Data: 2011-12-07 15:25:53 | |
Autor: Robson | |
MTU - smiech na sali | |
ma ktos jakies doswiadczenia/rady w walce z MTU? Czy doświadczenia z walka? Podobna sytuacja, najpierw strzał w tył, potem przodem w tył stojącego bliżej świateł. Przyjechał "szpecjalista" z MTU na parking obejrzeć szkody. Przyszła wycena, 1300 zl. Powiedziałem, że odstawiam samochód do warsztatu i niech tam się zgłosi po raz kolejny na oględziny. Chciałem miec dobrze zrobiony samochód, za dużo mnie czasu kosztowało znalezienia takiego, jak chciałem. Ostatecznie stanęło na 6600zł, rozliczenie było pomiędzy warsztatem a MTU. Warsztat ja wybrałem. R |
|
Data: 2011-12-07 21:12:12 | |
Autor: Lukasz | |
MTU - smiech na sali | |
Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości news:jbnt49$m2p$1mx1.internetia.pl...
ma ktos jakies doswiadczenia/rady w walce z MTU?Czy doświadczenia z walka? Podobna sytuacja, najpierw strzał w tył, potem przodem w tył stojącego bliżej świateł. Przyjechał "szpecjalista" z MTU na parking obejrzeć szkody. Przyszła wycena, 1300 zl. Powiedziałem, że odstawiam samochód do warsztatu i niech tam się zgłosi po raz kolejny na oględziny. Chciałem miec dobrze zrobiony samochód, za dużo mnie czasu kosztowało znalezienia takiego, jak chciałem. Ostatecznie stanęło na 6600zł, rozliczenie było pomiędzy warsztatem a MTU. Warsztat ja wybrałem. no to niedawno opisywana przeze mnie przygoda z HDI - wycena rzeczoznawcy 1300zł, naprawa bezgotówkowa w ASO - 7500zł + 9dni wynajmu auta zastępczego 150zł netto/doba (7dni bezgotówkowo przez firmę wynajmującą + za dwa dni zapłaciłem gotówką i dość szybko zwrócili - pewnie dlatego że w międzyczasie wysmarowałem im pismo z moimi postulatami ;) na które skurczybyki mi nie chcieli odpowiedzieć ;P - napisałem im - nie dosłownie, ale dałem do zrozumienia - że jak oni walą w chuja to ja chcę dodatkowo kilka tysięcy zwrotu utraconych korzyści :) oczywiście chodzić za tym nie będę, ale jakby mi nie zwrócili za auto zastępcze to napewno na drodze sądowej domagałbym się więcej - bo skurwysynom nie odpuszczam. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2011-12-07 12:53:00 | |
Autor: WS | |
MTU - smiech na sali | |
On 7 Gru, 21:12, "Lukasz"
no to niedawno opisywana przeze mnie przygoda z HDI - wycena rzeczoznawcy Wg mnie to obecnie "standard" pnaprawy szkod wszystich firm ubezpieczeniowych... Jesli ktos chce dostac kase do reki (i w domysle na tym "zarobic", tzn. nie napraiwiac pojazdu, lub "drutowac" we wlasnym zakresie) to chca cos z tego miec ;) - wyplacaja tylko jakis tam procent strat... Natomiast jesli che sie to zrobic "normalnie", to nie ma najmniejszych problemow...Ich pirwsza wycene nalezy olac, naprawic pojazd w serwisie, wyslac fakture i wtedy bezproblemowo doplacaja roznice... Jesli faktury brak a che sie wiecej to pozostaje tylko sad ;) WS |
|
Data: 2011-12-07 22:08:19 | |
Autor: huri_khan | |
MTU - smiech na sali | |
Dnia Wed, 7 Dec 2011 21:12:12 +0100, Lukasz napisał(a):
zapłaciłem gotówką i dość szybko zwrócili - pewnie dlatego że w międzyczasie wysmarowałem im pismo z moimi postulatami ;) na które skurczybyki mi nie chcieli odpowiedzieć ;P Ja żadnego pisma nie pisałem, zaniosłem faktury za wynajem razem z fakturą za przegląd samochodu (około 2 tyś zł) i też wszystko zwócili (PZU). -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2011-12-08 08:01:32 | |
Autor: Lukasz | |
MTU - smiech na sali | |
Użytkownik "huri_khan" <spam@spam.pl> napisał w wiadomości news:16m8j2w7s1rp1$.r58d2alhyfp0$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 7 Dec 2011 21:12:12 +0100, Lukasz napisał(a): no dobra, wątek był o 'innych ubezpieczycielach', PZU potrafiło mi tak wycenić szkodę że z wypłaconych pieniędzy byłem zadowolony :) Aha, dodam pozytywną opinię o AC w Link4 - wycenili mi na tyle że opłacało mi się wziąć gotówkę, a auta nie naprawiać (bo nie muszę mieć idealnie błyszczącego lakieru, a pod marketem nie parkuję kilometr dalej żeby mnie nikt nie zarysował) -- Pozdrawiam Łukasz |
|