Data: 2011-09-25 22:26:08 | |
Autor: Łukasz Goran | |
MTB do ścigania | |
Witam
Chciałbym kupić rower do ścigania- maratony, Co wiem... dobra aluminiowa rama- jak najlepszy widelec, osprzęt XT/ XTR, do zatrzymania niekoniecznie tarczówki, cena 4-7tys... Używany będize głównie na szybkich maratonach a niekoniecznie trudnych technicznie. Czy możecie coś polecić gdyż ja raczej w szosówkach siedze:) -- Pozdrawiam Łukasz Goran Gądzik 151731 |
|
Data: 2011-09-25 20:33:58 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
MTB do Ĺcigania | |
On 2011-09-25, Ĺukasz Goran wrote:
Witam FYI, coraz trudniej jest dostaÄ widelce i ramy z piwotami pod hamulce obrÄczowe, wiÄc raczej myĹl tylko o tarczach i nie pakuj w cokolwiek z faĹkami. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-09-26 18:49:45 | |
Autor: Inead | |
MTB do ścigania | |
"Łukasz Goran" <goran007@op.pl> wrote in message news:j5o2ol$gm3$1news.onet.pl... Witam Weź coś ze Speca, Treka, Santa Cruz, Canona, na Intensa może nie starczyć, tak naprawdę marka ma drogorzędnę znaczenie w zależności od oczekiwań - dobra rama i slabszy osprzęt , kiepska rama i dobry osprzęt ja wybrałem pierwszą opcję. Osobiście mam słabość do rowerów Treka i Speca, ale de gustibus... Bierz to co Ci podpasuje. Nie nastawiaj się na wypasy raczej klasa średnia. Piszę oczywiście o sztywniakach, fulla szukaj od 7 tysi w górę, ale na maratony to raczej sztywniak. |
|
Data: 2011-09-27 06:34:09 | |
Autor: Jane | |
MTB do ścigania | |
Do końca tego miesiąca jeszcze masz czas na zamówienie jakiegoś
Cannondale z górnej półki (potem okienko produkcyjne się zamyka i będzie tylko to co ściągną do Holandii, czyli niewiele jak to zwykle w Europie), albo poczekac do marca i zobaczyć co fajnego z kolekcji 2012 przyjdzie tak czy inaczej. Skoro chcesz najlepszy widelec to chyba tylko headshock Ci zostaje ;-) http://www.youtube.com/watch?v=_WlRqcAQr2w Pozdro K. Dnia Sun, 25 Sep 2011 22:26:08 +0200, Łukasz Goran napisał(a): Witam |
|
Data: 2011-09-27 08:47:31 | |
Autor: Inead | |
MTB do ścigania | |
"Jane" <jane_spam_me_not@cykloza.com> wrote in message news:1flatx6y09ulh$.p83le80lrxk5.dlg40tude.net... Do końca tego miesiąca jeszcze masz czas na zamówienie jakiegoś Super a jak nie ten Canon to szukaj lisów. Reszta to dla harcerzy ;-) |
|
Data: 2011-09-28 20:09:55 | |
Autor: biodarek | |
MTB do ścigania | |
W dniu 27.09.2011 06:34, Jane pisze:
Skoro chcesz najlepszy widelec to chyba tylko headshock Ci A mnie ten film nie przekonuje ;p Takie obciążenie na widelec, jak na przykładzie, może zadziałać podczas normalnej jazdy tylko przy lądowaniu na skręcone koło lub przy wykonania skrętu bez pochylenia roweru. W jednym i drugim przypadku prędzej uślizgnie się opona lub wyrwie kierownicę z rąk. W czasie normalnego pokonywania zakrętu - w pochyle - główne siły działają wzdłuż osi goleni amortyzatora i każdy będzie pracował. Więc nie mówię, że Headshock nie (zwłaszcza, że nie miałem w rękach), ale ten film mnie jednak nie przekonuje. -- biodarek |
|
Data: 2011-09-29 01:59:36 | |
Autor: Tomasz Tarchala | |
MTB do ścigania | |
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 27.09.2011 06:34, Jane pisze: Albo przy zjechaniu/wjechaniu na koleinę. Albo przy krzywym najechaniu na kamień czy gałąź. Albo przy silnym hamowaniu. Albo... w sumie, przez większość czasu podczas bardziej dynamicznej jazdy w górach. W jednym i drugim przypadku prędzej uślizgnie się opona lub wyrwie kierownicę z rąk. Niekoniecznie! Nigdy nie bolały Cię ręce po szczególnie trudnym, szybkim terenowym zdjeździe? To właśnie od siłowania się z kierownicą - jak najbardziej porównywalnego z tym, co widać na klipie. W czasie normalnego pokonywania zakrętu - w pochyle - główne siły działają wzdłuż osi goleni amortyzatora i każdy będzie pracował. Na szosie tak, w terenie - bynajmniej. |
|
