go wydatek. A w przypadku sprzetu, to nie jest MZ takie trywialne, że kupię sobie na zapas parę napędów i będę trzymał w lodówko-suszarce pod azotem lub helem. To może nie wystarczyć. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-18 08:03:57 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Mam gdzieś napęd "superdyskietek" formatu bodajże "LS" 3,5'', właściwie już zapomnianego.
-- -- - Ale juz rzadko który np. SACD, format raczej niszowy, nawet te 15 lat temu, ale jednak ludzie kupowali płyty. |
|
Data: 2019-03-18 12:20:33 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Pamiętam jak dla mnie zmorą początku lat 2000-nych było nagrywanie płyt (bo nie było innego powszechnego nośnika poza dyskietkami 1,44 MB, żeby komuś coś dać lub uwolnić sobie miejsce na drogich i mało pojemnych HDD), niemal co druga nagrana płyta lądowała w koszu, bo nie chciała się w ogóle dać odczytać po nagraniu.
A płyty wówczas były wyłącznie firmowe, to nie były czasy no-name'ów, podobnie z nagrywarkami. -- -- - Problem nie jest wbrew pozorom wydumany i może jeszcze nie manifestuje się na poziomie nosników DVD do danych |
|
Data: 2019-03-18 21:16:23 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 12:20, ń pisze:
Pamiętam jak dla mnie zmorą początku lat 2000-nych było nagrywanie płyt (bo nie było innego powszechnego nośnika poza dyskietkami No to jak już ustaliliśmy, winny jest użyszkodnik, który się zabiera za rzeczy które przerastają jego możliwości. Ja, widzisz, nagrałem mnóstwo płyt CD i DVD, praktycznie wszystkie weryfikowałem w samym programie po nagraniu a sporo z nich (co piąta-co dziesiąta) dodatkowo sprawdzałem softem do oceny jakości nagrania (Nero CD-DVD Speed - zakładka "jakość dysku", albo robiące to samo programy dedykowane nagrywarkom Liteona czy Plextora). Na co najmniej kilkanaście tysięcy płyt wypalonych płyt uszkodzonych zebrałoby się może kilkadziesiąt, zwykle były to jakieś wadliwe/podrobione partie płyt albo objawy dogorywania nagrywarki. "Na początku lat 2000-nych" to już dawno był i wysyp tanich i nie zawsze dobrych nagrywarek (jakieś choćby LG, co z tego że "markowe", skoro zwykle gwno warte) i bardzo tanich niemarkowych ("Mmore", "Platnum", "Platinium", "Esperanza" itp.), oraz tanich i kiepskich choć "markowych" płyt (TDK, BASF). Ja nagrywałem już w latach 90-tych ubiegłego wieku, zaczynając od Teaca na SCSI z szybkością nagrywania x2, potem Teace, Plextory i Pioneery na IDE, potem SATA. Jedyną "tanią marką" jaką kiedykolwiek używałem był Liteon i jego OEMy. Nigdy nie używałem LG, Samsungów i tym podobnego badziewia, może dlatego u mnie lądowała w koszu nie co druga nagrana płyta, tylko jedna na kilkaset. |
|
Data: 2019-03-18 23:07:22 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Mon, 18 Mar 2019 21:16:23 +0100, knrdz wrote:
Plextora). Na co najmniej kilkanaście tysięcy płyt wypalonych płyt Nagrałeś kilkanaście tysięcy płyt?? Piractwem się zajmowałeś czy co? Bo do prywatnych zatosowań nie ma siły tylu płyt nagrać. -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2019-03-18 23:27:17 | |
Autor: RadoslawF | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 23:07, Roman Tyczka pisze:
Plextora). Na co najmniej kilkanaście tysięcy płyt wypalonych płyt Kolekcjonerów filmów nie spotkałeś. Pozdrawiam |
|
Data: 2019-03-19 00:04:59 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 23:07, Roman Tyczka pisze:
Nagrałeś kilkanaście tysięcy płyt?? Jak się ponad 20 lat temu płaciło za nagrywarkę (+kontroler SCSI) ok. 2000 ówczesnych złotych, to się raczej jej potrzebowało. |
|
Data: 2019-03-19 00:57:38 | |
Autor: Adam | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-19 o 00:04, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-18 o 23:07, Roman Tyczka pisze: A jeszcze wcześniej pierwsze płyty CDR kosztowały w przeliczeniu niewiele mniej, niż dziś cały napęd BlueRay. Jak przepaliło CDR, to była prawie tragedia miesiąca. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-03-19 01:31:33 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-18, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
A jeszcze wcześniej pierwsze płyty CDR kosztowały w przeliczeniu niewiele mniej, niż dziś cały napęd BlueRay. Jak przepaliło CDR, to była prawie tragedia miesiąca. Aż tyle to chyba nie kosztowały? No chyba, że te bardzo pierwsze? Jak koło jakiegoś 95' zleciłem wypalenie swojej pierwszej archiwalnej płyty na cdr to nie mogło kosztowac az takiego majątku bo bym pamiętał :) Za to pamiętam, jak ze 3-4 lata później płaciłem za czystą CDRW Mmore dokładnie w granicach obecnej ceny napędu DVDRW. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-18 11:59:49 | |
Autor: Adam | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-17 o 13:36, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-17 o 09:02, Mateusz Viste pisze: Mam trochę dyskietek 8-calowych. Chętnie bym zobaczył, co tam było - są z jakiegoś uniwerku z USA. Mam też dyski Winchester. Też żaden problem podłączyć i przeczytać? -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-03-18 21:23:58 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 11:59, Adam pisze:
Tymczasem nawet najnowszy standard nośników optycznych czyli Bluray Do mnie masz pretensje że "archiwizowałeś" dane na nietypowych nośnikach i nie przeniosłeś ich w porę na te, które w oczywisty sposób wyrastały na branżowy standard? Twój problem, chłopie, ja tam to co na Amidze 1200 nagrywałem na VBS zdążyłem zrzucić na twardy dysk, a z niego na CD-R jeszcze jakoś w 1996 czy 1997 roku i dlatego do dziś te dane mogę przeczytać na praktycznie każdym pececie. I na każdej Amidze do której można podpiąć napęd optyczny. |
|
Data: 2019-03-19 00:53:02 | |
Autor: Adam | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 21:23, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-18 o 11:59, Adam pisze: Źle mnie zrozumiałeś. Żadne pretensje :) Dyskietki zdobyczne. Winchester też. Oraz karton kart dziurkowanych i trochę taśm z dalekopisu - ale tu można już zaprząc do pracy choćby skaner. Chodzi mi o to, że napisałeś, że "żaden problem podłączyć". Otóż może być problem ze zdobyciem starszych napędów, jak np. floppy 8", że nie wspomnę już o Winchester - którego mało kto w Polsce widział. Teraz już nawet różne ZIPY (też mam, ale łącznie z napędami) czy inne MO mogą być problematyczne w zaczytaniu. Podobnie starsze streamery. Paradoksalnie, wydaje mi się, że szybciej byłoby znaleźć np FDD do Spectruma, Atari czy innego Commodorka niż działający FDD 8". ====== Poprawka: Pisząc "Winchester" mam na myśli "pudełko" z talerzami magnetycznymi wielkości sporej pizzy, a dopiero taki zestaw wkładało się do "napędu" wielkości pralki automatycznej. Pomóżcie - jaki to był standard? Bo karty MFM to mam, więc podpięcie starych ST-125 i jego kolegów nie stanowi dla mnie problemu. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-03-19 09:44:30 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-19 o 00:53, Adam pisze:
Źle mnie zrozumiałeś. Żadne pretensje :) Piszesz zatem o czymś innym niż ja. Nigdzie nie twierdziłem, że wszystkie standardy nośników danych są wieczne i nadają się do długotrwałej archiwizacji. Wręcz przeciwnie, uważam że takich standardów jest niewiele, zwłaszcza tych które ceną i popularnością kwalifikują się także dla użytkowników domowych. Chodzi mi o to, że napisałeś, że "żaden problem podłączyć". Napisałem konkretnie o napędach CD i DVD z interfejsem PATA, gdyby ktoś chciał archiwalne nośniki odczytać na współczesnym komputerze korzystając z napędu "z epoki". Choć przecież nie musi, bo ciągle w sprzedaży są nowe napędy DVD i Bluray z interfejsami SATA i USB, które te archiwalne nośniki są w stanie odczytać. Napisałem to w kontrze do sugestii że "skoro standard VHS odszedł do lamusa a historia lubi się powtarzać, to samo musi czekać wszystkie inne standardy przechowywania informacji". Do CD-R i DVD+/-R ta teza nie ma zastosowania na kilku płaszczyznach - nie tylko napędy następców tych nośników są wstecznie kompatybilne i odczytują a często są w stanie nawet zapisać te poprzednie standardy nośników, to jeszcze napędy CD-R i DVD+/-R były tak popularne, że dekady później ciągle bezproblemowo i tanio da się kupić działające napędy, a nawet ciągle da się kupić egzemplarze fabrycznie nowe, z interfejsami które nawet jeśli przestały być implementowane we współczesnych komputerach (jak PATA) to na tyle popularnymi, że bezproblemowo dostępne są przejściówki do interfejsów aktualnie stosowanych. |
|
Data: 2019-03-20 09:32:31 | |
Autor: robot | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-18 o 21:23, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-18 o 11:59, Adam pisze: Po przeczytaniu kilku twoich postów, że jesteś po prostu zajebisty! I płyty też! |
|
Data: 2019-03-20 09:33:52 | |
Autor: robot | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-20 o 09:32, robot pisze:
W dniu 2019-03-18 o 21:23, knrdz pisze: poprawka Po przeczytaniu kilku twoich postów, doszedłem do wniosku, że jesteś po prostu zajebisty! I płyty też! |
|
Data: 2019-03-20 09:55:17 | |
Autor: ń | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Już Jakub nagrywał na laskę ;-)
-- -- - I płyty też! |
|
Data: 2019-03-17 08:06:04 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
I dyskietki 5,25'' / 3,5'' też?
