| Data: 2009-08-30 12:05:37 | |
| Autor: tomus_king | |
| MU - Arsenal | |
dyscyplina, ale chodzi mi o bramke dla arsenalu czy foster nie zajebal? Foster był zasłonięty, a to był mocny strzał Arszawina. jezeli tak to foster w kazdym meczu zawala babola, jak dlugo jeszcze boss bedzie to tolerowac, kuszczak bije tego angola na leb:( Ale zapominasz że to Foster swoją niesamowitą interwencją w 2 poł. uratował MU przed 0-2. A potem Rooney pokazał że umie symulować nie gorzej niż Eduardo. -- |
|
| Data: 2009-08-30 23:00:18 | |
| Autor: Viking | |
| MU - Arsenal | |
|
" tomus_king" <tomus_king@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message Ale zapominasz że to Foster swoją niesamowitą interwencją w 2 poł. uratował a w pierwszej polowie wylozyl arszwinowi pod nogi tylko ten nie trafil A potem Rooney pokazał że umie symulować nie gorzej niż masz na mysli karny? przeciez go almunia scial rowno z trawa -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
| Data: 2009-08-31 07:56:24 | |
| Autor: tomus_king | |
| MU - Arsenal | |
> Ale zapominasz że to Foster swoją niesamowitą interwencją w 2 poł. > uratował Tak, ale nie zmienia to faktu że było tak j.w. napisałem > A potem Rooney pokazał że umie symulować nie gorzej niż Yhy, sam się ścioł gdy zobaczył że do piłki nie dojdzie http://www.youtube.com/watch?v=O0UdpLNiD-o -- |
|
| Data: 2009-08-31 13:03:58 | |
| Autor: Viking | |
| MU - Arsenal | |
|
" tomus_king" <tomus_king@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message Tak, ale nie zmienia to faktu że było tak j.w. napisałem ja nie neguje tego, w koncu tego sie od niego wymaga, tego i nie robienia bledow o ktorych wspominalem... a w kazdym meczu popelnia przynajmniej jeden, ktory albo jest brzemienny w skutkach albo bylby brzemienny gdyby nie nieudolnosc przeciwnika a w przeszlosci boss sadzal na lawce kazdego ktory popelnil babola w jednym meczu i to mnie zastanawia... Yhy, sam się ścioł gdy zobaczył że do piłki nie dojdzie no i moze mi powiesz ze tam kontaktu almuni z nogami rooneya nie bylo? ciekawe ze jak jeden napastnik, ktory wykorzysta fakt ze bramkarz w niego napierdala i zdobedzie karny jest cwaniakiem i brawo bo tak sie powinien napastnik zachowywac (to jak go lubimy) a jak go nie lubimy to ze sam sie scial, ze karnego nie bylo i bla bla bla, 2 prawdy:) ja sie sklaniam ku wersji z karnym, almunia wpierdolil sie w niego z cala swoja sila, do tego lineker i spolka zgodnie pochwalily sedziego zarowno za karny jak i za jaja przy decyzji o spalonym z 95 minuty a to juz sa autorytety, przynajmniej jak dla mnie... -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|