Data: 2009-09-09 22:36:57 | |
Autor: wiLQ | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
(Post byl pisany tuz po meczu, ale z przyczyn technicznych repostuje go dopiero teraz...) Musze sie przyznac, ze juz dawno nie ogladalem meczu polskiej Alez niewiele Ci potrzeba do szczescia ;-) Nie wiem jak Jak to mniejsza z tym? Toz to kluczowa sprawa. Tym bardziej, ze w tym meczu mielismy spora przewage wzrostu. Wg mnie jesli tak beda grali z mocniejszymi druzynami to przegraja. Poza przestojem w III i na poczatku IV kwarty - bylo nawet niezle. To bylo niepokojace, ze nie odjechali tylko prawie dali sie zlapac. Mimo, ze dalej nie wierze w historie o Lampe jako jednym z najlepszych IMHO przede wszystkim nie gral jak PF tylko jak SF. A tak do NBA sie raczej nie zalapie - za wolny w obronie na ta pozycje. Gortat zagral znakomicie, MVP meczu i jedyny, ktory zaslugiwal na najwyzsza note. Bez niego by lezeli i kwiczeli. BTW, dlaczego nie gral Wojcik? Bo ten brak odpoczynku dla Gortata mnie zdziwil skoro mecze sa codziennie. Logan - bardzo ladnie w ataku. Nie tylko rzucal ale i dzielil sie Mam klasyczne mieszane uczucia. Miewal akcje gdy przechodzilo mi przez glowe "jak juz sciagamy obcokrajowca to dlaczego akurat leszcza?", ale z drugiej nie da sie ukryc, ze jest szybki [i niech czesciej wjezdza na kosz!] oraz gdy zszedl z boiska zaczela sie straszna padaka, wiec moze rzeczywiscie mamy taka dziure na PG, ze jest potrzebny. Zobaczymy jutro z bardziej wymagajacym przeciwnikiem jak to bedzie wygladalo. Co poza tym? Gra nam ewidentnie szla, gdy wyprowadzalismy szybkie No cos Ty? Latwiej sie gra z kontry niz gdy obrona jest ustawiona? ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-09-10 00:43:26 | |
Autor: L'e-szczur | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
On 9 Wrz, 22:36, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> Musze sie przyznac, ze juz dawno nie ogladalem meczu polskiej Prosty ze mnie czlowiek. > Nie wiem jak slaba jest Bulgaria, ale mniejsza z tym - grunt, ze nasi pokazali cos Moja niewiedza na temat Bulgarii jest nieistotna. Tym bardziej, ze w tym meczu mielismy spora przewage wzrostu. Litwa podobno jest mocna. > Poza przestojem w III i na poczatku IV kwarty - bylo nawet niezle. Ale to typowe dla nas - tracimy koncentracje i wszystko zaczyna sie sypac. Stad mowilem o czyms w rodzaju dyscypliny, a nie o zelaznej dyscyplinie. > Mimo, ze dalej nie wierze w historie o Lampe jako jednym z najlepszych Nie wiem - nie ogladam Euroligi. A tak do NBA sie raczej nie zalapie - za wolny w obronie na ta pozycje. Za wolny na SF, ale moze w granicach normy na PF. > Gortat zagral znakomicie, Kontuzja miesnia lydki. Bo ten brak odpoczynku dla Gortata mnie zdziwil skoro mecze sa codziennie.. Akurat w to, ze nie odpoczywal w meczu o wszystko wcale mnie nie dziwi. > Co poza tym? Gra nam ewidentnie szla, gdy wyprowadzalismy szybkie Zalezy gdzie masz najwieksze atuty w drużynie. Jezeli masz 3 Zachariaszy Randolphow to latwiej bedzie Ci sie gralo w HCA niz fast breakiem. Raczej chcialem zwrocic uwage na to, ze szybka pilka jest nasza bronią, po którą sięgamy czesto i skutecznie. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-09-10 15:46:17 | |
Autor: wiLQ | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Nie wiem jak slaba jest Bulgaria, ale mniejsza z tym - grunt, ze nasi pokazali cos Tak, ale ich jakosc okazala sie bardzo istotna. Przy pierwszym wymagajacym przeciwniku wszystko sie rozsypalo koncertowo. > Bo ten brak odpoczynku dla Gortata mnie zdziwil skoro mecze sa codziennie.. Nawet przy prowadzeniu gdy jest malo czasu do konca itp? Wg mnie trener za mocno oral Gortatem co byc moze odbilo sie na nim w meczu z Turcja. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-09-11 00:37:40 | |
Autor: L'e-szczur | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
On 10 Wrz, 15:46, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Wedlug Ciebie Litwa nie byla wymagajacym przeciwnikiem??? > Akurat w to, ze nie odpoczywal w meczu o wszystko wcale mnie nie Mozliwe. Ale patrzac na to z punktu widzenia celu IMO zrobil dobrze. Bo celem pierwotnym w stosunku do wyjscia z grupy bez porazki, jest wyjscie z grupy w ogole. Dlatego mecz z Bulgaria byl istotniejszy dla losow naszej druzyny niz mecz z Turcją. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-09-12 15:41:41 | |
Autor: wiLQ | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > > > Nie wiem jak slaba jest Bulgaria, ale mniejsza z tym - grunt, ze nasi pokazali cos Przed meczem spodziewalem sie, ze beda, ale glownie dlatego, ze nie siedze w temacie i wciaz jada u mnie na dobrej opinii z lat poprzednich. A przeciez zagrali w tym meczu slabo. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-09-12 08:06:34 | |
Autor: L'e-szczur | |
ME2009: Polska-Bulgaria | |
On 12 Wrz, 15:41, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> > > Moja niewiedza na temat Bulgarii jest nieistotna. Czyli tak - jak my gramy słabo to przez przeciwnika. Gdy nasz przeciwnik gra słabo to przez to że jest słaby. :-) Mecz Turcja-Litwa był bardzo wyrównany i na wysokim poziomie. Litwa przegrała, ale po walce. Pozdro L'e-szczur |
|