-- -- - Stąd taśmy mają się bardzo dobrze; |
|
Data: 2019-03-17 13:34:06 | |
Autor: RadoslawF | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-17 o 08:06, ń pisze:
I dyskietki 5,25'' / 3,5'' też? Też. Pod warunkiem że były poprawnie przechowywane, formatowane na pojemność przewidzianą przez producenta i nie były najtańszymi nonejmami w pobliskim sklepiku. Dyskietki 5,25 do małego atari z lat 80 działają, dyskietki do amigi z lat 90 te które sprawdzałem też działają. Płytki CD z połowy lat 90 z nagranym softem na amigę i maca działają. Płyty CD z końca lat 90 z MP3 nagrane na nonejmach nie działają. Pozdrawiam |
|
Data: 2019-03-16 19:43:02 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Wiesz co to jest indukcja niezupełna?
-- -- - Masz jeszcze jakieś pytania? |
|
Data: 2019-03-16 19:55:14 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-16 o 19:43, ń pisze:
Masz jeszcze jakieś pytania? Jeśli masz przykład uszkodzonej płyty, to "patrz punkt pierwszy" - "jeśli się przyłoży minimum wysiłku do ich przygotowania (przyzwoita nagrywarka, markowe nośniki z przetestowanej partii, wypalanie z optymalną prędkością) i przechowywania". Jeśli ktoś jest idiotą i mu się dane z płyt CD/DVD nie odczytują, to nie wina typu nośnika, tylko samego idioty. |
|
Data: 2019-03-26 21:46:37 | |
Autor: pueblo | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Witaj knrdz, 16 mar 2019 w news:q6jgrn$5en$1node2.news.atman.pl
napisałeś/aś: W dniu 2019-03-16 o 19:43, ń pisze: Czy ta sama płyta(z tej samej paczki) nagrana na lepszym napędzie wytrzyma dłużej niż wypalona na czymś byle jakim? Dawno już nie mam dobrego napędu stacjonarnego, ale założę się że jak sprawdzę moje kilkunastoletnie cedeerki wypalone na Teacu, to spokojnie je odczytam. A teraz mam w sumie dostęp do laptopowych napędów i się zastanawiam, czy warto coś na nich na przyszłość ponagrywać. Inna rzecz, czy można zaufać weryfikacji nagranej płyty w takim byle jakim napędzie. A może jest już tak, że każda dzisiejsza nagrywarka jest tak dobra, jak te dawne "porządne" - tak dobrze wypala. Całkiem wyleciał mi ten temat z głowy, a przecież kilkanaście lat temu, to się jarałem idealnym kopiowaniem cdr audio. Bo to czy dzisiaj produkowane płyty są równie dobre, co kiedyś, to się przekonamy w przyszłości. |
|
Data: 2019-03-27 00:21:19 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-26, pueblo <nomail@nomail.pl> wrote:
Czy ta sama płyta(z tej samej paczki) nagrana na lepszym napędzie wytrzyma dłużej niż wypalona na czymś byle jakim? Mam pytanie z tej samej półki: jak zweryfikować, która nagrała lepiej i czy w ogóle da sie w jakis prosty sposób? Pierwszy krok wydaje się dość oczywisty: bierzemy kilka płyt z tej samej serii produkcyjnej (firmy, rodzuju oczywiście też) i nagrywamy na różnych nagrywarkach z tą samą prędkością. Co dalej? Problem o tyle wydaje się nietrywialny, że odczyt dokonany "trzecią" nagrywarka nie musi być optymalny w sensie statystycznym - może gorzej czytac lepiej nagraną płytę, albo czytac jednakowo, gdzie czwarta nagrywarka zobaczy różnice. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-28 12:26:51 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-27 o 01:21, Marcin Debowski pisze:
Mam pytanie z tej samej półki: jak zweryfikować, która nagrała lepiej i Są programy które testują płytę i wskazują ile błędów C1/C2/PI/PIF, do testowania płyt i nawet do ich odczytywania nie nadaje się każda nagrywarka, bywał takie które świetnie nagrywały a bardzo słabo odczytywały. Więcej na cdrinfo.pl (zwłaszcza forum) i innych tego typu serwisach. |
|
Data: 2019-03-27 06:41:04 | |
Autor: ń | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Może na odwrót: ciągle mamy ThinkPada (c2d), który czytał to, czego inne odtwarzacze czy to laptopowe czy stacjonarne w ogóle nie chciały widzieć.
-- -- - Dawno już nie mam dobrego napędu stacjonarnego, ale założę się że jak sprawdzę moje kilkunastoletnie cedeerki wypalone na Teacu, to spokojnie je odczytam. |
|
Data: 2019-03-28 12:22:20 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-26 o 22:46, pueblo pisze:
Czy ta sama płyta(z tej samej paczki) nagrana na lepszym napędzie Oczywiście że są lepsze nagrywarki i gorsze nagrywarki, te notebookowe zwykle są najgorsze. Generalnie napędy są coraz tańsze, coraz mniej popularne, wiec i coraz gorszej jakości, co warto kupić poczytaj choćy na cdrinfo.pl i tamtejszym forum. Oprócz sprzętu nowego sporo jest "poleasingowego", np. z rozbiórek komputerów biurowych w których co jak co, ale napęd optyczny był w użytku pewnie kilka razy, albo wcale. Weryfikacja zapisu (w programie do nagrywania) jest wiarygodna, ale sprawdza tylko czy płyta się odczytuje i czy dane zapisane na niej nie zostały zmienione względem oryginałów z dysku (przez uszkodzony sprzęt czy wpływ jakiegoś oprogramowania). Jakość zapisu na płycie testuje się programami dedykowanymi do tego, np. "Nero CD/DVD Speed".. |
|
Data: 2019-03-31 00:13:20 | |
Autor: Animka | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-28 o 13:22, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-26 o 22:46, pueblo pisze: Jest lepszy lżejszy i funkcjonalniejszy program (po polsku): Burn Aware Free. -- animka |
|
Data: 2019-03-31 16:01:44 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-30 o 23:13, Animka pisze:
Jest lepszy lżejszy i funkcjonalniejszy program (po polsku): Burn Aware "Nie wiem, ale się wypowiem", jak zwykle zresztą. Zauważ, że nie pisałem o "Nero Burning ROM", ani nawet o "Nero Express", tylko o narzędziu do testowania płyt, Nero CD-DVD Speed. Też darmowy i chyba dość lekki (1 plik, niecałe 2,5MiB). |
|
Data: 2019-04-02 13:52:05 | |
Autor: pueblo | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Witaj knrdz, 28 mar 2019 w news:q7iaq5$fk8$1node2.news.atman.pl
napisałeś/aś: W dniu 2019-03-26 o 22:46, pueblo pisze:
A co do mojego pytania głównego - jakaś opinia? Bo wydaje mi się, że nie powinno być róznicy. |
|
Data: 2019-04-03 14:02:46 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-02 o 15:52, pueblo pisze:
Czy ta sama płyta(z tej samej paczki) nagrana na lepszym napędzie Płyty podobnie jak wszystko inne się z czasem degradują. Czyli pojawiają się coraz większe ilości błędów, w pewnym momencie ich ilość przekroczy próg możliwości ich korekcji i dane przestaną się odczytywać. Jeśli płyta już na starcie ma tych błędów znacznie więcej (a taki jest efekt nagrania jej na byle jakiej nagrywarce), to oczywiście nastąpi to szybciej niż w przypadku gdy ta sama płyta została nagrana w poprawny sposób (nie za szybko) i na dobrej nagrywarce. Możliwa jest wręcz sytuacja że zła nagrywarka nagra (dobrą) płytę tak słabo, że dane nie odczytają się już zaraz po zapisie. |
