Witam.

Temat stary jak Windows a jednak ciężko cokolwiek, a tak w ogóle to wcale, znaleźć będącego rozwiązaniem.
W czym rzecz?
Pewien czas temu poproszono mnie o przegląd komputera z PentiumD na płycie GA-945PL-SE. System XP sypał BSODami: MEMORY_MAGEMENT. Klient chciał więcej pamięci(było 2x256MB), uznałem go za winowajcę awarii co pokrywało się z wieloma opiniami w internecie więc nie sprawdzając starego RAMu zakupiłem 2x2GB GoodRama PC6400.
Zainstalowałem system XP i zanim poinstalowały się poprawki wywaliło wspomnianego BSODa.
Zamieniłem więc testowo system na Windows7 i problem ustąpił. Niestety wydawało mi się. Po 2 tygodniach klient dzwonił skarżąc się na awarie. Komp wrócił do mnie. Syntetyczne testy: Prime95, Orthos no i oczywiście Memtest nie dały absolutnie nic. Sprzęt stabilny mimo nawet ponad godzinnych (Memtest) sprawdzianów.
Oddałem więc klientowi nie znajdując przyczyny. Teraz znów jest u mnie.
Zamieniłem te 2GB RAMy na 3x512MB. Znów testy (wszystko OK, nawet po 2 godzinach). Próbowałem zainstalować Win 8.1. Nawet nie uruchomił się instalator. Wersję bez "1", natomiast bez problemu postawiłem ale po uruchomieniu BSOD od razu popsuł mi humor.
No to znów XP, ale w trakcie 2 prób instalacji wyskakiwał błąd rundll32.exe w rezultacie system odpalał się z domyślną skórką i brakiem możliwości uruchomienia nawet Menadżera Zadań. Czyli porażka.
Teraz testuję go na czystym Win7 testy wytrzymuje bez problemu ale BSODa wywala(ale wciąż losowo) gdy chcę np. wybrać cokolwiek z menu start albo personalizację pulpitu.
BIOS i drivery karty grafiki uaktualniałem na początku. Dysk Victorią sprawdzony.

Jeśli ktokolwiek zna przyczyny takich problemów to proszę info, za to i inne rady z góry dziękuję.

pozdr00fka
poli.

PS. jeszcze raz przepraszam za dłużyznę.

"poli" <300ton@gazeta.pl> wrote in message news:l82d3h$3nc$1node1.news.atman.pl...

Witam.

Temat stary jak Windows a jednak ciężko cokolwiek, a tak w ogóle to wcale, znaleźć będącego rozwiązaniem.
W czym rzecz?
Pewien czas temu poproszono mnie o przegląd komputera z PentiumD na płycie GA-945PL-SE.

Kondensatory na płycie ?

--
G

W dniu 2013-12-08 19:17, poli pisze:

Pewien czas temu poproszono mnie o przegląd komputera z PentiumD na
płycie GA-945PL-SE. System XP sypał BSODami: MEMORY_MAGEMENT. Klient
chciał więcej pamięci(było 2x256MB), uznałem go za winowajcę awarii co
pokrywało się z wieloma opiniami w internecie więc nie sprawdzając
starego RAMu zakupiłem 2x2GB GoodRama PC6400.
Zainstalowałem system XP i zanim poinstalowały się poprawki wywaliło
wspomnianego BSODa.

Pomijając możliwy zasilacz (spuchnięte kondensatory na +12v - otworzyć i sprawdzić!), to zostaje jeszcze płyta i czipset. Niestety 945 przegrzewa się namiętnie, a na starszej płycie z wyschniętym termopadem - jeszcze większa szansa na jego przegrzanie. Zdjąłbym delikatnie radiator z czipsetu, wyczyścił, przesmarował dobrą pastą, posadził od nowa. Jak masz jakiś większy radiator z odzysku (z jakieś padniętej płyty) - to daj mu, nie zaszkodzi. Jeśli masz jakikolwiek "lepszy" cooler na cpu (który lepiej chłodzi procesor, ale słabiej owiewa czipset)- to lepszy radiator dla czipsetu obowiązkowy.

Jak to nie pomoże - to zostaje tylko procesor. PentiumD Presscot na s775 nie dość że jest grzałką, nawet jak ma dwa rdzenie to komunikacja między nimi to katorga, i ma obecnie wartość jedynie jako breloczek do kluczy, a za kilka zł dostaniesz wydajniejszego C2D, nawet jakiś E2180 będzie od PentiumD lepszy, zimniejszy i bardziej bezproblemowy.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Dnia 2013-12-08, o godz. 20:04:43
BartekK <sibi@drut.org> napisał(a):

Jak to nie pomoże - to zostaje tylko procesor. PentiumD Presscot na
s775 nie dość że jest grzałką, nawet jak ma dwa rdzenie to
komunikacja między nimi to katorga, i ma obecnie wartość jedynie jako
breloczek do kluczy, a za kilka zł dostaniesz wydajniejszego C2D,
nawet jakiś E2180 będzie od PentiumD lepszy, zimniejszy i bardziej
bezproblemowy.

Ja na początek spróbowałbym też minimalnie (o 0,05-0,1V) podnieść
napięcie zasilania na pamięciach. W płytach Gigabyte dość często
spotykałem się niestabilna pracą która ustępował po takim zabiegu.

Zdrówko

Użytkownik "Maciek Babcia Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w wiadomości news:20131209103839.257f9be0babcia-workstation...

Ja na początek spróbowałbym też minimalnie (o 0,05-0,1V) podnieść
napięcie zasilania na pamięciach. W płytach Gigabyte dość często
spotykałem się niestabilna pracą która ustępował po takim zabiegu.

A to dziwne.
W domowym jak i w kilkudziesięciu komputerach w firmie
instalowałem płyty Gigabyte z pamięciami Kingstona, i nigdy
nie musiałem zmieniać napięcia czy czasów opóźnień dla pamięci.
Chodzą stabilnie i już
Pozdrawiam.
--
Mrzafka
mrzafka@deszcz.com.pl

Jeśli ktokolwiek zna przyczyny takich problemów to proszę info

zimne luty na płycie, problemy ze stykami w sockecie, padnięta bateria na płycie, brak uziemienia, sporadyczne zwarcia w jakimś gnieździe (np w USB lub slocie), padnięty któryś kabel



pozdrawiam,
Michał

UĹźytkownik "poli"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l82d3h$3nc$1@node1.news.atman.pl...

PS. jeszcze raz przepraszam za dłużyznę.

Sprawdzałbym w tej kolejności:
1. Zasilacz
2. Kondensatory na płycie głównej (sekcja zasilania CPU).
3. Taśma ata/sata (u mnie mimo błędnych wpisów w smart były podobne objawy).
4. Podniósłbym napięcie o 0,2V (na wszystkim)
5. Temperatury

Witajcie.

Do tej pory uwagę: "zmień zasilacz" uważałem za bardzo uprzejme "spadaj" dla trola ale... wymieniłem, oddałem do testów i na razie nie słyszę pretensji.
Za wszystkie rady i uwagi serdeczne dzięki.
Chociaż wciąż z tyłu głowy kołacze się myśl, że to jeszcze nie koniec, to jednak ogarnia mnie spokój i samozadowolenie. Czego (i nie tylko tego) życzę i Wam z okazji nadchodzących Świąt i w Nowym Roku :).

--
pozdr00fka
   poli