Data: 2011-09-29 10:39:24 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
MTB do ścigania | |
Tomasz Tarchala napisał:
Albo przy zjechaniu/wjechaniu na koleinę. Albo przy krzywym najechaniu na kamień czy gałąź. Albo przy silnym hamowaniu. Albo... w sumie, przez większość czasu podczas bardziej dynamicznej jazdy w górach. Zresztą o tym właśnie mówi ten koleś na filmiku. Nie wiem czy dokładnie takie, ale na oko podobne siły, działają np. przy zjeździe rynną w wąwozie gdzie po drodze dodatkowo jeszcze są kamienie czy gałęzie. Koło dostaje strzały nie tylko w dokładnie pionowej płaszczyźnie ale i właśnie pod kątem, do tego gnie się jak ta lala. Nie wiem, czy Lefty działa tak jak mówią. Nie ujeżdżałem go, ale IMO teoretycznie ma to sens. Niestety upatrzony model roweru z tym wynalazkiem kosztuje koło 17.000 zł, więc raczej się nie przekonam w praktyce jak to jest :-) A. |
|
Data: 2011-09-29 17:39:39 | |
Autor: biodarek | |
MTB do ścigania | |
W dniu 29.09.2011 01:59, Tomasz Tarchala pisze:
biodarek<darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: Zgadzam się, że przy jeździe w górach siły boczne działają na koło nieustannie. Oczywiście nie mogę poprzeć tego pomiarami, ale wydaje mi się, że te wszystkie boczne siły działające na koło są jednak mniejsze niż te 100kg. Bo chyba tyle ważył człowiek uwieszający się na widelcu. Tutaj podobny filmik: http://www.youtube.com/watch?v=lDcdXn-4DuA Pewnie jest różnica w pracy pomiędzy Leftym a resztą świata, ale chyba nie aż taka duża, aby dyskwalifikować tę resztę. W każdym razie ja nie zauważam upośledzenia pracy RS Reby. A mam ją lekko wydłużoną (29"). Z tym, że z ośką 20mm i pogrubioną sterówką. Jeśli próbuję wygiąć koło, to ugina się lekko, ale tylko sama obręcz na kilka mm. Mam klocki w tarczówkach ustawione bardzo blisko tarczy i gdyby w czasie jazdy gięło się koło i widelec - słyszałbym to. W jednym i drugim przypadku prędzej Jasne,że bolały. Chociaż uważam, że jeśli zjazd jest trudny, to raczej nie jest szybki :) A jak jest szybki, to nie walczę z kierownicą tylko "płynę". A ból rąk? Na zjeździe jestem mocno pochylony w dół i prawie cały ciężar ciała opiera się na rękach. Widać to po tylnym kole, które prawie odrywa się od podłoża i nie da się nim skutecznie hamować. W czasie normalnego Różnica taka, że w terenie dochodzą siły wynikające z nierówności podłoża, jednak wydaje mi się, że nie są to główne (największe) siły. -- biodarek |
|
Data: 2011-09-30 20:03:05 | |
Autor: biodarek | |
MTB do ścigania | |
W dniu 29.09.2011 01:59, Tomasz Tarchala pisze:
biodarek<darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: Znalazłem jakieś filmiki w slow motion pokazujące pracę amortyzatorów: http://vimeo.com/5370280 http://www.youtube.com/watch?v=drk81-9wC9g Wiem, że to cięższy kaliber i nie o tym jest ten wątek, ale po namyśle, doszedłem do wniosku, że jeśli ma być trudny i szybki zjazd to tylko DH. Tutaj obciążenia na sprzęt są największe. A właśnie, czy Headshok ma w ofercie widelce do DH? Nigdy nie widziałem. Czy w ogóle są takie widelce o skoku większym niż 120mm? Wg katalogu: http://www.cannondale.com/2012/bikes/mountain do rowerów górskich (all-mountain) nie są montowane Lefty. Są tylko w lekkich rowerach do ścigania o skoku 100-120. W Lefty można sobie cenić niską wagę, dużą czułość (co wynika z łożyskowania zamiast ślizgania), łatwość wymiany dętki. Ale to uwieszanie się na widelcu, to przesada i byłaby to zaleta w długim widelcu do DH. -- biodarek |
|
Data: 2011-09-29 08:36:51 | |
Autor: Inead | |
MTB do ścigania | |
"biodarek" <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote in message news:j5vntn$ofg$1mx1.internetia.pl... W dniu 27.09.2011 06:34, Jane pisze: A ja się z Tobą w 100% zgodzę, ten patent wygląda mi na dzieło marketingowców a nie inżynierów, widziałem Canonierki z tym i wygladają fajnie i dziwnie.Dla siebie bym nie kupił |