|
Data: 2019-04-03 20:30:58 | |
Autor: pueblo | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Witaj knrdz, 03 kwi 2019 w news:q827dm$5kj$1node2.news.atman.pl
napisałeś/aś: W dniu 2019-04-02 o 15:52, pueblo pisze:Ok. Ale rozumiem, że słabo nagrana płyta wciąż może przejść weryfikację zapisu po nagraniu. Nie pamiętam, czy podczas takiej weryfikacji program podaje ilość błędów - po czym możnaby rzeczywiście stwierdzić stopień bezbłędności zapisu. |
|
Data: 2019-04-03 22:56:33 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-03 o 22:30, pueblo pisze:
Ok. Ale rozumiem, że słabo nagrana płyta wciąż może przejść weryfikację Jak już pisałem, nie podaje. Jakość zapisu płyty testuje się programami do testowania jakości płyt, na napędach które tę funkcję obsługują. Weryfikacja w programie do nagrywania płyt sprawdza tylko czy płyta się odczytuje i czy dane na niej nie uległy zmianie względem oryginalnych. Słabo nagrana płyta może przejść weryfikację, podobno by3wa i odwrotnie - są napędy które bardzo dobrze nagrywają, ale odczytują tak słabo, że mają problemy z odczytem tego co zapisały (sam się z czymś takim nie spotkałem). |
|
Data: 2019-03-20 19:16:09 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-15 o 23:53, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-14 o 23:03, Poldek pisze: Płyty, które wypalałem w okolicach lat 2000-2008 są już w większości z błędami. Znalezienie pliku, którego akurat szukam w pudle kartonowym wypełnionym płytami, to jest robota dla masochisty. Na szczęście to wszystko były kopie bezpieczeństwa danych, które cały czas są na HDD. Zrobiłem backup na drugi HDD, a płyty oddałem do utylizacji, bo miejsce w mieszkaniu przydaje mi się na coś ładniejszego niż plastikowe krążki w plastikowych opakowaniach. |
|
Data: 2019-03-20 21:12:42 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-20 o 19:16, Poldek pisze:
Płyty, które wypalałem w okolicach lat 2000-2008 są już w większości z SOA#1. U mnie działa. Za to dysków twardych które miałem w latach 199x-2008 już nie mam, albo padły albo się ich pozbyłem, bo były niepraktycznie małe (poniżej 500GB). wypełnionym płytami, to jest robota dla masochisty.....albo można archiwizowane dane katalogować już podczas nagrywania, są nawet programy które to automatyzują - skanują płyty i tworzą katalogi zawartości. Potem wystarczy płyty tylko ponumerować i znajdujesz dane praktycznie równie szybko jak na twardym dysku (jeśli wiesz czego szukasz - nazwa/data/wielkość/typ pliku itp). |
|
Data: 2019-03-20 22:11:50 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Ale te 400 płyt trzeba do napędu włożyć i wyjąć ręcznie?
-- -- - są nawet programy które to automatyzują - skanują płyty i tworzą katalogi zawartości. |
|
Data: 2019-03-20 22:22:47 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-20 o 22:11, ń pisze:
Ale te 400 płyt trzeba do napędu włożyć i wyjąć ręcznie? Można też nie wyciągać zaraz po wypaleniu, tylko najpierw zapuścić to katalogowanie. Jak ktoś nie chce się bawić w dodatkowe programy (które za 100 lat z pewnością nie będą się już uruchamiać, i mamy nowy ból głowy), można też zapuścić jakiś skrypt z komendą "dir" do pliku i wynik zaimportować do Excela czy innego Google Docs. |
|
Data: 2019-03-20 22:27:24 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
I oczywiście wpadliśmy na ideę katalogowania już przy nagraniu z wielkim nabożeństwem naszej pierwszej płyty w 1995 r.?
-- -- - Można też nie wyciągać zaraz po wypaleniu, tylko najpierw zapuścić to katalogowanie. |
|
Data: 2019-03-20 22:55:09 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-20, ń <ku@ta.sie> wrote:
I oczywiście wpadliśmy na ideę katalogowania już przy nagraniu z wielkim nabożeństwem naszej pierwszej płyty w 1995 r.? No wpadlismy wtedy kiedy zaszła potrzeba bardziej masowej archiwizacji czegoś. Czy było to już w 1995 to niekoniecznie (w moim przypadku) ale w momecie, w którym pojawił się problem odszukania konkretnych plików. Akurat nosnik ma tu niewiele do rzeczy, bo kataloguję również zawartości archiwalnych dysków twardych. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-21 07:13:22 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Tak swoją drogą którego programu użyć do skatalogowania płyt o przeróżnej zawartości (muzyka, filmy, zdjęcia, instalki, dane)?
-- -- - No wpadlismy wtedy kiedy zaszła potrzeba bardziej masowej archiwizacji czegoś. |
|
Data: 2019-03-21 13:15:58 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-21, ń <ku@ta.sie> wrote:
Tak swoją drogą którego programu użyć do skatalogowania płyt o przeróżnej zawartości (muzyka, filmy, zdjęcia, instalki, dane)? Robię po prostu do pliku ls -lRa (dir'a) i z grubsza tyle. Szukam grep'em. To co rozumiesz przez katalogowanie to u mnie dotyczy głownie zasobów bieżacych / użytkowych typu filmy czy zdjęcia i jest obsługiwane przez różne oprogramowanie z użyciem takiej lub innej bazy danych i z refererencją do konkretnych plików (kopii archiwalnych / zapasowych). Te zasoby są na bieżąco dostępne (NASy itp) więc nie ma potrzeby aby identyfikowac cokolwiek poza lokalizacją plików w konkretnych fizycznych archiwach. Kopie systemów czy dokumentów są wyłącznie w pliku tekstowym (wymienione ls -lRa) i staram się nadawać im nazwy które sa samobjasniające. Nie do końca mi to wychodzi, ale się staram :) -- Marcin |
|
Data: 2019-03-21 19:21:44 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Przecież to się nie nadaje - już wystarczy bałaganu, że na serwerze mam paręset plików 000.ts i 001.ts w każdym inny film.
-- -- - Robię po prostu do pliku ls -lRa (dir'a) i z grubsza tyle. |
|
Data: 2019-03-21 23:38:29 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-21, ń <ku@ta.sie> wrote:
Przecież to się nie nadaje - już wystarczy bałaganu, że na serwerze mam paręset plików 000.ts i 001.ts w każdym inny film. Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie całość tego co wczesniej napisałem. Tam są dwie warstwy. Pierwsza do zarządzania zawartością (czyli co to za film), druga archiwum/kopii zapasowych. Pierwsza warstwa posiada odnosnik do konkretnego pliku w drugiej (pliku tego konkretnego filmu)j. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-22 10:41:02 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
A skąd wiesz/system wie, co za film/muzykę na płycie mu wkładasz, jeśli takiej informacji nie zawiera nazwa/etykieta pliku/katalogu/płyty.
-- -- - Tam są dwie warstwy. |
|
Data: 2019-03-23 00:47:46 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-22, ń <ku@ta.sie> wrote:
A skąd wiesz/system wie, co za film/muzykę na płycie mu wkładasz, jeśli takiej informacji nie zawiera nazwa/etykieta pliku/katalogu/płyty. Wie bo działa w oparciu o dane niezbędnę do wyszukania. Sprowadza się to do tego, że albo masz unikatowe nazwy plików, albo ścieżka + plik jest unikatowa. To trzeba sobie tak ustawić abyś Ty narzucał programowi katalogującemu lokalizacje / nazwy zasobów a nie odwrotnie. Wtedy nie jesteś uzalezniony od tego czego używasz do zarządzania danym zasobem, ba, możesz mieć kilka takich programów na jednym zasobie. A cała reszta działa jak biblioteka. Widzisz zdjęcie w katalogu, z jakiegoś powodu plik nie jest dostępny na dysku, bierzesz ścieżkę dostępu, np. Casio-EX-Z30/cimg2269.jpg xyz@mmstorage:/data/0/lst$ grep "Casio-EX-Z30/cimg2269.jpg" * M022:Casio-EX-Z30/cimg2269.jpg Archiwum M022 -- Marcin |
|
Data: 2019-03-21 08:31:38 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Wed, 20 Mar 2019 22:27:24 +0100, ń wrote:
I oczywiście wpadliśmy na ideę katalogowania już przy nagraniu z wielkim Tu akurat muszę przyznać, że jak tylko zacząłem nagrywać płyty to jednocześnie zacząłem je także katalogować - w postaci wielkiego pliku txt w którym religijnie zapisywałem opis programu/danych i numer płyty, na której pozycja się znajduje. Ten plik nawet jeszcze mam (a że pisałem go jako goły txt a nie żaden TAG czy miniSłowo, to da się jeszcze odczytać bez problemu). Płyty też mam. Z tym, że jak sprawdzałem 10 lat temu to 20% z nich już się słabo odczytywała. A dziś to nie mam nawet żadnego komputera z napędem optycznym żeby je odczytać, więc płyty tak sobie leżą i cierpliwie czekają... Mateusz |
|
Data: 2019-03-20 22:06:44 | |
Autor: Adam | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-20 o 19:16, Poldek pisze:
(...) a płyty oddałem do utylizacji, (...) A ja wciąż się zastanawiam, skąd wziąć kilkadziesiąt kilogramów płyt, bo sobie (dawno już temu) umyśliłem jedno pomieszczenie nimi wytapetować. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-03-21 10:21:54 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-20 o 22:06, Adam pisze:
W dniu 2019-03-20 o 19:16, Poldek pisze: Nie martw się, są tego plastikowego złomu jeszcze setki tysięcy ton na świecie. Jestem przekonany, że wielu właścicieli chętnie odda za darmo, jeśli zgłosisz się po odbiór z własnym transportem :-) Wróć... Mogą jednak nie chcieć, bo na tych płytach mogą się trafić jednak jakieś dane, które niekoniecznie powinny dalej wypływać. Więc jednak te setki tysięcy ton plastiku z wtopioną w środek warstwą aluminium stanową odpady i to trudne do utylizacji. Dzięki Bogu, że epoka płyt już się skończyła. |
|
Data: 2019-03-21 12:45:24 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-21 o 10:21, Poldek pisze:
odpady i to trudne do utylizacji. Dzięki Bogu, że epoka płyt już się A nadeszła epoka czego? Chmur, z bezpłatną pojemnością rzędu 10-50GB (czyli od dwóch płyt DVD do dwóch płyt Bluray, LOL), wielce wygodnych zwłaszcza dla użytkowników niesymetrycznych łączy internetowych z uploadem 1-10Mbps? Czy twardych dysków, których epoka w komputerach domowych już minęła i pewnie w ciągu 5 lat minie i w "centrach danych" (budżetowe SSD osiągają już ceny ~400zł/terabajt i ciągle tanieją, przy od ~5 lat ciągle tej samej cenie i pojemności pojedynczego talerza dysków twardych)? Całe szczęście, że bredzący o skończonej epoce płyt tylko bredzą. I na złość sobie do komputera w obudowie tower (z miejscem na 2-4 napędy 5.25") nie kupili napędu optycznego, chyba tylko po to by nawracać innych na swoją ideologię że "płyty to przeżytek". Płyty staną się przeżytkiem dopiero wtedy, gdy pojawi się coś co będzie w stanie je zastąpić - pojemne wymienne nośniki danych powszechnie uznane za standard (by zapewnić wieloletnią dostępność napędów), odporne na upływ czasu (w przeciwieństwie do NAND). |
|
Data: 2019-03-21 12:52:32 | |
Autor: ń | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
DVD już chyba potaniały do granic możliwości.
Kiedy mają szansę potanieć BlueRay Discs (czyste)? -- -- - (od dwóch płyt DVD do dwóch płyt Bluray) |
|
Data: 2019-03-21 13:09:38 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-21 o 12:52, ń pisze:
DVD już chyba potaniały do granic możliwości. Przecież podobno to przeżytek, więc powinny raczej drożeć, jako przedmioty retro/kolekcjonerskie? Ja za to zapytam, kiedy "chmury" czy co tam innego według krytyków płyt zastąpiło je jako nośniki do archiwizacji danych potanieją choćby do poziomu dzisiejszych markowych płyt DVD? Czyli ok. 0.2 PLN za gigabajt? Jednorazowo, nie miesięcznie czy rocznie. |
|
Data: 2019-03-21 14:35:56 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Thu, 21 Mar 2019 13:09:38 +0100, knrdz wrote:
DVD już chyba potaniały do granic możliwości. Jednorazowo? Dopóki nie będzie darmowego prądu to nie ma takiej opcji. -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2019-03-21 15:12:54 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-21 o 14:35, Roman Tyczka pisze:
Ja za to zapytam, kiedy "chmury" czy co tam innego według krytyków płyt To może "abonament" na 100 lat, w cenie takiej jak DVD+r - wspomniane 0,2PLN, czyli jakieś 2PLN/TB rocznie. Chyba jednak trzeba zostać przy przeżytkach, bo chmura oferuje "trochę" inne ceny. Jak ktoś ma 50GB do "zarchiwizowania" to co innego, ale też pewnie będzie taniej na dwóch czy trzech niezależnych pendrajwach trzymać. |
|
Data: 2019-03-22 15:29:05 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-21 o 12:45, knrdz pisze:
W dniu 2019-03-21 o 10:21, Poldek pisze: https://www.ceneo.pl/46845306 |
|
Data: 2019-03-22 16:19:47 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-22 o 15:29, Poldek pisze:
A nadeszła epoka czego? I to ma być ten system bardziej wiarygodny niż płyty DVD? Weź mnie nie rozśmieszaj. Bez co najmniej RAID-5 a lepiej kopii na dwóch niezależnych dyskach niczego ważnego bym na czymś takim nie trzymał. Bo jak padnie to być może nawet tak, że z dnia na dzień i że niczego się z niego nie odzyska. Archiwum plików których nie mogę sobie skądś ściągnąć czy przegrać tworzę na płytach, na dyskach trzymam tylko jakieś filmy czy muzykę. A i tak żeby minimalizować ryzyko utraty danych stosuję dyski 1-3 talerzowe, a nie takie jak ten (chyba 6 talerzy, 12 głowic). |
|
Data: 2019-03-22 19:28:05 | |
Autor: B.G | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-22 o 15:29, Poldek pisze:
W dniu 2019-03-21 o 12:45, knrdz pisze: :) Powiedz teraz, szpecom (np. z CERN-u) od archiwizacji, że są durniami, bo stosują taśmy zamiast takich fajnych dysków. Jak już knrdz napisał, bez kilku kopii takiego urządzenia - bałbym się tam zapisać nawet zdjęcia z imprezy przy kotlecie. Owszem, może jako podręczny roboczy backup - tak, ale nie jako archiwum. A płyty CDR i pochodne - są nośnikami dla _archiwów_ Wg mnie, nadal dla domowego usera, nie ma następcy CDR i pochodnych. Bogatsi mogą korzystać jeszcze z taśm. /napędy drogie/ -- B.G |
|
Data: 2019-03-29 11:25:11 | |
Autor: robot | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-22 o 19:28, B.G pisze:
W dniu 2019-03-22 o 15:29, Poldek pisze:No, jeżeli chodzi o mnie, to nie ma takiej możliwości, żebym ważne dane zarchiwizował na płycie. To jest nośnik najbardziej niepewny dla mnie. Nośnik, któremu najmniej ufam w porównaniu do innych opcji archiwizacji. Opieram się tu na własnych doświadczeniach z płytami. Ale nie zrozumcie mnie źle. Ja nie twierdzę, że płyty są najgorszym nośnikiem absolutnie. Nie chcę oceniać płyt na podstawie tylko moich doświadczeń. To by było bardzo głupie podejście. Po prostu w moim przypadku płyty obecnie nie sprawdzają się. Ale z tego nie można wyciągać wniosku, że wszystkie płyty, na całym świecie, w każdej sytuacji są do dupy. Jednak z drugiej strony z tego co widzę, ogólnie są używane coraz rzadziej. I odnoszę wrażenie, że w związku z tym ich jakość oraz jakość napędów jest co raz gorsza. |
|
Data: 2019-03-30 10:25:16 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-29, robot <adresfalszywy@onet.pl> wrote:
sytuacji są do dupy. Jednak z drugiej strony z tego co widzę, ogólnie są używane coraz rzadziej. I odnoszę wrażenie, że w związku z tym ich jakość oraz jakość napędów jest co raz gorsza. Właśnie jestem w trakcie szukania ze 2ch napędów, które po przetestowaniu umieszczę gdzieś na zapas w suszarce.... Popatrzyłem na Plextory, bo to była swojego czasu legenda sama w sobie. Taki PX-891SAF ciągle do kupienia. Na Amazonie jeszcze opinie w miarę w miarę, ale patrzę na Newegg https://www.newegg.com/global/sg-en/Product/Product.aspx?Item=N82E16827249086 Połowa opinii 1* Np.: david w. Ownership: more than 1 year Verified Owner Plextorl : Best days behind them 7/3/2018 4:24:45 PM Pros: When they work there isn't a better product out there however there seems to be one thing or another wrong with better than half of the ones I used and I have bought over 60 of them in the last 12 months. Cons: If you get one that does function properly it isn't long before the button won't open the drawer. Then you have to power off the unit to get the drawer to open. Unbelievable that a drive that is priced twice as much as the others can have this many issues. Other Thoughts: Would not recommend to my worst enemy anymore. Something has changed and not for the better. Better off buying any cheaper model that typically doesn't last as long because you can buy 2 of those for the price of 1 these. Trust me these are no longer worth the extra money. I wish they were. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-30 17:33:57 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-30 o 11:25, Marcin Debowski pisze:
Właśnie jestem w trakcie szukania ze 2ch napędów, które po Przecież na pierwszy rzut oka widać, że ten "Plextor" to Liteon. Spadły ceny, to producenci przestali produkować porządny sprzęt i zaczęli labelować gwniane OEMy. Z aktualnie produkowanych możesz wybierać wyłącznie między złymi a bardzo złymi, skoro od dzisiejszych Liteonów (za czasów IHASx24 A i B twórców jednych z najlepszych napędów na rynku) podobno lepsze (mniej złe) są nawet Samsungi. Szukasz czegoś porządnego, to musisz polować na sprzęt sprzed 10+ lat, zdarzają się ciągle nawet nieużywane egzemplarze. |
|
Data: 2019-03-31 03:00:16 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-30, knrdz <xaeqm@tnmrgn.cy> wrote:
Przecież na pierwszy rzut oka widać, że ten "Plextor" to Liteon. Spadły ceny, to producenci przestali produkować porządny sprzęt i zaczęli labelować gwniane OEMy. Z aktualnie produkowanych możesz wybierać wyłącznie między złymi a bardzo złymi, skoro od dzisiejszych Liteonów (za czasów IHASx24 A i B twórców jednych z najlepszych napędów na rynku) podobno lepsze (mniej złe) są nawet Samsungi. Szukasz czegoś porządnego, to musisz polować na sprzęt sprzed 10+ lat, zdarzają się ciągle nawet nieużywane egzemplarze. Słowem w kwestii DVD jest już jakieś 10 lat za późno. A jaki byś polecił napęd BD? Popatrzyłem na cdrinfo.pl jak sugerowałeś, plebiscyty i gospodarze wskazują Pioneer BDR-209DBK\209EBK\S09XLT. W testach starsze modele Pioneera też nie wyglądają źle (za wyjątkiem odczytu płyt audio). LG też jakby ok. Widzę dość tanie S09XLB i znacznie droższe S09XLT, przy czym pierwszy model jest w wersji gołej a drugi w opakowaniu i z oprogramowaniem. B bo bulk a T od reTail czy to coś poważniejszego? W tej chwili mam jedną BDR-206 i parę LG WH16NS40 / WH14NS40. Obciążenia w użytkowaniu umiarkowane, 0-5 letnie, łażą bez zarzutu. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-01 10:00:00 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Sun, 31 Mar 2019 02:00:16 GMT, w <QaVnE.15770$Av5.8936@fx12.ams1>, Marcin
Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> napisał(-a): Słowem w kwestii DVD jest już jakieś 10 lat za późno. A jaki byś polecił napęd BD? Popatrzyłem na cdrinfo.pl jak sugerowałeś, plebiscyty i gospodarze wskazują Pioneer BDR-209DBK\209EBK\S09XLT. W testach starsze modele Pioneera też nie wyglądają źle (za wyjątkiem odczytu płyt audio). Mam któryś z tych modeli. Zapisuje bez zarzutu (czyta też). Wady to brak możliwości testowania płyt (piszę o analizie jakości zapisu). Ponieważ używam dosyć rzadko, to klapka lubi się przyciąć :) |
|
Data: 2019-04-02 01:08:26 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-01, radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> wrote:
Sun, 31 Mar 2019 02:00:16 GMT, w <QaVnE.15770$Av5.8936@fx12.ams1>, Marcin Interesujące z tą klapka, bo mam ten sam problem z dwoma czy trzema różnymi pionierami i tylko pionierami. A że są jeszcze jednolicie juchy czarne to trafić na szybko spinaczem nie jest łatwo. Zamówiłem S09XLB. Na cdrinfo.pl w danych technicznych S09XLT jest razem z S09XLB, więc wydaje się przypuszczenia co do ratail vs bulk są słuszne. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-02 10:51:35 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Tue, 02 Apr 2019 01:08:26 GMT, Marcin Debowski wrote:
Zamówiłem S09XLB. Na cdrinfo.pl w danych technicznych S09XLT jest razem z S09XLB, więc wydaje się przypuszczenia co do ratail vs bulk są słuszne. A jakich płyt będziesz używał? Robiłeś pewnie research i masz rozeznanie, jaki koszt za GB wychodzi? -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2019-04-02 10:25:03 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-02, Roman Tyczka <noemail@because.no> wrote:
On Tue, 02 Apr 2019 01:08:26 GMT, Marcin Debowski wrote: Ten napęd to zasadniczo do odczytu, a używam wspomniane M-Disc. https://www.cdrinfo.pl/slownik/m-disc-582 Nie są one na pewno tanie, ca 150zł za 10szt po 25GB. To się może wydawać bardzo drogo, ale z drugiej strony, tych naprawdę cennych dla każdego (prywatnie) rzeczy, zdjęcia, filmy, to chyba rzadko kiedy będzie więcej niż 250GB na rok. 150zł na rok MZ jest do przeżycia. Swoją drogą, jak się poszuka to można na Ebayu trafić o jakieś 30% taniej. Nie wszystkie nagrywarki nagrywają M-Diski, ale odczytać się da na każdej. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-02 18:35:19 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Tue, 02 Apr 2019 10:25:03 GMT, Marcin Debowski wrote:
A jakich płyt będziesz używał? Robiłeś pewnie research i masz rozeznanie, No drogo jak diabli... nawet mimo, że to tylko 250GB/rok czyli 150 pln/rok to pozostaje pytanie czy jednak rzeczywiście nie lepiej te dane trzymać na dwóch dyskach HDD... taki dysk pożyje z dekadę bez problemu, a jak padnie to drugi pozwoli stworzyć klon na kolejnym dysku. Dwa jednocześnie nie padną. Ewetualnie dla świętego spokoju nawet 3 dyski. -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2019-04-03 01:41:04 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-02, Roman Tyczka <noemail@because.no> wrote:
On Tue, 02 Apr 2019 10:25:03 GMT, Marcin Debowski wrote: Mam ten problem, że dla mnie, może i subiektywnie, ale chyba jednak nie do końca, dyski są duzo bardziej wrażliwe. Jakbym chciał takie dane trzymac wyłącznie na dyskach, to raz, trzebaby je zabezpieczyc, rozmiescić jakoś w wielu miejscach i jeszcze pamietac aby co te parę lat sprawdzać. To sie może wydawac trywialne, ale planowanie okresowych przegladów co te n-lat to w praktyce chyba jest dość trudne. W przypadku nosników optycznych, nagrywam, odpowiednio przechowuje i zapominam o sprawie. I nikt mi tego nie uszkodzi zrzucając na podłoge czy nie ukradnie przy włamaniu. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-02 12:41:59 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Tue, 2 Apr 2019 10:51:35 +0200, w <nr8vbozg5f03$.dlg@tyczka.com>, Roman Tyczka
<noemail@because.no> napisał(-a): On Tue, 02 Apr 2019 01:08:26 GMT, Marcin Debowski wrote: Ja tam nagrywam na tanich, ale polecanych nośnikach i planuję co jakiś czas przegrywać. Podobno najlepsze są Panasoniki, gdzieś w necie jest strona po francusku z testów i okazały się najbardziej odporne na czynniki zewnętrzne. Oczywiście najlepiej na mdiscach. |
|
Data: 2019-04-02 12:52:21 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-02, radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> wrote:
Tue, 2 Apr 2019 10:51:35 +0200, w <nr8vbozg5f03$.dlg@tyczka.com>, Roman Tyczka Zanim odkryłem mdyski archiwizowałem na Mitsubishi (BD-R, SL/DL). To zdaje się Verbatim (a raczej odwrotnie). Nie jestem pewien co to jest warte ale testowałem niedawno paro-letnie kopie i bez problemu. Jedyne BD na jakich się przejechałem to typu LTH. Nigdy na nich nie archiwizowałem, ale parę kopii prywatnych wideo po 2-3 latach szlag mi trafił. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-25 05:10:56 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-02, Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> wrote:
On 2019-04-01, radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> wrote: S09XLB przyszedł i okazało się, ze co bym nie zrobił to czyta z maks. prędkością ca 8MB/s. Ale za to zapisuje z 0.1-0.2MB/s :) W międzyczasie sprawdziłem ten BDR-206, który od paru lat mam i... niczego już nie czyta, tak, że chyba poprzestanę na LG bo na te kilka napedów, które mam, żaden takiego numeru mi nie wyciął. A przy BDR-206 efect jest taki jak w niektórych padających dyskach twardych - wydaje się, że nie może się rozkrecić. Po włożeniu płyty mrugnie sobie czerwonym i niebieskim laserem i zaczyna rozkręcać płytę po czym po dojściu do pewnej, nie za dużej prędkości siada i próbuje na nowo. Ktos się z spotkał z czyms takim? Wspomniałem o dyskach twardych bo zdarzyło mi się ze 2x uratowac z takiego dysku dane w ten sposób, że jak się zaczynał rozkrecać to brałem taki dysk do ręki i robiłem delikatny obrót ręka w płaszczyśnie talerzy co powodowało, że dysk wchodził na wyższe obroty i dalej już szedł normalnie. Takie rzeczy się zdarzały dla dysków długo nie uzywanych (kilka lat) a ten napęd BD tez w sumie leżał nieuzywany chyba ze 2 lata. Jakiś "zastany" opór, zaczyna sie rozkręcać i nagle siada bo prąd bierze za duży - tak to przynajmniej objawowo wygląda. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-31 14:48:08 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Sat, 30 Mar 2019 17:33:57 +0100, w <q7o5qa$rpl$1@node1.news.atman.pl>, knrdz
<xaeqm@tnmrgn.cy> napisał(-a): Przecież na pierwszy rzut oka widać, że ten "Plextor" to Liteon. Spadły ceny, to producenci przestali produkować porządny sprzęt i zaczęli labelować gwniane OEMy. Z aktualnie produkowanych możesz wybierać wyłącznie między złymi a bardzo złymi, skoro od dzisiejszych Liteonów (za czasów IHASx24 A i B twórców jednych z najlepszych napędów na rynku) podobno lepsze (mniej złe) są nawet Samsungi. Szukasz czegoś porządnego, to musisz polować na sprzęt sprzed 10+ lat, zdarzają się ciągle nawet nieużywane egzemplarze. Można kupić Pioneera. Całkiem niezłe napędy. Kupiłem sobie taki BD-R. |
|
Data: 2019-03-31 10:10:47 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
A co myślisz o mętnieniu lub nalotach na soczewkach, i o kondensatorach?
-- -- - po przetestowaniu umieszczę gdzieś na zapas w suszarce. |
|
Data: 2019-03-31 09:13:40 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On Sun, 31 Mar 2019 10:10:47 +0100, ń wrote:
po przetestowaniu umieszczę gdzieś na zapas w suszarce.A co myślisz o mętnieniu lub nalotach na soczewkach, i o kondensatorach? Oraz o parciejących, gumowych paskach napędzających płytę. Mateusz |
|
Data: 2019-03-31 11:21:08 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-31, Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:
On Sun, 31 Mar 2019 10:10:47 +0100, ń wrote: Jeszcze do końca nie mam tego poukładane, ale na pewno środowisko beztlenowe i bezwodne. To pomoże na starzenie materiałów (rzeczone paski, plastiki itp.). Gorzej z tymi nalotami, bo podejrzewam, że mechanizm związany jest po prostu z wydzielaniem substancji małocząsteczkowych z polimerow (plastikowe części, smary itp.). Takie coś, da się zmniejszyć albo obniżając temperaturę, albo dając jakąś wentylację (obieg, może z filtrem węglowym). Obieg (wieksze objętosci gazów)oczywiście nie klika ze środowiskiem beztlenowym i komplikuje system, więc może się to skończyć trzymaniem w lodówce, pod azotem, z pochłaniaczami tlenu i wilgoci. -- Marcin |
|
Data: 2019-03-31 14:55:37 | |
Autor: nadir | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-31 o 13:21, Marcin Debowski pisze:
Jeszcze do końca nie mam tego poukładane, ale na pewno środowisko Ale Ty chcesz odczytać płyty za 20-30 lat czy chcesz żeby Twoje prawnuki nagrywały płyty? Paski/gumki napędowe idzie jeszcze puki co kupić. Kupujesz odpowiednią ilość i rozmiar, wrzucasz do puszki/słoika z wazeliną techniczną i "będzie Pan zadowolony". Poza tym są takie napędy co pasków nie mają albo pasek napędza wysuw tacki, a to ostatnie na jakość czytania i zapisywani płyt wpływ nie ma. |
|
Data: 2019-04-01 04:18:07 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-03-31, nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2019-03-31 o 13:21, Marcin Debowski pisze: To w sumie bez znaczenia, ale oczywiście to pierwsze i raczej ja sam, nie prawnuki :) Paski/gumki napędowe idzie jeszcze puki co kupić. I tak będzie tez za te 20-30 lat, ale jeśli mozna miec sprawny oryginał, to czemu nie? Kupujesz odpowiednią ilość i rozmiar, wrzucasz do puszki/słoika z wazeliną techniczną i "będzie Pan zadowolony". Wazeliną moge zabezpieczyć te paski, ale całej reszty juz nie. A skoro zabezpieczam i tak całą resztę to dlaczego paski mam robić inaczej? -- Marcin |
|
Data: 2019-04-01 21:49:06 | |
Autor: nadir | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-01 o 06:18, Marcin Debowski pisze:
Wazeliną moge zabezpieczyć te paski, ale całej reszty juz nie. A skoro A to Ty zamierzasz cały napęd zakonserwować na 20-30 lat? Szkoda zachodu, nawet jak paski i plastikowe części przeżyją, to się może okazać, że lut bezołowiowy narobi psikusów albo jakiś bzdurny kondensator, którego już nie dostaniesz. Może się też okazać, że i tak nie ma do czego napędu podłączyć bo za 30 lat standardem będzie przekaz podprogowy realizowany z sieci 4D. Musiałbyś wtedy całego współczesnego kompa w wazelinie zamrozić. Płyty CD/DVD/BR, to przeżytek. Wolne, zajmują dużo miejsca, nawet pokatalogowane są upierdliwe w przeszukiwaniu. No chyba że ktoś ma hobby permanentnie testować płyty i przerzucać z nich dane na coraz to nowsze płyty, które są jednak z roku na rok gorszej jakości. Nawet M-DISK nie wiadomo czy za jakiś czas zadziała, a biorąc pod uwagę jego cenę, to średnio opłacalny interes. Ja wszystko co miałem ważnego na płytach przerzuciłem na 3 dyski HDD, tej samej pojemności ale różnych firm i standardów(SATA/USB3.0), dyski mam odłączone i przechowuję w 3 różnych lokalizacjach. Co jakiś czas coś do nich dogrywam i podmieniam któryś z dysków na nowszy. Trwa to kilka godzin a nie dni i kosztuje dużo mniej niż ekwiwalent w jakichkolwiek płytach. Ale co kto woli. |
|
Data: 2019-04-02 01:31:08 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-01, nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2019-04-01 o 06:18, Marcin Debowski pisze: Jo. Szkoda zachodu, nawet jak paski i plastikowe części przeżyją, to się może okazać, że lut bezołowiowy narobi psikusów albo jakiś bzdurny kondensator, którego już nie dostaniesz. Może, ale jak nie zakonserwuje to szanse na badabum są większe. Może się też okazać, że i tak nie ma do czego napędu podłączyć bo za 30 lat standardem będzie przekaz podprogowy realizowany z sieci 4D. Musiałbyś wtedy całego współczesnego kompa w wazelinie zamrozić. Wątpie. PATA wciąż zyje i bez większego problemu karty PCIE się kupi. Takoż przejściówki PATA-SATA. Nie sądzę aby był z SATA problem za te 30 lat. Płyty CD/DVD/BR, to przeżytek. Wolne, zajmują dużo miejsca, nawet pokatalogowane są upierdliwe w przeszukiwaniu. No chyba że ktoś ma hobby permanentnie testować płyty i przerzucać z nich dane na coraz to nowsze płyty, które są jednak z roku na rok gorszej jakości. Nawet M-DISK nie wiadomo czy za jakiś czas zadziała, a biorąc pod uwagę jego cenę, to średnio opłacalny interes. Nadal duzo bezpieczniejszy nośnik niż dyski twarde. Ja wszystko co miałem ważnego na płytach przerzuciłem na 3 dyski HDD, tej samej pojemności ale różnych firm i standardów(SATA/USB3.0), dyski mam odłączone i przechowuję w 3 różnych lokalizacjach. Co jakiś czas coś do nich dogrywam i podmieniam któryś z dysków na nowszy. Trwa to kilka godzin a nie dni i kosztuje dużo mniej niż ekwiwalent w jakichkolwiek płytach. Ale co kto woli. Zbiory unikatowe (takie, które sa dla mnie cenne i nie mógłbym ich odtworzyć - zdjęcia, filmy, własne projekty) archiwizuję na BD Mdiskach i hdd (potrójna redundancja w tym geograficzna). Inne (komercyjne filmy, muzykę) na dyskach twardych (dwie kopie) z plikami par2, które to par2 trzymam na mdiskach :) Właśnie się zacząłem zastanawiac, czy do serwera zapasowych kopii biezących, który chodzi z raidem 5 nie dodac osobno małego raidu 1 wyłącznie na pliki par2. Przez 7 lat używania poleciało mi na tym rajdzie 5 parę plików, podejrzewam na zasadzi "bit rot" bo dyski bez widocznych błędów. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-02 09:22:09 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
I to, że trzeba archiwizować "w paczkach" po powiedzmy 4,5 GB każda nie jest wygodne, bo np. jednego miesiąca zrobisz 3 GB zdjęć, drugiego 5 GB.
Dużo czasu traciłem na dostosowanie zawartości (np. poprzez zmianę rozdzielczości zdjęć lub kompresji) do pojemności płyty (czy to CD czy DVD). -- -- - Płyty CD/DVD/BR, to przeżytek. |
|
Data: 2019-04-03 13:54:19 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-02 o 09:22, ń pisze:
I to, że trzeba archiwizować "w paczkach" po powiedzmy 4,5 GB każda nie jest wygodne, bo np. jednego miesiąca zrobisz 3 GB zdjęć, Kolejne fascynujące rzeczy. Tak jakby nie istniała możliwość zapisywania płyt multisession, czyli np. nie zamykania płyty "z miesiąca" w którym zapełniłeś ją tylko w 3/4 i dzięki temu z możliwością "dogrania" do niej kolejnego gigabajta w miesiącu w którym masz nowych danych więcej niż wejdzie na jedną płytę. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż tracenie na jakości zdjęć czy filmów przez ich kolejną stratną rekompresję. Choć generalnie nie rozumiem problemu - przecież w miesiącu w którym nie masz pełnych 4,37GiB (4483MiB - tyle wchodzi na jednowarstwową płytę DVD+R) po prostu jej nie nagrywasz, czekasz aż zbierze się więcej danych i wypalasz płytę opisując ją nie jako rok+miesiąc tylko jako rok+miesiąc+dzień. Wtedy nie będzie problemu i w miesiącu w którym "naprodukujesz" np. 10 GiB. Płyty CD/DVD/BR, to przeżytek. Ktoś tu najwyraźniej nie rozumie co to znaczy "archiwizacja". "Czas dostępu" jest najmniej istotny, a przeszukiwanie jest dokładnie na tyle "upierdliwe" na ile przyłożyło się do skatalogowania danych (żaden problem mieć przecież katalog zawierający także listing wszystkich plików, z ich atrybutami, a nawet jakimś podglądem). Jedyny fakt, że zajmują dość dużo miejsca (w porównaniu do współczesnych dysków twardych, SSD i pamięci flash), ale w temacie w którym padła teza o przechowywaniu danych w formie papierowej najwyraźniej i miejsce nie stanowi żadnego problemu. |
|
Data: 2019-04-03 13:31:51 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-03, knrdz <xaeqm@tnmrgn.cy> wrote:
W dniu 2019-04-02 o 09:22, ń pisze: No i dlaczego to musi iść "miesięcznie". Można mieć po prostu katalog na dysku i tam wrzucać póki się nie zapełni do objętości nośnika. Albo i kilka katalogów i zrzucać raz na pół roku. To przecież nie chodzi aby w 3 min po zrobieniu zdjęć, a żeby w rozsądnym czasie. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-03 22:04:47 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-03 o 15:31, Marcin Debowski pisze:
No i dlaczego to musi iść "miesięcznie". Można mieć po prostu katalog na Ale to nie mój problem, tylko "ń". I też w kolejnym zdaniu zaproponowałem archiwizację ilościową zamiast okresowej, cała różnica to dodatkowa cyfra czy dwie w oznakowaniu płyty (dzień miesiąca) i ewentualnie trzecia, jeśli się wypali więcej niż jedną płytę danego dnia. |
|
Data: 2019-04-03 22:22:42 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Przypominasz mi urzędnika sądowego, który pismo dzieli na pół i pierwsza połowę wpina w jednym tomie akt, a drugą w osobnym kolejnym tomie, bo wg instrukcji każdy tom ma mieć po 400 stron.
Lub ciekawy film na dwóch płytach. Co kto lubi. Gdyby dzielenie na "paczki" po 4,5 GB nie było upierdliwe, to ludzie robiliby sobie np. po piętnaście partycji na dysku ;-) Z wielosesyjnością CD/DVD-R bywał jakiś problem z kompatybilnością, czyli dokładanie kolejnego problemu. To już wolałem płyty re-writable. |
|
Data: 2019-04-03 22:41:31 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-03 o 22:22, ń pisze:
Przypominasz mi urzędnika sądowego, który pismo dzieli na pół i pierwsza połowę wpina w jednym tomie akt, a drugą w osobnym kolejnym ....napisał "urzędnik", który odkłada na półkę kolejny segregator, mimo że w poprzednim ma jeszcze połowę wolnego miejsca, bo zgodnie z instrukcją którą sobie sam zadał, każdy segregator musi dotyczyć okresu od pierwszego do ostatniego dnia danego miesiąca. I z tego samego powodu gdy w tym nowym segregatorze brakuje miejsca kseruje dokumenty skalując je tak by zmieściły się dwa na stronie, a oryginały wrzuca do niszczarki. Lub ciekawy film na dwóch płytach. Albo jeśli ciekawy film jest na tyle ciekawy by go zarchiwizować, na dodatek tak by oglądać go bezpośrednio z płyty, może zastosować nieco droższą płytę dwuwarstwową, albo przejść na płyty Bluray i mieścić kilka takich filmów na jednej. Normalny człowiek jeśli płyty traktuje jako rzeczywiście archiwum i chce mieć je "tanio i dobrze" rzeczywiście wrzuca film w mkvtoolnix i dzieli go na dwa w ten sposób że odtwarzając je z dysku nie widzi nawet momentu w którym jest to cięcie, film i wszystkie dodatki (np. podział na chaptery) odtwarzacz widzi tak jakby był w jednym pliku. Tyle że przed odtworzeniem tego filmu trzeba go przenieść z archiwum (płyt) na nośnik roboczy (dysk twardy/ssd). Gdyby dzielenie na "paczki" po 4,5 GB nie było upierdliwe, to ludzie robiliby sobie np. po piętnaście partycji na dysku ;-) Co ma piernik do wiatraka? Z wielosesyjnością CD/DVD-R bywał jakiś problem z kompatybilnością, czyli dokładanie kolejnego problemu. Nie bywał. Specyfikacja nie przewiduje, więc takie płyty odczytują się na pewno tylko na pecetach. Choć jeśli dobrze pamiętam to miałem kiedyś jakiś chiński "odtwarzacz multimedialny", z którego oglądałem na TV seriale z nagrywanych multisesyjnie płyt. |
|
Data: 2019-04-03 23:25:54 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
On 2019-04-03, ń <ku@ta.sie> wrote:
Przypominasz mi urzędnika sądowego, który pismo dzieli na pół i pierwsza połowę wpina w jednym tomie akt, a drugą w osobnym kolejnym tomie, bo wg instrukcji każdy tom ma mieć po 400 stron. Jak jest ciekawy film, którego nalezy zrobić kopie to się go nagra na pojedynczym nośniku a nie dzieli. Ale są pewnie ludzie, ktorzy dla zaoszczędzenia pinsięciu groszy spędzą 3 dni kompresując 4h film żeby móc tam też jeszcze upchnąć 3 jpegi. To nie jest Drogi "ń" uniwersany modus operandi ani nawet lansowany model zachowań kompulsywnych. Co kto lubi. Ee. Tu nie o gustach. Gdyby dzielenie na "paczki" po 4,5 GB nie było upierdliwe, to ludzie robiliby sobie np. po piętnaście partycji na dysku ;-) Z Wracasz z wakacji, chcesz zarchiwizować zdjęcia. Wchodzisz na swoj ulubiony dysk. Patrzysz, a tam katalog, nazywa się resztki-DVD-ń. Wrzucasz do niego zdjęcia, aż się zapełni. Zapełnił? No to następny. Nie zapełnił, zostawiasz niezapełniony - przeciez w przyszłym miesiącu są urodziny sołtysa gdzie robisz jako fotograf. Takie to kurna uperdliwe i skomplikowane? A teraz jeszcze wyobraź sobie te paczki po 25GB. -- Marcin |
|
Data: 2019-04-04 07:43:05 | |
Autor: Ĺ | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Nic nie patrzę, bo od lat aparaty foto katalogują zdjęcia na karcie wg zasady jeden folder jeden dzień i nie chce mi się tego zmieniać (dla oryginałów), choć czasem byłoby warto.
Dla kopii czasem robię katalogi tematyczne. Gdy komuś nagrywam zdjęcia to wolę, gdy to jest jedna płyta (CD/DVD), a nie dwie - podobnie lubię od kogoś dostawać jedną płytę, a nie półtorej, no chyba że jak trzeba to trzeba. -- -- - Wracasz z wakacji, chcesz zarchiwizować zdjęcia. Wchodzisz na swoj ulubiony dysk. Patrzysz, a tam |
|
Data: 2019-04-03 22:32:36 | |
Autor: nadir | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-03 o 13:54, knrdz pisze:
Ktoś tu najwyraźniej nie rozumie co to znaczy "archiwizacja". "Czas dostępu" jest najmniej istotny, a przeszukiwanie jest dokładnie na tyle "upierdliwe" na ile przyłożyło się do skatalogowania danych (żaden problem mieć przecież katalog zawierający także listing wszystkich plików, z ich atrybutami, a nawet jakimś podglądem). Doskonale wiem i rozumiem co to archiwizacja, ale nie pracuję dla NASA, moje dane nie muszą mnie przeżyć. A jak nie ma potrzeby przez 20-30 lat do nich zaglądać, to znaczy, że ma też potrzeby ich archiwizować. Koniec, kropka. No i najważniejsze, co mi po skatalogowaniu z atrybutami, i nawet z podglądem, jak muszę się i tak pierdolić z żonglerką płytami? |
|
Data: 2019-04-04 00:21:50 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-03 o 22:32, nadir pisze:
Doskonale wiem i rozumiem co to archiwizacja, ale nie pracuję dla NASA, Nie pisałem do Ciebie moje dane nie muszą mnie przeżyć. A jak nie ma potrzeby przez 20-30 lat To pisz wprost, że nie archiwizujesz plików, tylko na dyskach przechowujesz kilka kopii stosunkowo niewielkiej ilości danych, które na pewno potrzebujesz. Po co się zatem udzielasz w dyskusji na zupełnie inny, nie interesujący Cię temat, i do tego stosujesz w niej kategoryczne tezy które teraz sam negujesz? Żeby się pochwalić że masz 3 dyski? Też mam, na "bieżące" dane łącznie kilkanaście terabajtów na 5 dyskach (plus dwa 500-gigabajtowe na dwie kopie backupów), archiwizuję "nadwyżkę" i lepszego a jednocześnie przystępnego cenowo sposobu niż płyty DVD jeszcze nie znalazłem. No i najważniejsze, co mi po skatalogowaniu z atrybutami, i nawet z Nikt nie neguje tego że pojemne dyski twarde są wygodniejsze do trzymania na nich danych, zaletą płyt jest ich cena i fakt że dzięki ich trwałości nie ma potrzeby wykonywania po kilku kopii danych (może poza jakimiś naprawdę krytycznymi). Jak już napisałem, to czego utrata mnie na pewno nie zaboli sam trzymam na dyskach. |
|
Data: 2019-03-31 16:17:32 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-31 o 11:13, Mateusz Viste pisze:
Oraz o parciejących, gumowych paskach napędzających płytę. Chyba pomyliłeś z gramofonem. Paski napędowe w napędach optycznych jeśli są stosowane, to tylko do napędzania tacki. Sparciałe albo takie które utraciły elastyczność można wymienić nawet nie rozkręcając napędu. |
|
Data: 2019-03-31 19:38:18 | |
Autor: RadoslawF | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-31 o 16:17, knrdz pisze:
Oraz o parciejących, gumowych paskach napędzających płytę. Z obudową w kieszeni 5,25 cala też? Pozdrawiam |
|
Data: 2019-03-31 20:31:35 | |
Autor: knrdz | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-31 o 19:38, RadoslawF pisze:
utraciły elastyczność można wymienić nawet nie rozkręcając napędu. Jeśli pytasz o to, czy da się wymienić pasek napędzający tackę w napędzie 5.25" w obudowie zewnętrznej (np. z USB), to oczywiście, tak samo jak w napędzie zamontowanym w zatoce 5.25" obudowy komputera. Wystarczy wysunąć tackę szpilką i pasek dostępny jest od frontu, pod tacką napędu (przynajmniej we wszystkich w których paski widziałem). Wyjąć stary i założyć nowy da się korzystając zwykle z jednej pincety. |
|
Data: 2019-03-31 00:26:18 | |
Autor: Animka | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-29 o 12:25, robot pisze:
W dniu 2019-03-22 o 19:28, B.G pisze: Ja nie narzekam. Moja nagrywarka Toshiba na USB nagra na każdej płycie. Dwa trupy nagrywarki siedzą w komputerze i tylko fachowiec, który ma na dodatek sporo sił (tak są zaśrubowane!) byłby w stanie je wymienić na nowe. -- animka -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. https://www.avast.com/antivirus |
|
Data: 2019-03-22 23:23:01 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Fri, 22 Mar 2019 15:29:05 +0100, w <5c94f128$0$493$65785112@news.neostrada.pl>,
Poldek <pugilares@interia.eu> napisał(-a): W dniu 2019-03-21 o 12:45, knrdz pisze: Mogę się założyć, że padnie prędzej niż dysk z którego dane są backupowane :) |
|
Data: 2019-03-25 09:45:40 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-22 o 23:23, radekp@konto.pl pisze:
Fri, 22 Mar 2019 15:29:05 +0100, w <5c94f128$0$493$65785112@news.neostrada.pl>, Na kiedy przewidziałeś padnięcie dysku z którego dane są backupowane? |
|
Data: 2019-03-29 11:30:27 | |
Autor: robot | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-25 o 09:45, Poldek pisze:
W dniu 2019-03-22 o 23:23, radekp@konto.pl pisze: Nie ma znaczenia. Moim zdaniem jeżeli archiwizować trzeba w kilku miejscach. I jak się nie ma za dużo danych , to wcale nie jest to drogie ani trudne. |
|
Data: 2019-04-01 09:51:28 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-03-29 o 11:30, robot pisze:
W dniu 2019-03-25 o 09:45, Poldek pisze: W moim nie takim krótkim życiu żaden HDD nie zakończył u mnie służby z innego powodu, niż tylko dlatego, że zrobił się za mały. Czyli nigdy żaden HDD mi nie padł. Tak, słyszałem od ludzi, że komuś padł HDD w laptopie, którego taszczył ze sobą wszędzie, gdzieś po PKSach w Azji na dziurawych drogach. |
|
Data: 2019-04-01 10:52:34 | |
Autor: ń | |
Mój pomysł na płyty następcę płyt DVD/bluRay | |
Też byłem taki mądry dokąd mi nie padł 1TB w routerze/nasie (stojącym w miejscu jak słup soli) i sporo zdjęć rodzinnych poszło się paść...
Fotografowi z mojego wesela padł HDD ze zdjęciami (RAW). Przekładał elektronikę dysku co trwało (znaleźć taki sam) kilka tygodni, szczęśliwie JPG-i miał osobno. -- -- - Czyli nigdy żaden HDD mi nie padł. |
|
Data: 2019-04-05 16:53:16 | |
Autor: Poldek | |
MĂłj pomysĹ na pĹyty nastÄpcÄ pĹyQ1|BĐŐö嚲 | |
W dniu 2019-04-01 o 10:52, ń pisze:
Też byłem taki mądry dokąd mi nie padł 1TB w routerze/nasie (stojącym w miejscu jak słup soli) i sporo zdjęć rodzinnych poszło się paść... Ależ. Płyta DVD-R nie jest też niezniszczalna i oprócz błędów, które pojawiają się same z siebie wraz z upływem czasu, to płyta może zostać zniszczona mechanicznie (np. przytrzaśnięta w torbie klapą bagażnika, spalona w pożarze), albo utracona (zgubiona, ukradziona). |
|